• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Food trucki opanowały parking Stadionu Energa Gdańsk

Alicja Olkowska
23 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

Festiwal Jemy na stadionie w Gdańsku:


Przyszła wiosna i to dosłownie, bo pogoda w sobotę zachęcała do wyjścia z domu, a wraz z nią wróciły kulinarne imprezy pod chmurką. "Jemy na stadionie", czyli coroczny zlot barobusów na Stadionie Energa Gdańsk, zapoczątkował sezon na wciąż cieszące się dużą popularnością uliczne jedzenie z food trucków. Festiwal potrwa aż do niedzieli przy parkingu P4 (wjazd od ul. Żaglowej zobacz na mapie Gdańska), wstęp wolny, ceny zeszłoroczne: większość dań kosztuje od 20 do 30 zł.



Food trucki o tej porze roku:

Tłumy, które w sobotnie popołudnie zjawiły się na parkingu przy stadionie to dowód na to, że mieszkańcy Trójmiasta zatęsknili za ulicznym jedzeniem. Na miejscu panowała piknikowa atmosfera: w alejkach między food truckami spotkać można było sporo rodzin z dziećmi, wiele osób zabrało ze sobą na kulinarny spacer czworonożnego przyjaciela. Nie zabrakło też ubranych na sportowo uczestników: rolkarzy, którzy zjechali na festiwal po rundce wokół stadionu oraz rowerzystów.

Organizator zapowiadał, że na parkingu zaparkuje w weekend około 70 barobusów, lecz jak dowiedziałam się w punkcie info, ostatecznie w imprezie wzięło udział około 50 aut. Szkoda, że jest ich mniej, niż planowano, ale nie zmienia to faktu, że wciąż jest w czym wybierać, zwłaszcza że trwająca nadal edycja "Jemy na stadionie" poświęcona jest kuchniom z całego świata. Co ważne, wiele food trucków jest spoza Trójmiasta, a to wbrew pozorom ma znaczenie - zazwyczaj w tego typu festiwalach brały udział przede wszystkim lokalne bary na kółkach.

Jedzenie: imprezy kulinarne w Trójmieście


Do niedzieli potrwa festiwal Jemy na stadionie. Do niedzieli potrwa festiwal Jemy na stadionie.
Co w menu? Oprócz klasyków, czyli burgerów, hot-dogów i frytek po belgijsku, zjeść można azjatyckie przysmaki, np. pad thai z mięsem, krewetkami lub tofu (20-28 zł) pierożki dim sum z mięsnym lub warzywnym nadzieniem (17-20 zł), zwane azjatyckim burgerem bułki bao z farszem (20 zł), tori katsu, czyli smażonego kurczaka w chrupiącej panierce i z goździkowym sosem (20 zł), indyjskie samosy z pikantnym nadzieniem ziemniaczano-groszkowym (16 zł) albo butter chicken (26 zł).

Organizatorzy zabrali nas też do Węgier na langosza (14-19 zł), do Hiszpanii na słodkie churros (10-20 zł), do Meksyku na burrito (22-30 zł) i quesadillę (22 zł). Z mięs prym wiedzie wołowina - podana najczęściej w burgerze, panini, ciabatcie; peklowana lub szarpana. Do kulinarnych ciekawostek można zaliczyć podpłomyki z dodatkami (15-20 zł), lemoniadę na ciekłym azocie (8 zł), hot-dogi z kiełbasą z dzika (15 zł) lub szaszłyki z "metra" na wagę (8 zł/100 g). Do picia, oprócz lemoniad, soków, mango lassi, lokalny browar Amber (6-10 zł).

  • Motyw przewodni imprezy: kuchnie świata.
  • Lemoniada na ciekłym azocie.
  • Spotkać można było wiele rodzin, także w wydaniu sportowym. Fajny widok.
  • Moda na hamburgery nie mija.
  • Wielu osobom towarzyszyli czworonożni przyjaciele.
  • Quesadilla
  • Szaszłyki
  • Azjatyckie pierożki

Patrząc na kolejki, największym zainteresowaniem cieszyły się food trucki z kuchnią azjatycką, sprawdzonymi burgerami oraz słodkościami (mowa o wspomnianych churros i minidonutach). Niestety, nie wszystkie barobusy były tak samo oblegane - smutny to widok, gdy do jednego samochodu czeka 20 osób, a w drugim obsługa bezradnie patrzy na popularniejszego sąsiada.


