• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niecodzienna kolacja na dachu Muzeum Miasta Gdyni

Alicja Olkowska
17 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
W kolacji na dachu Muzeum Miasta Gdyni wzięło udział ponad trzydzieści osób. W kolacji na dachu Muzeum Miasta Gdyni wzięło udział ponad trzydzieści osób.

Hiszpańska fiesta w Gdyni i to na dachu muzeum? Owszem, to możliwe. W sobotni wieczór ponad trzydziestu gości podczas kolacji w Muzeum Miasta Gdyni, organizowanej przez Tapas Barcelona, skosztowało specjalne przygotowane na tę okazję dania i sprowadzone z Hiszpanii wina. Pogoda dopisała.



Skąd pomysł, aby połączyć fiestę z gdyńskim muzeum? Okazało się, że inspiracją była nie tylko kuchnia hiszpańska. Organizatorzy chcieli również przywrócić ducha Gdyni z lat międzywojennych, gdy mieszkańcy spędzali ze sobą czas, integrując się na świeżym powietrzu, m.in. leżąc na kocach w parku czy piknikując.

- Wspólnie z Olgą Borkowską (znana m.in. z nieistniejącej już Głównej Osobowej - przyp. red.), która dziś także dla nas gościnnie gotuje, chcieliśmy zrobić coś innego, a przy okazji wyjść do ludzi i wykorzystać piękną porę roku. Tak narodził się pomysł kolacji w przestrzeni, która w ogóle nie kojarzy się z jedzeniem, czyli dachem Muzeum Miasta Gdyni. Tutaj atrakcją jest nie tylko jedzenie, ale także wspaniała panorama - mówi szef Tapas Barcelona, Maciej Kamiński. - Szczególnie zainspirowały nas stare zdjęcia gdynian z dwudziestolecia międzywojennego. Widzimy na nich ludzi, którzy spędzają czas na świeżym powietrzu, odpoczywają, integrują się, wspólnie biesiadują. Chcemy wskrzesić ten klimat, a przy okazji stworzyć menu inspirowane kuchnią hiszpańską i śródziemnomorską.

Będzie smacznie! Zobacz więcej kulinarnych imprez w czerwcu


  • Goście
  • Policzki wieprzowe na sałatce z pomidorów.
  • Goście
  • Maciej Kamiński
  • Dania
  • Olga Borkowska
  • Goście
  • Olga Borkowska
Choć Gdynia tego dnia była przywoływana wielokrotnie, to menu zdominowała kuchnia hiszpańska, a nie lokalna. Gościom w ciągu 3-godzinnej kolacji zaproponowano wina, których na co dzień nie można zamówić w Tapas Barcelona oraz specjalnie przygotowane na tę okazję dania, stworzone wspólnie przez Olgę Borkowską i Przemysława Romana, szefa kuchni wspomnianej restauracji. Olga odpowiadała za niemięsne potrawy, zaś Przemek za ich mięsne "odpowiedniki". Wszystkie zostały przygotowane na żywo na oczach gości na prowizorycznej kuchni ustawionej na dachu muzeum. Choć warunki były chwilami spartańskie, goście nie mieli powodów do narzekania, a kolacja wzbudziła ogólne zadowolenie.

Kulinarne spotkanie otworzyła lekka owocowa sałatka z grillowanymi brzoskwiniami i nektarynkami, serem, prażonymi orzechami i aioli, którą zestawiono z niefiltrowanym winem Turbio z Galicji. Następnie podano gołąbka z mięsem z cielęciny i szynki serrano wraz z klasycznym puree. To danie połączono z Compta Ovelles, musującym białym winem z regionu Penedes. Wolno gotowane przez 10 godzin policzki wieprzowe, z ciepłą sałatkę z pomidorów i hiszpańską kiełbasą były kolejną mięsną propozycją, a towarzyszyło jej czerwone, bardzo orzeźwiające wino SO z Alella. Kolację zamknęła idealna na lato sałatka z kaszą bulgur, wiśnią, orzechami i grillowanymi warzywami, zaś ostatnią etykietą było Baltasar z Calatayud, pełne wino z mocno wyczuwalnym aromatem wiśni.

Udział w kolacji kosztował 99 zł za osobę. W związku z dużym zainteresowaniem, planowane są kolejne odsłony kulinarnych spotkań w niecodziennych miejscach - póki co, tylko w Gdyni, ale także z innymi restauracjami i szefami kuchni. Organizatorom zależy, aby były to wydarzenia jednorazowe i trudne do powtórzenia, stąd specjalne menu i wina, które na co dzień nie widnieją w karcie. Patronem wydarzenia był Szlak Kulinarny Centrum Gdyni.

Widok z dachu Muzeum Miasta Gdyni:

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (38) ponad 10 zablokowanych

  • (6)

    Uuu, to pewnie piekło dwa razy, a nawet trzy jak za takie ilości, jeszcze w kieszeni.

    • 8 19

    • (4)

      Snobizm kosztuje.

      • 6 15

      • kmiocie kolacja kosztowała 99 zeta (4 lampki wina + 4 dania) (2)

        serio to drogo? + miejsce gdzie normalnie takich rzeczy tam nie robisz

        • 20 3

        • jak widać poziomu i kultury nie kupisz...
          już prędzej go znajdziesz pod budką z hotdogami czy kebabem

          • 6 13

        • Też mogę podzielić jedno danie na 10 porcji, sprzedać Ci 5 i powiedzieć, że tanio za 5 dań

          Frajerów wszędzie pełno :)

          • 2 8

      • Siedź w domu i nie gadaj

        Widać że siedzisz w domu i nie wiesz co się dzieje Nie tylko w twoim mieście ale i najbliższych okolicach sieci nadal w domu i opowiadaj brednie ale swoim dzieciom jeżeli je w ogóle masz

        • 9 4

    • Boli Cię, że Cię nie stać? ;)

      • 13 4

  • Muzeum - czy to rzeczywiście jeszcze kultura (3)

    czy już komercja?

    • 27 11

    • całkiem się w tych łbach poprzewracało, co następne - obiad na środku świętojańskiej?

      • 9 6

    • Na świecie organizuje się różne "komercyjne" imprezy, aby przybiżyć ludziom kulturę...

      może dzięki temu postowi wielu z Was przypomni sobie o istnieniu Muzeum Miasta Gdyni ;)

      • 12 2

    • Budynek zbudowany z naszych podatków udostępnia miejsce restauracji...

      Czy może zyski poszły na muzeum?

      • 2 4

  • (3)

    Trzeba przyznać że centrum Gdyni jest prześliczne jak patrzy sie na nie z góry szczególnie ta marina jak nie z Polski

    • 24 15

    • (1)

      To chyba z dużej wysokości. Z bliska wygląda tragicznie. Wszędzie dziury, najtańszy polbruk i zniszczone elewacje. Do tego budy jak na odpuscie..

      • 23 9

      • i parkingi na nabrzeżach...

        • 12 8

    • Chyba żartujesz?

      Marina bez odpowiedniego zaplecza, z sanitariatami w blaszaku i parkingiem samochodowym na nabrzeżu... No nie mogę...

      • 10 6

  • super wydarzenie :)

    miło spędzony czas :)

    • 17 13

  • z tarasu

    do dachu jeszcze daleko

    • 9 5

  • A pozwolenie z Sanepidu było?

    • 20 8

  • Tylko w Gdyni takie wyjątkowe wydarzenia
    Brawo

    • 18 11

  • Wydarzenie na miare Gdyni

    • 14 6

  • To koło na horyzoncie jak na jarmarku. (2)

    A w tle sen pijanego cukiernika - dwie wieże. Jakże piękna ta Gdynia.

    • 11 12

    • żal mitakich ludzi jak ty - malkontencie, mizantropie, marudo (1)

      • 4 2

      • szkoda odpisywac

        To troll od pisowego kandydata.
        Oni widza wszedzie krzyze i agresywnych drzewa.

        • 1 3

  • Fiesta (1)

    Widzę, że głównym motywem zdjęcia jest SeaTowers i koło widokowe. To są obiekty które są uwidaczniane niemal na wszystkich zdjęciach Gdyni. Gdyby nie te "atrakcyjne" budowle to wizerunek Gdyni byłby ubogi. A gdzie jest morski charakter miasta.

    • 12 8

    • Nie widać zza tego murka - a jest na co popatrzeć (marina).

      • 4 3

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rodzinne Niedziele - Brunch Mera Brasserie

170 zł
degustacja

Niedzielny brunch z muzyką na żywo

190 zł
muzyka na żywo, degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane