• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kulinarna odsłona Jarmarku św. Dominika

Aleksandra Wrona
9 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
  • Ubiegłoroczny hit jarmarku, czyli tajskie lody, wciąż są bardzo popularne.
  • Przygotowywanie tajskich lodów
  • Bąbelkowe gofry to tegoroczny przebój Jarmarku św. Dominika
  • Na jarmarku nie może zabraknąć chleba ze smalcem...
  • ... ani grillowanych oscypków z żurawiną.
  • Zjemy też śledzia z pieczonymi ziemniakami
  • Bigos w bułce
  • Stoiska z kiełbasą, golonką, ziemniakami i bigosem

Chleb ze smalcem, kiełbasa i grillowane oscypki z żurawiną. Na tegorocznym Jarmarku św. Dominika nie brakuje kulinarnych klasyków. W tym roku dołączył do nich śledź z pieczonymi ziemniakami. Jak zwykle znajdziemy też stragany z zagranicznymi przysmakami oraz słodycze, wśród których hitem są bąbelkowe gofry.



Z Jarmarku św. Dominika nie da się wyjść głodnym, chociaż poszukiwacze kulinarnych nowości mogą być nieco zawiedzeni. Oferta tegorocznych stoisk gastronomicznych niewiele różni się od tej z poprzednich lat. Spacerując po jarmarku spotkamy więc znajome stanowiska z bigosem (15 zł), kiełbasą z grilla (8 zł), golonką (10,50 zł) i szaszłykami (10,50 zł). Znajdują się one m.in. na ul. Szerokiej zobacz na mapie GdańskaPańskiej. Jak co roku, dużą popularnością cieszą się grillowane oscypki z żurawiną. Za ten góralski przysmak zapłacimy 3,50 zł.

- Jarmark bez oscypka to nie jarmark - komentuje Agnieszka, stała bywalczyni Jarmarku św. Dominika. - To jedna z niewielu okazji, żeby zjeść ten przysmak mieszkając nad morzem.
Nie zabrakło też tradycyjnych pajd chleba za smalcem. W zależności od wielkości pajdy oraz dodatków (ogórek, podsmażona cebulka, boczek, kiełbasa) zapłacimy za nie od 5 do 12 zł. Czym jeszcze najemy się na jarmarku? Za nowość może zostać uznany śledź w śmietanie podany z pieczonymi ziemniakami (12 zł). Na tym samym stoisku, przy ul. Szerokiej dostaniemy też bigos z kiszonej kapusty zapiekany w bułce (12 zł) oraz zapiekankę wiejską z mięsem i serem (9 zł). Przy ul. Grobla II zobacz na mapie Gdańska dostaniemy też świeżo grillowane burgery w cenach od 16 do 23 zł.

Warto przyjrzeć się też zagranicznym przysmakom. Na ul. Szerokiej znajdziemy stoisko z węgierskimi langoszami. Są to drożdżowe placki z ziemniakami, smażone na głębokim oleju. Najlepiej spróbować ich w wersji tradycyjnej, czyli ze śmietaną i żółtym serem (13 zł), choć na jarmarku dostaniemy też m.in. wersję na słodko z dżemem (12 zł) lub Nutellą (13 zł). Znajdziemy też stoiska z wileńską kiełbasą (ul. Pańska) oraz różnymi rodzajami tureckiej chałwy (12 zł) i baklavy (5zł).

  • Tradycyjne węgierskie langosze
  • Tradycyjne węgierskie langosze
  • Stoiska z kiełbasą, golonką, ziemniakami i bigosem
  • Owoce w czekoladzie
  • Chałwa
  • Baklava
Jeszcze jednym węgierskim akcentem na Jarmarku św. Dominika są kurtosze (ul. Szeroka), czyli podawane na gorąco kominy z ciasta drożdżowego. Do wyboru mamy kilka smaków posypek, m.in. cynamonową, waniliową, orzechową czy kokosową. Ceny wahają się od 10 do 15 zł.

Opisując jarmarkowe przysmaki nie można nie wspomnieć o słodkościach, których znajdziemy tu naprawdę dużo. Jeśli znudziły nas już tradycyjne lody i gofry, warto spróbować ich nowszych odpowiedników. Ubiegłoroczny hit, czyli lody tajskie, wciąż cieszą się dużą popularnością. Są one przygotowywane na oczach klientów, co wymaga niemałej sprawności. Owoce oraz śmietanowo-mleczna masa wylewane są na schłodzoną metalową taflę, a potem energiczne siekane wraz z wybranymi dodatkami (m.in. masło orzechowe, chałwa, maliny, lawenda). Za kubeczek lodów z jednym dodatkiem zapłacimy 10 zł. Alternatywą dla zwykłych lodów są też Mini Meltsy, czyli lody w postaci drobnych kulek (8 zł za mały, 10 zł za duży kubek).

