- 1 Nowe lokale: z cukierni do klubu (38 opinii)
- 2 Jemy na mieście: pyszne Bez Dwóch Dań (51 opinii)
- 3 Obrywasz liście od kalafiora? (214 opinii)
- 4 Była Muszla, będzie Teatro Gdynia (60 opinii)
- 5 Gdańsk: restauracje przyjazne dzieciom (94 opinie)
- 6 Dokąd na pyszną zupę rybną? (113 opinii)
Deszczowe otwarcie sezonu food truck'owego. Wielka Szama przy Stadionie
Corn dogi, kapsalon, bagietki z raclette, grillowane ciabaty, czebureki i donuty - po długiej, zimowej przerwie ruszył sezon na food trucki. Niestety, sobotnia pogoda sprawiła, że zainteresowanie trwającym przy Polsat Plus Arenie w Gdańsku festiwalem Wielka Szama jest mniejsze, niż się spodziewano. Szkoda, bo oferta gastronomiczna przedstawia się naprawdę ciekawie. Okazja, żeby wybrać się na zlot, trwa jeszcze dziś do godz. 21 i w niedzielę od 12 do 20.
Aktualna pogoda w Gdańsku
Organizacyjnie niemal wszystko zostało dobrze przygotowane: food trucki rozstawione są w odpowiednich odstępach, tak aby można było wygodnie zamawiać i czekać na jedzenie, jest strefa z zadaszonymi stołami i ławkami, dobre nagłośnienie i didżej energicznie prowadzący imprezę. Przestrzeń ta zdecydowanie lepiej zdaje egzamin niż Plac Zebrań Ludowych, gdzie odbył się zeszłoroczny zlot. W prawie wszystkich food truckach można płacić kartą, tylko jeden (z corn dogami) umożliwia wyłącznie płatność gotówką.
Niestety, w sobotę chyba wszystkim plany popsuła pogoda, która dla przybyłych na festiwal foodies okazała się prawdziwym wyzwaniem. Nie dość, że przez całe popołudnie siąpił deszcz, to w dodatku konsumpcję utrudniał spory wiatr. Dlatego wybierając się na festiwal, warto przygotować się na każdą pogodową ewentualność i zabrać ze sobą zarówno czapki, jak i przeciwdeszczowe peleryny.
Jednak i w tej sytuacji można dostrzec plusy. W sobotnie popołudnie na placu przy stadionie tłumów nie było, dzięki czemu czas oczekiwania na potrawy był krótki. Nie było też problemu ze znalezieniem miejsca pod dachem, aby w nieco bardziej komfortowych warunkach cieszyć się posiłkiem.
Kulinarna podróż dookoła świata
Stałych bywalców tego typu imprez, festiwalowa oferta raczej niczym nie zaskoczy, ale rozczarować też nie powinna. Wśród kilkudziesięciu food trucków znajdziemy zarówno street foodowe klasyki, jak i dania z różnych stron świata.
Co w menu? Oprócz klasyków, czyli burgerów (25-38 zł), zapiekanek (23-26 zł) i frytek po belgijsku (14/20 zł), zjeść można azjatyckie przysmaki, np. chińskie pierożki (26/36 zł). Organizatorzy zabrali nas też do Węgier na langosza (23-35 zł), do Hiszpanii na słodkie churros (17/24 zł), do Meksyku na tacosy (23-35 zł), quesadille (30-37 zł) i buritto (30-37 zł), do Gruzji na chinkali (29 zł) i chaczapuri (27 zł) oraz na tatarsko-krymskie pierogi - czebureki (22 zł) i ukraińskie pielmieni (29-35 zł). Z mięs prym wiedzie wołowina - podana najczęściej w burgerze, panini, ciabatcie, peklowana lub szarpana. Są też owoce morza (szproty, krewetki, kalmary), kuchnia tex-mex, pizza z pieca opalanego drewnem, różne wrapy, tortille i kanapki.
Restauracje z kuchnią azjatycką
Duże zainteresowanie wzbudzają przysmaki, których na co dzień w Trójmieście nieczęsto mamy okazję próbować. To wywodzący się z holenderskiego street foodu kapsalon, czyli danie z pieca, składające się z frytek, mięsa wołowego, drobiowego lub falafela, sera i sosu, podawane ze świeżymi warzywami (32 zł). Na festiwalu zjemy też bagietki i pieczone ziemniaki z serem raclette (27-40 zł) czy corn dogi (12-20 zł), czyli popularne w Stanach Zjednoczonych parówki w cieście kukurydzianym i smażone w gorącym oleju (zł).
Na deser, oprócz churrosów, zjemy amerykańskie donuty (4-27 zł), gorące ciastka kominkowe z Węgier (20 zł) i świeże owoce w czekoladzie (10-17 zł). Do picia jest zimne piwo z lokalnego browaru Amber (10/12 zł za 400 ml), napoje bezalkoholowe, soki, lemoniady i bubble tea. Ogrzać można się grzanym winem, dostępnym zarówno w wersji alkoholowej, jak i bezalkoholowej (15 zł/300 ml) oraz kawami i herbatami (ok. 8-16 zł).
Konkursy, strefa relaksu i atrakcje dla najmłodszych
Poza ofertą gastronomiczną, organizatorzy zapewnili też inne atrakcje. Na tych, którzy lubią jeść nie tylko dużo i smacznie, ale i szybko, czekają zawody w jedzeniu na czas. Dziś wybrani śmiałkowie zmierzyli się z kanapką od Świnki Trzy, natomiast w niedzielę o 14 druga grupa ochotników będzie się ścigać w jedzeniu bagietki od Raclette food truck.
Uczestnicy Wielkiej Szamy mają też okazję pokazać swoje wielkie serce, biorąc udział w zbiórce pieniędzy na rzecz podopiecznych Gdańskiej Fundacji Koty spod Bloku.
Festiwal potrwa dziś do godz. 21 oraz jutro, w niedzielę od godz. 12 do 20.
Lista food trucków biorących udział w Wielkiej Szamie:
- Pan Baozi - chińskie pierożki i bułeczki na parze
- Dos Amigos - kuchnia meksykańska
- Burger Shop - burgery
- Seaside Street Food - owoce morza
- churrosamigos.pl - hiszpańskie pączki churros
- Świnki Trzy - burgery wołowe i kanapki z szarpaną wieprzowiną
- Wheel Meal - kuchnia tex-mex
- Węgierska FaBryczka - tradycyjne węgierskie langosze
- Raclette food truck - bagietki i pieczone ziemniaki z serem raclette
- Smaki ulicy - grillowane ciabatty z sezonowaną wołowiną
- Cactus - kuchnia meksykańska
- Mała Odessa - ukraińskie pielmieni
- Belgijki - duże, grube i chrupiące frytki belgijskie
- Burger Shop - burgery
- Czebureki - tatarsko-krymskie pierogi
- The Dumplings - azjatyckie pierożki
- Jack Burger - burgery
- Kapsalon Pomorze - holenderski kapsalon
- Fragola - świeże owoce w czekoladzie
- Arizona Pastrami - kanapki z pastrami
- Fresh Donuts - amerykańskie donuty
- Dirty Sandwich - kanapki z szarpaną wołowiną
- Food Cab - zapiekane buły
- Słodka Fabryczka - gorące ciastka kominkowe z Węgier
- SurfBurger - burgery
- Do Brzegu Pizza - pizza z pieca opalanego drewnem
- Food Truck u Kibica - kanapki z szarpaną wieprzowiną
- Chinkali - kuchnia gruzińska
- Kultowe Zapiekanki - zapiekanki
- Corn Dogi z Drogi - corn dogi
- Smaki Ulicy Wrap - tortille
- Bella Caffe - kawa
- Browar Amber - piwo i napoje bezalkoholowe
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2023-04-02 09:44
Fajnie jak te wozy staly w różnych częściach miasta albo w weekend (4)
przed pubem na Szerokiej lub Lawendowej. Ale takie zloty już tracą myszka, zwłaszcza że sa pośrodku niczego. Rozumiem jechać np.na giełdę i przy okazji coś zjeść ale jechac do Letnicy tylko dla samych bud z jedzeniem? No co kto lubi. Jeden na bule, inny na marsz papieski, jeszcze inny na zakupy.
- 37 2
-
2023-04-02 10:14
(2)
Masz być tak jak wszyscy, udawać, że jest się fajnym, zrobić zdjęcie na fejsika/insta i pokazywać, że jesteś cool i masz fajne życie. A to, że na bułkę z kotletem zasuwałeś 2 godziny w januszexie albo francuskim molochu to już nieważne.
- 12 3
-
2023-04-02 12:40
yhy (1)
nieźle macie zryte berety w tej konfie, której lider też jest zresztą Januszem :)
- 3 7
-
2023-04-02 13:48
A o Grażynie nikt już nie wspomina.
- 2 0
-
2023-04-03 14:20
Polecenie Dulkiwicz jest takie ze impreza ma sie odbywac na tym pustkowiu, tylko po co?
W jakim celu mam jechac na to wygwizdowo tylko dlatego zeby Dulkioewicz mogla powiedziec ze cos sie tam na sile dzieje? Przeciez tam nie ma nic, kompletny bezsens...Ludzie bojkotujcie takie bezsensowne spedy. Rozumiem gdzies w centrum lub przy plazy ale nie tam.
- 2 0
-
2023-04-01 20:34
Dobrze że chociaż wstęp wolny zrobili łaskawcy :-) (6)
Może gdybym przechodził lub przejeżdżał w okolicy to bym zaszedł. Ale jechać specjalnie, żeby w taką pogodę wciągnąć jakieś buły czy inne wymyślne dania za dosyć wysokie ceny - musiałbym postradać rozum.
- 114 9
-
2023-04-02 00:17
(2)
Z Bartoszyc trochę daleko by jechać specjalnie
- 5 12
-
2023-04-02 00:32
To swoją drogą, ale jutro niedziela handlowa
i mam otwarty swój sklep "1001 drobiazgów", a teściowa nie chce mnie zastąpić na kasie, bo pierogi robi.
- 2 1
-
2023-04-02 09:43
Wielki Miastowy uleczył kompleksy :)
- 2 4
-
2023-04-02 13:08
Broda, czarne rekawiczki
I plac za zarcie z budy jak na mieście. Takie zarcie to powinno być w cennie zapieksow spod pomnika ZHP w gdyni
- 11 0
-
2023-04-02 13:13
No co ty, nie chcesz dać 20 zł za frytki
Muehehehe, z daleka od takiego sh*tu. Ceny kosmiczne jak za jedzenie z budy. Kiedyś to jeszcze miało sens, dzisiaj przy cenach ~30 zł za cokolwiek szkoda czasu.
- 9 1
-
2023-04-02 14:16
A parking ?
Płatny ! Kto tam przychodzi na piechotę kolejka do opłaty na 20 minut stania A odczuwalna na dworzu -5 c
- 4 0
-
2023-04-01 20:15
Byłam i nie żałuję (13)
Wyrwałam się z domu na spacer, zahaczyłam o barobusy, faktycznie spory wybór. Szkoda, że pogoda nie dopisała, ale dobra kurtka przeciwdeszczowa załatwiła sprawę :) zawsze fajnie wyjść z domu i porobić coś innego :)
- 25 80
-
2023-04-01 21:10
Jakoś ci nie wierzę.
- 24 6
-
2023-04-02 07:20
Haha, porobić coś innego (5)
Czyli jechać specjalnie na żarcie w deszczu z brudnych bud :DDD
- 25 7
-
2023-04-02 09:45
A robisz to co dziennie ? Bo dla mnie to jest cos innego (3)
- 5 9
-
2023-04-02 12:12
(2)
Masz bogate życie towarzyskie skoro parę brudnych bud z żarciem to dla Ciebie atrakcja i niecodzienność. Hod dog w żabce to też dla Ciebie niecodzienna atrakcja? :D
- 10 7
-
2023-04-02 15:16
Jasnie pan - prostak, to tradycyjne polskie danie.
- 0 3
-
2023-04-02 18:42
masz bardzo wąskie horyzonty myślowe - pewnie dla ciebie atrakcją jest nachlać się w weekend
- 1 3
-
2023-04-02 18:41
Czyściej tam niż w twojej kuchni.
- 0 1
-
2023-04-02 10:56
Pięknie sformułowana marketingowa propaganda.
- 5 0
-
2023-04-02 12:42
(1)
ludzie jak widac nie rozumieja tego evenementu
- 1 3
-
2023-04-02 18:24
Wyniki ankiety pokazują jak ludzie rozumieją ten ewenement
- 1 1
-
2023-04-03 06:13
..., a wystarczyło odrobić lekcje na poniedziałek!
- 0 0
-
2023-04-03 10:07
Nie byłem i też nie ....żałuję
- 0 0
-
2023-04-03 13:45
mozna pojsc do lasu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.