- 1 Jemy na mieście: Whiskey on the Rocks (123 opinie)
- 2 Duża impreza kulinarna znowu w Trójmieście (36 opinii)
- 3 Nowe lokale: pizza, bistro i polska kuchnia (94 opinie)
- 4 Cateringi na święta. Zamów już teraz (64 opinie)
- 5 Smutna prawda o influencerach (158 opinii)
- 6 Ta kolacja trwała 5 godzin! (6 opinii)
Pomysł na majówkę: zamów kosz piknikowy z restauracji
Wiosenna aura i zbliżająca się majówka mobilizują nas do wyjścia z domu i spędzenia czasu na łonie natury. Choć na prawdziwie upalne dni musimy jeszcze poczekać, to już teraz wiele osób planuje pikniki na plaży lub w parku. Z myślą o nich trójmiejskie restauracje przygotowały ofertę wypełnionych jedzeniem koszy piknikowych na majówkę i nie tylko. Gdzie je zamówimy i za ile?
Jedzenie na telefon w Trójmieście
Restauracja Serwus
Pakiet Molo (65 zł) to tarta z grillowanymi warzywami; bajgiel z wędzonym łososiem, szpinakiem i jajkiem; winogrona i truskawki oraz dwie kawy do wyboru. Pakiet Wydma (75 zł) to fritatta ze szpinakiem i pomidorami; hummus z granatem i warzywami; sałatka owocowa z miętą plus dwie kawy do wyboru. Natomiast w Pakiecie Plaża (95 zł) znajdziemy sałatkę z serem halloumi; panini z kurczakiem i świeżymi warzywami; pastę z suszonych pomidorów; truskawki w gorzkiej czekoladzie; dwie kawy do wyboru oraz prosecco.
Rezerwacje na kosze przyjmowane są z dwudniowym wyprzedzeniem. Kaucja zwrotna za kosz wynosi 50 zł.
Kulinaria: wszystko o gotowaniu i jedzeniu na naszym forum
Restauracja Tabun
Restauracja Tabun w Otominie proponuje majówkowe menu zamknięte w piknikowym koszu. Warto się pospieszyć, bo zamówienia są przyjmowane do 29 kwietnia do godz. 17.
- W związku ze zbliżającym się długim weekendem majowym, coraz ładniejszą pogodą oraz faktem, że znowu możemy korzystać z parków, lasów i plaż, oprócz stałego menu przygotowaliśmy dla Państwa specjalną ofertę majówkową w postaci koszy piknikowych - pisze do nas zespół Restauracji Tabun.
Do wyboru mamy dwie opcje koszy: dla dwóch osób w cenie 100 zł oraz dla czterech w cenie 160 zł. Doliczyć trzeba jeszcze kaucję zwrotną za kosz o wartości 50 zł. Co znajdziemy w środku? M.in. tartę ze szpinakiem i kozim serem domowej roboty, pieczoną białą kiełbasę z cebulą, sałatkę ze szparagami, ciasto z rabarbarem i kruszonką oraz smalec z fasoli z suszoną śliwką. Do tego kompot z rabarbaru, a dla chętnych dodatkowo butelkę schłodzonego cydru w cenie od 25 do 45 zł, osobiście produkowanego przez szefa restauracji Tabun.
Czytaj też: W Otominie powstała pierwsza na Pomorzu rzemieślnicza cydrownia
Zamówienia składać można e-mailowo pod adresem: tabun@kuznia.net do środy do godz. 17. Odbiór zamówień: osobiście w Restauracji Tabun w piątek, 1 maja, w godz. 9-11. Dowozy realizowane są również w piątek w godz. 11-13.
Bistro Jak się masz?
Oliwskie Jak się masz? stawia na dowolność: owszem, klient może poprosić o przygotowanie kosza według uznania obsługi bistro (do wyboru cztery pakiety w cenie od 45 do 85 zł), ale też równie dobrze może wypełnić go swoimi pomysłami.
- Można u nas wybrać to, na co akurat mamy ochotę. Są pakiety do 85 zł, ale też można zaszaleć i stworzyć zestaw droższy. Najczęściej takie kosze "personalizowanie" kosztują od 100 do 200 zł - mówi właściciel, Arkadiusz Stolarski. - Obecnie nie ma w lokalu tłoku, więc realizacja takiego kosza zajmie nam do godziny. Oczywiście, jeśli jest takie życzenie, do dań dołączamy schłodzony alkohol.
Bistro pobiera 50 zł kaucji w gotówce za kosz i koc piknikowy. Z racji tego, że bistro położone jest tuż obok parku Oliwskiego, wiele osób zabiera kosz wypełniony smakołykami i delektuje się nimi, siedząc na trawie w otoczeniu zadbanej zieleni.
Czytaj także: Czas na piknik. Anna Włodarczyk o kulinarnych inspiracjach
Vinegre
Restauracja Vinegre w Gdyni zachęca do piknikowania w stylu azjatyckim, bo w swoim menu na wynos proponuje kaczkę po pekińsku, chińskie placuszki, sos hoisin i seczuański w cenie 120 zł lub opcja z prosecco Mionetto w cenie 150 zł. To opcja na większy apetyt, nawet dla kilku osób. Majówkowe zamówienia przyjmowane są do środy do godz. 20. Możliwy jest odbiór osobisty lub dostawa do domu.
Jesz Lokalnie
Jesz Lokalnie to firma cateringowa działająca przy Bistro Wczasy w Brzeźnie. Zamówimy stąd do domu produkty i wyroby od lokalnych rolników, masarzy, piekarzy i pszczelarzy, najlepiej korzystając z tej strony. Oprócz tego w ofercie są kosze, które idealnie nadają się na piknik lub grilla.
- Od trzech lat podróżujemy po lokalnych bazarach, poznajemy, próbujemy i wybieramy najlepsze smaki od lokalnych małych producentów. Przyszedł czas, by podzielić się naszymi znaleziskami, a przy okazji wspomóc lokalnych małych producentów - mówi Marta Różańska, współwłaścicielka.
W ofercie "misz-masz grillowy" za 149 zł, a w nim zestaw kiełbas (m.in. biała z chili, cebulką i w miodowej marynacie), marynowanych mięs (karkówka, skrzydełka), warzywnych dodatków, pieczywa i sosów, które zapewnią prawdziwą ucztę grillową. To dobra opcja na ostatnią chwilę, gdy nie mamy czasu lub ochoty na zakupy. Oprócz tego "zestaw piknikowy" w cenie 89 zł, gdy nie mamy możliwości zrobienia jedzenia na ciepło lub chcemy go potraktować jako uzupełnienie grillowej uczty. Tutaj Marta Różańska przygotowała pâte z kurzych wątróbek z żurawiną, swojskie wędzonki i kiełbasy z sosem chrzanowym, wiejski twarożek ze szczypiorkiem i koperkiem, warzywa z dipem czosnkowym, sałatkę w słoiku, owoce, kompot, miód z polskiej pasieki, bułeczki maślane i bajgle.
Trzecią opcją jest "BBQ party burger" dla czterech osób w cenie 84 zł, a w nim zestaw czterech gotowych do grillowania/smażenia/pieczenia burgerów nadziewanych cheddarem (każdy burger to ok 225 g) oraz dodatków: bułki, sałaty, ogórka kiszonego, pomidora, prażonej cebulki, sosu musztardowego i bbq.
Klatka B i Neon
A skoro już przy grillu jesteśmy, to w taką opcję "poszły" też dwa trójmiejskie lokale: gdańska Klatka B oraz gdyński Neon. Z myślą o majówce wspólnie przygotowały dwa zestawy: mały (70 zł) i duży (150 zł), które sprawdzą się podczas grillowania na działce czy w ogrodzie. Wystarczy położyć na ruszt.
Szefowie kuchni proponują m.in. wędzone kiełbasy pastrami z serem, tajskie kiełbaski, piernikowy kurczak jerk z kiszonym habanero i pastą z jabłek i miso, pastę z papryki i trawy cytrynowej i lawasz gruziński. Więcej informacji tutaj.
