• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe lokale: polskie tapas, pizza i ramen

Łukasz Stafiej
13 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • Plotkin to klimatyczne miejsce w centrum Gdańska, gdzie zjemy m.in. polskie tapasy.
  •  Plotkin
  •  Plotkin
  •  Plotkin
  •  Plotkin
  •  Plotkin

Kolejne bary i restauracje otwarto w Trójmieście, a my je odwiedziliśmy w ramach cyklu "Nowe lokale".



Plotkin



Kameralne bistro w sercu Głównego Miasta w Gdańsku. Co więcej: lokal z historią, bowiem w kamienicy przy Długim Targu 28/29 zobacz na mapie Gdańska w czasach Wolnego Miasta Gdańska niejaki kupiec Plotkin prowadził sklep z winem. Współcześni właściciele starają się do tej tradycji nawiązać nazwą i odrobinę klimatem retro. Karta została podzielona na śniadania (w godz. 9-12), lunche (w godz. 12-17) oraz tzw. "popasy" serwowane po godz. 17 (o czym poniżej).

Na śniadanie (od 22 zł) zjemy kilka międzynarodowych zestawów - na uwagę zasługuje przede wszystkim ten polski: z jajecznicą, kiełbaską leśną czy serem oraz angielski z jajecznicą, pieczarkami, fasolką oraz panierowaną kaszanką. Lunche (od 23 zł) to m.in. zapiekane z serem gnocchi, bajgiel z pstrągiem i awokado, tortilla z pieczoną wołowiną i piklami czy sałatka z kozim serem.

Ciekawym pomysłem są wspomniane popasy, czyli nic innego jak drobne przekąski w stylu polskim wzorowane na hiszpańskich tapas. Do szklanki piwa lub kieliszka wina (albo czegoś mocniejszego, bo wybór alkoholi jest spory) zamówimy m.in. podwędzanego matiasa z rzodkiewką, pyry z gzikiem, panierowaną kaszankę z sosem tatarskim, półgęsek z morelą i kozim serem czy tatar. Ceny od 9 zł. Można zamówić również tzw. "Plotkin deals", czyli zestawy przekąsek z dobranymi alkoholami - np. piwem albo polskimi wódkami (od 39 zł).

Bistro Plotkin czynne jest codziennie w godz. 9-22.

Recenzje lokali w Trójmieście



Rosmarino



  • W Rosmarino zjemy przede wszystkim pizzę.
  •  Rosmarino
  •  Rosmarino
  •  Rosmarino
  •  Rosmarino
Kameralna pizzeria we Wrzeszczu. Lokal znajduje się w niewielkim budynku tuż przy Do Studzienki 55 zobacz na mapie Gdańska, ale znalazło się przy nim nawet miejsce na mały i nasłoneczniony ogródek. Menu to kilkanaście pizz, foccacie, panini i sałatki - oparte na znanych i lubianych przepisach we włoskim stylu.

Zjemy np. pizzę z pikantnym salami, czerwoną cebulą i czarnymi oliwkami; z mozzarellą di bufala i suszonymi pomidorami; pancettą, jajkiem i szpinakiem czy gorgonzolą, gruszką, orzechami włoskimi i miodem. Ceny za najprostszy placek zaczynają się od 14 zł. Studenci otrzymują zniżkę w wysokości 10 proc. Na miejscu napijemy się bezalkoholowych napojów i kawy. Czynne codzienne w godz. 11-22. P.S. Warto zapytać o pizzę tygodnia.

Nowe lokale w Trójmieście



Hanaya Ramen



  • Hanaya Ramen - nowy bar z ramenem w Gdyni.
  •  Hanaya Ramen
  •  Hanaya Ramen
  •  Hanaya Ramen
  •  Hanaya Ramen
Boom na ramen trwa i coraz więcej gastronomów próbuje sił w tym rodzaju japońskiej zupy. Hanaya Ramen ruszył niedawno przy Świętojańskiej 98 zobacz na mapie Gdyni w Gdyni i jest nowym lokalem właścicieli, którzy doświadczenie w kuchni japońskiej zdobywali prowadząc restaurację z sushi. Tutejsze rameny to raczej kompozycje wzorowane na klasycznych japońskich przepisach na ten bulion.

Zjemy rameny na bazie gotowanych przez kilkanaście godzin wywarów shio, tonktosu, rybnym, miso i wegański z różnymi dodatkami. Ceny od 28 zł za sporą porcję. Do tego kilka przystawek (od 9 zł) takich jak kimchi, edamame czy sałatka z glonów oraz smażone pierożki gyoza (od 10 zł). Jako ciekawostkę można zamówić burgery z bułką z ryżu zawiniętego w papier sojowy i np. łososiem w środku (od 26 zł) czy pikantny tatar z łososia ze srirachą (29 zł). Lokal nie prowadzi sprzedaży alkoholu.

Hanaya Ramen czynne jest codziennie w godz. 12-20.

Miejsca

Opinie (135) ponad 10 zablokowanych

  • The best Soup is zupa PHO (10)

    Where can i buy the Soup in trojmiasto ?

    • 11 33

    • nie umiesz angielskiego (2)

      to nie pisz

      • 19 9

      • What ? (1)

        Don^t eat pizza, burgery or ramen...Tylko piwo with zupa PHO z wolowina

        • 5 7

        • Słabe to co piszesz.

          • 7 0

    • Taka prawda, PHO bije ramen na głowę, ale ramen bardziej modny. (2)

      • 9 5

      • chyba w trojmiescie bo macie wolny internet

        • 2 0

      • a cegła bije twoją gowę

        oczywiście

        • 2 0

    • Pho

      Good morning Vietnam Gdynia

      • 9 2

    • The answer is simple

      Everywhere!

      • 0 1

    • Express Oriental CH Riviera Gdynia :)

      • 2 0

    • Ha-noi, Wyspiańskiego (Wrzeszcz)

      https://www.trojmiasto.pl/HA-NOI-o49108.html

      • 4 0

  • (2)

    Kolejny bar z ramen a ja w pierwszym jeszcze nie byłam.

    • 117 4

    • A ja nawet w10 nie bede

      Bo to nie jest smaczne. :/

      • 10 14

    • Nareszcie pizza

      Chciałem zjeść ale nie było żadnego lokalu w Trójmieście

      • 18 1

  • 23zl za jajecznica? (20)

    Hahaha

    • 152 7

    • 30 jaj za to mam (9)

      Hahahaha

      • 18 2

      • (6)

        No cóż. Wolę być i**otą, którego stać na jajecznicę za 23zł niż malkontentem, którego stać tylko na pisanie gorzkich żali na trójmiasto.pl

        • 15 38

        • Masz rację. Stać cię aby (2)

          być frajerem dającym się doić. Ale co tam , stać cię.

          • 21 7

          • Jesli będę chciał, to zapłacę nawet 123 zł za jajecznicę i nikomu nic do tego na co wydaję swoje pieniądze. (1)

            No ale wiadomo, prawdziwy Polak to zawistny roszczeniowiec.

            • 11 3

            • nawet w WARSie jest taniej

              swoją drogą ... w czeskich pociągach ta sama jajecznica za 1/2 ceny z WARSa

              • 0 0

        • Heh (2)

          Mysle ,że każdego tutaj stać na taką jajecznicę, ale nie kazdy jest taki głupi ,żeby ją kupić.Ty widocznie jesteś.

          • 5 3

          • To dawaj dalej - po co kupować auto za 100k (1)

            Skoro można mieć "fajnego" 20 letniego passata za 10% tej ceny. Czemu ludzie zaglądają innym do portfela to nie wiem. Jakie masz buty? ooooo a mogłeś mieć z bazaru trampki za 20zł...

            • 5 1

            • tjaaa ... tyle, że jajko kosztuje tyle samo

              i jajecznica smakuje tak samo ... to Ile jeszcze tacy janusze@businessu za samo "podanie" mogą brać?

              • 1 1

      • ale cebula xD (1)

        Wyobraziłem sobie, jak jesteś w restauracji z gwiazka Michelina. Patrzysz w karte, a tam sernik wielkości kostki do chińczyka za 50 zł. I w tym momencie mówisz: -nie biore, za te pienadze sobie cała blechę upiekę. xD

        • 4 3

        • może czegoś nie wiem ... ale jakie bistro w TRUJ'mieście ma gwiazdkę michelina?

          • 3 1

    • Nie lubię nieuzasadnionej drożyzny, ale jeszcze bardziej nie lubię jak ktoś nie umie czytać (5)

      Cena (22 zł, a nie 23 zł) dotyczy zestawu śniadaniowego, czyli oprócz tej jajecznicy dostajesz jakieś kiełbaski na ciepło, ser, zapewne różne rodzaje pieczywa, a może nawet kawę za dopłatą 3 zł, bo tak jest zazwyczaj przy zestawach.

      Jeśli lubisz robić w domu to rób w domu, ja takie zestawy jadam i dla mnie 22 zł do wydania 1-2 razy w tygodniu jest ok.

      • 14 13

      • Drogo (3)

        Drogo i tyle, jajka kosztują po 60gr. To jest nieuzasadniona drożyzna i mam nadzieję, że ten lokal padnie.

        • 19 11

        • to nie jest nadzieja to pewnik

          bo u nas janusze restauracji ... chcą / muszą - w rok zarobić sobie na nowe złote BMW
          cały czas mnie dziwi, że w takiej Hiszpanii wakacje jakoś mi wychodzą duuuużo taniej niż w Polsce i to jeszcze z dojazdem licząc ... i to pomimo ich 2x wyższych zarobków .... i tam doba hotelowa jest 2x tańsza... no jak?

          • 19 1

        • Wredota z ciebie.

          • 1 2

        • Pamiętaj, że masz przygotowane, podane pod nos, pozmywane. To też kosztuje

          • 5 7

      • jeśli chodzi o dokładne czytanie...

        to nie cena 22 zł ale OD 22 zł...

        • 1 0

    • (1)

      No jak z 30 jajek to mozna sie zastanowic

      • 0 0

      • Na jasne! W biedronce za te 23 zł będę miał jedzenia na 2 dni haha.

        polaki biedaki hehehe

        • 5 0

    • Gdy zamawiam jajecznicę w barze na uczelni za 10zł

      to czuję się jak lord, co to setkami gile z nosa wyciera, a tu proszę- już powstaje oferta dla szejków z arabii saudyjskiej.

      • 6 1

    • W Warszawie na bazarze na Woli tyle kosztuje jedno jajko miły Panie.

      Od kur chowanych tylko w nowiu księżyca słuchających muzyki Mozarta. Marketing to podstawa jak pan wie..

      • 0 1

  • (7)

    Moda na ramen kwitnie. Polskie przekaski to i mi chodza po glowie tylko nie ma lokalu za "normalne" pieniazki do wynajecia w okolicy czy na samej tzw starowce.

    • 31 6

    • Marzy mi się lokal... (4)

      z polskimi wędlinami i wódeczką. Na przystawkę rosół do tego kromka ciemnego chleba z czarnym salcesonem :) na deser zimna wódeczka mniam...

      • 22 3

      • Albo pumpernikiel (1)

        Z kozim serem i do tego komes z fortuny

        • 4 0

        • albo specjal i parówa na ciepło

          • 13 0

      • I tak marudziliby, że drogo (1)

        Jadam ciemny salceson z masarni pod Pelplinem, ozorkowy, ale cena wyższa niż niejednej szynki (a raczej „szynki”), bo ponad 30 zl/kg. Ale jaki dobry :)

        • 6 0

        • Fuj.

