Od soboty sopocka Karczma Polska Zagroda
zaprasza gości na kulinarną podróż do lat 2000. Dania sprzed dwóch dekad, które właśnie wtedy serwowano w tym miejscu, będzie można zamówić w dniach 25 listopada-4 grudnia. Akcja zorganizowana jest z okazji 20 urodzin lokalu. Co znajdziemy w menu?
Planuj Tydzień: Andrzejki, wystawa kotów, drag queens, Ekocuda i mnóstwo koncertów
2022-11-25 07:59
Opinia wyróżniona
daaawno tam m co prawda nie byłem ale miłe wspomnienia. Gratulacje dla Szefa Kuchni za wytrwałość.
2022-11-25 07:29
Opinia wyróżniona
ale tak poważniej to mimo cen warto...a w 2006 byłem tam na pierwszej kolacji z moja wtedy przyszłą żoną :)
2022-11-25 08:42
Ja z nią byłem tam w zeszłym tygodniu.
2022-11-25 09:36
2022-11-25 08:54
Ja idę dziś. Chyba że jej mąż sie dowie, to pojdę z twoją.
2022-11-25 07:06
Opinia wyróżniona
i jedno muszę przyznać że zawsze jeśli coś czuć z kuchni to bardzo ładnie pachnie .
2022-11-25 09:07
no i porządek na mikro zapleczu :)
2022-11-25 07:06
Opinia wyróżniona
i jedno muszę przyznać że zawsze jeśli coś czuć z kuchni to bardzo ładnie pachnie .
2022-11-25 09:07
no i porządek na mikro zapleczu :)
2022-11-25 07:08
2022-11-25 07:29
zostaną odtworzone te sprzed trzech dekad i denominacji:-)
2022-11-25 07:10
20 lat temu ciężko było zjeść coś vege.
2022-11-25 07:17
Racja. Wtedy swiat jeszcze nie byl taki zwariowany.
2022-11-25 07:47
krowa
2022-11-25 07:53
A ja myślę, że owoce i warzywa były już wtedy znane.
2022-11-25 11:54
Bzdura, w latach 2000-2005 studiowałam w Sopocie i już wtedy były bary wegetariańskie np. Geen Way.
2022-11-25 12:00
Do tego było bardzo tanio, bo mieli dotacje jak bary mleczne, można było zjeść obiad za 3-5 zł, czasami taniej niż na stołówce studenckiej UG, więc były to miejsca bardzo popularne wśród studentów. Pamiętam jak przyjechała do mnie rodzina z 18-tys. miasteczka i zabrałam ich do Green Waya, oczywiście uprzedzając, że to bar wege, a mój wujek nie mógł uwierzyć, że gulasz który je nie zawiera mięsa, tak mu smakował. Śmieszy mnie, że 20 lat później są nadal ludzie, którzy się dziwią wege jedzeniu.
2022-11-25 12:40
I bardzo dobrze, ludzie byli normalniejsi.
2022-11-29 19:15
Właśnie dlatego w tamtych czasach jeszcze czasem jadłem gdy nie było wyboru
2022-11-25 07:29
Opinia wyróżniona
ale tak poważniej to mimo cen warto...a w 2006 byłem tam na pierwszej kolacji z moja wtedy przyszłą żoną :)
2022-11-25 08:42
Ja z nią byłem tam w zeszłym tygodniu.
2022-11-25 08:54
Ja idę dziś. Chyba że jej mąż sie dowie, to pojdę z twoją.
2022-11-25 09:36
2022-11-25 07:34
ceny beda te same ?
2022-11-25 07:46
2022-11-25 07:54
Opinia wyróżniona
W latach 80 i 90 często jeździliśmy na giełdę do Warszawy. Handel autami. W Podkowie leśnej byle restauracja przy trasie w wielkim domu. Tak jak tam karmili to marzenie. Flaczki. Zrazy. Kapusta, buraczki... Ach co to było za jedzonko.
2022-11-25 08:44
podane na łososiu i kapuście zasmażanej z kołdunami i smalcem
2022-11-25 10:53
Tam ćwiartka auta to ćwiartka auta. Potem wiadomo, flaczki, kapusta, buraczki.
2022-11-25 11:25
Kiedys Dalnia koło Mławy na 255 km. Schabowy wielkości talerza. Mmmm
2022-11-25 07:59
Opinia wyróżniona
daaawno tam m co prawda nie byłem ale miłe wspomnienia. Gratulacje dla Szefa Kuchni za wytrwałość.
2022-11-25 08:00
To tak jakby chodziło o zapomniane dania z siedemnastego wieku.
Albo piszący bardzo młody albo ja bardzo stary :)
2022-11-25 08:04
2022-11-25 08:08
Casablanca smak kawioru ma kaszanka
2022-11-25 08:23
Kiedys co wekend gadalismy tam. Ale były inne czasy człowieka było stać a teraz ledwo na miskę ryżu . a tak serio dobre jedzenie staropolskie . Klimat . Polecam
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy