- 1 Jemy na mieście: Whiskey on the Rocks (123 opinie)
- 2 Duża impreza kulinarna znowu w Trójmieście (36 opinii)
- 3 Nowe lokale: pizza, bistro i polska kuchnia (94 opinie)
- 4 Cateringi na święta. Zamów już teraz (64 opinie)
- 5 Smutna prawda o influencerach (158 opinii)
Gdzie zjeść w Trójmieście: falafel
Nazywany wegetariańskim kebabem falafel to najpopularniejszy fast-food wśród roślinożerców. Sprawdziłem, gdzie smakuje najlepiej. W ramach cyklu "Gdzie zjeść w Trójmieście" ostatnio testowałem kaczkę, a za dwa tygodnie napiszę o bajglach.
Falafel to prosta, bliskowschodnia przekąska - smażone kotleciki ze zmielonej, surowej ciecierzycy, z dodatkiem przypraw, sezamu, a czasami pasty tahini. Podobnie jak kebab do Europy falafel przyjechał wraz z imigrantami i szybko stał się ulubionym fast-foodem wegan i wegetarian. W Trójmieście dostaniemy go niemalże w każdej kebabowni, ale nie tylko - niewielkie bistra i restauracje również o ciecierzycowych kulkach pamiętają.
Poszukiwania najlepszego falafela zaczynam od barów z kebabami. Na początek Ararat - rodzinny lokalik na Przymorzu. Falafela tutaj można zjeść na przykład w zestawie z frytkami i sałatką (15 zł). W środku jest kameralnie i przyjemnie (nie licząc okropnej wentylacji - a raczej jej braku), obsługa jest ekspresowa, ale jedzenie mało przyprawione. Zabrakło mi w araratowym falafelu wyraźnego aromatu kuminu czy mielonej kolendry.
Podobne wrażenia mam w Aleppo we Wrzeszczu. Tutejszy falafel jeszcze kilka lat temu uchodził za jeden z najlepszych w mieście. Zamawiam zestaw z dwoma pitami (18,50 zł) i dostaję naprawdę sporą porcję. Zjadam ze smakiem, ale znów łapię się na tym, że wolałbym więcej przypraw oraz kremowe tahini. Cieszę się za to z sumaku na sałatce, pysznej pasty z harrisy i domowego ajranu z kminem.
Zupełnie nie smakują mi kotlety w Kult Kebab. Po prostu nie posiadają niemal żadnego smaku. Mam nadzieję, że to jednorazowa wpadka, bo pod względem dodatków ten stosunkowo nowy bar w Śródmieściu dyskwalifikuje wszystkich konkurentów. Grillowane warzywa i ziołowy twaróg to mistrzostwo świata. Co prawda, nie oni to wymyślili, ale jako pierwsi odważyli się wprowadzić na trójmiejski rynek. P.S. dla mięsożerców: kebaby mają bez zarzutu. P.S. 2 dla wszystkich: lokal jest mikroskopijny, więc nie zdziwcie się, jeśli na zamówienie będziecie musieli poczekać na zewnątrz.
Mam szczęście, bo oliwskie Food Art Company, gdzie codziennie zmieniana jest karta, akurat serwuje falafele. Jadę mając nadzieję, że jeszcze nie zostały wykupione. Na miejscu - jak zazwyczaj - trudno o wolne miejsce - lokalik jest niewielki i często pełen gości. Prosta, roślinna, ale pełna smaku kuchnia szefowej Marzeny cieszy się sporym zainteresowaniem. Jej falafelowi nie brakuje bliskoschodnich przypraw i chrupkości. Wybaczcie, panowie z kebabowni, tutaj jest smacznie. W zestawie (18 zł) zamiast wszechobecnych surówek z kapusty - sałatka z buraka z rukolą i pestkami dyni, surówka z selera i kremowy hummus z pestkami granatu. Lekkie, sycące i smaczne. P.S. Aktualnego menu Food Art Company szukajcie na ich facebooku.
Na koniec Chwila Moment w gdyńskim Infoboksie. Lokal ten kojarzy mi się przede wszystkim z dobrym pieczywem i niezłymi śniadaniami, ale chcę dać mu również szansę w kategorii "falafel". I jest to bardzo dobry pomysł, bo jem tutaj najlepsze kotleciki z ciecierzycy spośród wszystkich testowanych. Są bardzo aromatyczne - kucharz nie żałował przypraw i niech mu za to będą dzięki. Pita chrupie, nie zabrakło jogurtu z tahini, marynowane buraczki dodają całości słodyczy, a do tego można pogryzać kwaśno-ostre pikle - falafelowy zestaw w wersji idealnej. Znajdziecie go w karcie pod nazwą "falafel burritos" (23 zł) - nie zastanawiajcie się, dlaczego właśnie tak, zamiast tego zajadajcie się, bo - pomimo wysokiej ceny - warto.
A wy gdzie jedliście najlepszego falafela w Trójmieście? Czekam na wasze komentarze - piszcie, gdzie zjeść lepiej, inaczej, smaczniej czy taniej, a których miejsc unikać.
Miejsca
Opinie (122) ponad 50 zablokowanych
-
2018-02-17 19:56
restauracja
kuchnia wegańska najlepsza jest w restauracji Soul Fresh! w Gdyni. Przepyszna zdrowa kuchnia z oryginalnymi dodatkami
- 0 0
-
2017-01-12 09:56
jak dla mnie falafel to nie potrawa. (4)
Mieso to jest to co prawdziwi mezczyzni lubia najbardziej. Polecam King Kebab we Wrzeszczu. Niskie ceny i dobra jakosc.
- 6 34
-
2017-01-13 11:59
(1)
ta mięcho jest for real men i gejowski sex tez, bo sami faceci biorą w nim udział, do boju klaudek !
- 2 0
-
2017-02-09 11:15
A ja polecam...
Prince Kebab w Ełku 8)
- 0 0
-
2017-01-12 16:35
Mi też tam smakuje. Kebab Mega 3x mięso to jest prawdziwa męska pozycja.
- 1 3
-
2017-01-12 10:51
no witam Klałdjusz
- 9 3
-
2017-01-12 09:18
Kolejny raz sie okazuje ze niema wegańskich dań są tylko zawłaszczone przez tą sekte (2)
To bliskowschodnia przekąska,niemająca nic wspólnego z sekciarzami wegańskimi!!
- 12 14
-
2017-01-12 22:32
prawda, to coś jak u nas albo w Rumunii gołąbki (1)
normalne danie
- 1 0
-
2017-02-09 11:14
Gołąbki :-)
to akurat danie ottomańskie ;)
- 0 0
-
2017-01-12 06:55
(4)
Kup falafel - powąchaj - wyrzuć do kosza ten wegetariański shit - idź na burgera
- 55 77
-
2017-01-12 09:12
placki ziemniaczena też wyrzucasz do kosza? (3)
chleb też? bo to wegetariański syf?
wszystko jest wegetariańskie mój czworonożny kudłaczu,
poza mięsem- 30 4
-
2017-01-12 10:52
Ale co on zrobi skoro go stać tylko na burgera? (2)
- 8 3
-
2017-02-09 11:01
Ale co on zrobi skoro go stać tylko na burgera?
Ciebie chyba tylko stać na burgera, burger + frytki w slow-foodowej burgerowni>falafel w zestawie jeśli chodzi o ceny :)
- 0 1
-
2017-01-12 22:30
kotleta wyjmie a bułkę, czyli wegetariański syf, wyrzuci :)
- 6 0
-
2017-01-21 22:28
Hummusland
A co z Hummuslandem? Tam to dopiero są falafele! Raz tylko im się sypło za dużo pieprzu cayenne, ale generalnie jest zarąbiście!