Organizacyjnie niemal wszystko było dograne: na środku terenu festiwalu ustawiono ławy, gdzie można było zjeść zamówione jedzenie, wjazd i wyjazd na parking odbywał się bezproblemowo (niestety nie jest darmowy). W większości food trucków można już płacić kartą, nie warto więc czekać w długiej kolejce do bankomatu tuż pod Amber Expo.

Impreza potrwa jeszcze w niedzielę od godz. 12 do 20.

Wydarzenia

Jemy Na Stadionie (19 opinii)

(19 opinii)
zlot

Miejsca

Zobacz także

Opinie (169) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Powiem tak, food troocki to żenada, wszystko drogie i proste, dużo bardziej wolę pójśc do (6)

    fajnych barów mlecznych, bistro czy wieu sieciówek. Poważnie jadłem w takich budkach wiele razy i w 70% rozczarowanie a pozostałe 30% to jedzenie ok ale cena zazwyczaj wyższa niż gdzie indziej a tymczasem powinna być niższa bo nie mają lokalu gdzie płacą czynsz tylko mają food truck, który nie ma nawet bieżącej wody itd który można sprzedać itd nie ponoszą stałych kosztów a cenią się jak restauracja NIE i długo nie!

    • 133 8

    • Ceny

      Ceny będą zawsze wysokie i to nie wina Food Trucków ! Organizatorzy takich imprez życzą sobie od 1 tys do 2 tys złotych za uczestnictwo w zlocie dlatego żeby nie dokładać do interesu Food Truck musi podnieść ceny jest to żenujące ale konieczne. Mam nadzieję że w przyszłości może Trójmiasto samo od siebie zacznie organizować zloty za symboliczną kwotę , żeby ludzie mogli zjeść za normalna cenę .

      • 0 0

    • Jak ja jadam w barach mlecznych to mam 50% rozczarowania i 50% biegunki

      • 0 0

    • Bo takie bary sa dla chętnych którzy takie jedzenie lubią bo jest to dla nich odskocznia od codziennego jedzenia . Tacy zjedzą , zapłacą ,zapomną i .......nie narzekają .

      • 2 2

    • Nawet na tym portalu lemigi ,sa reklamowane rózne bary i w kazdym co innego!

      Ale poco może lepiej niech każdy zamiast lokalu wynajmie bar na kółkach bardziej sie w kocu opłaca, poco płacić za wynajem lokalu :)
      Zawinie g...no w papierek a leming to kupi i jeszcze podziękuje :)

      • 12 3

    • bary mleczne są ok, ale chodzi o to, żeby raz na jakiś czas spróbować czegoś innego

      • 6 3

    • Czyli twój poziom to mak, Ikea i kfc.

      • 6 25

  • W ankiecie brak możliwości: jem przy stole normalny posiłek

    Stadion jest do uprawiania sportu. Równie dobrze można pójść do toalety, podobny klimat i warunki higieniczne.

    • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Food trucki opanowały parking stadionu

    jak sie dowiedzialem na co zachorowala babka w najsłynniejszej food trakowej sieci burgerowej w Gdansku (4)

    to dalem sobie spokoj ,

    • 49 10

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Food trucki opanowały parking stadionu

      (3)

      Na co?

      • 3 1

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Food trucki opanowały parking stadionu

        Burgeroze plamistom (2)

        • 12 3

        • Opinia do filmu

          Zobacz film Food trucki opanowały parking stadionu

          (1)

          Musiałeś coś podobnego zjeść bo tez masz burgoreze tyle że umyslową .

          • 4 10

          • Opinia do filmu

            Zobacz film Food trucki opanowały parking stadionu

            to nie żarty stary.. burgeroska plamista jest nieuleczalna, przynajmniej na dzień dzisiejszy.

            • 1 0

  • Bylismy z Grazyna. (4)

    Bylo super

    • 41 30

    • (1)

      Czy inne imiona predysponują do bycią mądrzejszym? Jeżeli tak, to jakie? Chętnie dowiem się.

      • 0 0

      • Jarzyna

        Krzyżówka Janusza i Grażyny :)

        • 0 0

    • he he

      Typowe widać janusze:)

      • 3 0

    • było super bo nic nie jedliście tylko chodziliście i wąchaliście

      • 14 1

  • Taki (7)

    Sposób odżywiania jest niezdrowy i prowadzi do nadwagi

    • 98 26

    • im to nie grozi i tak już mają nadwagę

      • 0 0

    • Ceny wysokie (1)

      A jedzenie średniej jakości

      • 2 2

      • co, dalej na bezrobociu siedzisz?

        tak sobie tłumaczysz swoje miejsce na świecie?