          • 0 4

    • przeciez byly, padly bardzo szybko (1)

      pare lat temu byla moda na tanie lokale, wszystko po 5zl. Poznikaly praktycznie wszystkie, bo jednak wiekszosc ludzi nie interesuje zjedzenie byle czego, byle tanio i duzo, Ta funkcje pelnia budy z kebabami

      • 0 0

      • Były, miłały swoją falę, która już opadła. Jak każda moda, ta też przeminęła.

        A prawdę mówiąc tylko kilka z nich miało sensowną oferte jedzenia. Reszta to były tanie strzelnice dla szybkiego podkładu przed wejściem na imprezę..
        A poza stopniowa społeczeństwo się bogaci, znalezienie pracy to już nie problem, to i potrzeby się zmieniają..

        • 0 0

  • (1)

    Przypominamy o nowym-starym maccheroni na Chełmie!

    • 9 1

    • czekamy az otworzą w straszynie

      • 0 1

  • A kiedy powstanie restauracja dla osób chorych na celiakie? (8)

    • 15 38

    • (2)

      Też nad tym ubolewam.
      Do tego za mało lokali dla wegan i bezglutenowe.
      K..... A, pamiętam lata 90te i nikt nie miał takich zboczen

      • 40 7

      • Fekalie? (1)

        • 5 2

        • To jakieś słowo klucz w twoim życiu?

          • 0 0

    • Rentowność ??

      Na Was sie nie zarabia

      • 17 0

    • a Atelier Smaku w Gdyni? (1)

      jest w menu bez glutenu, całkowicie bezpieczny. Polecam!

      • 7 6

      • gluten łaczy ludzi

        • 4 0

    • Zaloz sam, skoro to taka zyla ztola

      • 3 0

    • jak sami otworzą

      bzdety...

      • 0 0

  • (12)

    Cany nie dla Polaków

    • 54 14

    • (5)

      To smutne żeby zjeść dobre gołąbki, flaki, żurek itp. Trzeba jechać gdzieś dalej...
      Ale ok
      Ich biznes, nastawiony na potomków nazistów, zapitych Skandynawow i Anglików
      Tylko żeby nie było narzekania, że biznes upada.
      Byłem w wielu miejscach w Europie, dalej nie, ale tam w większości były lokalne potrawy.

      • 45 28

      • Np w Wlk. Brytanii? (1)

        Nie pisz głupot. W wielu krajach Europy kupisz dania lokalne i międzynarodowe, może w krajach południowej Europy jest większy nacisk na kuchnię lokalną, ale nie wszędzie tak jest. Myślisz, że wszyscy chcą wychodzić z domu na rosołek i schabowy z kapustą zasmażaną?

        • 9 4

        • No nie.
          Lepiej na nietuzinkowa pizze, burgera czy kebaba.
          zarąb.... Oryginalne

          • 7 2

      • Podpowiadam...

        ...bary mleczne.

        • 2 0

      • polska kuchnia jest smaczna, oby więcej lokali z rodzimą kuchnią

        • 1 0

      • Gołąbki, flaki i żurek to można sobie zjeść w domu

        więc wcale nie trzeba nigdzie jeździć

        • 0 0

    • (1)

      Nikt nie broni zmienić roboty na lepiej płatna

      • 8 4

      • To tak można? Nie.... lepiej siedzieć na d*pie I narzekać......hm... A może by tak strajk? Przecież idąc do pracy albo się do niej przygowujac nie wiedziałem jakie są tam zarobki.....oh wait....

        • 3 4

    • (2)

      Dajcie spokój trollowi. Ten tekst pojawia się pod każdym artykułem dot. gastronomii.

      • 3 3

      • (1)

        bo taka prawda

        • 3 2

        • Jakie to szczęście, że Polakiem nie jestem, byłbym biednym, zakompleksionym głupcem.

