• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolejny browar rzemieślniczy w Trójmieście

Łukasz Stafiej
13 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Piw Rockmilla napijemy się przede wszystkim we wrzeszczańskim pubie Maverick. Piw Rockmilla napijemy się przede wszystkim we wrzeszczańskim pubie Maverick.

Browar rzemieślniczy Rockmill, który od ponad roku prowadzi firmowy pub Maverick we Wrzeszczu, przeniósł swoją siedzibę do Gdańska. Nowy pub otwiera również posiadający dwa trójmiejskie lokale AleBrowar.



Czy pijesz piwa rzemieślnicze?

Browar Rockmill powstał ponad dwa lata temu i w światku miłośników piw rzemieślniczych szybko stał się ceniony - za dopracowane receptury i kreatywność piwowara. Marka nie posiada własnej produkcji - piwo jest warzone i rozlewane kontraktowo w innych browarach, m.in. w pomorskim Bytowie. Przenosiny do Gdańska to nowe otwarcie dla Rockmilla, który po problemach personalnych wraca do równowagi.

Waldemar Rokicki, inwestor i właściciel browaru: - Na przełomie 2018 i 2019 roku piwowar, twórca pierwszych sukcesów rynkowych, które pozwoliły zdobyć nam trzy złote, trzy srebrne i jeden brązowy medal w konkursie Polski Kraft dla najlepszych piw w Polsce, zdecydował, że chce odejść i założył własny browar. Browar Rockmill oficjalnie przeniósł się do Gdańska. Zaczęliśmy, oprócz produkcji dotychczasowych piw, serię piw z piwowarami domowymi. Pierwsze piwa zadebiutowały w maju i czerwcu. Piwowarami są ludzie z naszego regionu. Jeden z nich okazał się prawdziwym talentem i idealnie odpowiadał naszej filozofii dobrego piwa, jako zbalansowanego, oryginalnego i odkrywczego. Dzisiaj nasze piwa tworzy Paweł Niemc i pierwsze jego piwa dostały już nagrody, np. złoty medal na konkursie Chmielaki Krasnostawskie.

Na fali popularności browar otworzył w ubiegłym roku we Wrzeszczu pub patronacki - nazwany mianem najpopularniejszego piwa z oferty - Maverick, gdzie można spróbować warzonych przez Rockmilla wszystkich stylów piwnych, także w połączeniu z jedzeniem.

- Maverick to nasz autorski pomysł. Choć obok nas jest wiele restauracji, uznaliśmy, że jest to przestrzeń dla połączenia piwa i kuchni. Prowadzimy m.in. czwartkowe koncerty, transmisje sportowe i akcje foodpairingowe, gdzie proponujemy zestawy piw i przystawek z nimi skorelowanych smakowo - dodaje Rokicki.
Nowy pub AleBrowaru

Swoje patronackie puby w Trójmieście posiada również pucki Browar Spółdzielczy oraz lęborski AleBrowar. Do gdyńskiegosopockiego oddziału niebawem dołączy również gdański. Choć nie zostało to jeszcze oficjalnie ogłoszone, kolejny AleBrowar pub zostanie otwarty przy ul. Wajdeloty, w miejscu dawnego bistro Motto.

Miejsca

Opinie (153) ponad 20 zablokowanych

  • Niedawno zrobiono eksperyment w jednym pubie (6)

    Jako kraftowe sprzedawano czeskie i słowackie koncerniaki typu staropramen, budweiser, koziel.
    Oczywiście brodaci rurkowcy z dziarami zachwyceni i nieświadomi :)

    • 44 24

    • W którym?

      • 11 2

    • historia rodem ze Skandali, lub innego Faktu

      jw

      • 13 2

    • ... a potem się obudziłem (1)

      I wszyscy klaskali.

      • 15 2

      • Jak się nazywał właściciel pubu?

        Albert Einstein.

        • 6 2

    • No stary, co jak co ale że ktoś by się dał nabrać na wodnistego lagera jako dobry craft to nie uwierzę. :)

      • 7 6

    • I po co szerzyć fake news?

      Rozumiem, że można preferować piwa koncernowe nad "rzemieślnicze" ale błagam, bez takich kretyńskich argumentów wypasanych z palca.
      Powiedzieć że w próbie ślepej nie odróżnić eurolagera od nawet najgorszego lagera to stek bzdur. To jak.powiedsiec że z zamkniętymi oczami nie odróżnisz jazdy Dacią od Jaguara. Niby oba to samochody i oba cię dowiozą ale różnica jest. Czy jedno czyni lepszym od drugiego? Nie koniecznie-kwestia preferencji.
      A te rurki, dziary i tatuaże nie wiem.skad wziąłeś...

      • 2 1

  • (3)

    Powiem być może jedną niepopularna ale prawdziwa rzecz. Dla wielu niewygodna . ALkohol szkodzi zdrowiu. Każdy . Przemysłowy i kraftowy.

    • 27 16

    • "Alkohol pity z umiarem, nie szkodzi nawet w dużych ilościach" :)

      • 11 3

    • Mądrego dobrze posłuchać

      • 1 0

    • No i ?

      • 0 0

  • plebejski trunek. fuj (1)

    • 10 17

    • nie dla psa kiełbasa

      jw

      • 1 1

  • Jesli browar nie posiada własnej produkcji (3)

    To nie jest browarem. Jest tylko zleceniodawcą i dystrybutorem. Kierując się tą logiką to ja też mogę sobie założyć jednoosobową działalność i zamówić w jabłoniowie partię butelek. Będe wtedy browarem? Wolne żarty.

    • 34 7

    • lepiej udawaj hutę szkła i rozprowadzaj rzemieślnicze butelki

      • 12 4

    • bzdury i tyle

      Prężcież oni sami to warzą, tylko sprzęt najmują do działania.

      • 1 4

    • Czy możesz być wypożyczalnią samochodów nie mając własnych aut ?

      Tak samo możesz być świetnym browarem nie mając własnych urządzeń !

      • 3 3

  • Co na to brodacze w jajościskach? (3)

    • 33 7

    • (2)

      Chcieli podskoczyć z radości, ale im za mocno ściska. Do tego jeszcze ajfon może wypaść z kraciastej koszuli

      • 23 4

      • No i czapeczka z daszkiem i z logo John Deere może zsunąć się niżej, powodując (1)

        ...upadek przyciemnianych, noszonych bez sensu w knajpie Ray Bany'ów na bar - w rozlane piwo, muchy i kiepy...

        • 17 3

        • Zmień miejscówkę

          Tam gdzie chodzisz mają straszny syf.

          • 1 1

  • (1)

    Marka nie posiada własnej produkcji - piwo jest warzone i rozlewane kontraktowo w innych browarach, m.in. w pomorskim Bytowie.

    to jaki to browar?
    przyklejanie etykietki to nie warzenie piwa
    cwaniaczki ale brodacze w przykrótkich spodenkach to kupią

    • 38 5

    • Rockmill

      Piwo to receptura. Możesz zrobić je w domu lub na większą skalę w browarze. Rockmill ma własne receptury. Nie kupuje gotowców i nie nakleja na nie swoich naklejek.

      • 0 0

  • Zróbcie coś z etykietami ... (1)

    Te pseudo kraftowe są wstrętnie pstrokate i zamiast przyciągać odbiorców odrzucają ...

    • 18 6

    • Trzeba się czymś na rynku wyróżniać

      Choćby nieestetyczną etykietą...

      • 0 0

  • co w butli?

    Sama informacja o tym, że piwo jest rzemieślinicze (słowo "craftowe" zostawmy zagraniczniakom), nie czyni go lepszym, choć jest szansa, że rzeczywiście jest lepsze niż przemysłowe. Na etykiecie powinny być zamieszczone informacje o rodzaju, pochodzeniu i proporcjach składników oraz o długości poszczególnych faz produkcyjnych, niezależnie czy to piwo przemysłowe, czy rzemieślnicze. Warto wiedzieć co się w siebie wlewa. Czy woda gazowana z dodatkiem słodu, ekstraktu chmielowego i spirytusu to piwo, czy alkoholowy napój o smaku piwnym?

    • 23 3

  • Wkurzają mnie już tacy piwosze-neofici... (14)

    ...co to kurka całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.
    Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje pupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru. Nie mówię to o obiektywnie lujowych harnasiach, żubrach czy innych tyskich, ale normalnych piwkach typu perła czy Łomża, co to przyjemnie obalić latem bez kontemplacji bukietu smakowego. Zaraz się zaczyna:
    - hurrr durrr co ty pijesz, koncernowe siki, jedzie tekturo, za tyle samo mogłeś mieć ekokraftowy ciemny przeniczny lager pils palony jasny pełny z browaru koczkodan, mmm, pacz jakie to dobre, wyliżem jeszcze butelke po wypicu!!!!!!!
    Nieważne, że 5 lat temu sami spuszczali się nad perło export, bo okazało się, że istnieje poniżej 4 zł coś nie jedzie żółcią jak harnaś i nie chce się wymiotować wypiciu 7.
    Prawdziwa jazda zaczyna się przy próbie ustawienia w jakiejś knajpie. Lokale z wyborem mniejszym niż 15 gatunków piw kratowych albo belgijskich czy niemieckich odpadają. Rzut oka na kartę wystarczy, i już trzoda:
    - o, nie ma południowosakosńskiego stouta 16894 IPA uberchmielone 69 IBU z browaru Himmler, wychodzimy, co mie tu jakimś guwnem pizner urkłel chco otruć!
    Koniec końców po sprawdzeniu wszystkich lokali z jedzeniem lądujesz w jakimś speluno pubie z g*wnomuzyką i wyborem 10 0000 piw o zjechanych nazwach typu atomowy morświn, natarcie pszenicy albo o nazwach na zasadzie w luj długa nazwa procesu technologicznego+nazwa wioski, z której jest browar
    -pacz, to je zaczebisty lokal, to je wybór, mmm, ukraińskie piwo pszeniczne środkowej fermentacji wysokohmielone palone otwartej ekstaktacji w niedomknietej kadzi browaru Jabolon, w schłodzonym kuflu, tak jak mówił Kopyr na blogu, boże, jakie to dobre, mmm
    I żłopie tą zupę o konsystencji guana...

    • 79 12

    • (1)

      Masz od dziś internet?

      • 9 3

      • nie, w piątek założyli mi neostradę

        • 11 0

    • Ale się uśmiałem, dobrze kolego mówisz.

      • 13 4

    • Twoja opinia bardziej wciąga niż cały artykuł.

      Dziękuję :)

      • 18 3

    • Haha. To dotyczy nie tylko piwoszy, zawsze najbardziej wybrzydzaja w restauracjach i hotelach ci, którzy w domu za stodołe lataj

      Nikogo oczywiście nie obrazajac. Ach wszystko fatalne, to menu.. te wina, ach te muchy w nosie, a w chacie max wysublimowania to schabowy z kapusta

      • 6 4

    • (4)

      Wstawiasz to tu już któryś raz widzę, wyskakuje artykuł o piwie i cyk ctrl c ctrl v

      • 7 5

      • (3)

        Troszkę luzu w pośladach i twoje życie zaraz będzie przyjemniejsze, spróbuj koniecznie! :)

        • 4 5

        • Od czytania wciąż tej samej pasty pod każdym artykułem o piwie, jakoś przyjemniejsze nie jest. (2)

          • 6 4

          • (1)

            To po co czytasz za kazdym razem? Eh, tych mlodych to teraz trzeba wszystkiego uczyc,

            • 3 1

            • Czemu ludzie mają klincz pośladów?

              Bo takie kretyńskie copy-pasty robią wiele złego. Ludzie zamiast pokazać rynkowi koncernowemu że mają dość picia napoju o smaku piwnym, to jeszcze szydzą z ludzi pijących piwo...

              • 1 0

    • typowy polak

      będzie marudził, że komuś coś się chciało zrobić. Dodam, że wcale nie piję piwa. Zdecydowanie wolę setkę czystej wódki w piątek po pracy. Pozdrawiam autora powyższego tekstu.

      • 0 3

    • Harnas i zubr to to samo g*wno co Perla i lomza

      Sorry ale poziom trzyma tylko Ciechan

      • 1 0

    • Mistrz (1)

      Właśnie wczoraj o tym rozmawiałem, dobrze napisane.
      A jak ktoś ma wątpliwości to niech pojedzie do Lublina do pijalni piwa Perłowa to się zdziwi.Jak komercyjny browarek z kija może smakować.Polecam.
      A z tymi piwkami rzemieślniczymi to trzy dziabniesz i smak w buzi jak byś pił płyn do naczyń.
      P.s Tylko w hotelu Gdańskim pszeniczne to sztos, ale max 2.Pozdro

      • 0 0

      • Maverick

        Zapraszamy. Wpadnij na degustację.

        • 0 1

  • A są kraftowe pilsnery ? byle nie gorycz do potęgi (9)

    • 8 2

    • (8)

      Oni nie potrafią uwarzyć takiego stylu. Tylko górna fermentacja, czyli wsypujesz wszystko z gotowców i jesteś "piwowarem". Uprawnia cię to również do krytykowania innych browarów bo jesteś na rynku od miesiąca i wiesz juz wszystko na temat warzenia piwa

      • 4 6

      • bzdury i tyle (7)

        Jest mnóstwo kraftowych pilsów. Polecam Trzech Kumpli, Ale Browar, Radugę, Rockmill, niektóre warki Pinty :)

        • 4 1

        • Cicho!!! (1)

          Tu się komentuje na podstawie mitów, legend, wkleja pasty i popisuje niewiedzą. A i jeszcze można hejtem zarzucić, bo przecież wypada.

          • 5 1

          • Racja :)

            Całe szczęście dla takich "piwoszy" jak ja kraft przeżywa wielki rozkwit. A te wszystkie Wafle z forum nic na to nie poradzą :)

            • 4 1

        • (2)

          Ale Browar robi pilsa? to jakaś nowość... Kiedyś w Godziszewie robili pysznego Rycerza, od kilku lat tylko nazwa po nim została....

          • 0 1

          • Gościszewie

            • 0 0

          • Rockmill

            Rockmill zrobił amerykańskiego pilsa

            • 0 0

        • Pils z AleBrowaru? Nie kojarze..
          Za to Trzech Kumpli racja w 100% - chyba jeden z najlepszych jak nie najlepszy pils w kraju. Pincie zdarzy sie cos dobrego uwarzyć ale najlepszy ich pils to kooperacja z Łańcutem. Z innych to Absztyfikant ostatnio zrobił dobrego. Ja osobiście bardzo lubię pilsa z Czarnej Owcy. Kiedyś był świetny pils na amerykańskich chmielach od Harpagana. Stu Mostów też ma niezłego. Jak ktoś szuka dobrego pilsa to znajdzie!

          • 2 1

        • a może po prostu:

          Złote Lwy lub Johannes z Ambera?

          • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane