• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jemy na mieście: Chinkalnia - gruzińska obfitość

Agnieszka Haponiuk
14 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Chinkalnia - gruzińska restauracja w Gdyni
  • Chinkalnia - gruzińska restauracja w Gdyni
  • Chinkalnia - gruzińska restauracja w Gdyni

Trójmiejska gastronomia jest coraz bogatsza pod względem miejsc oferujących specjały kuchni gruzińskiej. Widać, że cieszy się ona sporą popularnością wśród mieszkańców naszej aglomeracji. Ciekawa gruzińskich smaków wybrałam się z koleżankami do sieciowej restauracji Chinkalnia w Gdyni przy ul. Armii Krajowej 21Mapka. Uwaga, w weekend nie ma co liczyć na wolny stolik, trzeba swoje odczekać w kolejce. A czy warto czekać, dowiecie się z poniższej recenzji w ramach cyklu "Jemy na mieście".



Gdzie zjeść w Trójmieście? Wybierz coś dla siebie



Kuchnia kaukaska jest bardzo aromatyczna i różnorodna, pełna ziół, ostrej papryki, a przede wszystkim kolendry. Najbardziej popularnymi warzywami, jakie stosuje się w kaukaskich daniach, są ziemniaki, pomidory, papryka, bakłażan czy kapusta. W tej kuchni nie brakuje też dobrych serów.

Chinkalnia to dość przestronna sala z gęsto ustawionymi stolikami, niewielkim barem i zwyczajnym wystrojem łączącym w sobie elementy nawiązujące kolorystyką bądź tematyką do Gruzji, z ceglanymi ścianami, pluszowymi kanapami w morskim kolorze. Rzekłabym, że jest lekki miszmasz.

Karta jest długa i znajdziemy w niej wszystkie popularne dania kuchni gruzińskiej. Z długiej karty zamawiamy klasyczne gruzińskie specjały:


  • Chinkali/ gruzińskie pierożki z mięsem wołowo-wieprzowym i rosołem/ 3 pierogi - 17,50 zł
  • Chaczapuri po adżarsku/ placek z ciasta drożdżowego zapiekany z mieszanką serów, masłem i jajkiem - 29,90 zł
  • Rolki z bakłażana/ rolki zawiniętego bakłażana z pastą orzechową, posypane granatem - 26,90 zł
  • Czachochbili/ kurczak z pomidorami, cebulą, ziołami, duszony w białym winie - 29,90 zł
  • Odżachuri/ smażone mięso wieprzowe z papryką, cebulą i ziemniakami w oliwie czosnkowej - 35,90 zł

Z deserów rezygnujemy. Zresztą w karcie są raptem dwie pozycje - baklawa i deser czekoladowy po gruzińsku.

  • Pierożki chinkali
  • Pierożki chinkali
  • Rolki z bakłażana
  • Rolki z bakłażana
Któż nie zna słynnych gruzińskich pierożków, które święcą triumfy w każdej polskiej pierogarni? Chinkali to sporej wielkości sakiewki z cienkiego, sprężystego ciasta, wypełnione świetnie doprawionym mięsem wieprzowo-wołowym i wypływającym ze środka esencjonalnym bulionem. To chyba najlepsze chinkali, jakie przyszło mi ostatnio zjeść. Były idealne.

Rolki z bakłażana, w oryginale badridżani, czyli bakłażanowe zawijasy z pastą z orzechów włoskich i owoców granatu to przystawka zaliczana do najlepszych na świecie, a także jedna z kulinarnych wizytówek Gruzji. Te zawijasy są obłędne, a do tego bardzo trendy, bo wegańskie, wegetariańskie i bezglutenowe. W smaku mocno orzechowe, z lekką nutką goryczki i słodko-kwaśnym posmakiem granatu. Na uwagę zasługuje grillowany bakłażan, który jest mięciutki, soczysty i nietłusty. Porcja jest bardzo duża, ale to jest tak dobre, że trudno się oprzeć i nie zjeść więcej niż jeden zawijas.


  • Chaczapuri po adżarsku
  • Chaczapuri po adżarsku
  • Czachochbili
  • Czachochbili
Chaczapuri po adżarsku to drożdżowy placek w formie łódki, w której znajduje się ser, jajko oraz masło. Jest kilka szkół podawania jajka w chaczapuri po adżarsku. W jednej białko powinno być ścięte, a żółtko płynne, a w innej białko jest ledwo ścięte i w zasadzie ścina się dopiero po wymieszaniu z gorącymi serami. Mój placek był z tej drugiej szkoły, ale proszę mi wierzyć, że po wymieszaniu z gorącymi serami i masłem uzyskałam przepyszne, aksamitne nadzienie o wyrazistym serowo-maślanym smaku. Sam placek był mięciutki, z chrupiącymi brzegami. Chaczapuri było przepyszne i bardzo sycące.

Czachochbili zostało podane w glinianym kociołku. Duże i miękkie kawałki kurczaka w ziołowo-pomidorowym sosie z subtelnie wyczuwalną winną nutą. Bardzo delikatna, aromatyczna potrawka z kurczaka. Odżachuri podawane jest w glinianym półmisku. To prosta potrawa. Mamy tu pieczone, soczyste kawałki wieprzowiny, ziemniaki, cebulę i paprykę. Wszystko przyprawione czosnkową oliwą, przy czym czosnek wcale nie dominuje. Danie zdecydowanie dla tych, co lubią dużo i dobrze zjeść, a także lubią dania subtelnie doprawione.

  • Odżachuri
  • Odżachuri
Gruzińskie przysłowie mówi: "Granicą jedzenia powinna być sytość". Obawiam się, że jest to trudne, gdy spróbuje się gruzińskich przysmaków. W Chinkalni zabrakło mi jednak kilku rzeczy: więcej mocniejszych, gruzińskich aromatów, jakby kucharz bał się przypraw; większego wyboru deserów oraz dobrej kawy na sposób gruziński, bo ta, którą serwują, jest najzwyczajniej w świecie kwaśna i niesmaczna.

Czas na oceny:
Wystrój/ klimat - 4
Smak - 5
Obsługa - 4
Estetyka potraw - 4,5
Ostateczna ocena 4,37

W kolejnym tekście zrecenzujemy Crazy Butcher Bistro.

O autorze

autor

Agnieszka Haponiuk - Długo była związana z trójmiejskimi mediami. Od kilku lat gotuje, stylizuje, fotografuje i pisze o jedzeniu. Uwielbia odtwarzać smaki z dalekich podróży, starych książek kucharskich oraz odwiedzanych restauracji. Prowadzi blog Smakiem na pokuszenie.

Miejsca

Opinie (98) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Reklama? (2)

    • 41 3

    • kiepska reklama

      • 22 0

    • Zdziwiony?

      • 1 0

  • najzwyczajniej w świecie ? opinia kolezanek?

    Czachochbili zostało podane w glinianym kociołku..kociolku, w glinianym kociolku? to tez opinia kolezanek?

    • 34 1

  • (4)

    Jak Gruzińskie to tylko Ocneba w Sopot albo piekarnie gruzińskie Gogua. Dbałość o świeżość smak pierwsza klasa. Osobiście polecam szaszłyki z karkóweczka,rewelacja.

    • 9 18

    • Cała Gruzja (1)

      z Miszewa

      • 17 3

      • Najlepsza

        • 0 0

    • w SopoCIE !!! sopocie.

      poska trudna jezyka

      • 10 2

    • Ocneba za droga i przereklamowana

      Wolę Moja Gruzję na Zaspie. Ceny przystepne, mila obsluga. Czasami trudno sie wstrzelic wolny stolik,

      • 8 1

  • Opinia wyróżniona

    (2)

    Kolendra to jedno z tych ziół, do których się trzeba przyzwyczaić. W Gruzji jest do wszystkiego, to i sypie się garściami.

    Nic by się nie stało jakby w Polsce kolendra była w miseczce obok, ktoś lubi po gruzińsku to sypie sobie pełno, komuś wystarczą trzy listki i też spoko.

    • 41 4

    • Nie tylko w Gruzji.

      Także w kuchni tajskiej daje się mnóstwo kolendry.

      • 1 0

    • Kolendra

      Specyficzny smak , mało używany w naszej kuchni , większości podniebień nie przypadnie do gustu

      • 2 1

  • ceny kosmos (2)

    3 pierożki prawie 20 zł?

    • 64 7

    • W zeszłe wakacje byliśmy w Gruzji (1)

      Tam jeden pierożek kosztuje 0.90 GEL, czyli ok. 1 PLN. Ludzie tam biorą zestawy po 20-30 sztuk i tym się żywią całe rodziny w knajpach. A u nas proszę, 6 PLN za jednego. :) Od razu odpierając zarzuty: średnia krajowa jest tam 3 razy niższa niż u nas, więc u nas wychodzi 50% więcej za każdy pierożek.

      • 24 0

      • Pomyliłeś sianokosy w Krużewnikach na ojcowiźnie z wakacjami w Gruzji.

        • 0 0

  • często słyszę narzekania jak to wszystkim źle się żyje itd (1)

    ska więc te kolejki do drogich restauracji?

    • 54 5

    • Bo darmowe WC

      Zdjęcie w kolejce robisz, wchodzisz na chwile do środka i wychodzisz.

      • 14 3

  • (2)

    Masakra, za takie pieniążki zrobiłbym kilka gruzińskich uczt w domu

    • 33 18

    • Zrób.

      Nikt cię nie zmusza żeby jeść w restauracji.

      • 6 6

    • Ucztę za pieniążki?

      Postawiłbyś talerzyczki na stoliczkach, a na krzesełeczkach posadził laleczki i dał im jedzonko?

      • 7 3

  • W temacie kaukaskich przysmaków to jest racja, inny dobry przykład to działający w UK słynny Georginia Gee.

    • 3 4

  • Wczoraj chciałem z rodziną zjeść obiad w centrum Gdyni (19)

    Zrobiłem 3 kółka po centrum i nie znalazłem ani jednego wolnego miejsca do parkowania. Pojechaliśmy do Sopotu.

    • 89 39

    • i bardzo dobrze (5)

      po centrum poruszamy się pieszo albo rowerem #miastojestnasze

      • 32 58

      • (1)

        Jeśli miasto jest nasze to czemu mi narzucasz co mam robić?

        • 27 2

        • Rób co chcesz. Tylko nie marudź.

          • 2 3

      • czyli parkowanie zbyt tanie

        • 2 4

      • Niestety

        Prawie połowa mieszkańców Gdyni (Gdyni, nie Kosakowa czy Żukowa) porusza się na co dzień samochodem. #miastojestteżich

        • 2 0

      • Raczej miastojanusze

        • 2 0

    • nudny jesteś

      • 12 14

    • Jakbyś umiał czytać i znał znaki (4)

      To byś wiedział że pod muszlą jest miejski podziemny parking tańszy niż parkowanie na ulicy

      • 36 9

      • Bzdury opowiadasz ! Tam wychodzi tak samo drogo jak na mieście ! Ostatnio naliczyło mi 18 zł za 3 h

        • 9 19

      • W niedzielę ten parking był pełny

        • 6 2

      • I po co podpowiadasz ?

        Nie będzie zaraz miejsca dla Ciebie.

        • 4 4

      • Nieprawda

        Stawka jest wyższa niż na miejscach w obrębie pasa drogowego.

        • 1 1

    • darmowe parkowanie na ~hryniewickiego, tam zawsze coś się znajdzie wolnego

      • 1 6

    • (1)

      Pod centrum Batory jest parking full wolnych miejsc

      • 12 6

      • Kiedy?

        O piątej rano w niedzielę chyba że...

        • 0 1

    • Gdynia to stan umysłu (1)

      Jak tylko wjeżdżam w granice tego miasta ciśnienie skacze mi do 160

      • 9 13

      • to nie wjeżdżaj. siedź tam na orunii czy nowym porcie

        • 11 10

    • bzdura

      na parkingu podziemnym przy Centrum Filmowym praktycznie zawsze jest miejsce (i taniej niż w strefie), tak samo na zwykłym parkingu przy Batorym. Przykro mi, ale jesteś fajtłapą - jest gdzie parkować. Współczuję mieszkańcom centrum, bo faktycznie drogo, ale jak czytam że ktoś nie może pójść na obiad, bo nie ma gdzie - coś mnie ściska

      • 8 0

    • Cebula, na parking nie ma, a udaje że chciał zjeść obiad w Gdyni

      Nie ośmieszaj się chociaż takimi tekstami, miejsca zawsze gdzieś są tylko trzeba zapłacić za parking
      Buhaha

      • 1 1

  • Opinia wyróżniona

    Gruzińskie (8)

    Na każdym kroku powstają teraz gruzińskie lokale. W Gdyni na samej świętojańskiej naliczyłbym kilka plus 10 lutego, Starowiejska i mniejsze boczne. Kiedyś same pizzerie, potem kebaby, następnie boom na burgery i sushi, a teraz gruzińskie przysmaki. Czy wszystko musi być na jedno kopyto?

    • 83 13

    • Tak, tez na to zwrocilam uwage (1)

      Jakby mafia działała pod szyldem knajp....

      • 15 5

      • czyżby handel wizami?

        • 2 0

    • (1)

      Otwórz lokal z inną kuchnią, w czym problem? Tak w ogóle to o co pijesz, że ktoś otworzył sobie lokal jaki chciał? Grubo.

      • 11 14

      • dokładnie!

        Ci co jęczą to ich nie stać, łażą do Maka pewnie. Sami nie otworzą knajpy, a nie ważne jaką otworzą to i tak będą stękać. I najprościej nie kumają, że skoro się jedne się zamykają, a inne otwierają to jest popyt na nie, czyż nie?!!!!

        • 0 0

    • Podaj te kilka adresów. (1)

      Z

      • 1 0

      • Wpisz w Google Maps

        Restauracja gruzinska gdynia i na dzien dobry bez zoomowania masz 5 lokali w obrebie max 1km. A nie wszystkie są oznaczone -np. Nowy lokal nieopodal Ogniem i Piecem na Swietojanskiej.

        • 1 0

    • To chyba jasno pokazuje, ze podstawa to chwiliwy trend i natrzepanie kasy (1)

      na chwilowej modzie. Z pasja, czy pelną wiedza o jakiejś kuchni niewiele to ma wspólnego.

      • 2 0

      • Na szczęście tu zawsze można liczyć na opinie ekspertów xd

        • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane