• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedzenie na telefon: testujemy dania zamówione do domu

Agnieszka Haponiuk
20 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Pierogi nadziewane pieczoną kaczką z musem z pieczonych jabłek to smaczna propozycja od restauracji Petit Paris. Pierogi nadziewane pieczoną kaczką z musem z pieczonych jabłek to smaczna propozycja od restauracji Petit Paris.

Co drugą środę publikowaliśmy teksty w ramach cyklu "Jemy na mieście". W związku z sytuacją zmieniliśmy formułę i recenzujemy dania, które zamówiliśmy na wynos. Postanowiliśmy sprawdzić, co restauracje z Trójmiasta, które na co dzień nie świadczą usług "na telefon", oferują w specjalnym menu. Poniżej kulinarne propozycje od restauracji Przepis na..., Tu można marzyć by Tomasz DekerPetit Paris.




Zagrożenie koronawirusem zmusiło wielu z nas do pozostania w domu. Ulice opustoszały, korki zniknęły, większość sklepów i obiektów usługowych została zamknięta, w tym wszystkim nasze ulubione kawiarnie, bary, restauracje i bistra.

To jest niewątpliwie trudny czas dla gastronomii i ogromne wyzwanie. Całe szczęście, że większość lokali nadal działa, choć w zmienionym trybie. Restauracje, które wcześniej serwowały dania wyłącznie na miejscu, umożliwiają teraz zamówienie jedzenia na telefon, z dostawą do domu lub odbiorem osobistym.

Co zatem możemy zamówić na wynos? W zasadzie wszystko: od pizzy, przez specjalne lunche, po dania deluxe i to z każdej kuchni świata. Te restauracje, które wcześniej nie dowoziły jedzenia, przygotowały teraz specjalną ofertę, w której znalazły się dania charakterystyczne dla ich kuchni, a także całkiem nowe i smaczne propozycje kulinarne.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie ważne informacje


Przez trzy ostatnie dni zamówiłam jedzenie na telefon z trzech miejsc. Zależało mi, aby sprawdzić, jak różnorodne propozycje przygotowały restauracje w ramach oferty na wynos. Znalazłam zatem coś dla fanów pichcenia w domu, miłośników pożywnych lunchy i smakoszy wykwintnej kuchni.

Na mojej liście znalazły się: restauracja Przepis Na z Moreny, francuska restauracja Petit Paris z Sopotu i brasserie Tu Można Marzyć by Tomasz Deker z Oliwy. Komunikacja i realizacja zamówień były bez zarzutu i z zachowaniem wszystkich wymagań higienicznych.

  • Ciekawa oferta od restauracji Przepis na...: skrzynka z produktami, z których samodzielnie można przygotować trzy obiady dla dwóch osób plus chałka i chleb.
  • Ciekawa oferta od restauracji Przepis na...: skrzynka z produktami, z których samodzielnie można przygotować trzy obiady dla dwóch osób plus chałka i chleb.

Restauracja Przepis na... (Morena)



Zacznę od oryginalnej oferty restauracji Przepis Na..., która oprócz dań z karty i garmażu, które bez problemu można zamówić przez telefon, przygotowała Skrzynkę z Przepisu (90 zł). Znajdują się w niej składniki na trzy obiady dla dwóch osób oraz proste przepisy, jak przygotować dania. A także świeżo upieczona chałka i chleb.

Bardzo spodobał mi się ten pomysł, tym bardziej że zachęca do gotowania i rozwijania kulinarnych umiejętności. Natychmiast więc zamówiłam skrzynkę, w której znalazły się:

- schab 240 g (dwa kotlety);
- mięso mielone 200 g;
- ciasto na pizzę (2 kulki);
- składniki do pizzy (mozzarella, chorizo, oliwki);
- marchew 4 sztuki;
- szczypior 1 szt.;
- ziemniaki 0,5 kg;
- imbir 1 szt.;
- cebula 4 szt.;
- chleb 1 bochenek (różne);
- chałka;
- jabłko 2 szt.;
- pomarańcza 2 szt.

Zamówienie opłaciłam przelewem. Skrzynka została dostarczona pod drzwi wejściowe do kamienicy, w której mieszkam. Wszystkie produkty zostały odpowiednio zapakowane, część w papierowe torebki, a mięso, sery, oliwki i chorizo w opakowaniu vacuum, co znacznie wydłuża czas ich gotowości do spożycia.

Dołączone receptury są rzeczywiście bardzo proste i każdy sobie z nimi poradzi, a są to przepisy na: pizzę z chorizo i oliwkami, kotlety schabowe z ziemniakami puree i surówką z marchewki i jabłka oraz kotlety mielone z ziemniaczanymi talarkami i marchewką gotowaną z masełkiem i bułką tartą. Oczywiście takie podstawowe dodatki, jak ulubione przyprawy, masło, olej, mąkę czy bułkę tartą musimy mieć wśród naszych domowych zapasów.

Czytaj też: Trójmiejskie restauracje rozdają zakwas na chleb

Od razu, według przepisu z restauracji, zrobiłam pizzę, która była bardzo smaczna. Otrzymane składniki były naprawdę przyzwoite. Ser ciągnął się jak powinien, ciasto było chrupiące, chorizo lekko pikantne, a sos pomidorowy wspaniale doprawiony ziołami. Przyzwoita pizza z domowego wypieku. Wyśmienity okazał się chleb pszenny i chałka, z masłem, którą z nieukrywaną przyjemnością zjadłam na śniadanie.

Pomysł ze skrzynką to świetne rozwiązanie zwłaszcza dla tych, którzy wolą sami przygotować sobie obiad w domu, ale z racji izolacji nie chcą wychodzić do sklepu, a nie zrobili zapasów na wszystkie kulinarne zachcianki. Jutro u mnie będzie schabowy.

Sycąca pizza z chorizo i oliwkami, którą sama upiekłam z produktów dostarczonych od restauracji Przepis na... Sycąca pizza z chorizo i oliwkami, którą sama upiekłam z produktów dostarczonych od restauracji Przepis na...

Brasserie Tu Można Marzyć by Tomasz Deker (Oliwa)



Restauracja, którą prowadzi Tomasz Deker, również dostosowała się do trudnej sytuacji i realizuje zamówienia dań na wynos z odbiorem osobistym. Możemy zamówić dania z karty z 10 proc. rabatem oraz codziennie inny zestaw lunchowy (zupa i danie główne) w cenie 26 zł plus deser w prezencie. Płatność oczywiście kartą. Oprócz potraw w ofercie są także pyszne chleby. Zamówienia na lunch i dania z karty przyjmowane są do godz. 12, a odbiór od godz. 12 do 15.

Zamówiłam lunch:

- krem z dyni;
- pierś kurczaka alla Milanese, ziemniaki puree, marchew z groszkiem;
- placek jogurtowy z jabłkami i migdałami.

Krem z dyni z mlekiem kokosowym był cudownie aksamitny, delikatnie pikantny i słodki. Przepyszny.

Pierś kurczaka alla Milanese to bardzo delikatny kotlecik z panierce z parmezanu i bułki tartej. Panierka cienka, nieodpadająca, a pierś soczysta. Smakowity kotlecik. Do tego znakomite puree ze szczypiorkiem i marchewką z groszkiem.

Placek jogurtowy z jabłkami i prażonymi migdałami był po prostu obłędny. Fenomenalne ciasto - puszyste i wilgotne.

Całość okazała się bardzo udanym i sycącym zestawem.

  • Lunch od restauracji Tu można marzyć.
  • Zapakowane dania od restauracji Tu można marzyć.

Petit Paris (Sopot)



Petit Paris to opcja dla tych, którzy tęsknią za bardziej wyszukanymi smakami. Sopocki lokal proponuje specjalne menu, z którego możemy wybrać dania do tej pory serwowane na miejscu, ale w nieco niższych cenach, czyli przystawki, zupy i dania główne.

Z Petit Paris zamawiam wprost pod moje drzwi kilka pozycji:

- tatar z marynowanego pstrąga, czerwony grejpfrut, chrzan, szczypior, musztarda francuska i mus z wędzonej makreli (18 zł);
- krem z pieczonego topinamburu, prażone kasztany, crème fraiche, truflowa brioszka (15 zł);
- domowe pierogi nadziewane pieczoną kaczką glazurowane w maśle, mus z pieczonych jabłek, majeranek i karmelizowana żurawina (20 zł za 6 sztuk).

Tatar z pstrąga był znakomity. Marynowana ryba bardzo delikatna, a jej pełny smak został wydobyty po połączeniu fenomenalnie dobranych składników. Francuska musztarda i chrzan nadały lekkiej ostrości, zaś cytrusy świeżości. Mus z wędzonej makreli jeszcze bardziej podkręcił rybny smak. Wszystkie dodatki zagrały tu idealnie.

Krem z topinamburu był dość gęsty o subtelnym, słodkawym i orzechowym posmaku z chrupiącymi kasztanami. Dobry, ale zabrakło mi w nim jakiegoś dodatku na przełamanie słodyczy kasztanów i topinamburu, coś bym tu jeszcze dorzuciła...

Domowe pierożki z pieczoną kaczką zrobione zostały po mistrzowsku - świetnie doprawiony farsz, cieniutkie jak pergamin ciasto. W towarzystwie słodko-kwaśnego musu z jabłek, słodkiej marynowanej dyni i karmelizowanej żurawiny smakowały obłędnie i zniknęły z pudełka w okamgnieniu.

  • Dania zamówione od restauracji Petit Paris.
  • Dania zamówione od restauracji Petit Paris.
  • Zamówienie od restauracji Petit Paris.
Tym razem poszczególnych ocen nie będzie, bo wszystkie restauracje spisały się na medal i trzymają poziom także podczas realizowania zamówień na wynos. Każda z nich oferuje coś innego i bardzo dobrego, a wypełniona po brzegi skrzyneczka od restauracji Przepis Na skradła moje serce.

W tej trudnej sytuacji gastronomia znajduje dla siebie nowe formy pracy i obsługi klientów! Doceńmy to i pomóżmy naszym ulubionym restauracjom przetrwać kryzys i zamawiajmy na wynos!

O autorze

autor

Agnieszka Haponiuk - Długo była związana z trójmiejskimi mediami. Od kilku lat gotuje, stylizuje, fotografuje i pisze o jedzeniu. Uwielbia odtwarzać smaki z dalekich podróży, starych książek kucharskich oraz odwiedzanych restauracji. Prowadzi blog Smakiem na pokuszenie.

Miejsca

Opinie (106) ponad 10 zablokowanych

  • Brakuje jeszcze opisu pomieszczenia w którym Pani zjada posiłek

    oraz wymienienia osób towarzyszących - no chyba że Pani mieszka sama + kwarantanna - rozumiemy.
    A poza tym to bez zmian :)

    • 18 2

  • Koszyk po 90 zl

    Po tym wszystkim powinni zabrać się za tych wszystkich cwaniaczkow co pompuja takie ceny jak z innej planety.Niech wam te wasze pseudo restauracje zamkną co do jednej. STOP zlodziejom.

    • 37 6

  • Surf Burger (1)

    Najlepszy burger, ALE... jak kiedyś były tanie poniedziałki że burger był po 14zł, a teraz double-trouble kosztuje 24, to mimo że jest to najlepsza burgerownia wg. mnie to nie pójdę tam płacić tyle za hamburgera...

    • 32 1

    • Surf burger to jest syf, w ciągu pół roku jadłem u nich kilka razy i po prostu było w miarę ok,bywam w Kotlinie Kłodzkiej i w Kudowa Zdrój jest uliczny hamburger. I zapewniam że po zjedzeniu tam stwierdzisz że surf to jest porażka. Po prostu te dwie hamburgownie nie mają porównania, jak duży fiat i mercedes beczka 300d surf burger dobry dla gimbusów co chcą być fajni i modni.

      • 3 1

  • Dobry pomysł z tą zmianą formuły.

    Mam wrażenie, że napisane trochę dla ratowania biznesów (wszystko fenomenalne itd.), ale nawet jeżeli, to rozumiem. Ci udzie odczuli natychmiast skutki wirusa, reszta z nas odczuje z opóźnieniem lub wcale.

    • 12 6

  • Czyli zmiana trendów? (2)

    Już opakowania plastikowe są cacy? Bo ten tatar w wielkim pojemniku to jakieś przegięcie.
    Potem dzielnie będziecie walczyć z problemem, który sami tworzycie - nadmiarem tworzyw sztucznych w środowisku - jednocześnie zakazując innym, najlepiej tych, których nie stać na luksusy, korzystania ze słomek i innych plastików..
    Ekologia na pokaz, głupota czy zwykła hipokryzja?

    • 28 2

    • Opakowania plastikowe nie są cacy,

      tylko sytuacja jest nadzwyczajna.
      Odbiję pytanie - głupota, brak wyobraźni czy bulwersujesz się na pokaz?

      • 2 9

    • Odpowiadam

      Głupota, hipokryzja i stan świadomości zerowy plus moda i mamy taką bande hipsterów.

      • 0 0

  • Pierwszy raz pochwalę i podziekuję Pani Haponiuk!

    • 3 13

  • Pomysłodawca koszyka to upadł na głowę albo ma klientów za jeleni.
    Po tygodniu małych torbulencji tak jęczeć?A jak były lata prosperity to się na czarną godzinę nie odkladało?Wszyscy pseudo restauratorzy najpierw zainwestujcie w maszyny do pakowania a potem oferujcie co tam upichcicie ale w uczciwych cenach.

    • 14 3

  • Tylko bary mleczne

    • 11 0

  • Polecam Oliwę do ognia ️

    • 0 4

  • Dajcie spokój z tym ratowaniem restauracji

    Niech poupadają, powstaną następne. A ten chaos w gastronomi to kara za zbyt małe porcje i za drożyzne

    • 16 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane