• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jemy na mieście: Pak Choi - chiński street food w eleganckiej oprawie

Agnieszka Haponiuk
3 stycznia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Pak Choi w Sopocie to miejsce ciekawe, ale też nie bez sprzeczności. Pak Choi w Sopocie to miejsce ciekawe, ale też nie bez sprzeczności.

Jemy na mieście to cykl artykułów, w których opisujemy trójmiejskie restauracje. Testowane dania zamawiamy na własny koszt i nie zapowiadamy naszej wizyty. Piszemy szczerze, lekko i unikając nadmiernej pretensjonalności. Dziś recenzujemy restaurację Pak Choi w Sopocie. W poprzednim odcinku jedliśmy w Tekstyliach w Gdańsku, a za dwa tygodnie w środę ocenimy Magiel towarzyski w Gdyni - już tam byliśmy.



Jemy na mieście: TOP10 najchętniej czytanych tekstów 2017

Pak Choi to stosunkowo nowe miejsce w Sopocie przy ul. Morskiej 4 zobacz na mapie Sopotu, które oferuje głównie potrawy kuchni chińskiej. Chociaż lokal składa się łącznie z trzech sal - jest niewielki. W pierwszej znajduje się tylko jeden spory stół, a główną część zajmuje oszklona kuchnia z ladą chłodniczą. To właśnie tutaj wyeksponowano wszystkie składniki, z których chińscy kucharze na oczach gości wyczarowują zamówione potrawy w zasadzie tylko przy pomocy woka i ognia. Dostrzegam m.in. owoce morza, mięsa, kiełki fasoli, grzybki mun i kapustę pak choi.

Na górze, na antresoli, zaaranżowano przestrzeń z kilkoma stolikami. Natomiast z głównej sali po schodkach możemy zejść do kameralnego pomieszczenia z przyściennymi kanapami i wielkim na całą ścianę lustrem. Wystrój jest dość nietypowy jak na azjatycką restaurację: królują tu białe obrusy i pluszowe krzesełka. Ściana na antresoli ozdobiona jest tapetą z motywem chińskich kwiatów i pagody. Wnętrze jest zaaranżowane w eleganckim, ale nienachalnym stylu z jasną kolorystyką.

  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
  • Restauracja Pak Choi w Sopocie.
Karta jest dość obszerna. Możemy tu znaleźć wiele znanych dań często podawanych w popularnych chińskich barach w Polsce.

W poszukiwaniu chińskich smaków zamówiłam:

- ogórek słodko-kwaśny (12 zł);
- sałatę z krewetkami, ogórkiem, mango i sosem limonkowym (30 zł);
- bulion pikantno-kwaśny po pekińsku (14 zł);
- kaczkę na chrupko z sosem hoi-sin i pomarańczowym (54 zł);
- kalmary w cieście (24 zł).

Niestety nie było w menu żadnego azjatyckiego deseru, ale kelner polecił nam ciasto makowe (14 zł).

Przystawkę i bulion pikantno-kwaśny otrzymuję w tym samym czasie. Zjadam najpierw ogromną porcję zupy, bo lubię gorącą. Ma konsystencję rzadkiego kisielu, co oznacza, że prawdopodobnie została zagęszczona mąką ziemniaczaną. Nie ma w tym nic dziwnego, ale czemu została nazwana bulionem? Mimo że nie wygląda apetycznie, smakuje dobrze - jest delikatnie kwaśna i pikantna z mnóstwem dodatków takich jak tofu, grzybki mun, rozbełtane jajo, kiełki fasoli, co w efekcie mocno ją zagęściło. Takiej zupy nie powstydziłby się dobry chiński bar, ale od restauracji oczekuję nieco więcej jeśli chodzi o smak.

Bulion pikantno-kwaśny po pekińsku. Bulion pikantno-kwaśny po pekińsku.
Ogórki słodko-kwaśne są bardzo smaczne, chrupiące z lekkim, słodkawym sosem z delikatną octową nutą. To danie, co do którego po prostu nie można mieć uwag, wszystkie smaki świetnie się uzupełniają.

Ogórki słodko-kwaśne. Ogórki słodko-kwaśne.
Sałata z krewetkami, ogórkiem, mango i sosem limonkowym niestety okazała się kulinarnym rozczarowaniem. W praktyce powinna to być typowa tajska sałatka, bardzo orzeźwiająca i lekka, a tymczasem w Pak Choi otrzymałam wielką michę wypełnioną ogromną ilością rzymskiej sałaty (w opisie dania nie ma o niej słowa), z kilkoma gumowatymi krewetkami, niewielką ilością ogórka i zielonego mango, cebulą i z odrobiną dressingu, który w tej sałatce powinien budować smak, a tymczasem tutaj go zabrakło. Ta sałatka była sucha i bez wyrazu.

Sałata z krewetkami, ogórkiem, mango i sosem limonkowym. Sałata z krewetkami, ogórkiem, mango i sosem limonkowym.
Na szczęście kaczka na chrupko uratowała sytuację - okazała się daniem wybornym i doskonałym w swej prostocie. Plastry kaczki były chrupiące z zewnątrz i soczyste w środku. A do tego dwa genialne, robione na miejscu sosy: słodki hoi-sin i wytrawny pomarańczowy. Chrupkie warzywa, czyli groszek cukrowy i kapusta pak choi, również zasługują na pochwałę, bo dobrze komponowały się z mięsem. Pyszna kompozycja smaków. O ryżu kompletnie zapomniałam, takie to było dobre.

Kaczka na chrupko z sosem hoi-sin i pomarańczowym. Kaczka na chrupko z sosem hoi-sin i pomarańczowym.
Kalmary niestety nie były najlepsze. Panierka miała "kluchowatą" konsystencję, a same kalmary ciągnęły się jak guma i tylko sosy (pomarańczowy i z lekką śliwkową nutą) były smaczne.

Kalmary w cieście. Kalmary w cieście.
Na koniec nastąpił miły akcent: ciasto makowe było pyszne! Połączenie dużej ilości maku, czekolady i orzechów sprawiło mi ogromną radość. Bardzo treściwe i kaloryczne, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić na takie frykasy...

Ciasto makowe. Ciasto makowe.
Co zastałam w Pak Choi? Dominuje tu kuchnia z ulicznego chińskiego baru w restauracyjnej oprawie, zarówno stylistycznej, jak i cenowej. Uważam to za lekkie nadużycie. Owszem, są tu dania pyszne - takie jak kaczka czy też smaczne przystawki i całkiem niezłe zupy, ale są też potrawy, które należy dopracować (przede wszystkim poprawić sałatkę tajską, która za tę cenę powinna być jak najbliższa oryginałowi).

O autorze

autor

Agnieszka Haponiuk - Długo była związana z trójmiejskimi mediami. Od kilku lat gotuje, stylizuje, fotografuje i pisze o jedzeniu. Uwielbia odtwarzać smaki z dalekich podróży, starych książek kucharskich oraz odwiedzanych restauracji. Prowadzi blog Smakiem na pokuszenie.

Miejsca

Opinie (86) ponad 10 zablokowanych

  • dziwnie w restauracji wyceniaja kaczkę. (10)

    W zakupie jest trochę droższa od kurczaka a w większości lokali to danie z górnej półki cenowej.

    • 97 4

    • Bo w Polsce kaczki...

      ...maja specjalne traktowanie.

      • 49 2

    • Przecież to trik stary jak świat (2)

      Nie pociupajka z grochu tylko humus i już cena razy dwa a kasa płynie do ciebie szerokim strumieniem od jakiejś mamy hipsterskiego gogusia xD
      Kiedyś widziałem fajny art "co zrobić ze zwykłymi rzeczami by kupił je hipster" - np. starymi paletami, trochę marketingu a hipstery się zabiją nawet o mysie bobki :D

      • 30 5

      • zazdrość cię zżera?

        czemu ludziom do talerzy i do portfeli zaglądasz?

        ha?

        • 3 11

      • dobre !

        W sedno i z humorem lubię to! :D

        • 0 0

    • Dziwna to jest nazwa. (3)

      Z logotypu to "o" w drugim członie jest lekko otwarte a "i" lekko wydłużone.

      • 4 2

      • Dobre dobre... (2)

        Ale na uj sobie zawracać tym głowę ? :-)

        • 4 3

        • bo polacy musza ponarzekac, 8/10komentarzy to narzekanie z czego wiekszosc na cene. zalosne.

          • 5 7

        • To się nazywa uważność i dbałość o detale. Przeciętny Polak tego nie rozumie.

          • 1 4

    • Gęsi i kaczki idą na zachód. W Polsce zostaje niewiele, gorsze i drogie.

      • 5 4

    • "Trochę" to jest tak z grubsza ok. dwukrotnie więcej.

      • 4 3

  • Ta kreska przy cieście makowym... (3)

    Bardzo dziwnie wyglada...
    Apetycznie to raczej nie.

    • 41 6

    • To jest podpis kucharza

      wykonany palcem i własnym atramentem.

      • 9 6

    • a co powiesz na ogórek za 12zły?

      • 15 2

    • Nie ma to jak strzelić sobie makowe ciasto u chińczyka ...

      Jest moc!

      • 6 3

  • (1)

    „Dominuje tu kuchnia z ulicznego chińskiego baru w restauracyjnej oprawie..” Taa, bylam i w chinskim ulicznym barze i w restauracji i wiem, to porownam..

    • 22 11

    • :)

      u p. redaktor jak zwykle fantazja zerwała się ze smyczy

      • 12 5

  • Moje wrażenia po lekturze artykułu: (4)

    Przed lekturą chciałem koniecznie odwiedzić to miejsce. Po lekturze raczej tam nie zajdę bo znam lepsze miejsca z tą kuchnią (lepsze tzn nie tylko tańsze ale to też! Pierś z kaczki ponad 50 zł!!! hahaha)

    • 54 4

    • A poza tym to nie ma to jak pójść do chińczyka na...

      ...makowe ciasto.

      • 17 2

    • dokładnie tak samo pomyslalam na poczatku hm moze fajne miejsce, po przeczyaniu, nie to nie dla mnie, nie ide tam :d

      • 6 4

    • A możesz ... (1)

      polecić takie miejsce w Trójmieście?

      • 3 1

      • Oczywiście

        Czekam na podanie, zdjęcie i list motywacyjny!

        • 0 4

  • Kurka w Niemczech popularne są Bufety jesz ile chcesz (8)

    12-20€. Głównie kuchnia chińska/mongolska - jak to jest, że im się opłaca, a u nas nie?

    • 52 6

    • A tak że 12x4.2 (2)

      To jest ok 50zl więc w Polsce to pójdzie biznesmen .a samym biznesmenem lokalu nie utrzymasz .A pani z biedronki nie puści dniówki na żarcie na wagę i koło się zamyka .Nic się tu nie opłaca nie mamy klasy średniej ...

      • 23 4

      • Fakt ludzie wolą przepalić i popić tatrą.

        • 10 3

      • To nie jest na wagę, bierzesz talerz i nakładasz, co dusza zapragnie.

        Kucharz podpieka mięso od klasycznej wołowiny poprzez ryby, owoce morza aż po kangura czy żaby. Suszi, desery inkl.

        • 15 0

    • (4)

      Hamburg. Świetna restauracja. 12,50 za osobę(picie osobno płatne). Jesz do woli takie pyszności kuchni azjatyckiej,że te nasze sószi bały to mogą się schować. Nie wspominając o płatności.

      • 13 3

      • Bielefeld, koln

        Fantastyczne restauracje Asia food- jesz ile chcesz, jedzenie pyszne, świeże. A stoliki zawsze pełne.

        • 5 1

      • (2)

        jedzenie nie ma nic wspolnego z azjatyckim, gdybys chociaz raz byl w azji to bys wiedzial.
        poza tym jakosc jest watpliwa, za te 12 euro uzywaja smieciowego oleju itp, powodzenia z nadwaga oraz problemami na starosc..

        • 5 13

        • Bzdury opowiadasz. Jadłem tam wielokrotnie i nie tylko ja. Nigdy nie miałem problemów żołądkowych czy jakichś niestrawności,wzdęć. Jedzenie świeżutkie bo to zwyczajnie czuć w smaku.

          • 6 4

        • Taaa a w Azji na ulicy, to sami tłoczą ten olej i wlewają nowy

          Po każdym kliencie, Ekhm...

          • 20 0

  • Kaczka za 54zł (1)

    a w Azji takie danie za parę zł :D

    • 49 5

    • Azja cię zaprasza zatem, nie ma problemu

      • 4 5

  • (2)

    A myśmy tam byli kilka razy, opłaca się skorzystać z dania chyba o nazwie" wok na dwie osoby", wychodzi 20 zł na osobę, a najadłam się aż za dużo. Ogólnie bardzo smacznie, choć mogliby trochę obniżyć ceny.

    • 10 3

    • jes wok z miesem 60zl lub wege 45zł, tylko nie jes napisane ze na 2 osoby, ale mowisz ze polecasz? hmm a co w tym woku jes smacznego?? jak wyglada?

      • 4 5

    • 60zl kosztuje wok i wychodzi tego na pewno nie na 2 osoby, wiec nie wiem skad te 20

      • 0 0

  • (4)

    Wycena kaczki swoją drogą ale wycena ogórka to jest mistrzostwo :D Na oko 1/4 czy 1/3 zielonego ogórka oblanego sosem kosztuje 12 zł :D Nazywaniem ogórka daniem to też przegięcie :D

    • 74 4

    • (1)

      I sałatka za 30 zł z sałaty rzymskiej i kilku krewetek :)

      • 16 2

      • To czemu nie kupisz kilku krewetek do domu i sam nie zrobisz

        • 0 2

    • no ten ogórek to jest faktycznie mistrzostwo świata.

      • 11 2

    • ludzie zostawiają tyle tzw. dodatku na talerzach po obiedzie... (choć tego nie popieram)

      • 4 1

  • Nic oprawa nie pomoże

    Chińszczyzna zawsze pozostanie chińszczyzną.

    • 14 7

  • Jakaš smutna ta wyprawa do chińczyka. Czyžby znowu migrena?

    • 15 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane