Są nieco oddalone od centrum lub schowane wśród dzielnic mieszkalnych. Restauracje, na które nie trafimy podczas spaceru po Głównym Mieście, a które zdecydowanie warto odwiedzić ze względu na dobre jedzenie i przyjemny klimat. Niedzielny obiad z rodziną czy może uroczysta okazja? Polecamy poniższe "ukryte" lokale.
Najlepsze restauracje w Trójmieście
tak, jest ich całkiem sporo
19%
jedna czy dwie są warte polecenia
39%
lokale w mojej dzielnicy nie są zbyt dobre
22%
nie wiem, ponieważ nie znam za dobrze swojej dzielnicy
3%
jadam tylko w restauracjach w centrum
4%
nie chodzę do restauracji
13%
To miejsca, o których wiedzą przede wszystkim
"lokalsi", czyli osoby, które mieszkają w pobliżu. Restauracje znajdujące się poza ścisłym centrum miasta, często schowane w dalszych dzielnicach, także mogą zachwycić kartą i wystrojem. Nie trafiają tam zbyt często turyści, a raczej mieszkańcy z okolic.
Poszukując takich ukrytych miejsc, nie braliśmy pod uwagę dużych, głównych dzielnic lub takich, które znajdują się w bezpośrednim sąsiedztwie centrum.
Czytaj też: Gdzie zjeść w Gdańsku? 10 najlepszych restauracji w Gdańsku - kwiecień 2022Kto nieco zboczy z trasy, spacerując wokół zbiornika retencyjnego "Kolorowego", trafi do
Restauracji Zacisze, znajdującej się
przy ul. Niepołomickiej
. Restauracja istnieje od 2015 roku i znajduje się na obszernym terenie o powierzchni jednego hektara. Jak sama nazwa wskazuje, mieści się w zacisznym miejscu, oddalonym od zgiełku miasta. Działka podzielona jest na obszar restauracji, część biesiadną, gdzie latem znajdują się stoły i ławy, a także jest wydzielony sad, z którego zbierane są owoce wykorzystywane w kuchni.
W menu znajdziemy
dania kuchni polskiej, europejskiej, są też opcje
wegetariańskie. Zjemy tam więc między innymi rosół za 15 zł czy zupę cebulową za 18. Wśród dań głównych są risotto z podgrzybkami za 31 zł, burger wołowy lub wege za 32, makarony i rozmaite dania mięsne. Nie brakuje dań dla dzieci, można też domówić dodatki jak frytki, krążki cebulowe, sałatki i surówki. Restauracja organizuje także wesela, zarówno dla mniejszej, jak i większej liczby gości, konferencje, wigilie firmowe,
sylwester, prowadzi również catering.
Na Zaspie pozytywnie zaskoczyć może lokal
Moja Gruzja przy
ul. Pilotów
. Serwowane są tam tradycyjne potrawy gruzińskie, a także gruzińskie wino. Kuchnia gruzińska jest charakterystyczna: słona i tłusta, pachnie kolendrą, aromatyczną solą Swanetii, setkami gatunków sera, świeżą śmietaną, świetnie nadaje się więc na zimowe popołudnia. Warto spróbować tam przede wszystkim
chleba - placka drożdżowego wypiekanego w piecu, na przykład z gruzińskimi serami imeruli i sulguni. Taki chleb można zamówić duży (32 cm) lub mały (24 cm). Są w różnych wersjach, między innymi w kształcie łódki, z czarną fasolą czy z mięsem wołowo-wieprzowym i przyprawami. Ceny takiego chleba zaczynają się od 15 zł. Nie można zapomnieć o
chinkali, czyli pierożkach w kształcie sakiewek, nadziewanych serem lub mięsem. Do tego pasować będą gruzińskie lemoniady, a także regionalne wina.
Restauracja prowadzi również
delikatesy, które znajdują się w Oliwie, przy ul. Jacka Opata Rybińskiego. Kupimy tam oryginalne produkty gruzińskie, przede wszystkim sosy: znany
sos Tkemali, który powstaje ze śliwek mirabelek, sos Adżika, który uznawany jest za sekret długowieczności mieszkańców Gruzji, czy
sos satsebeli, pikantny, kwaskowaty sos z pomidorów. W ofercie są też przyprawy: kolendra, sól swańska czy utsho suneli, czyli kozieradka błękitna. Kupimy także miody (kasztanowy i limonkowy), słodycze, herbaty i nietypowe soki, na przykład z granatu czy jeżyn.
Mieszkańców Nowego Portu zainteresować może restauracja
New Port, mieszcząca się
przy ul. Wilków Morskich
. To lokal, który serwuje różnorodną kuchnię i można wpaść tam coś przekąsić, gdy nie chce nam się gotować lub nie mamy pomysłu na obiad. Zamówimy tam
pizzę w stylu neapolitańskim, między innymi Diavola, Pollo, Parma czy Tartuffo E N'Duja, a ich ceny wahają się od 18 do 33 złotych. W menu są także
zupy po 15 zł i trzy różne sałatki. Zamówimy też
burgery w stylu amerykańskim (Klasyczny, Kura Burger, Ryba Burger, Jajco, Wege czy Burger Hot Barbecue), których ceny oscylują koło 20 zł.
Dania główne to miks różnych kuchni - są żeberka BBQ, zrazy wieprzowe, samosy, "stek" z kalafiora i pierś z kurczaka.
Makowce, pierniki, serniki. Zamówienia na świąteczne wypieki
Będąc w Osowej, warto przekonać się, co do zaoferowania ma
Malinowy Ogród. Restauracja mieści się
przy ul. Pegaza
, w pobliżu zbiornika Osowa. To restauracja z
pięknym, eleganckim wnętrzem, która dobrze nadaje się na wszelkie
uroczystości, ale także na zwykły, rodzinny obiad. Tu ceny są nieco wyższe, ale rekompensuje to wykwintność dań. Menu rozpoczyna się od przystawek, a są to tatar ze śledzia lub pieczonego selera albo krewetki (ceny między 20 a 30 zł). Są także sałatki z kaczką lub łososiem (20-30 zł). Wśród zup znajdziemy rosół, krem z czerwonej kapusty lub żurek (14-18 zł). Buraczane risotto, kurczak Millanese, makaron tagiatelle lub wolno pieczone żeberka to pozycje, które znajdziemy wśród dań głównych. Wybierać możemy także spośród takich opcji jak schab, pstrąg, łosoś, kacze udko czy stek z rostbefu. Ceny głównych dań zaczynają się od 24, a kończą na 63. W restauracji Malinowy Ogród nie może zabraknąć owocowego deseru - mamy więc szarlotkę na ciepło, tartę z malinami i konfiturą z dzikiej róży czy mus z białej czekolady.
Zobacz też: Piwa wymrażane, wędzone i ze śledziem - niecodzienna odsłona piwowarstwaRestauracja organizuje też
niedzielne brunche oraz
piątkowe koncerty i tańce z degustacją dań. Obie oferty to wybór dań różnych kuchni świata w formie szwedzkiego stołu. Lokal organizuje także wszelkiego rodzaju imprezy okolicznościowe, takie jak urodziny, chrzciny, przyjęcia komunijne oraz spotkania biznesowe, szkolenia, imprezy firmowe. Dania można zamówić także na wynos.
Domowa kuchnia króluje w pierogarni
Babcine Smaki, na którą natknąć się można
przy ul. Bulońskiej
na Morenie. To firma rodzinna, która od lat gotuje według przepisów swojej babci. Co tam zamówimy? Skoro dania od babci, to nie może w karcie zabraknąć takich pozycji jak
pierogi, a są w przeróżnych odmianach: z truskawkami, jagodami, wiśniami, z twarogiem, ruskie, z mięsem, ze szpinakiem i serem, z kapustą i grzybami. Ich ceny zaczynają się od 15,50. Są też
babcine dania mączne: pyzy z mięsem, krokiety, naleśniki, placki ziemniaczane, łazanki, leniwe kluski i kopytka. Ceny tych dań są bardzo przystępne i zaczynają się już od 11 zł. Jednak oferta jest szersza. Wybierać można spośród dań głównych. Są to steki, de volaille, kotlety, schab nadziewany na różne sposoby, stek po zbójnicku czy galarety z mięsem.
Dania rybne to łosoś, śledzie, pstrąg, śledź i sałatka śledziowa, dorsz i pasta z makreli. Ale wśród przepisów babci nie brakuje też opcji
wegetariańskich: carpaccio z pieczonego buraka i kotleta jajecznego. Wszystkie te dania uzupełnimy dodatkami - ziemniakami, surówkami i sałatkami. Dania Babcinych Smaków są proste i domowe, a ponieważ firma prowadzi także
dwa sklepy garmażeryjne (przy ul. Bulońskiej oraz przy ul. Jana Styp Rekowskiego), można tam zaopatrzyć się w tradycyjne dania do zaserwowania również w domu.
A wy znacie godne polecenia restauracje, bistro lub pizzerie w dzielnicach? Jeśli tak, to śmiało podzielcie się swoją wiedzą w komentarzach.