- 5 0
-
2017-01-13 11:21
Ararat (1)
Ararat jest w Starej Oliwie koło UG , a nie na Przymorzu.
- 1 0
-
2017-01-16 19:21
Przyjęło się już dawno że rejony przy ug to przy morze
- 0 0
-
2017-01-13 09:25
Hmm (2)
Brakuję Avocado😉
- 5 0
-
2017-01-15 20:44
To brakuj dalej!
- 1 0
-
2017-01-13 14:40
:)
wlasnie i baru Aleppo
- 0 0
-
2017-01-13 23:33
Jeruzalem
brakuje falafla z jeruzalem w Gdansku Głównym
- 0 0
-
2017-01-12 06:51
Gdzie zjeść dobry falafel? (11)
Prosić Was bardzo: poprawcie tytuł na głównej :)
- 19 0
-
2017-01-13 11:20
obie formy poprawne (3)
zjeść falafel i zjeść falafela :)
- 1 0
-
2017-01-13 19:44
(2)
Jasny gwint, to prawda, biję się w pierś :)
- 0 0
-
2017-01-13 19:44
(1)
No, ale z drugiej strony związek zgody.
- 0 0
-
2017-01-13 19:47
No nie, nie ma wpływu, przymiotnik "dobry" też może przybrać dwie formy. Kompromitacja :)
- 0 0
-
2017-01-12 11:19
To jest nazwa cyklu (1)
Nie czepiaj się. Tak zawsze piszą:
URL]http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/?id_watki=3006- 0 0
-
2017-01-13 11:03
i co, ze nazwa cyklu jak jest z błedem.
- 0 0
-
2017-01-12 12:12
Dziękuję.
- 0 0
-
2017-01-12 09:28
falafela jak już (2)
- 1 2
-
2017-01-12 11:08
Nie masz racji. (1)
Nie mówi się: zjeść (kogo), czego? Tylko: zjeść (kogo), co? Falafel, a nie falafela!
- 3 0
-
2017-01-12 11:34
A co z przymiotnikiem?
dobrego czy dobry?
Edit. Ależ mnie zmylił ten internetowy troll. W tytule nie ma przymiotnika.
Gamoń sam poprawia i jeszcze źle odmienia.- 0 2
-
2017-01-12 09:25
deklinacja na większości portali
bardzo kuleje, niestety :/
- 8 0
-
2017-01-12 06:14
Falafel (7)
Falafel nazwa niby spoko kojarzy się z f***** ale smakuje jak kupa
- 53 64
-
2017-01-13 11:46
GŁUPOTA (1)
Z kąt to się bierze? Tytuł artykułu jasno sformułowany, a i tak znajdą się tacy co klikają i wypowiadają nie na temat, wylewając swoje mądrości.
jak widzę tytuł artykułu np. O iluminacji świetlnej w parku oliwskim, na którą nie mam zamiaru się wybrać to nie tracę czasu na klikanie w niego i wylewanie swoich mądrości. Współczuję...
na szczęście powstają dalej takie artykuły i jak widać w lokalach ludzie je czytają
pocieszające jest to że większość lokali po takim artykule, zauważa większe zainteresowanie i ma szanse to wykorzystać przykładając się jeszcze bardziej do swoich propozycji.
smacznego.- 0 2
-
2017-01-13 17:08
Z kąt ??? !
Mocne..
- 4 0
-
2017-01-13 14:40
Z bukietem surówek czy bez?
- 0 0
-
2017-01-12 09:09
kolejny życiowy nieudacznik i internetowy trol ściekowy (1)
- 21 10
-
2017-01-12 10:37
kolejny smutas, który nie czai
Dawaj z baraniną, bo nie ręczę za siebie!
- 13 8
-
2017-01-12 09:21
Miałem dokładnie takie samo skojarzenie... fallafel :D
- 9 5
-
2017-01-12 07:22
nie jadłem kupy
jak smakuje?
- 35 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.