- 1 Restauracja po rewolucji Gessler na sprzedaż (149 opinii)
- 2 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (6 opinii)
- 3 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 4 Koktajle na dzień trzeźwości? Czemu nie! (32 opinie)
- 5 Restauracje idealne dla osób dojrzałych (112 opinii)
- 6 Takich burgerów jeszcze nie jadłeś (115 opinii)
5 restauracji w Trójmieście, w których ryba gra pierwsze skrzypce
Trójmiasto przez wiele osób uważane jest za stolicę kuchni rybnej. Na naszej gastronomicznej mapie znajdziemy wiele lokali, które oferują dania rybne, my zaś przejrzeliśmy restauracyjne menu w poszukiwaniu czegoś ekstra - szukaliśmy rzadkich i smacznych gatunków, ciekawych połączeń smakowych i oryginalnych form podania. Oferta jest naprawdę spora, a my wybraliśmy dla was pięć trójmiejskich restauracji.
Przeczytaj także: Ceny ryb w smażalniach w Gdyni w 2022
Zafishowani przy Motławie
W aktualnym menu lokalu znajdziemy m.in. przystawki w postaci: dorsza podawanego z kaszą pęczak z musem dyniowym, suszonymi winogronami i sosem pomarańczowym (65 zł), śledzia marynowanego z musem jabłkowym podawanego z sałatką z buraków i sosem z natki pietruszki (26 zł), tatar z przegrzebków z kawiorem z pstrąga i lodami stworzonymi z pietruszki (49 zł), halibuta marynowanego z rzodkwią, salsą z ogórka i majonezem porowym (36 zł), a także wartą uwagi zupę rybną przyrządzaną na bazie starodawnej gdańskiej receptury (26 zł). Na większy głód możemy polecić halibuta podawanego na pesto z czosnku niedźwiedziego z karmelizowaną marchewką i tłuczonymi ziemniakami (72 zł), a także sandacza z kaszą pęczak, musem z kalafiora, brokułami i sosem rakowym (68 zł).
Czytaj też: Historyczne smaki Pomorza w trójmiejskich lokalach
Rybakówka w Oliwie i na Wyspie Spichrzów
Rybakówka to rodzinna restauracja. Właściciele posiadają dwa lokale, jeden w Oliwie w Dolinie Radości i drugi na Wyspie Spichrzów przy ulicy Stągiewnej. Ryby, które trafiają na stoły gości, pochodzą m.in. z własnych stawów hodowlanych w Dolinie Radości oraz od lokalnych dostawców i rybaków.
W menu znajdziemy ryby przyrządzone na patelni i w piecu, podawane w najróżniejszej postaci. Naszą uwagę zwrócił m.in. filet z jesiotra przyrządzany w piecu (15 zł/100 g) czy też smażone na patelni filety z suma i z okonia. Koszt zakupu ryby z patelni wynosi od 12 do 15 zł za 100 g. Ryby w całości znajdziemy w cenie od 8 do 14 zł, a wśród nich dostępne są: przez cały rok pstrąg i halibut oraz turbot i szprotki sezonowo. Wartymi uwagi są też pierogi z łososiem i szpinakiem za 28 zł oraz deska przystawek dla dwóch osób pełna rybnych specjałów i pasujących do nich dodatków (89 zł).
Sklepy rybne w Trójmieście
Fisherman w Sopocie
Już sama nazwa restauracji zdradza nam kluczowe smaki, które znajdziemy w lokalu. Rafał Koziorzemski, szef kuchni, o świcie odbiera świeże ryby od zaufanych, lokalnych dostawców. Kuchnia Koziorzemskiego tak bardzo rozkochała w sobie ludzi, że zdobyła nagrodę na "Najlepszą restaurację w Trójmieście" w ramach jesiennej edycji festiwalu Restaurant Week. Z pewnością nie jest to restauracja na każdą kieszeń, niemniej dla miłośników niebanalnych smaków rybnych jest to punkt obowiązkowy. Prawdziwym rarytasem jest tutaj kawior z jesiotra syberyjskiego (300 zł).
