• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Festiwal kawy pełen smaków, aromatów i przydatnej wiedzy

Ewa Palińska
11 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Festiwal Kawy w Plenum
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy
  • Uczestnicy

Co wpływa na to, jaki smak i aromat ma kawa? Jakie są metody jej parzenia? Jak prawidłowo przygotować i podać kawę? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań związanych z niełatwą sztuką przygotowywania "małej czarnej" możemy uzyskać podczas Festiwalu kawy, który w sobotę i niedzielę odbywa się w Plenum przy Ulicy Elektryków. W programie znajdują się liczne pokazy, szkolenia i konkursy, a także "cuppingi" - specjalne degustacje, podczas których sprawdza się i ocenia smak kawy.



Parzenie kawy to sztuka, a na jej smak i aromat wpływa wiele czynników. Mieli okazję się o tym przekonać ci, którzy w sobotę odwiedzili Festiwal kawy na Ulicy Elektryków. Na przeszło 20 stoiskach zaprezentowano to, co w sposób bezpośredni bądź pośredni ma związek z kawą - od nowoczesnych ekspresów poprzez designerskie akcesoria, aż po przekąski i słodkie wypieki.

Wydarzenie zapowiadaliśmy w kalendarzu imprez oraz cyklu Planuj tydzień - czytaj w każdy czwartek o godz. 10


Największymi gwiazdami imprezy byli bariści, którzy nie tylko przygotowywali i serwowali kawę, ale także dzielili się cenną wiedzą na jej temat. Można było posmakować różnych rodzajów kaw, parzonych różnymi metodami, a po dokonaniu oceny kupić sobie tę, która smakowała nam najbardziej.

- Zaskoczyło mnie, że ta sama kawa parzona metodą przelewową smakowała zupełnie inaczej, niż parzona w ekspresie ciśnieniowym - opowiadała jedna z osób odwiedzających targi. - Moim zdaniem największą wartością tej imprezy jest możliwość porozmawiania z różnymi baristami. Uważałam siebie za wielkiego znawcę kawy, a tutaj okazało się, że sporo nauki jeszcze przede mną.

Chętnych do udziału w licznych cuppingach nie brakowało. Chętnych do udziału w licznych cuppingach nie brakowało.
Kawy, w które mogliśmy się zaopatrzyć na stoiskach wystawców, nie miały wiele wspólnego z tymi sprzedawanymi masowo.

- Kiedy kupujemy jajka zwracamy uwagę na to, żeby były świeże, bo inaczej po zjedzeniu możemy się rozchorować. Z kawą jest podobnie - jeśli zależy nam na tym, aby smak i aromat był jak najlepszy, kupujmy kawę świeżą, a więc świeżo paloną. Ta, którą ja mam dzisiaj ze sobą, była palona 2 dni temu - opowiadał podczas swojego "cuppingu" Łukasz Stępniak, barista z Java Coffee Roasters.
Cupping to specjalna technika degustacji kawy, w której profesjonalnie określa się rodzaj smaku i aromatu kawy, porównując ze sobą jej różne rodzaje. W kilku filiżankach tej samej wielkości parzy się różne kawy (gramatura kawy i czas parzenia są takie same w przypadku każdej z nich). Po zaparzeniu zbiera się powstałą piankę i przechodzi do degustacji, która odbywa się w szczególny sposób. Kawę próbuje się z łyżeczki, charakterystycznym głośnym siorbaniem. Chętnych do wzięcia udziału w takich cuppingach podczas Targów kawy nie brakowało.

Jak przygotować perfekcyjną kawę? Takie zadanie postawiono przed baristami biorącymi udział w konkursie. Jak przygotować perfekcyjną kawę? Takie zadanie postawiono przed baristami biorącymi udział w konkursie.
W ramach imprezy odbył się również konkurs dla baristów. Uczestnicy otrzymali za zadanie perfekcyjną realizację konkretnego zamówienia, a więc przygotowanie konkretnej kawy i podanie jej osobie zamawiającej. Walka była zaciekła, a kryteria oceny wysokie, bo grono jurorów zasilili ci, którzy na temat sztuki parzenia kawy wiedzę mają ogromną, m.in. Damian Burgess, główny szkoleniowiec Caffe Vergnano.

Ogromną zaletą Targów kawy jest "strefa relaksu" - miejsce, w którym pomiędzy kolejnymi degustacjami można przekąsić ciastko, zjeść większy posiłek czy po prostu spędzić czas na rozmowie z pasjonatami kawy. Zainteresowanie imprezą było spore, jednak dzięki stałej rotacji zwiedzających, z dostępem do ekspertów czy wystawców nie było problemu.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (50) 3 zablokowane

  • Uwielbiam dobrą kawę. Szkoda, że tak wiele osób myli przypadkowy płyn z prawdziwą kawą (5)

    • 40 11

    • Uwiellbiam przypadkowy płyn, który mylę z kawą :)

      • 29 7

    • Wmawiaj sobie ze 20 zł za filiżankę jest ok (2)

      • 6 10

      • Szkoda ci cokolwiek tłumaczyć, trollu podszywający się pod trolla

        • 4 2

      • Espresso zazwyczaj kosztuje 7 zł za filiżankę

        • 1 0

    • Simplo eto ora najlepsza z najlepszych

      • 2 4

  • nie ma jak filiżanka dobrej kawki po irlandzku z rana (7)

    • 17 8

    • Niezależnie od pory dnia

      Mówię - nie dla tzw. kawki.
      Mówię - tak dla kawy.

      • 14 9

    • Irish coffee (2)

      Szanuje ;)

      • 5 0

      • A ja nie o guście

        Dla mnie kawka to ptak lub Kawka to Frantz.
        Jeśli już to kawa. Najlepiej czarna i bez cukru.
        Pozdrawiam i na zdrowie życzę wszystkim kawoszom, kowożłopom, kawopijcom i kawooszołomom itp.

        • 7 0

      • Bardzo:)

        • 0 0

    • pytanko techniczne tak na szybko bo mi kawcia stygnie (1)

      czy obecnie trendi jest ten mały palec odginać czy jednak trzymać przy filiżance

      • 7 0

      • Odgin palca jest trendi

        • 4 0

    • Polska Wrzechmłodzież pije tylko polską kawę zbożową

      imperialistycznej lewackiej kawie mówimy nie

      • 7 2

  • Kostaryka (5)

    Najlepsza oryginalna kawa jest w Forum Gdansk . Kawiarnia z kawa z Kostaryki nahua. polecam

    • 3 20

    • (4)

      Kostarykańska kawa uchodzi za jedną z najlepszych na świecie. Dzieje się tak z kilku powodów. Po pierwsze, warunki glebowe i klimatyczne są tam idealne do uprawy drzew kawowca. Po drugie, plantacje w Kostaryce nie są bardzo duże. W Brazylii znajdują się ogromne farmy kawowe, gdzie owoce zbierane są przemysłowo, przy pomocy specjalnych kombajnów, ale w Kostaryce zbiór odbywa się ręcznie, dzięki czemu zrywane są tylko dojrzałe owoce (kawa dojrzewa nierównomiernie). Po trzecie, władze Kostaryki dbają o jakość kawy. Tamtejsza rządowa agencja Instytut Kawy prowadzi badania i szkolenia, a także wytycza wysokie normy jakości dla ziaren przeznaczonych na eksport.

      • 3 3

      • I co z tego.. (3)

        jeżeli europejskie (czytaj nie włoskie) palarnie potrafią spie*rzyć każdą kawę, hipstersko nadając jej w nazwie - nuta limonki. Wstyd, kawa jest kawą a nie lemoniadą czy sokiem z pomarańczy. nie może być kwasowa. Chcecie spróbować prawdziwej kawy - jedźcie na południe Włoch

        • 4 5

        • Kawa na południu Włoch jest z włoskich palarni. (1)

          My niestety nie znamy tradycji kawowej, dla nas kawa to była parzocha select i extra select. Potem pojawiły się wynalazki typu capuccino rozpuszczalne, wreszcie wkroczyły kawy smakowe. Nie lubimy rzeczy prostych i dobrych, wszystko musi być udziwnione i wypasione. A jeśli w domu, to najlepiej duża puszka za jak najniższą cenę. I takie skutki. A do ekspresów sypie się chyba połowę wsadu.

          • 3 0

          • A ja pamiętam smak kawy extra select fusiastej tzw. plujki :)

            Pamiętam jej smak i aromat z dzieciństwa. Moja mama zawsze mieliła kawę w ręcznym młynku, praktycznie przed samym jej parzeniem. Jako nastolatka ukradkiem brałam łyczka (piła czarną i bez cukru) a już tzw. dolewkę nie wiem dlaczego ale uwielbiałam. Dzisiaj jako dorosła kobieta uwielbiam kawę (oczywiście czarną i bez cukru), piję z ekspresu kolbowego czy jak to się tam nazywa. Niestety te wszystkie kawy od Baristów z dziwnymi nazwami w ogóle mi nie smakują. Wspomniana wyżej kawiarnia w Forum niestety nie powaliła mnie na kolana (chyba, że ceną). Uwielbiam za to kawę w maleńkiej kawiarni w Gdańsku na ul. Szerokiej, którą prowadzi małżeństwo chyba z Ukrainy. Celowo nie wymieniam nazwy, żeby nie było reklamy.
            Pozdrawiam kawoszy i nie tylko

            • 0 0

        • ...

          a jezeli kawa przyplywa juz wypalona z Kostaryki?

          • 0 0

  • A ja tam pije najtańsza rozpuszczalna z Biedry i ma lepszy aromat niż te od baristy (5)

    Drodzy, Wrzątek + 2 łyżeczki i gotowe bez maszyn za 10 tys.

    Pozdrawiam was moi mili

    • 20 43

    • hlehle

      dobry trolling nie jest zły

      • 10 2

    • Lepiej dżinsy mieć dziurawe niż z Biedronki wypić kawę !

      • 11 5

    • Że co ma? Aromat? Na pewno nie ma nic.

      • 4 0

    • Drogi Svenie

      Może któregoś dnia zainteresuj się, jak jest produkowana owa rozpuszczalna substancja :)

      • 2 1

    • kawa svena

      to biedronkę otworzyli w Luzinie???Nie masz tam u Siebie prądu ,tylko grilla na węgiel,to skąd tam prąd

      • 0 0

  • Dobra kawa (2)

    W pl nie ma kultury picia kawy,ale nie ma się czego dziwić skoro tyle lat bolszewika niszczył kraj
    Wakacje w pl wiążą się z piciem kawopodobnych płynów

    • 8 23

    • nie wszędzie bo jest w 3city kilka miejsc (1)

      gdzie można wypić kawę z najwyższej półki

      • 6 1

      • Chyba cenowej, to się zgadza

        • 1 0

  • jestem "baristooommm", całe życie za barem. moją wątroba kaput

    • 1 11

  • Kawa ziarnista mielona w młynku ręcznym który ściera ziarno A nie tnie jak młynek elektryczny (1)

    Każdy kto lubi kawę powinie sam popr[bować jaki rodzaj kawy najbardziej mu smakuje. Sama Arabica czy z dodatkiem Robusty ,bardziej czy mniej palona ,o smaku bardziej orzechowym czy owocowym .metodą spróbowania dojdzie się do najlepszej kawy

    • 13 3

    • Po wielu latach używania młynka ręcznego, przeszłam na elektryczny i życie stało się prostsze.

      Żeby kawa była dobra musi być świeża, odpowiednio upalona i zmielona. Nie może być zleżała, nie może zawierać za dużo robusty. Nie powinna być smakowa. Musi być zaparzona w odpowiednim ekspresie, nie może to być quasi turecka taka spod strzechy.

      • 2 1

  • Acha,

    ci państwo cuppingują. A ja myślałam, że chlipają lub chłeptają. Smacznego...

    • 13 4

  • i tak najlepsze jest piwo

    • 6 7

  • Świetna impreza!!!

    Mega świetna impreza, prośba o więcej!!!

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rodzinne Niedziele - Brunch Mera Brasserie

170 zł
degustacja

Niedzielny brunch z muzyką na żywo

190 zł
muzyka na żywo, degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane