- 1 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (52 opinie)
- 2 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (74 opinie)
- 3 Restauracja po rewolucji Gessler na sprzedaż (154 opinie)
- 4 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 5 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 6 "Zamawia espresso i siedzi 3 godziny" (219 opinii)
Najlepsza restauracja świata na kinowym ekranie
Dobra wiadomość dla miłośników jedzenia. W Gdyńskim Centrum Filmowym ruszył cykl "Films For Food", w ramach którego pokazywane będą filmy kulinarne z całego świata. Pokaz pierwszego z nich - "Noma: My Perfect Storm" poświęcony tytułowej kopenhaskiej restauracji i jej szefowi kuchni René Redzepiemu - wyprzedał się w sobotni wieczór niemal do ostatniego miejsca. Bilety na kolejne seanse są dostępne.
René Redzepi to nie tylko szef kuchni i współwłaściciel kopenhaskiej Nomy - restauracji, która przez cztery lata (od 2010 do 2012 i w 2014 roku) uznana była przez jury najbardziej prestiżowego konkursu gastronomicznego "The San Pellegrino World's 50 Best Restaurants" za najlepszą na świecie. To przede wszystkim wizjoner kulinarny i jeden z pionierów rozwoju nowoczesnej kuchni skandynawskiej, uważanej za jedno z najciekawszych kulinarnych zjawisk w ostatniej dekadzie. Kuchni, która ponad wszystko stawia na lokalność i sezonowość produktów.
Świetnie streszcza to w filmie "Noma: My Perfect Storm" sam Redzepi: "Codziennie podać człowiekowi posiłek, który powie mu, gdzie na świecie się znajduje i jaka jest właśnie pora roku". Film francuskiego reżysera Pierre'a Deschampsa nie tylko oddaje hołd skandynawskiej filozofii gotowania i karmienia, którą Noma propaguje od rozpoczęcia swojej działalności w 2003 roku. To przede wszystkim opowieść o niezłomności, a może i odrobinie geniuszu człowieka, która zmagając się z niezrozumieniem, a nawet przejawami rasizmu (Redzepi jest synem muzułmańskiego emigranta z Macedonii), w znacznym stopniu przyczynił się do zbudowania kulinarnej tożsamości Danii i spowodował, że ludzie zaczęli do niej podróżować właśnie dla jedzenia.
To w końcu opowieść o wyjątkowym jedzeniu, a raczej kulinarnym doświadczeniu: poznawaniu smaków oraz składników i łączeniu ich w dzieła sztuki na talerzu. Dla miłośnika jedzenia, jak mawiają Amerykanie tzw. "foodies", to obowiązkowa pozycja filmowa. Po pierwsze dlatego, że Deschamps wchodzi z kamerą do kuchni restauracyjnego guru i odsłania fascynujące zaplecze funkcjonowania Nomy. Po drugie, reżyser pozwala poczuć się klientem najlepszej restauracji świata, gdzie kolacja kosztuje półtora tysiąca złotych, a na stolik czeka się miesiącami. A raczej czekało się - z końcem lutego Noma zamyka swoje podwoje, aby jesienią powrócić w nowym wcieleniu.
Zwiastun filmu "Noma: My Perfect Storm"
Nic więc dziwnego, że sobotni pokaz w Gdyńskim Centrum Filmowym przyciągnął tłum widzów - nie tylko tych związanych z trójmiejską gastronomią, ale także smakoszy i bywalców restauracji. Gości przywitał poczęstunek przygotowany przez ekipę restauracji Sztuczka, złożony z nawiązujących do kuchni Redzepiego przekąsek: podpłomyka z twarożkiem, ikrą pstrąga i rzeżuchą oraz soku z kalarepy z pianą jabłkową.
Po projekcji można było wysłuchać krótkiej dyskusji o tym, czy i jaki wpływ rewolucja kulinarna zapoczątkowana przez Nomę ma wpływ na polską gastronomię. W rozmowie wzięli udział: menedżerka restauracji Metamorfoza Matylda Grzelak, autorka bloga Strawberries From Poland Anna Włodarczyk, Zofia Zienkiewicz z gdańskiego gospodarstwa ogrodniczego "Lawenda", szef kuchni restauracji Biały Królik Marcin Popielarz oraz szef kuchni w Smart Hotelu Jacek Majcherek, który kilka lat temu odbył staż w Nomie. Rozmowę poprowadziła Daria Pawlewska z magazynu "Kukbuk".
Zorganizowana przez agencję Food Brand projekcja otwiera cykl pokazów filmów kulinarnych z całego świata "Films For Food", w ramach którego co dwa miesiące będzie można zobaczyć nową pozycję. W kwietniu w Gdyńskim Centrum Filmowym wyświetlony będzie dokument "W obronie jedzenia" w reżyserii Michaela Schwarza, którego bohaterem jest Michael Pollan - autora bestsellerowych książek o żywieniu.
Film "Noma: My Perfect Storm" można będzie zobaczyć w GCF jeszcze kilka razy. Najbliższy pokaz odbędzie się 14 lutego o godz. 18. Sprawdź szczegółowy repertuar >>>
Film
Noma My Perfect Storm
Miejsca
Wydarzenia
Opinie (19)
-
2017-02-04 23:18
najlepsza jest restauracja U Szwagra na pkp w oliwie (2)
Duzy wybór ciekawe smaki
- 15 4
-
2017-02-05 00:35
Bar tęcza na Chyloni
Jak to mówią ''sztos''
- 1 0
-
2017-02-06 10:59
bar "minutka" pkp bielsko biała
o wpoldo 9 rano w polsce
- 0 0
-
2017-02-04 23:59
Afisz -dunski.
Pomorskie kierunek Kosciezyna, Puck,najlepsze w Polsce .Top 1 ,dunskie za nimi
- 0 1
-
2017-02-05 02:00
Bez wazeliny (1)
Za projektem tym i innymi stoi Jacek Koprowski. Nie sposób go nie szanować. I ja go właśnie szanuję.
- 11 5
-
2017-02-05 14:46
Krzysztow z AMW ?
?:)
- 0 2
-
2017-02-05 10:50
Ejj A
- 0 0
-
2017-02-05 10:50
(3)
Ejj a noma nie jest już zamknięta?
- 0 2
-
2017-02-05 14:03
(2)
Nie, jest otwarta i ma się dobrze
- 1 1
-
2017-02-05 17:40
Noma (1)
Ma sie dobrze, ale się zamyka - na zawsze. W tym miesiącu ostatni serwis.
- 0 2
-
2017-02-06 16:13
Przenosi się w inne miejsce
- 0 0
-
2017-02-05 15:31
A Maliki tam nie było? (1)
- 2 1
-
2017-02-06 11:45
W zeszłym tygodniu otwieram lodówkę ...
... a tam Malika
- 0 0
-
2017-02-05 17:35
ale fajn dajning w bistro to nie może być
wiem, bo uczę się od specjalistów od wszystkiego
- 0 0
-
2017-02-05 23:30
Redzepi jest przereklamowany tak jak Basiura
Typy chodzą po lesie i mech z szyszkami zbierają. Hasło się rzuci - gdzie natura łączy się z kuchnią i wszystko gra. Swoją drogą nie ma to jak Ramsay i jego np. ravioli z homarem - to jest prawdziwa kuchnia. Tylko niestety w Londynie.
- 2 0
-
2017-02-06 11:00
mam pytanie (2)
czy red. Stafiej był kiedys w Noma i jadł coś?
- 1 1
-
2017-02-06 12:21
a co to ma do rzeczy? (1)
tekst jest o obrazie knajpy w filmie, a nie o wrażeniach z knajpy
- 3 0
-
2017-02-07 18:47
coraz wiecej artykulow opartych na informacjach z trzeciej reki
Wańkowicz i Kapuściński przewracają się w grobie. Oni jezdzili, pytali, sprawdzali i wtedy pisali. moze dlatego to były i są do dziś ciekawe rzeczy. dzis wystarczy ze masz telefon z szybkim netem i możesz pisać nawet o sniegu na szczycie góry fuji, bo przeciec tez widziales.
- 0 0
-
2017-02-07 14:30
podstawy
wszyscy powinni oglądać Maklowicza...na dobry początek
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.