Trwają rezerwacje stolików w ramach festiwalu kulinarnego Restaurant Week, który rusza w środę i potrwa dwa tygodnie. Jeszcze przed imprezą sprawdzamy, jak zrobić rezerwację i co możemy zjeść w jednym z festiwalowych lokali - gdańskim Aioli.
tak, i chcę to powtórzyć
17%
tak, ale raz wystarczy
2%
nie, ale chętnie wezmę udział
55%
Wiosenna edycja Restaurant Week dotyczy 27 restauracji w Gdańsku, Gdyni i Sopocie. W każdej z nich szefowie kuchni przygotowali festiwalowe menu złożone z trzech dań: przystawki, dania głównego i deseru. Warto dodać, że to potrawy spoza codziennej karty, dania popisowe, mające zachęcić do częstszego odwiedzania lokalu.
Cena jest taka sama w każdym miejscu - 49 zł za zestaw od osoby.Festiwal rusza w środę i potrwa dwa tygodnie. Aby spróbować festiwalowego menu, trzeba uprzednio dokonać internetowej rezerwacji stolika. Wybraliśmy się przedpremierowo do gdańskiego
Aioli, aby sprawdzić, jak to działa i co możemy zjeść.
Jak to działa?
Wystarczy wejść na stronę
restaurantweek.pl i założyć konto (lub zalogować się na założone podczas poprzednich edycji), aby zacząć proces rezerwacyjny. Następnie jesteśmy proszeni o wybranie miasta lub regionu i restauracji, dnia, godziny i liczby osób. Następnym krokiem jest opłacenie rezerwacji za pomocą systemu PayU. Potwierdzenie dostajemy na adres mailowy. Trzeba tutaj zaznaczyć, że w każdym z lokali do wyboru mamy menu mięsne i bezmięsne.
W Aioli
wariant mięsny rozpoczyna się od
wołowego carpaccio z suszonymi pomidorami, rukolą, parmezanem, oliwą z musztardy francuskiej i pieczywem korzennym. Danie proste, ale smaczne - mięso jest delikatne, a mocniejsze akcenty w postaci suszonych pomidorów i musztardy stanowią wstęp do nieco bardziej charakternego dania głównego.
Głównym punktem menu są
ziemniaczane gnocchi z chorizo, kurczakiem i szpinakiem w sosie z krojonych pomidorów i świeżymi ziołami. Kto jadł już wcześniej gnocchi wie, że te włoskie kluski same w sobie mogą wydawać się mdłe, dlatego duży plus dla Aioli za podanie ich w towarzystwie pikantnego chorizo. Ten dodatek sprawia, że całe danie nabiera wyrazu, a mocno pomidorowy sos łączy na talerzu Włochy z Hiszpanią. Nie będę ukrywać, że z całego menu najbardziej smakował mi deser.
Crème brûlée w wydaniu Aioli jest świetnie wyważony, nie za słodki, lekko wytrawny. Dobrze też komponuje się z dodatkami - kwaskowym sosem malinowym i limonką. To dobra propozycja dla tych, którzy nie przepadają za przesłodzonymi deserami.
Wegetarianie kulinarną ucztę rozpoczną od
chrupiącego halloumi z sosem aioli sweet chilli. Ser jest delikatny, kremowy, a panierka chrupiąca. Do tego delikatnie pikantny sos z wyczuwalną słodyczą. To zbudowane na kontrastach danie bardzo dobrze pobudza apetyt na więcej. Danie główne to
wege curry z dynią, ciecierzycą, pak choi, pomidorami, mlekiem kokosowym i jaśminowym ryżem z kolendrą i płatkami chilli. To propozycja delikatna w smaku, aromatyczna, z wyczuwalną azjatycką nutą. Na deser czeka nas
kruszona beza z musem truskawkowym, kremowym mascarpone i prażonymi migdałami - deser idealny dla wszystkich miłośników słodkości.
Restaurant Week to dobra okazja, żeby poznać możliwości trójmiejskich restauracji. Porcje nie są degustacyjne, więc nie musimy obawiać się, że z kolacji wyjdziemy głodni (wręcz przeciwnie!), cena przystępna, a menu dobrze skomponowane. Podczas rezerwacji warto wybrać opcję bezpłatnego festiwalowego koktajlu. Drink z martini świetnie pobudza apetyt przed jedzeniem.
Szanuj jedzenie
Każda odsłona Restaurant Week posiada swój temat przewodni. Wiosenna poświęcona jest promocji szacunku do jedzenia oraz sposobów ograniczania marnotrawionych resztek.
- Każdego roku marnuje się ponad 1/3 światowej żywności. Każdy z nas wyrzuca rocznie około 200 kg jedzenia. Festiwal Restaurant Week odbywa się więc w duchu #RespectFood. Formuła rezerwacji na Festiwal sprawia bowiem, że zgodnie z zasadami zero waste w czasie jego trwania nie marnuje się ani trochę żywności. Restauracje uczestniczące w Festiwalu znają wcześniej liczbę gości i ich menu dzięki inteligentnemu systemowi wcześniejszych rezerwacji w internecie. Restauracje w bezprecedensowym wymiarze i skali mają możliwość planowania zakupu i wykorzystania składników - informuje koordynator trójmiejskiej odsłony, Tomasz Chądzyński.Restauracje w Trójmieście:Gdańsk: Aioli,
Alchemia Wina,
Dancing Anchor,
Gvara, Klatka B,
Majolika,
Cider Garden Papieroovka,
Rada Miasta,
Restauracja 5. piętro,
Restauracja Filharmonia, Sugoi Sushi,
Verres en Vers,
Villa Eva.
Sopot:
Fidel,
Nowy Świat,
Pélican,
Sztuczka Bistro.
Gdynia:
Chwila Moment,
Cozzi,
Dodo Roti,
Fedde Bistro,
Moje Miasto,
Oberża 86,
Osteria Fino,
Północ Południe,
Punkt Gdynia,
Taverna Zante.