          • 0 0

    • jes ju ken

      • 1 0

  • ramen byl w ofercie w Niemczech juz od lat 10- naprawde to nic specjalnego (17)

    bulion plus jedno jajko , kupa makaronu i plasterek miesa- nie uzasadnia to w zadnej mierze ceny ponad 30 pln. Porownajmy to z polskimi zupami za 10-14 zl w zupiarniach- polskie zupy o niebo lepsze i zdrowsze - nie są tak słone jak te japońskie no i o wiele tańsze. Ciekawe dlaczego japonczycy jedza wlasne potrawy a nie polskie ? Bo ich zołądki sado ich potraw przyzwyczajone. A my nie doceniamy naszej rodzimej kuchni tylko musimy silic sie na tak odległą

    • 113 26

    • (1)

      przecież w azji to biedacy jedzą lepszy niż ten tu za 30 zeta

      • 19 3

      • zawsze to samo pitololo

        to dodaj cenę biletu do Azji

        • 4 2

    • (8)

      Japońskie zupy słone? To, że w domu dolewasz od groma sosu sojowego, to wcale nie znaczy, że w Japonii tak jadają...

      Prawdziwy, dobry ramen, to wywar, który przyrządza się przez na dobę przed zrobieniem gotowego dania,by nabrał aromatu, plus rolada boczkowa, która też potrzebuje 1-2 dni, by być odpowiednią oraz ręcznie robiony makaron. Dodaj do tego kilka innych składników: grzyby shimeji, marynowane jajko ugotowane na wpół miękko, szczypior itp...) i zobaczysz, skąd ta cena, tym bardziej, że część składników trzeba importować, ponieważ w Polsce są nie do zdobycia.

      I nie, w Japonii wcale nie jest dużo taniej - np. najtańszy, przyzwoity ramen dostaniesz w Tokyo za ok. 300 jenów (10zł), ale to prosty bulion typu shio z makaronem i roladą, bez żadnych innych dodatków, a cena i tak bardzo niska, ponieważ właściciel knajpy kupuje składniki po dużych zniżkach u znajomych.

      • 16 10

      • nie zgadza sie (2)

        ramen to bomba sodowa- nikt w japoni nie uzna ze ramen jest zdrowy- może smaczny ale nie zdrowy - może jeszcze dodasz ze jajko jest ekologiczne a nie te najtańsze z klatki. a i makarony uzywane w polsce to nie są soba tylko zwykle przenne. Ciekawa czy używają gotowców czy robią sami z dodatkiem kansui

        • 6 6

        • w azji - w restauracji to nikt ci makaronu z paczki nie poda

          • 8 0

        • Po pierwsze - gdzie w swoim komentarzu choć raz użyłem słowa "zdrowy"?

          Po drugie - od kiedy do dania "ramen" daje się sobę?! Ramen to makaron pszenny.

          • 1 1

      • w japonii nie jest taniej ale Japonia to jedno z najdroższych miejsc na świecie - nawet mcdonald jest o wiele droższy (4)

        trzeba porównać ceny ramenu u sąsiadów. Można tam zjesc ramen za 7-8 euro czyli ok 35-36 zl . A Polsce prawie ta sama cena . W Polsce koszty robocizny są o wiele niższe niż w Niemczech czy Szwecji - więc skąd ta cena u nas ?????

        • 8 0

        • (1)

          jak to skad. zeby plebs sie nie pojawial, bo wlasciciel gardzi ludzmi ktorzy nie zarabiaja jak on. a wiec musi zarobic na lokal i reszte z tej garstki ktora czasem przyjdzie, no i na turystach, dla ktorych wybor jest ogromny i tez pewnie malo ktory do niego zawita.

          • 8 3

          • No i zgadza się. Ramen nie jest zdrowy zbytnio, jest słony ale i co z tego? Raz na jakiś czas można zjeść, tak samo jak do McDonalda też się zachodzi. Ja się bardzo cieszę z powstających w trójmieście miejsc gdzie można ramen zjeść. Parę lat temu serwowali tą zupę Akita Ramen ale niestety wynieśli się na południe Polski. Od tego czasu w Gdańsku nigdzie nie można było zjeść tej zupy. Jak przylecę do kraju w maju to na pewno się wybiorę ;) A wszystkim narzekającym, że powstają tylko jakieś restauracje z 'dziwnymi' potrawami kuchnii nie polskiej, polecam przejść się do najbliższego sklepu, kupić swoją ulubioną kiełbasę i się nią napchać. Składniki do polskich potraw mogą Państwo kupić wszędzie. Składniki do np. ramenu czy sushi, kupić jest już trudniej (i na pewno drożej!).

            • 7 2

        • i kelnerkom płacą 1/4 tego, a i kucharzom znacznie mniej niz na zach (1)

          bo janusz-restaurator zbiera na nowe BMW - co je zamierza kupić do końca roku... a w miedzyczasie jeszcze planuje wypad na wakacje do grecji

          • 8 3

          • do grecji

            to plebs lata tanimi liniami.

            • 0 0

    • (1)

      Ramen to patent chińskiego średniowiecznego fastfoodu, udoskonalony przez Japońców czyli długie gotowanie małej ilości składników, by wydostać maksimum smaku jak najniższym kosztem. W Polsce cena za tę zupę wynika nie z kosztów ale legendy.

      • 9 1

      • dokładnie tak ... cena z mody wynika

        bo ile może kosztować garść ryżu z kawałkiem surowej ryby? ... a jak się to nazwie SUSI to cena szybuje

        • 9 0

    • nieprawda

      no akurat nie japończycy a klienci z Korei ... to nasze polskie pierogi wpie*rzali, aż im się uszy trzęsły i to dosłownie, aż trzeba było dubeltową porcję zamawiać

      • 2 0

    • tylko polskie zupy (2)

      doceńmy nasz rosół, za 38 zł ugotuję cały garnek dla całej rodziny z różnych gatunków mięs: wołowiny, gęsi, indyka

      • 8 2

      • tak cały gar... i na trzeci dzień wylejesz to wszystko do kibla (1)

        bo nikt w domu nie będzie chciał tego jeść :))))

        • 2 7

        • Można wtedy zrobić pomidorową.

          Pyszną!

          • 6 1

  • Izydora (6)

    Czy jest w trójmieście restauracja japońska prowadzona przez Japończyka z oryginalną kuchnią ?

    • 22 0

    • (1)

      Czy jest w trójmieście bar mleczny, ale prowadzony przez oryginalną krowę z oryginalnym mlekiem?

      • 5 6

      • Nie ma ,za to bywają idioci ,piszący durne komentarze...

        • 2 1

    • kiedyś był chiński Mandaryn ha Chełmie ale się wynieśli

      • 0 0

    • W Galerii Bałtyckiej

      Jest knajpka w której pracują sami Wietnamczycy, do tego w większości słabo mówiący po polsku, więc zamówienie trzeba im podawać numerkami z menu które wisi nad ich głowami. Bardziej azjatycko już się chyba w tym mieście nie da :)

      • 6 2

    • Kiedyś we Wrzeszczu była knajpka "cud melina" prowadzona przez Japonkę (jedzenie było przepyszne), ale wróciła do kraju i lokal się całkowicie zmienił :

      • 1 1

    • Menya Musashi ?

      W Menya Musashi pracują wprawdzie Polacy, ale... to zdaje się japońska sieciówka. Więc zapewne receptura i technologia gotowania identyczne jak w np. tokijskim lokalu.

      • 0 0

  • (2)

    ten ramen trzeba będzie spróbować.

    • 7 14

    • (1)

      Spróbuj meso ramen na Obrońców w Gda.

      • 1 5

      • Nie chce mi się tak daleko jeździć, do Gdyni mam bliżej.

        • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane