Jesień nieubłaganie puka do naszych drzwi i dzieli najlepszymi produktami o tej porze roku. Pogoda pozwala na spędzanie dłuższych chwil w kuchni, co może skutkować gotowaniem potraw w stylu... powolnym. Nie zmienia to faktu, że smak musi być wyjątkowy w przypadku letniego gotowania i jesiennej zadumy kulinarnej. W tym odcinku kulinarnego cyklu "Gastrobanda" polecam wam przepis na pyszne danie ze śliwek i dyni. Ostatnio przyrządzaliśmy cudowne szaszłyki z krewetek, które przypadły wam do gustu.
Gdzie zjeść w Trójmieście - wszystko o lokalach
Śliwki i dynia to produkty, przy pomocy których można miło i bardzo smacznie kreować swoje kulinarne fantazje. Dlatego chciałem, aby znalazły się jednocześnie w jednym posiłku. Przygotujemy zatem zapiekankę z ciasto filo z dynią i gęstym sosem śliwkowym. Lista produktów dosyć okazała, ale czego się nie robi dla tych przyjemnych chwil rozkoszowania się każdym kęsem.
Potrzebne będą:
- pół kilograma śliwek węgierek;
- dwie łyżki drobnych rodzynek;
- jedna mała czerwona cebula;
- kubek octu winnego;
- jedna łyżeczka gorczycy;
- pół łyżeczki płatków chilli;
- cztery łyżki cukru trzcinowego;
- jedna laska cynamonu;
- pół dorodnej dyni piżmowej;
- dwie łyżki oliwy;
- cztery łyżki pokruszonego sera feta;
- dwie łyżki suszonych pomidorów w oliwie;
- kilka dużych arkuszy ciasta filo;
- jedno jajko;
- jedna łyżka maku;
- łyżeczka papryki wędzonej;
- łyżeczka posiekanego tymianku;
- sól i pieprz.
Zatem zaczynamy gotowanie. Na początek gęsty śliwkowy sos. Śliwki kroimy na połówki i wyjmujemy pestki, następnie kroimy w kostkę. Cebulę drobno siekamy. Dodajemy ocet winny, gorczycę, chili, cukier, cynamon, rodzynki. Mieszamy wszystkie składniki na patelni i doprowadzamy do wrzenia, następnie gotujemy na niskiej temperaturze. Co jakiś czas mieszamy, sos ma być gęsty.
Lista produktów dosyć okazała, ale czego się nie robi dla tych przyjemnych chwil rozkoszowania się każdym kęsem.
fot. Piotr Zastróżny
Kursy kulinarne w Trójmieście
Układamy dwa arkusze ciasta filo na posmarowanej oliwą blaszce i rozkładamy trzy łyżki farszu, następnie znowu ciasto filo i farsz. Powinno być kilka warstw. Układamy dwa arkusze na górę i smarujemy roztrzepanym jajkiem z makiem. Pieczemy w temp. 180 st. C około pół godziny. Ciasto powinno być delikatnie rumiane. Pałaszować można na ciepło, jak również zimno.
Taka zapiekanka z lekko kwaśno-ostrym sosem to idealne danie na jesienną pluchę. Kiedy już będziecie gotowi, aby umilić sobie spożywanie przy kieliszku dobrego wina, to Piotr Zastróżny z Festusa przygotował dla was propozycję nie do odrzucenia. Po prostu łobuz wie, co dobre i jak idealnie potrawa będzie smakowała z kieliszkiem wina.
Wybór padł na Gomez Cruzado Blanco 2018 Rioja Hiszpania, cena 69 zł, oraz Bodegas Menade Sauvignon Blanc 2019 Rueda Hiszpania - 59 zł. Z takimi trunkami wszystko staje się łatwiejsze.
Nie dajcie się jesiennej zadumie, niech dobry smak zawsze będzie z wami.