|
|
|
|
|
|
Czyżby jesień sprzyjała pojawianiu się nowych kawiarni i barów w Gdańsku? Na to wygląda i dzieje się tak nie tylko w centrum Gdańska.
pojawiło się Naleśnikowo, czyli spora konkurencja dla innych restauracji w Gdańsku serwujących naleśniki. Przede wszystkim przyciąga w nim jasne i przestronne wnętrze, a pierwsza rzecz, na którą zwrócimy uwagę to rozwieszone na ścianach, ogromne przepisy na m.in. naleśniki i koktajle. Ale najlepiej spróbować te, które możemy znaleźć za ladą w barze - w obłędnym menu są naleśniki z mięsem, wegetariańskie, z rybami, zapiekane, a nawet na słodko (przepyszne pozycje z czekoladą). Możemy również skosztować sałatek i koktajli, a codziennie czeka na nas inna zupa dnia. Miejsce najlepsze na długie i leniwe popołudnie, bo przy tamtejszych specjałach i atmosferze, z Naleśnikowa (to w końcu kraina, jak informuje wierszyk na ścianie), nie będzie nam się chciało nam się długo wyjść.. To przede wszystkim raj dla miłośników tortilli, która tu w formie fast food jest serwowana z grillowanym mięsem w kruchej i złocistej panierce i z pysznymi sosami. Oprócz tego można tam skosztować sałatek, frytek, a także napić się soku wyciskanego ze świeżych pomarańczy. W starym kadrze to miejsce świetne dla fanów kina - przede wszystkim za sprawą wystroju, przypominającego trochę scenografię filmów niemych, ale także za sprawą wyjątkowego menu. Bo w końcu w niewielu miejscach możemy kupić espresso o filmowej nazwie "Killer" albo "Pół żartem pół serio", wypić kawę "Alvin i wiewiórki" czy "Pożegnanie z Afryką", czekoladę "Czarny łabędź" czy herbatę "Jasminum" lub "Śniadanie u Tiffany'ego".. Dwa rowery w oknie i jasne wnętrze wyglądają zachęcająco, ale to co możemy zamówić za ladą jest jeszcze lepsze. To świetne miejsce nie tylko na przekąskę bagli czyli pysznych bułeczek z dodatkami, ale głównie na skosztowanie piwa, których do wyboru jest tutaj aż ponad 130. Przy lodówkach, w których się znajdują staniemy jak wmurowani, długo nie mogąc zdecydować się co wybrać, ale dzięki obsłudze (pozdrawiamy panią specjalistkę od piw miodowych!) wybór będzie prostszy, a wizyta zdecydowanie się przedłuży.... Babeczki i muffiny, które tam zobaczymy wyglądają tak kolorowo i wspaniale, że najlepiej byłoby zjeść każdą po jednej. Ale to nie będzie łatwe, bo są bardzo sycące! Tak z resztą lepiej - codziennie można tu przychodzić na inny smakołyk, bo regularnie smaki są zmieniane. A do wyboru mamy takie babeczki jak jagodowo-cytrynowe, marchewkowe, bananowo-czekoladowe, malinowo-czekoladowe czy wreszcie czekoladowo-czekoladowe! Dodatkowo w specjalnych foremkach gdzie leżą babeczki, znajdują się niespodzianki - szczęśliwcy mogą nawet otrzymać kolejną babę gratis. w Górnym Wrzeszczu. Cafe Alegoria to miejsce dla osób w różnym wieku, które mogą sobie umilić czas przy pysznej włoskiej kawie, angielskich herbatach, koktajlach mlecznych i owocowych, ciastach czy deserach lodowych. Od niedawna można tam także posłuchać kameralnych koncertów wieczorami, więc każdy kto będzie o tej porze we Wrzeszczu powinien tam wstąpić chociażby na chwilę. na Morenie w Bookafce. Nazwa jest tu oczywiście nieprzypadkowa - można tam przyjść zarówno poczytać książki jak i wypić kawę. Ale - co najważniejsze - to kawiarnia stworzona dla najmłodszych, na których czeka tu szereg atrakcji: zestaw dziecięcych książek dla milusińskich w wieku od roczku do 10 lat, specjalne smakołyki czy serię zajęć i warsztatów. Bookafka to także świetne miejsce na zorganizowanie urodzin!, w miejscu gdzie kiedyś znajdował się Orbital. Czeka tam na nich duży wybór piw z Czech, Ukrainy, Niemiec, Austrii i Belgii w bardzo atrakcyjnych cenach. A dodatkowo można pograć w piłkarzyki, gry planszowe albo oglądać transmisje wydarzeń sportowych.
2011-10-02 18:54
co sie kurna stało z piwem EB ? -zawsze można było sie naebać !.
2011-10-02 18:54
Jestem śmierdzącą świnią. Palę gdzie tylko popadnie i smrodzę innym pod nosem. Nic wam do tego cieniasy! Hehe :-)
2011-10-02 19:04
! BEZSENS I BEZMYSLNOSC NAWET JEZELI KOGOS STAC NA TO ! Wynika to z mojej obserwacji jak i rowniez sam to po sobie zauwazam ze nieraz czlowiek nie wiadomo po co tyle zarcia kupuje. Co smutniejsze mozna to zauwazyc po tzw. ''bezdomnych'' szukajacych po smietnikach iz wyjmuja cale i nie rozpakowane paczki z jedzeniem , smutny to widok ale prawdziwy bo tam sa cale opakowania przeroznych ciast , hamurgerow gotowych, sloje golabkow i puszki przeroznych zup itd itp. Tragiczne ze kupujemy az tyle zarcia na wyrost . Czy zarcie stalo sie stylem zycia , czy nie potrafimy sie powstrzymac , czy jestesmy juz tak bezmyslni bo nawet potezny mutant nie zezre calego kosza za pareset zlotych z golonkami i roznymi innymi miesami . Mysle ze jest to objaw i naszej glupoty , bezmyslnosci ale i biedy bo zarobki sa tak male ze w wiekszosci i tak na odlozenie na dobry samochod nie wystarcza ale na zapchanie swojej depresji pewnie tak i zremy , zremy i wywalamy zeby miejsce w lodowce znowu bylo na nowe zarcie i tak w kolko . Tylko czy to jest fajne zycie ? Nie mam pojecia bo mi sie juz od zarcia niedobrze robi bo czego czlowiek nie kupi i czego nie zje to juz wszystko ma podobny smak bo jest chemicznie podkrecone roznymi specyfikami. Nasze organizmy nawet wola syf z mc.donaldsow niz domowy kotlet mielony a przeciez hamburger to nic innego jak zwykly kotlet mielony bo to zarcie stworzone w USA dla najbiedniejszych robotnikow . Tylko ze w mc. donaldsie dodaja do tego full cukru i chemi i to dziala podobnie po czasie jak narkotyk i organizm zamiast do normalnego jedzenia przyzwyczaja sie do syfu oprawionego w sos i warzywa . Czy dzisiaj wogole cos ma naprawde smak ? ludzie juz chyba zapomnieli jak smakuje dobra kuchnia ! dzisiaj jest naprawde syf , prawdziwy SYF ! rzodkiewki nie pala w gardle a powinny , ogorki nie sa kiszone tylko w kwasie kwaszone w 1 dzien, kapusta tez nie kiszona tylko kwaszona, kurczaki male jak myszy , mieso barwione farbami , makaron jajeczny bez jaj, kawa mieszana z jakims syfem zeby byla za 5 zl za paczke jak kazdy wie ze dobra powinna kosztowac przynajmniej 50 zl za paczke , pomarancze nie pachna a powinny , jablka Chinskie a wiadomo ze najlepsze na swiecie sa Polskie, chrzan tez nie gryzie w gardle ostro to co to za chrzan , dzem owocowy z wody i koloru bez owocow , woda light i to juz wogole czysty kretynizm zeby pic wode bez mineralow , czekolada gdzie cukier zastepuje wszystko i sie az mdło robi bo taki syf , paczki jakies mrozone i smazone w 3 minuty a to byl kiedys Polski przysmak ,mleko bez tluszczu tez kretynizm bo po co pic mleko skoro jego wartosc wlasnie na tluszczu sie powinna opierac, Serek mascarpone bez tluszczu albo 23 procent a kazdy Wloch wie ze mascarpone powinno zawierac przynajmniej 70 - 85 procent tluszczu bo na tym polega jego tajemnica , chleb ktory za godzine mozna wyrzucic a kazdy dobry piekarz wie ze powinno sie ziemniaka dodac do chleba bo to jest nasza tradycja i tajemnica ze chleb byl dobry tydzien itd itd itd. Ludzie co my jemy i dlaczego ? i po co tyle kupujemy ? przeciez zamieniamy sie rowniez w takie prosiaki ktore sie tuczy jakas paszą !!!!!!!!!!!!
2011-10-02 19:11
2011-10-02 19:16
od wuja Anzelma bo on byl kucharzem :))))) :))))))))))))))))))
2011-10-02 19:14
geo...... powinienes sie pociac albo z dachu jakiego skoczyc......
2011-10-02 19:18
2011-10-02 19:27
przeciez nic wielkiego nie odkrylem i nie opisalem . Przeciez taka jest cala prawda o naszych kulinarnych dziwactwach ! sama prawda tylko przyznac sie wszystkim jest trudno .
2011-10-02 19:34
to gdzie zjem dobre ciacho i do tego dobra kawka? ;ppkocham kawiarnie więc będę bardzo rada o przykłady :D
2011-10-02 20:50
W końcu jakiś sensowny post na temat:) Z tych wymienionych w artykule polecam W starym kadrze. Pyszna kawka i dobre ciacho. Do tego film zupełnie za darmo! Rewelacyjne i przytulne miejsce!!!
2011-10-02 21:35
Dobre ciacho to tylko domowe do tego dobra kawusia i kieliszek pysznej aromatycznej domowej nalewki. Smacznego!!!!!!
2011-10-02 21:03
Oj, oj darmowa reklamka reklamka, coś kiepsko w tym sezonie. Co się nie zjadło to się wypiło ;-)
2011-10-02 21:52
pyszne. kiedyś też podejrzałam przez okienko od zmywaka produkty spożywcze, których używają i muszę przyznać, że z wysokiej półki, żadne tam "aro".
2011-10-03 06:32
Ostał się jedynie sztywniacki Scruffi :/
2011-10-03 09:27
ta dziewczyna z Naleśnikowa powinna zwiazac wlosy
2011-10-03 10:57
Nowe, fajne miejsce dla dorosłych i dzieciaków. Pyszne kawy i casta, smakowite obiady.Mogę zostawić tam swojego malucha w sali zabaw, a sama wypić aromatyzowaną latte.W niedziele odbyła się darmowa degustacja pizzy:)Pychotka:)
2011-10-04 09:57
Ale jesteście drodzy Mieszkancy Gdańska sfrustrowanii, nieszczęśliwi, zawiedzeni i nie wiem jacy jeszcze. Po przeczytaniu Waszych opinii zastanawiam się czy jednak "komuno wróć" nie jest Waszym hasełkiem. Siedzieć w domu, Maruderzy. Przyjemnie jest czasami odpocząć od garów i w miłej atmosferze, kolorowym wnętrzu etc. posiedzieć z rodziną, ze znajomymi i na luziku spedzić godzinkę czy wiecej., pijąc, jedząc, czytając, siedzieć z laptopem czy co tam jeszcze. Przemawia z Was sknerstwo, skąpstwo, malkontenctwo, zaścianek...i długo można wymieniać podobne skojarzenia. Mam 60 lat a uwielbiam te wszystkie,puby, kawiarenki, naleśnikarnie, piwiarnie etc. Siedźcie w domach bo psujecie klimat tych miejsc. Popatrzcie na Sztokholm, Kopenhagę, Berlin albo na setki innych małych i dużych miast...ale Wy wolicie w domu..see You
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