Deliweki
Na koniec zachęcamy was do zapoznania się z ciekawą akcją, która zaczęła się w Gdyni, a powoli rozrasta się na całe Trójmiasto. Deliweki, czyli delikatesy lokalnych restauracji z dostawą do domu. Zakupimy tu nie tylko gotowe dania, półprodukty i przetwory, które nadają się na obiad czy kolację, ale także również dobrze można je zabrać na piknik.
Wspólne menu tworzy na ten moment kilka gdyńskich restauracji (Mora Bistro, Fino, Honolulu, Mąka i Kawa, Pueblo), ale już niebawem dojdą kolejne z innych miast.
- Zestaw składa się z produktów różnych lokali i dobranych wedle preferencji kupującego. Produkty są dostarczane w skrzynkach, więc można je od razu zabrać na piknik. Nie sugerujemy gotowych zestawów dań, ponieważ mając produkty różne i z kilku lokali, taki zestaw przyjemniej kompletuje się samemu - mówi pracownik Mora Bistro.
Całą ofertę Deliweki znajdziecie tutaj.
Miejsca
Opinie (100) ponad 10 zablokowanych
-
2020-04-28 08:01
Natarczywość artykułów o jedzeniu na wynos przyprawia o mdłości. (2)
Większość ludzi nie będzie piknikować bo nawet nie za bardzo ma gdzie i nie wolno . Ci co mają własne działki to kupią sobie prowiant w biedronce czy lidlu. I do tego te ceny . Masakra .
- 26 1
-
2020-04-28 15:04
hah, dokładnie. Dobrze im płacą za reklamę (1)
- 4 1
-
2020-04-29 08:32
To nic nie da.
Za pół roku większości tych lokali nie będzie.
- 3 1
-
2020-04-28 09:30
Aha, salamander
Piwko z WRCLWia widzę, nazwę wprawdzie zamazali, ale Salamandrę zostawili ;)
- 3 0
-
2020-04-28 10:04
(1)
Te ceny to dla Norwegow?
- 15 0
-
2020-04-28 10:26
Kosz wikinga.
- 5 0
-
2020-04-28 10:08
To ludzie sami juz nie potrafią (1)
Ciągle slyszy sie jaką to biede przezywa gastronomia,a czym sie rozni od Kowalskiego ktorego zaklad tez pozostaje zamkniety i nie moze zarobic.Dyskonty i sklepy z jedzeniem są otwarte w czym problem zrobic samemu jedzenie.Zgac sie juz chce jacy to oni biedni ale latami sprzedawac zarcie za kosmos kase to nikt nie jęczy
- 11 0
-
2020-04-28 11:23
Bo teraz ludzie przypalają wodę w czajniku. Muszą mieć dietetyka, trenera personalnego, coucha żeby funkcjonować.
- 3 0
-
2020-04-28 10:35
Lekka zagwozdka.
Czy są to akty desperacji pseudo restauracji, które po miesiącu zamknięcia już ledwo dyszą.
Czy może klasyczne bezczelne oferty do których już nas trójmiejscy restauratorzy przyzwyczaili.
Życzę przetrwania tylko tym lokalom co nie oszukiwali na jakości i swieżości produktów.- 12 0
-
2020-04-28 11:14
spożywanie alkoholu w miejscu publicznym i brak maseczek. was to nie dotyczy, koronawirus nie atakuje ludzi w parku na pikniku.
- 4 1
-
2020-04-28 11:23
Nie. Niech zbankrutują czym prędzej.
Trafiła kosa na kamień.
- 6 0
-
2020-04-28 11:24
niech tak wszyscy wyjda z kocykami do parku oliwskiego i sie rozłożą na trawnikach to zrobią taki sam chlew jak wtedy co zapalili lampki swiateczne w parku oliwskim.
- 7 1
-
2020-04-28 11:51
Większość cen jest nierealna.
- 8 0
-
2020-04-28 12:22
Co za głupota? Nie rozumiem, po co kupować "kosz piknikowy"?
Na majówkę wyjeżdzać nie można, ale można sobie samemu zrobić mini imprezkę rodzinną ze znajomymi w terenie. Bez kosza za setki monet.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.