W aktualnym menu znajdziemy: tatar z pstrąga tęczowego (35 zł) przyrządzony na bazie solonej ryby, gorczycy, żółtka, kaparów i piklowanej cebuli, opalanego łososia szkockiego (39 zł) z dodatkiem wędzonej ikry, a także zabielany rosół rybny podawany z makaronem z kalmarami, łososiem, pstrągiem i pomidorami (29 zł). Jest też okoń morski z mizerią, demi glacem rybnym i przypalaną pietruszką (67 zł), a także dorsz atlantycki w wyjątkowym wydaniu "frutti di mare" - to polędwica z dorsza z sosem koperkowym, kałamarnicą, omułkami, ślimakami, ryżem, cytrusami i koprem włoskim (115 zł).
Czytaj też: Rafał Koziorzemski: Moi goście mają luksus na talerzach
Pescado przy al. Zwycięstwa w Gdyni
Gdyńska restauracja, której rybne smaki są godne wyróżnienia, to Pescado. Specjalizują się w kuchni śródziemnomorskiej. To właśnie z rejonu basenu Morza Śródziemnego pochodzą inspiracje do potraw, których możemy skosztować w lokalu. Jak sami podkreślają, ich nazwa definiuje również ich misję, ponieważ Pescado w języku hiszpańskim oznaczać ma zarówno świeżo złowioną rybę, jak i wyśmienite danie.
W Pescado króluje okoń morski, inaczej zwany labraksem. Podawany jest tutaj w soli lub w pomidorach (cena zależy od gramatury ryby oraz dodatków). Jest również grillowana dorada (73 zł/500 g) z warzywami i gremolatą oraz owoce morza, sola dover podawana z dodatkami sezonowymi (250 zł/600-800 g) czy turbot również podawany z sezonowymi dodatkami. Goście często też zamawiają tatar z tuńczyka z guacamole, chipsami z glonów i majonezem szczypiorkowym (59 zł), zupę rybną na bazie łososia, dorsza, papryki i mleczka kokosowego dodającego nieco egzotycznej słodyczy (31 zł).
Mondo di Vinegre w Muzeum Emigracji
Restauracja Mondo di Vinegre jest nieco oddalona od ścisłego centrum Gdyni. Mieści się ona w historycznym budynku Dworca Morskiego i dzieli przestrzeń z Muzeum Emigracji. Prócz wyśmienitej kuchni oferuje nietypowe widoki, których największym plusem jest panorama rozciągająca się na gdyński port i morze. Kulinarne propozycje zmieniają się tutaj dwa razy do roku: wiosną oraz jesienią. Inspirowane sezonowymi składnikami wkładki do kart potrafią zaskoczyć smakiem dań i ich wyglądem.
Czytaj też: Siedem restauracji w Trójmieście z pięknym widokiem
W obecnie obowiązującej karcie znajdziemy: śledzia w emulsji ziemniaczanej z oliwą koperkową, podawaną z nietypowym, orzeźwiającym kawiorem z jabłka i piklowaną czerwoną cebulą (32 zł), chrzanową zupę rybną na bazie wędzonego jesiotra z solirodem, czyli morskim szparagiem (23 zł), makrelę podawaną z tatarem z buraka, majonezem chrzanowym i piklowaną sałatą rzymską i granolą (49 zł), pstrąga z perłowym kuskusem, grzybami, wędzonymi małżami, chipsami z jarmużu i rydzami (59 zł) oraz jesiotra z czarną soczewicą, cytryną, pak-choi i marynowaną czerwoną cebulą (62 zł).
Dokąd na rybę w Trójmieście? Restauracje, bary i smażalnie
Gdzie waszym zdaniem zjemy najlepszą rybę w Trójmieście? Podzielcie się w komentarzach swoimi ulubionymi "rybnymi" miejscówkami.
Łosoś w roli głównej. W tych restauracjach mają na łososia ciekawy pomysł
Miejsca
Opinie (104) 7 zablokowanych
-
2022-01-12 18:55
Opinia wyróżniona
Świeża ryba sama się obroni (1)
Nawet jak to będzie potoczny śledź .
Palce lizać- 47 0
-
2022-01-17 06:13
Sam łowię i wiem co jem
- 0 0
-
2022-01-12 14:40
Opinia wyróżniona
(6)
Najlepsza ryba jest w Sobieszewie,tawerna robinson, zupa rybna najlepsza w Trójmieście
- 23 9
-
2022-01-12 21:54
W tawernie jest smacznie i można się najeść, a patrząc na te talerze ze zdjęć to niekoniecznie. Cenowo Robinson też się obroni.
- 6 0
-
2022-01-12 21:47
Wyspa to nie 3miasto
Wyspa to stan umysłu
- 0 14
-
2022-01-12 15:25
Zgadza się. Ryby z Makro. (3)
- 10 4
-
2022-01-12 18:56
sam jesteś z makro (2)
nie kupowałeś nigdy w Świbnie ryb z połowu? Jeszcze żywych. Dla przyjezdnych są droższe, ale dla swojego tańsze. Nie opłaca się kupować w makro, chyba że po sezonie na połów danego gatunku. Ale wtedy się warto zainteresować co jest a czego nie ma i jeść świeże.
- 10 1
-
2022-01-12 20:32
tam przyjeżdza ryba w kartonach (1)
złowiona i zamrożona daleko stąd
- 6 1
-
2022-01-13 09:17
Mrożenie nie pozbawia cennych składników za to złowioną tu jest aż ciężka od metali.
- 0 0
-
2022-01-12 15:34
Opinia wyróżniona
(7)
Haha. Najlepiej było w prlu. Tekturowe tacki. Na nich fladerka z kromka chlebka. Bez PRu. Bez otoczki. Bez bajeru a pyszne.
- 113 2
-
2022-01-13 06:43
Tak Ci się wydaje, że było najlepiej.
To sentymenty za młodością.
- 2 5
-
2022-01-12 19:17
Bo nie było Makro Cash & Carry (2)
I selgrosa.
- 5 0
-
2022-01-12 20:19
(1)
Bo była wolność. Połowów.
- 9 0
-
2022-01-12 22:31
Bo było co łowić.
- 9 2
-
2022-01-12 16:20
(2)
PRL w ogóle był najlepszy cham był Pan, jajogłowy zginał kark i porządek był. A dziś wyzywają od fizoli i żrą kleksy, za które proletariusze żywią się tydzień.
- 7 12
-
2022-01-13 12:43
Borewicz na jednym z odcinków
zajadała się flądrą na papierowej tacce z chlebem i zimnym piwkiem w kuflu
- 4 0
-
2022-01-12 18:57
ale on pisze tylko o flądrze a nie o całym głupim systemie
- 16 0
Wszystkie opinie
-
2022-01-12 13:10
Gdzie w Trójmieście można zjeść dorsza bałtyckiego? (7)
- 11 4
-
2022-01-12 13:47
najbliżej to Łódź-Zgierz-Pabianice
- 13 2
-
2022-01-12 14:16
Moim zdaniem
Na dawnych pocztówkach i zdjęciach tam można najeść się widokiem. Gdy Dorsz czy flondra była w każdym barze przy plaży. Teraz to tylko wspomnienie
- 10 1
-
2022-01-12 14:19
Niestety nigdzie !
- 14 0
-
2022-01-12 14:51
teoretyczny zakaz polowow dorsza baltyckiego zarzadzony przez Brukselke (3)
- 4 7
-
2022-01-12 17:44
Fakt. Powinni go wyłowić całkowicie i ostatnie okazy do zoo dać. Zła Bruksela. (2)
- 9 4
-
2022-01-13 10:08
Duńczycy i Szwedzi łowią bez organiczeń. Polacy maja limity i okresy lęgowe podczas gdy (1)
tamci łowią cały czas. Gdy Polacy łowili w okresie zabronionym, to Szwedzi podnieśli larum do UE i owa nam zabroniła
- 2 4
-
2022-01-13 16:36
Bzdura
Ładnie to tak kłamać?
- 3 1
-
2022-01-12 13:10
sandacza duszonego w maśle i cebulce dają gdzieś? (5)
- 5 5
-
2022-01-12 13:48
w Zakopanem
nad ranem
- 8 1
-
2022-01-12 14:30
Uwielbiam sandacza. Ale niestety teraz w sprzedaży to tylko z chinskich hodowli :-(
- 2 0
-
2022-01-12 14:34
sam... (1)
umiem złapać i przyrządzić i prdle wasze opinie hehe ;)
- 7 0
-
2022-01-12 18:14
na Martwiej można złowić , co z tego jak niejadalny ?
- 2 1
-
2022-01-13 00:08
Dawać to przestali już w Mezopotami.
- 0 0
-
2022-01-12 13:14
Przystań (3)
Najlepsza ryba zawsze była w Barze Przystań w Sopocie.
- 9 56
-
2022-01-12 14:07
(1)
Fakt: była. Od dawna już nie jest.
- 28 0
-
2022-01-12 14:19
Niestety to prawda !
- 18 0
-
2022-01-12 17:48
Tak było daaawno temu
Obecnie same mrożonki, surówka z wiadra i dawaj głupi turysto kupuj ten SYF,... Delektować to tam się można już tylko widokiem.
- 12 0
-
2022-01-12 13:18
drogo i drogo (5)
ile za godzine pracy mozna kupić w Polsce ryby?
Porcja owoców morza lub ryby w Hiszpanii lub Włoszech to godzina pracy tam....- 43 4
-
2022-01-12 13:57
(2)
Problem w tym, że Gdańsk to niestety miejscowość pato-turystyczna, więc w 90 procentach pokutuje zasada jednorazowego weekendowego klienta: naciagnij, wciskinj kit i następny:)
- 16 4
-
2022-01-12 14:22
(1)
ale ponoć ktoś tu też mieszka
- 6 0
-
2022-01-12 14:57
I, patrz Pan, siedzą Polacy w restauracjach. Mają dopłacać, żeby jakiegoś nieroba było stać na jedzenie u nich?
- 3 2
-
2022-01-12 14:21
Nieprawda ! Za 10 euro nie dostaniesz ryby w restauracji !
- 4 2
-
2022-01-12 14:22
nie stać - nie kupuj, proste
- 4 3
-
2022-01-12 13:21
Nallepsze z ryb jest ucho od sledzia i przyslowiowe ryp panie. (1)
- 8 9
-
2022-01-12 14:30
A Złoty Lin?
W którym Antek zostawił złotego Rolexa szatniarzowi?
- 0 2
-
2022-01-12 13:26
a gdzie pod łososiem? (2)
- 2 9
-
2022-01-12 13:36
Gdybyś bywał tam częściej niż raz na 20 lat, to byś wiedział.
- 6 1
-
2022-01-12 13:48
pod papugami dokładnie
- 0 1
-
2022-01-12 13:31
Gdyby to były ryby złowione w Bałtyku a nie mrożonki z drugiego końca świata to możemy porozmawiać o tradycyjnej kuchni (1)
i stolicy rybnej kuchni .A tak , to smażalnie ryb z całego świata.
- 36 2
-
2022-01-12 14:08
Gdyby ryb nie łowiono w Bałtyku w sposób rabunkowy, mielibyśmy do dziś co jeść.
- 7 1
-
2022-01-12 13:38
(1)
Paluszki rybne w Biedronce kosztują 4,15 z ćwierć kilograma i są tak samo dobre i pożywne. Nie dajmy się okradać!!!
- 16 25
-
2022-01-12 13:59
Założę się, że ich zawartość po oderwaniu posypki ląduje potem jako ekskluzywna sałatka na stolikach wielu restauracji. Polecam oglądać zachowanie "byznesmanow" jak jest jakaś promocja w Lidlu:) Widok jak się rozpychają na śmierć i życie jest bezcenny:)
- 9 4
-
2022-01-12 13:42
Ryby z baltyku to zrodlo takiego syfu ze hej
Juz chyba mintaj zdrowszy.
- 26 8
-
2022-01-12 13:54
(4)
Haha ryba z gdańskich lokali to żart. Szczególnie polecam "restauracje" tuż przy molo w Brzeźnie. Nałożą ci niemowlęcą porcję ryby kupionej rok wcześniej z promocji w Makro, najtańszy makaron kupiony za punkty z karty Lidl plus i bulisz jak za normalny, solidny obiad... Porazka. Zdecydowanie nie docienialem wówczas Perły Bałtyku z ulicy Oliwskiej, która całym sercem polecam.
- 43 13
-
2022-01-12 16:24
(3)
A kto normalny do Brzeźna jeździ, jeszcze żeby jeść? Potrzebna byłaby rewitalizacja, wtedy może. Na razie Jelitkowo.
- 6 1
-
2022-01-12 20:20
(2)
Dymają głównie turystów frajerów. Brzeźno to blokowisko PRL z którego na siłę robi się prestiżowy kurort 17 koła m2. W sumie dla tych z Łomży, Giżycka, wies- Wawy może to i kurort xD
- 3 3
-
2022-01-12 23:51
(1)
A, to rozumiem skąd się tam wziąłeś.
- 4 1
-
2022-01-14 08:19
Jesteś głupi, czy tylko udajesz?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.