Tegoroczną nowością są bubble waffle, czyli gofry mające strukturę bąbli. Takiego gofra zwija się w rożek, a do środka daje wybrane dodatki, takie jak bita śmietana, świeże owoce, ciastka, wafelki, słodkie sosy. Całość wygląda bardzo apetycznie, choć taka dawka słodkości może sprawić problem nawet największym łasuchom. Cena wynosi ok. 15 zł. Nieco zdrowszą alternatywą będą na pewno owoce w czekoladzie. Przy ul. Grobla II znajdziemy ich spory wybór, m.in. jabłka, gruszki, śliwki, kiwi, ananas, winogrona (ok. 6-11 zł).

  • Czekoladowy kebab
  • Mrożona kawa z lodami
  • Stoiska z jedzeniem przy Targu Węglowym
  • Splash czyli popularny mrożony koktail
  • Stoiska z lemoniadą
  • Kwas chlebowy
Ponownie na Jarmarku Św. Dominika zagościło stoisko z włoskim wynalazkiem czyli czekoladowym kebabem. Na specjalnym rożnie, umieszczonym w chłodziarce, powoli obraca się czekoladowy blok. Jeśli zdecydujemy się na ten słodki przysmak, otrzymamy pitę (zrobioną z ciasta biszkoptowego), bitą śmietanę, czekoladowe wiórki oraz dowolne dodatki (owoce, pianki, wafelki, cukierki). Ceny za porcję zaczynają się od 12 zł. Na tym samym stoisku dostaniemy też mrożoną kawę z lodami i czekoladą (12 zł) oraz deser lodowy z czekoladą (10 zł).

W kwestii napojów również bez niespodzianek. Na jarmarku dostaniemy świeżą lemoniadę (ok. 7 zł), kawę i herbatę (od 5 zł), kwas chlebowy (ok. 5 zł). Bardzo popularne są splashe, czyli kolorowe koktajle podawane w fantazyjnych kubkach. Dostaniemy je zarówno w wersji dla dzieci, jak i dla dorosłych (z dodatkiem alkoholu). Ceny wynoszą ok. 10 zł.

Smakołyków ze stoisk kulinarnych możemy spróbować jeszcze do 20 sierpnia, czyli końca Jarmarku św. Dominika.

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (131) 8 zablokowanych

  • Gdzie są oscypki do kupienia w Hdansku?

    • 0 0

  • Tajskie lody są przepyszne :) polecam

    • 0 0

  • nie pisze się prawdy w tabloidach.

    autorzy artykułu niech się postołują w tych miejscah, powodzenia i "smacznego" (być może na koszt sponsorów artykułu)

    • 0 0

  • Gwizdki (1)

    Gdzie są te gwizdki ptaszki że zdjęcia????

    • 0 0

    • ptaszki

      Nad Motławą dziś widziałem

      • 0 0

  • Ja już nic nie jem na jarmaku... (1)

    Kupiłem dla siebie oraz dzieci Jagodzianki po 3,50 i porażka jakich mało. Nie chodzi mi o cenę, bo to zrozumiała na takim targowisku, ale nadzienie woła o pomstę do nieba.
    Za to polecam smakowe wina. Mi i Żonie bardzo przypadło truskawkowe.

    • 53 3

    • mamroty znaczy

      ja też je bardzo lubię

      • 0 0

  • gdzie on jest

    a gdzie jest Pan z Gruzji co w zeszlym roku byl pierwszy raz, stal na szerokiej gdzie teraz przeswit do parku

    • 0 0

  • Masakra (5)

    Te jedzenie to dla świń co to ma być a ceny to kosmos

    • 77 9

    • To

      1. To jedzenie.

      2. Tylu wczasowiczów, a o interpunkcji nie słyszał żaden.

      • 1 0

    • Syf (2)

      Oscypki rozpływające się w słońcu; chałwa przy Długim Pobrzeżu smagana wiatrem i promieniami słońca - potem to wszystko czeka w samochodach zapewne na dzień następny i dalej dojrzewa w sprzyjających warunkach !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! smalec rozpływający się w kubełkach - normalny człowiek Drodzy Państwo trzyma to wszystko w lodówce, a ktoś się tym syfem zachwyca.
      Smacznego.