        • 1 2

    • a placki ziemniaczane albo szarlotka to zdrowe są? (1)

      i mielone i schabowe non stop, jeszcze lepiej

      • 5 1

      • paskudztwo, obrzydlistwo

        mucha na dziko, mucha na dziko

        • 2 1

    • Wystarczy liczyć kalorie

      Jedyne co prowadzi do nawagi to nadpodaż kalorii. Można jeść co się chce jeśli trzymasz się norm.

      • 18 4

    • Jak sobie zjesz fastfooda raz na jakiś czas, a twoją jedyną aktywnością fizyczną nie jest trasa praca-dom, to nic ci nie będzie.

      • 12 2

  • Szaszłyk 8 zeta za 100 gram? Halo ziemia? (1)

    Zapewne jeszcze 70% tego szaszłyka to cebula i inne warzywa.
    Ludzie to jednak lubią być poniżani i to za własne pieniądze. Jarmaczne jedzenie w cenie restauracyjnej.

    • 17 1

    • Szaszłyk Pętla Oliwa tylko!!!

      Za 8 ziko 250 gramów z chlebkiem i mustkiem

      • 0 0

  • Dlaczego w ankiecie nie ma odpowiedzi: nie jadam śmiecio-żarcia? (17)

    • 176 43

    • kiełbasa z biedronki za 7,99 (4)

      to nie jedzenia, to pasza do ludy

      • 4 1

      • smacznego (3)

        skrawane kości, zmielone ścięgna, oczy, chrząstki, skóry i aromat podobny do naturalnego

        • 1 2

        • i**ota dał głos (2)

          w domu książkami paliliście a w szkołę pewnie cagłami rzucałeś

          • 1 0

          • Synek. ty najsampierw zacznij i skończ jakieś towaroznawstwo (1)

            i BRAVO jakże świetnie opisałeś TU powód swojego braku elementarnej kultury :)

            • 0 1

            • parowkę sobie zjedz frustracie na korbkę

              patataj patataj

              • 0 0

    • bo teraz jak sam nie złowisz, nie upolujesz, oprawisz i uwędzisz. (1)

      to dosłownie wszystko jest takie "Śmieciowe Żarcie"

      • 2 0

      • koniec świata, śmierć czai się za każdym rogiem

        jak żyć, koniec świata

        • 1 1

    • (1)

      a ja z chęcią spróbuję czegoś nietypowego, z piwem, na świeżym powietrzu

      • 7 4

      • seksu z dzikiem?

        ojej

        • 5 2

    • (1)

      Nie przesadzaj , jak zjem takie jedzenie kilka razy w roku to nie przytyję . Martwię się bardziej tym co jem nacodzień. Sztucznie futowane kurczaki, wołowina niewiadomego pchodzenia czy kapusta z pól przy autostradzie , to jest problem.

      • 21 1

      • na co dzień

        tyko jeden z trudniejszych zwrotów więc wstydu nie ma

        • 3 2

    • (3)

      To napisz co jesz.

      • 5 20

      • Mordercy ! (1)

        Prosiaczka zjedli...

        • 7 3

        • barobur będzie?

          robubar...

          • 3 0

      • Ale będzie zrzut do Motlawy...

        • 9 1

    • A parówki i piersi z kurczaka zajadasz czasami?

      • 4 4

    • racja

      • 6 2

  • Miało być pięknie a wyszło po Polsku. (6)

    Pomyślałem , wezmę rodzinę miło spędzę czas zjemy coś dobrego . I to tyle pozytywów . Pojechaliśmy w cztery osoby . Klasyczne 2+2 .
    1.Na początek parking 20 pln bo w końcu parking zbudowany za nasze pieniądze ale niech firma prywatna robi kokosy .
    2. Jeden bankomat na cała imprezę to trochę mało biorąc pod uwagę ze duża ilość punktów akceptowała gotówkę .
    3. Mało miejsc siedzących.
    4. Food truck z szaszłykami ustawiony po środku imprezy skutecznie asmradzal okolice nadając typowy giełdowy klimat imprezie .
    5. Większość pracujących dzieci w food truckach na 100% była prosto po piątkowej imprezie .
    6. Stary olej do frytek.
    Niestety w większości punktów widać ewidentny brak pasji do tego co się robi . Większości przyświeca zasada kupię food trucka przywalę cenę 30 za bułkę i będę bogaty.
    To mogłaby być naprawdę fajna impreza , ale zamiast ludzi z pasja jest stado nisko opłacanych pracowników z których cześć nawet nie miała pojęcia co robi.
    Ps . Obiad dla czteroosobowej rodziny w dobrej modnej restauracji z równie hipsterskim klimacie wychodzi taniej a chyba nie tak powinno być .

    • 84 8

    • foodtrucki się skończyły

      festiwal smaków wieśniaków

      • 1 1

    • Zgadzam się całkowicie z tą opinią. Byłam tam w zeszłym roku z mężem. Wyglądało to tak, jak zostało to opisane. W efekcie nic nie kupiłam. Jedzenie nie zachęcało mnie do spróbowania, a ceny wysokie. Zamiast tego pojechaliśmy dalej i w jednej knajpie się zatrzymaliśmy. Jedzenie dobre, za mniejsze pieniądze i w miłym miejscu.

      • 6 1

    • No to pokazuje, że raczej mistrzem planowania czy myślenia to nie jesteś. Ale po kolei:
      ad 1: po drugiej stronie stadionu pełno miejsc darmowych. Trzeba tylko wysilić się na krótki spacer.
      ad 2: Jak się idzie na tego typu imprezę jedynie z kartą płatniczą to życzę powodzenia. Oczywistym jest że trzeba mieć kasę przygotowaną. Co z tego, że część ma terminale, zawsze któryś może nie działać.
      ad 3: Pomiędzy foodtruckami można się zawsze do kogoś dosiąść, byliśmy wczoraj i nie było żadnego problemu. Poza tym wokół stadionu są schody i też można usiąść z dala od tłumów.
      ad 4: A czego się spodziewałeś? Zapachu fiołków? Ma być zapach giełdowo-mięsno-wszelaki. Jak chcesz wąchać bratki to jedz w ogródku u teściowej.
      ad 5: Gdyby to były dzieci nie pracowałyby w food trucku.
      ad 6: Trzeba było przynieść swój lub zrobić własne albo wybrać coś innego.
      Czego się spodziewasz po masowej imprezie gdzie do lubianych food trucków kolejki aż się zawijają i na jedzenie trzeba czekać nawet 30 minut? Tempo pracy muszą mieć ogromne, zdarzają się wpadki, to na pewno nie będzie ta sama jakość co w normalnej knajpie więc przestań marudzić i porównywać. Czasem jest smacznie, czasem niekoniecznie. Ceny wiadomo, wysokie. To żadna nowość. Food trucków do wyboru, do koloru. Chcesz mieć tanio i żeby" klasyczna marudząca rodzinka 2+2" się wybrała "na miasto"? Idź do baru mlecznego. Ale jest jeszcze jedna opcja: zrób obiad samodzielnie.

      • 8 10

    • Polskie marudy.... (2)

      Polakowi nigdy nie dogodzisz. Zawsze będzie jakieś Ale*, czy inne marudzenie. Polecam zrobić obiad w domu, ale tam też pewnie coś nie zagra.

      • 9 21

      • (1)

        Nie maruda tylko po prostu ma rację. Przedstawił fakty

        • 21 7

        • Bilet całodzienny na parking dla osob przyjeżdżających na foodtrucki kosztował 10 zł, a nie 20! Trzeba tylko wyraźnie czytać!
          20 zł kosztował dla gości Amberif.

          • 2 7

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Food trucki opanowały parking stadionu

    Pytanie

    Czy było ciasto mazurek dabrowskiego?

    • 0 0

  • (3)

    No i wypełzły z nor dyżurni narzekaczei dyzurne płaczki, po co Wy wychodzicie w domu? Wyhodujcie sobie w wannie świntucha posadźcie na balkonie kapustę i szczypiorek i zajadajcie w zaciszu domowym to co wyhodowaliście i przyrządziliście

    • 11 28

    • (1)

      Oni tam wcale wczoraj nie byli ale muszą pracować więc wstali i piszą bo za narzekanie i krytykowanie im płacą . Ze zdjęcia i z artykułu wynika jednak że normalnym ludziom się podobało i o to chodzi.

      • 4 6

      • ta obżerająca się tępa tłuszcza to według Ciebie normalni ludzie?

        • 2 0

    • Wyjście z domu nie oznacza wychodzenia do ruchomego koryta.

      Komu odpowiada śmieciowe żarcie, może tam iść. Jego sprawa, ale nie obrażaj tych, którzy byle czego nie jedzą. Jeszcze głodu nie ma, można wybierać.

      • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane