- 1 Kanapki górą. Co jeszcze jemy na śniadanie? (3 opinie)
- 2 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (63 opinie)
- 3 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (103 opinie)
- 4 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 5 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 6 Restauracje idealne dla osób dojrzałych (112 opinii)
Jemy na mieście: Trattoria La Cantina - dobra włoska robota
Gdzie zjeść w Trójmieście? Wybierz coś dla siebie
Restauracja zajmuje sporą przestrzeń podzieloną na trzy odrębne sale. W jednej z nich, przez duże okno z firanami, można podglądać pracę kucharzy. Mimo że restauracja mieści się w suterenie, to nie brakuje w niej dziennego światła, które wpada przez niskie, ale duże okna. Wnętrze lokalu utrzymane jest w pastelowych, ciepłych beżach. Jest dużo jasnego drewna, półki i komódki z porcelanowymi bibelotami, książkami oraz przetworami jak w domowej spiżarni. W oknach firanki i zasłony, kwiaty na parapetach, dużo włoskich akcentów na ścianach.
To wszystko tworzy ciepły domowy klimat typowej włoskiej trattorii. W tle oczywiście rozbrzmiewa włoska muzyka i panuje przyjemna atmosfera dzięki przesympatycznej polsko-włoskiej obsłudze. Do lokalu przynależy także mały ogródek, w którym można usiąść w cieplejsze dni i pogapić się na przechodniów.
W karcie znajdziemy klasyczne dania kuchni włoskiej - od toskańskich przystawek i zup-kremów, przez oczywiście pizzę, pasty, dania mięsne i owoce morza, kończąc na włoskich deserach. Jak na restaurację, która określa się prawdziwie włoską, zaskoczyło mnie pojawienie się w sekcji makaronowej spaghetti bolognese.
W tradycyjnej kuchni włoskiej nie ma czegoś takiego jak spaghetti bolognese, ale zdarza się, że w niektórych miejscach obsługujących głównie amerykańskich turystów faktycznie takie danie się pojawia. Makaron po bolońsku w tradycyjnej kuchni włoskiej to ragu mięsno-pomidorowe tylko i wyłącznie z makaronem tagliatelle. Nie będę kulinarną purystką i przymknę na to oko.
Zamawiamy:
- Antipasti/ przystawki:
- Focaccia/ z rozmarynem i oliwą/ 250 g - 12 zł
- Le paste/ makarony:
- Gnocchi barbabietola rossa/ kluseczki ziemniaczano-buraczane podawane z karmelizowaną gruszką, orzechami włoskimi i miodem/ 350 g - 33 zł
- Secondi piatti/ dania główne:
- Nasello/ morszczuk podany na risotto z porem, cukinią i prażonymi migdałami/ 350 g - 45 zł
- Pizza:
- Margherita/ sos pomidorowy, mozzarella - 22 zł
- Dolci Della Casa/ desery:
- Meringata/ beza - 25 zł
[Na przystawkę dostajemy znakomitą focaccię w stylu genueńskim - cienką, z chrupiącą skórką, miękkim miąższem, pachnącą rozmarynem i nasączoną oliwą. Jednym słowem wspaniałą. Ta przystawka obiecuje dobrą kuchnię.
Gnocchi jest absolutnie pyszne. Ziemniaczano-buraczane kluseczki otoczone były pysznym miodowo-maślanym sosem, a całości dopełniała winno-słodka karmelizowana gruszka, chrupiące prażone orzechy włoskie z lekką goryczką i ostra rukola.
W daniu z morszczukiem zacznę od tego, co najlepsze, a mianowicie od risotto z porem, cukinią i prażonymi kawałkami migdałów. Ryż dobrze zrobiony, nie był rozciapany, ale miękki. Całość delikatnie doprawiona w taki sposób, by nie zgubić delikatnego smaku pora i cukinii, a do tego subtelna i przyjemna. A morszczuk jak to morszczuk, ryba chuda o łagodnym smaku, tutaj nieco przeciągnięta, ale nie najgorsza.
Pizza Margherita bardzo smaczna, chrupiąca na brzegach, cieniutka z właściwą ilością dobrego sosu pomidorowego i ciągnącej się mozzarelli.
Wszystkie dania były bardzo sycące, a więc deser ledwo zmieściliśmy. Meringata znaczy po włosku beza. W tutejszym wydaniu była to beza lodowa, czyli z mrożonym, śmietanowym kremem. Beza nie jest przesłodzona, sos truskawkowy jest delikatnie kwaskowy, co stanowi dobrą kompozycję smakową. Smaczny i lekki deser.
Trattorię opuszczamy najedzeni i zadowoleni, rozpamiętując w drodze powrotnej smak zjedzonych potraw, prostych, ale jakże smacznych.
Czas na oceny waszej pociesznej recenzentki otoczonej chmurką (pozdrawiam Kluseczkę Pisareczkę, która uroczo komentuje moje recenzje).
Za smak zdecydowanie należy się 5
Za wystrój i klimat daję 5
Za estetykę potraw wystawiam 4
Za obsługę należy się 5
Ostateczna ocena: 4,75
O autorze
Miejsca
Opinie (81) 7 zablokowanych
-
2022-04-29 07:41
Opinia wyróżniona
dlaczego zawsze porcj są małe a ceny wysokie? (9)
we Włoszech w takich lokalach porcje są zdecydowanie większe, tam wyjście do restauracji to uczta a nie degustacja
- 115 17
-
2022-05-02 21:07
Nażreć się jednym daniem idż do hamburgerowni lub innego araba!
- 0 0
-
2022-04-29 16:04
ty jadasz w barze mlecznym we włoszech i porownujesz do restauracji, idz janusz
- 2 3
-
2022-04-29 13:51
Bo posiłek musi być kompletny. Pierwsze danie to zazwyczaj węglowodany, drugie to białko. Kończysz deserem.
Jeżeli porcje są zbyt duże, nie zjesz całego posiłku. Tak się jaka w cywilizowanych krajach gdzie jest tradycja spożywania posiłków a nie tylko wrzucanie do "pieca" aby w polu dłużej robić. Poza tym jest tam mniej spaślaków więc kalorii tyle nie potrzebują aby swoje piwne brzuchy nosić.
- 7 11
-
2022-04-29 13:44
tylko w Polsce klient oczekuje że się naje do syta jednym daniem
bo, olaboga, zapłacił aż 30 zł. A w chodzeniu do restauracji chodzi o to, żeby ucztować - zjeść przystawkę, danie główne i deser. Napić się przy tym czegoś i miło spędzić czas ze znajomymi. Jak dostaniesz trzy wielkie porcje, to nie dasz rady.
Żeby się szybko najeść to się chodzi do baru mlecznego.- 8 12
-
2022-04-29 11:13
We Włoszech
Państwo czeka aż biznes wypracuje zysk aby obciążyć podatkami. W PL państwo wyciąga rękę po daninę ZUS itp od pierwszego dnia.
- 12 6
-
2022-04-29 09:12
(2)
bo we Włoszech są niższe ceny wynajmu lokalu, zakupu zresztą też
- 8 19
-
2022-04-29 16:08
(1)
ale ceny usług są wyższe bo ludzie zarabiają więcej więc albo powinno się to wyrównać albo u nas powinno być taniej, a jest na odwrót! śmiech na sali
- 9 1
-
2022-04-29 22:05
ostatecznie mają wiekszy obrót - koszty stałe ich znacznie mniej bolą..
- 1 1
-
2022-04-29 07:58
to specyfika naszego kraju
- 35 1
Wszystkie opinie
-
2022-04-29 07:17
lubim tam chodzić
- 10 10
-
2022-04-29 07:32
Niestety jest drozyzna
Szalejaca inflacja, ceny pradu gazu itp. doprowadza do tego, ze ludzie beda omijac restauracje. Jedynie turysci. Szkoda
- 16 16
-
2022-04-29 07:41
Opinia wyróżniona
dlaczego zawsze porcj są małe a ceny wysokie? (9)
we Włoszech w takich lokalach porcje są zdecydowanie większe, tam wyjście do restauracji to uczta a nie degustacja
- 115 17
-
2022-04-29 07:58
to specyfika naszego kraju
- 35 1
-
2022-04-29 09:12
(2)
bo we Włoszech są niższe ceny wynajmu lokalu, zakupu zresztą też
- 8 19
-
2022-04-29 16:08
(1)
ale ceny usług są wyższe bo ludzie zarabiają więcej więc albo powinno się to wyrównać albo u nas powinno być taniej, a jest na odwrót! śmiech na sali
- 9 1
-
2022-04-29 22:05
ostatecznie mają wiekszy obrót - koszty stałe ich znacznie mniej bolą..
- 1 1
-
2022-04-29 11:13
We Włoszech
Państwo czeka aż biznes wypracuje zysk aby obciążyć podatkami. W PL państwo wyciąga rękę po daninę ZUS itp od pierwszego dnia.
- 12 6
-
2022-04-29 13:44
tylko w Polsce klient oczekuje że się naje do syta jednym daniem
bo, olaboga, zapłacił aż 30 zł. A w chodzeniu do restauracji chodzi o to, żeby ucztować - zjeść przystawkę, danie główne i deser. Napić się przy tym czegoś i miło spędzić czas ze znajomymi. Jak dostaniesz trzy wielkie porcje, to nie dasz rady.
Żeby się szybko najeść to się chodzi do baru mlecznego.- 8 12
-
2022-04-29 13:51
Bo posiłek musi być kompletny. Pierwsze danie to zazwyczaj węglowodany, drugie to białko. Kończysz deserem.
Jeżeli porcje są zbyt duże, nie zjesz całego posiłku. Tak się jaka w cywilizowanych krajach gdzie jest tradycja spożywania posiłków a nie tylko wrzucanie do "pieca" aby w polu dłużej robić. Poza tym jest tam mniej spaślaków więc kalorii tyle nie potrzebują aby swoje piwne brzuchy nosić.
- 7 11
-
2022-04-29 16:04
ty jadasz w barze mlecznym we włoszech i porownujesz do restauracji, idz janusz
- 2 3
-
2022-05-02 21:07
Nażreć się jednym daniem idż do hamburgerowni lub innego araba!
- 0 0
-
2022-04-29 07:42
Czy jest tam tez espresso za 1 - 1,20 euro, jak w kazdej wloskiej knajpce? (9)
- 56 4
-
2022-04-29 09:41
(6)
Chyba dawno nie byłeś we Włoszech :-( Cappuccino 4 euro, espresso 3 euro, najprostsza pizza 12-15 euro, tak samo jak makarony, kanapka 5-6 euro. I co ceny nie z centrum Rzymu tylko z prowincjonalnych miast :-(
- 5 16
-
2022-04-29 12:11
Wrociłem 2 dni temu. Polecam. Pizza w centrum 7,50, espresso 1,20. Miasto powyzej 100 tys mieszkancow, (4)
Dodam tylko ze ul. Debinki to nie jest centrum.
- 18 2
-
2022-04-29 12:23
Dodaj jeszcze, że piszesz tylko po to żeby się przyczepić. (1)
Porównywanie cen, w żadną stronę, się nie sprawdza, bo mają na nie wpływ inne czynniki poza zarobkami.
- 1 6
-
2022-04-29 12:33
Niczego sie nie czepiam. Zwyczajnie odpowiadam na post powyzej. Takie są ceny. Nie dyskutuje o "innych czynnikach".
- 8 0
-
2022-04-29 12:49
To napisz jeszcze co to za miejscowość i gdzie w niej zjadłeś. (1)
Aż dziw bierze, że ciągle piszecie o włoskiej kawie za 1 Euro, bo kawa jest tam lepem na klientów i cała reszta kosztuje już bez żadnej litości. Ta sama kawa też nie kosztuje 1 Euro jak usiądziesz przy stoliku. Pizza za 7.5 to najprawdopodobniej jeden kawałek, a na pewno nie rozmiar pizzy jaki znamy z polskiego rynku. I także bez ceny obsługi.
Dajcie więc spokój z tymi Włochami w centrum za pól darmo, bo to jest po prostu nieprawda.- 3 4
-
2022-04-29 21:19
Szkoda ze nie mozna tu dodawac zdjec, mam jeszcze paragony, powyciagalem z kieszeni przed praniem...
Jezeli jecie w knajpach dla turystow na glownej ulicy, to owszem, pizza potrafi byc i po 12 E
- 2 0
-
2022-04-29 13:45
Również wróciłam dosłownie parę dni temu, miejscowość średniej wielkości. Ceny naprawdę przyzwoite, a i była również kawa w niskiej cenie. O różnicy w cenie przy zajęciu miejsca przy stoliku nie ma co wspominać, zasada znana temu, kto choć raz tam był. Może przejedź się tam najpierw, a potem pisz komentarze :)
- 5 0
-
2022-04-29 09:56
Jest. (1)
z tym, że w naparstku.
- 0 3
-
2022-04-29 12:04
Na tym polega espresso
- 5 0
-
2022-04-29 07:46
Zapach (3)
Wszystko było by idalnie gdy nie to że przy wejsciu jest toaleta z której dochodzi nie tyle co zły zapach tylko smród środków czyszczących...
- 32 4
-
2022-04-29 07:57
smród kloca - źle, smród domestosa - jeszcze gorzej (1)
nie dogodzisz marudom
- 13 4
-
2022-04-29 12:03
wymieszany smród kloca i domestosa - najgorzej
- 3 1
-
2022-05-02 21:09
Wolałbyś odór moczu?
- 0 1
-
2022-04-29 07:57
coś mi się nie zgadza...
to nie jest trattoria, ale ristorante. Widać to po wystroju, rodzajach dań.
- 30 0
-
2022-04-29 08:14
Nie w centrum a drogo jak...
- 19 9
-
2022-04-29 08:22
Tam chodzą tylko (1)
lekarze z GUMedu, nikogo więcej nie stać.
- 32 14
-
2022-04-29 19:31
Mnie jako pacjenta było stać. Byłem tam po wizycie u lekarza. I szczerze polecam!
- 5 0
-
2022-04-29 08:31
pizza (1)
która stanowi większość menu jest taka sobie
- 17 6
-
2022-04-30 15:39
Mam inne zdanie, pizza jest fantastyczna
- 0 0
-
2022-04-29 08:54
(3)
Strasznie drogo!!! ( taniej zjeść w barze mlecznym lub w domu)
- 19 9
-
2022-04-29 09:14
(1)
Lub u mamy
Za darmo- 9 2
-
2022-05-02 21:11
Ile masz lat? - dopiero 45 !
- 0 1
-
2022-05-02 21:11
No i znalazłeś dobre dla siebie rozwiązanie.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.