- 1 Jemy na mieście: Whiskey on the Rocks (123 opinie)
- 2 Duża impreza kulinarna znowu w Trójmieście (36 opinii)
- 3 Nowe lokale: pizza, bistro i polska kuchnia (94 opinie)
- 4 Smutna prawda o influencerach (158 opinii)
- 5 Ta kolacja trwała 5 godzin! (6 opinii)
- 6 Cateringi na święta. Zamów już teraz (64 opinie)
Spacer, a potem obiad na wynos. Lokale przy spacerowych trasach
Majówkę zapewne w większości spędzimy w domu. Nie musi to jednak oznaczać siedzenia w czterech ścianach. Jeśli tylko pogoda pozwoli, na pewno chętnie odetchniemy świeżym powietrzem i nacieszymy oczy budzącą się do życia przyrodą. Spacerując po nadmorskich plażach, deptakach, molach czy bulwarze warto zajrzeć do lokali znajdujących się nieopodal najchętniej uczęszczanych tras.
Jedzenie na telefon. Sprawdź, które restauracje działają na wynos
Gastronomia szykuje się do otwarcia
Gdynia: skwer Kościuszki, bulwar Nadmorski i plaża
W samym sercu miasta, przy najczęściej uczęszczanej gdyńskiej trasie spacerowej - w okolicach skweru Kościuszki i bulwaru Nadmorskiego na wynos działa kilka lokali. Dostaniemy w nich zarówno orzeźwiające napoje, które umilą wiosenną przechadzkę i wprawią w dobry nastrój, "małe co nieco" na przekąskę, jak i sycące posiłki. Plaża, majowe słońce, dobre jedzenie to wszystko jest na wyciągnięcie ręki - wystarczy zabrać ze sobą koc i z zamówionym posiłkiem udać się na plażę, aby cieszyć się małym wiosennym piknikiem.
Posiłek na plaży kojarzy się przede wszystkim z daniami, które bez problemu zjemy rękoma. Ten wymóg świetnie spełnia pizza. Po włoski placek warto zajrzeć do Viva La Pizza. W cieplejsze dni orzeźwienie zapewnią tutejsze naturalne lemoniady domowej produkcji, mrożone herbaty z owocami, ziołami i kwiatami, a także włoskie musujące napoje z cząstkami owoców. Z kolei w chłodniejsze dni ogrzejemy się ciepłym napojem, np. z imbirem, pomarańczą, suszonymi owocami, miodem i szafranem.
Pyszną pizzę robioną według tradycyjnej neapolitańskiej receptury z włoskimi składnikami oraz pasty w promocyjnych cenach proponuje też restauracji Monte Verdi. Dostaniemy tu również pyszne herbaty z owocami w wersji take&go np. mango, malina z rozmarynem czy "włoska rozgrzewka". Restauracja czeka na gości codziennie od 13 do 21.
Podczas spaceru warto zrobić przystanek na Placu Grunwaldzkim i zajrzeć do restauracji Muszla. Funkcjonująca tu zimą gorąca poczekalnia zyskała teraz odświeżone, wiosenne oblicze.
Klimatyczne miejsca na spacer bez tłumów
W ofercie m.in.: muszlowe dania gotowe w pięć minut, co podczas spaceru wydaje się atrakcyjną opcją. Do drugiej ręki można wziąć świeżo paloną kawę prosto od Palarni Skład Kawy, domową lemoniadę, a nawet musujące prosecco czy grzane wino. Muszla działa też jako delikatesy. Na miejscu można zakupić napary, sosy, zakwasy, muszlowe drinki, przetwory, konfitury oraz pieczywo.
Przy bulwarze Nadmorskim w Gdyni czynna jest codziennie od 10 do 20 restauracja F. Minga. W trakcie spaceru można rozgrzać się kawą i herbatą czy uraczyć zdrowym koktajlem, a przy okazji zabrać do domu śniadanie, zupę, sałatę, makaron, inne dania główne i ciasta. Zanim będziemy mogli usiąść przy stole i cieszyć się posiłkiem na rozległym tarasie z widokiem na plażę i morze, póki co ogródek F.Minga działa jako poczekalnia. Kojący widok na morze i szum fal gratis.
Skuszeni zapachem obiadu zostaniemy też w trakcie spacerowania w okolicach orłowskiego mola. W oczekiwaniu na możliwość serwowania obiadów na tarasie Tawerna Orłowska urządza niedzielne grillowanie i proponuje obiad prosto z rusztu m.in. kiełbasę i kaszankę z grilla, grillowaną kiszkę i pstrąga. Na przegryzkę w trakcie spaceru można zabrać szprotki, chrusty śledziowe lub kalmary, a na większy głód oferowane są smażone ryby i burgery - ze śledziem, szarpanym dorszem i wołowy. Z pewnością, zaspokoimy tutaj większy głód, ale przyswojone kalorie można od razu spalić wchodząc po wytyczonych ścieżkach na klif orłowski i spacerując po urokliwych, leśnych trasach.
Sopot: Monciak
Spacer na molo w Sopocie to dobry pretekst, aby przy okazji zabrać ze sobą do domu obiad z jednej z okolicznych knajp lub urządzić sobie małą ucztę na plaży. Przy samym Monciaku znajduje się restauracja Śliwka w kompot. Poza stałym menu lokal co tydzień oferuje inną kartę tygodnia. W długi, majowy weekend spróbować będzie można tu np. piersi z kurczaka kukurydzianego z kostką, sałatki z wędzonym łososiem, czerwonego tagiatelle z krewetkami czy burgera z łososiem. Warto zwrócić również uwagę na zupę sezonową - krem z pieczonej papryki z dodatkiem pomidorów, czosnku, chilli oraz kwaśnej śmietany. Przy okazji można zaopatrzyć się w specjał lokalu: piwo śliwka w kompot. Słodki trunek o naturalnym śliwkowym smaku może okazać się strzałem w dziesiątkę na majowe wieczory.
Zobacz także: Majówka w Trójmieście i poza miastem. Pomysły na jednodniowe wycieczki
Kawałek dalej znajduje się Błękitny Pudel, w którego menu niezmiennie można znaleźć pierogi, makarony, sałatki czy zestawy obiadowe. Od jakiegoś czasu w ofercie gorących napojów można znaleźć matchę latte. Ta świetna alternatywa dla kawy, dodająca niemniej energii to ciekawa propozycja na ogrzanie w trakcie porannego, majowego spaceru.
Swoją "miejską dżunglę" szykuje już Cały Gaweł, który przygotowuje się do powrotu do stacjonarnej działalności i naturalnego życia społecznego. W pełnym rozkwicie restauracja powróci w połowie maja, tymczasem działa na wynos, oferując wiosenne nowości.
Czytaj także: Miejska dżungla wyrosła przy Całym Gawle
Wracając ze spaceru z molo czy Monciaka, warto zabrać na wynos nowe propozycje lokalu, takie jak: krewetki w tempurze z kremowym wasabi czy propozycje inspirowane kuchnią meksykańską: grube fryty z boczniakami sin carne, pastą z czerwonej fasoli, marynowanym jalapeno, czerwoną cebulą marynowaną w cytrusach, wegańskim jogurtem, limonką i świeżą kolendrą lub wegańską michę z boczniakami sin carne, guacamole, pastą z czerwonej fasoli, czerwoną cebulą marynowaną w cytrusach, nachosami zapiekanymi z wegańską mozzarellą, wegańskim jogurtem, świeżą kolendrą i limonką. Zawsze znajdzie się też coś na słodko - codziennie na łasuchów czeka klasyczna beza z owocami, a do godz. 13 serwowane są śniadania. Na spragnionych czekają naturalne lemoniady: cytrynowa, imbirowa i truskawkowa, a rozgrzeją grzańce: imbirowy, cytrusowy, grzany rum, żubr, czerwone wino, cydr lub piwo z syropem. Restauracja realizuje zamówienia codziennie w godz. 8:55-21.
Gdańsk: Wyspa Spichrzów, Długie Pobrzeże, Park Oliwski
Spacerując po Głównym Mieście do wyboru mamy wiele restauracji oferujących dania na wynos. Nad Motławą, w restauracji Riverside zamówimy na wynos kanapki premium np. z szarpaną golonką, peklowanym mostkiem wołowym, żeberkami bbq czy falafelem. Poza tym w menu skrzydełka z panierką i bez oraz dania kuchni meksykańskiej: tacosy, burrito, enchilada czy zupa nachos z kurczakiem. Na rozgrzanie po długim spacerze sprawdzi się grzane piwo.
Będąc na Wyspie Spichrzów warto zajrzeć także do Whiskey in the Jar. Restauracja słynąca ze steków przygotowała wiosenne nowości, wśród których wiele grillowych propozycji. Dla wielu z nas majówka nie może odbyć się bez grillowania, dlatego, jeśli w tym roku sami nie urządzacie ani nie wybieracie się na tego typu spotkanie, satysfakcjonującą namiastkę uczty z rusztu zapewnią tutejsze propozycje, np. zestaw Grill mix premium, składający się z trzech rodzajów soczystych mięs lub grillowany stek z łososia.
Spacerując po Długim Pobrzeżu warto zajrzeć do restauracji Machina, która od 1 maja powraca do oferowania dań na wynos. Zanim więc będziemy się cieszyć wspólnym ucztowaniem w ogródku przy ul. Chlebnickiej, można nasycić się glutenem pod postacią pysznego makaronu w kilkunastu wariantach. Restauracja w majówkę będzie realizowała zamówienia w godz. 13-21.
Zanim będziemy wspólnie celebrować jedzenie gorącej pizzy przy stoliku w ogródku restauracji Ostro przy Długim Pobrzeżu, włoski placek możemy zamówić i zabrać ze sobą do domu. Przy okazji, w trakcie majówkowego spaceru świetnie sprawdzą się tutejsze naturalne lemoniady - dla tych, którzy szukają mocniejszych wrażeń oferowane są również alkoholowe koktajle na wynos.
Jednym z najpopularniejszych miejsc spacerowych w Gdańsku jest Park Oliwski. Wybierając się tu, warto wcześniej zajrzeć do pobliskiego bistro Jak się masz?, które przygotowało ciekawą propozycję: kosze piknikowe. Zestaw można samodzielnie skomponować w oparciu o tutejsze pożywane śniadania, energetyczne michy, wrapy, makarony i burgery. Następnie, z takim wypełnionym smakołykami koszem, można udać się do parku i urządzić piknik. Proste rozwiązanie, a poczujemy się jak na wycieczce za miastem.
Czytaj także: Majówka w reżimie sanitarnym. Jakie opcje są dostępne?
Jeśli nie mamy ochoty na piknik na trawie, to po spacerze w Parku Oliwskim warto zajrzeć do znajdującej się nieopodal restauracji Tu Można Marzyć. Na majówkę przygotowano tu grillowe specjały pachnące dymem. Wśród mięs m.in. steki (z polędwicy, antrykotu, tomahawk), souvlaki wieprzowe i kofty baranie. Do tego grillowane ryby, szaszłyki z krewetek, ziemniak z popiołu, grillowane warzywa, szparagi oraz sałaty. Opcja "Kill Grill" dostępna będzie przez cały długi weekend 1-3 maja w godz. 11-21.
Tu Można Marzyć wystartowało już także z sezonem lodowym, więc wybierając się do Parku Oliwskiego lub spacerując po Oliwie można zajrzeć po swoje ulubione smaki.
Miejsca
Opinie (73) 3 zablokowane
-
2021-05-01 18:24
W domu?
- 8 0
-
2021-05-01 18:46
Po ile te bieda pizze? Składnków skromie jak widać. (2)
Tylko ceny z jednego lokalu tu pokazano. Tylko ciekawe za ile gram to cena? Jak za 100 to mamy tu kiszkę w cenie ekskluzywnej szynki.
- 10 2
-
2021-05-01 19:29
Ludzie, nauczcie się wreszcie! Gramów a nie gram. (1)
Gram to rodzaj męski, a nie ta "grama". Pięćdziesiąt czy sto gramów!!!
- 2 2
-
2021-05-01 19:37
Jak bym nie powiedział to i tak będę zrozumiany.
- 3 7
-
2021-05-01 21:11
Zjedz w domu po powrocie. (1)
Ot tyle.
Czy to jakaś paranormalna moda, że koniecznie trzeba jeść "na mieście"?- 18 2
-
2021-05-02 10:25
to chyba dla bezdomnych
- 4 0
-
2021-05-01 21:19
Świadectwo
Dla narodu ważne piwa w promocji więcej nic ich nie interesuje i takie sobie wystawiamy dziadowskie świadectwo. Sieci ręce z obrotów zacierają i tak nas za granicą spostrzegają.
- 7 1
-
2021-05-02 06:57
Ostateczne dojenie klienta :/ (7)
Gałka lodów "kraftowych" za 5,5zł, gofry 7zł suchy, 15zł z bitą śmietaną i owocami.
Koszt 1kg lodów kraftowych to 4zł, koszt gofra 50groszy.- 24 1
-
2021-05-02 09:03
Hitem były zapiekanki z makro bodajże. Kupione z lodówki po złotówkę sprzedawane po 8 zł...
- 11 0
-
2021-05-02 12:14
Chcieliście PIS-u to teraz płacić i nie wyć.
Sam ZUS to 1500 zł.
- 8 1
-
2021-05-02 21:57
Podaj namiary na
Takie ceny hurtowe. Wezmę w tej cenie kilka tirów.
- 0 2
-
2021-05-03 10:19
(3)
To nie racjonalne życie, tylko wujnia z grzybnią, tak odliczać codziennie 1,50 zł i dalej mieć kłopoty z pieniędzmi.
- 0 0
-
2021-05-03 10:48
hmm (2)
Adwokat nie używa takich określeń :D A określałem przepaść cenową i przebitkę x8-10, a nie o koszcie całkowitym, czy obciążeniu budżetu domowego takimi wyjściami. Bywam często w knajpach, pewnie nawet częściej niż adwokat i bąbel adwokata... i po prostu stwierdzam, że jako konsumenci przepłacamy, ceny są znacznie zawyżone. Na palcach jednej ręki można policzyć, jakościowo dobre jedzenie za rozsądną cenę.
- 1 0
-
2021-05-03 11:02
"Adwokat nie używa takich określeń :D"
Nie używał. W 2005 otworzono dostęp do zawodu, więc jesteśmy tacy sami jak polska norma społeczna i wyrażamy się również jak polska norma społeczna. Dostosowałam się.
P.S. Uważasz, że właściciel tą nadwyżkę zachowuje dla siebie? Tylko nie pisz, że jak nie potrafi, to niech rzuci biznes i zajmie się czymś innym, bo on potrafi, w przeciwieństwie do tłumu frustratów, którzy nigdy nic na własny rachunek nie zrobili, za to doskonale wiedzą ile co "powinno" kosztować i ile kto powinien zarabiać.- 0 0
-
2021-05-03 13:52
absolutnie się z Tobą zgadzam...
zarabiam nieźle, nie mam żony i gromadki dzieci ale i tak uważam, że ceny są z kosmosu. Począwszy od kawy, wina, piwa, a skończywszy na jedzeniu. Masakra.
- 0 0
-
2021-05-02 10:26
ten artykuł to chyba dla bezdomnych
- 9 0
-
2021-05-02 10:45
Zimno
jak w psiarni
- 12 0
-
2021-05-02 10:58
Bez reklam
Dobrych produktów czy jedzenia nie trzeba reklamować to się samo reklamuje. Coś jest dobre, smaczne i w miarę za rozsądną cenę nie musi się posiłkować durnymi reklamami. Samo życie.
- 6 0
-
2021-05-02 11:04
Fakt
To tak samo jak trzeba mieć niski poziom kulturowy i nic innego lepszego wartościowego do robienia jak latanie za durnymi lodami z napisem " Ekipa" aż nieprawdopodobne. To ten durny napis właśnie potrzebuje skomasowanej reklamy wszędzie bo inaczej pies z kulawą nogą by tego nie tracił.
- 15 2
-
2021-05-02 12:06
Bez sensu. Mam płacić drogo jak bym jadł w restauracji, a muszę jeść w styropianie siedząc na jakimś obsiuranym pieńku.
- 19 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.