      • 27 1

      • jedzenie ma nawiązywać do czasów średniowiecznych (1)

        kiedy nie było lodówek :)

        • 19 3

        • były, tylko nie takie jak dziś ;)

          • 5 0

    • To znaczy tak:
      Nie każdy wczasowicz to świnia ale niektórzy to gdzie nie pójdą tam naświnią.

      • 7 0

  • tajskie lody

    Tajskie lody świetne, pyszne , naturalne, ładnie wyglądają , polecam

    • 0 0

  • (3)

    Ceny tych tłustych odsmażanych kiełbas i tygodniowego bigosu przechodzą ludzkie pojęcie - 35 zł za porcję bigosu i kiełbasy z biedronki????? Podane ceny tego syfu są za 100 gram - i tak jak kiebłasa została skrzętnie zważona tak bigos już nie - który kosztuje 15 zł za 300 gram. Wielki kucharz już tego nie zważył a do 300 gram brakowało jakieś 150. Omijać z daleka te budy!!!

    • 50 0

    • (1)

      Gramów

      • 0 0

      • Deko

        • 1 0

    • Nam zaspiewali ostatnio 60zl za dwa plastry suchej karkowki...11zl za 100gr.
      Rozumiem ze wynajecie mieksca jest drogie, ale to jest zdzierstwo!

      • 13 0

  • Witam Państwa w mojej kolejnej, kulinarnej podróży... (8)

    Gościmy dziś z kamerą w Gdańsku, na jarmarku św. Dominika, gdzie tu i ówdzie roznoszą się w powietrzu aromaty najróżniejszego jadła. I tak mamy do wyboru serki z gór, potocznie nazywane oscypkami, a w rzeczywistości nimi niebędące wyroby z mleka koziego, przyrządzane na patelni grillowej, za około 3zł, jeśli dodać do nich żurawinę w żelu.
    Nieco dalej królują pajdy wszelkiej maści, ze smalcem rzecz jasna, jak na mieszczański styl przystało. Chleby cudownie pachnące, leżące tygodniami, napchane konserwantami co by ładnie lśniły wśród chińskiej tandety.
    Tego nigdy za wiele, jak powiedziałby Budyń, a propos afery z oświadczeniami majątkowymi.
    Dalej idziemy ulicą Szeroką, która szeroka jest tylko z nazwy, zbliżamy się ku Motławie czując co raz intensywniej zapachy bigosu i golonek przyrządzonych na oskrobanych z węgla i starego tłuszczu wielkich patelniach. Mieszczaństwo zajada się lokalnymi specjałami chwaląc kunszt kuchmistrzów.
    Po sutym posiłku czas oczywiście, na deser. Tu do wyboru mamy kebab z czekoladą i bitą śmietaną, który zachwyci niejednego Brajana, tajskie lody, które przywędrowały z wólki kosowskiej, te z kolei zachwycą niejedną Dżesikę. Wpatrzona nań i zachwycona swym przyszłym zawodem.
    Czasu nie starczyłoby aby o wszystkim Państwu opowiedzieć. Już kronikarze kilkaset lat wcześniej wieścili rychły rozrost tegoż eventu corocznego.
    Pozostaje mi tylko życzyć Państwu miłej zabawy. Ja tymczasem idę na Pchli Targ, ponapawać się piwnicznymi szpargałami.

    • 146 17

    • Zapomniałeś opisać radosne harce szczurów, po tychże oskrobanych zatłuszczonych patelniach, odbywające się każdego Bożego dnia gdy tylko zmrok spowije całe miasto. Smacznego wszystkim

      • 0 0

    • Taki z Ciebie gościu Makłowicz, jak ze mnie księżna Kate. Tym nie mniej masz rację, co do jarmarkowego jadła. W trosce o swoje zdrowie nie ryzykuję. Jeśli nie mam gości spragnionych atrakcji jarmarku - nie bywam.

      • 4 8

    • Ty taki Makłowicz jak ja królewna śnieżka (2)

      , i poglądy widzę tu pisowskie ,jeżeli tak ,jest to proszę nie zapominać ,że mały był Hitler, Stalin, Mussolini, Mao, Goebels Bonaparte ,Putin i wasz mały guru Kaczor, gdańszczanie są mądrzy i nie chcą pisuarów . Nie jestem zwolennikiem żadnej partii ,bo wszystko to złodzieje ,karierowicze , a przy Pisowskich rządach jeszcze do tego misiewicze.

      • 4 34

      • A ty spać idź....Misiu

        • 1 0

      • I to wszystko na Jarmarku?

        • 11 0

    • Nic dodać,Panie R

      • 3 1

    • Miszczu sama prawda

      pisz felietony na ten portal.

      • 16 4

    • jak nic.

      • 14 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane