• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe lokale: ramen, krewetki, sushi i kawa

Łukasz Stafiej
21 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Pierwsza w mieście restauracja z ramenem, bar z owocami morza, kameralny lokal z sushi i piwem i tonąca w roślinach kawiarnia - to nie wszystkie nowe lokale w Trójmieście, które opisujemy w kolejnym odcinku naszego cyklu.



Meso Ramen



  • Meso Ramen to pierwsza w Trójmieście restauracja z ramenem.
  • Meso Ramen
  • Meso Ramen
  • Meso Ramen
  • Meso Ramen
  • Meso Ramen
  • Meso Ramen
  • Meso Ramen
W końcu można to śmiało ogłosić - Trójmiasto (dokładniej rzecz biorąc: Gdańsk) doczekało się pierwszej restauracji specjalizującej się w ramenie (tzw. ramenya). Meso Ramen (na parterze Czterech Oceanów przy ul. Obrońców Wybrzeża 17/4 zobacz na mapie Gdańska na Przymorzu) to lokal właściciela baru Mesobox, który od kilku lat karmi kuchnią japońską. Bywalcy tego ostatniego z pewnością kojarzą tamtejszy kare ramen i różne spontanicznie się pojawiające w menu modyfikacje tej zupy. Po miesiącach takich eksperymentów właściciel przepis na wywar opracował do perfekcji i postanowił otworzyć drugi lokal. Ten pozornie zwykły bulion, a tak naprawdę pieczołowicie komponowana z różnych składników i gotowana przez kilkanaście godzin mikstura to klucz do udanego smaku ramenu.

W Meso Ramen na razie ramenowe kompozycje są trzy. Pierwsza to shio, czyli wywar wieprzowo-drobiowo-rybny, gdzie rolę głównego bohatera smaku gra sól. Podawany jest (poza makaronem oczywiście) z roladą z boczku chāshū, jajkiem, szczypiorkiem i marynowaną tykwą (30 zł). Drugi ramen to shōyu, doprawiony sosem sojowym z karkówką, kapustą pak-choy (29 zł). Trzeci to kare ramen z dodatkiem mieszanki przypraw z curry w roli głównej, szaszłykami yakitori z kurczaka, szpinakiem i grzybkami shimeji (29 zł). Kompozycje mogą zdawać się minimalistyczne, ale to dobrze zbalansowane w smaku i naprawdę spore porcje. W przyszłości należy spodziewać się również innych kombinacji smakowych oraz wegetariańskiego ramenu. Oprócz tego w karcie znajdziemy dwie (na razie) przystawki, czyli sałatkę z glonów wakame (9 zł) oraz różyczki ze świeżego łososia z ostrą pastą z awokado (18 zł). Na razie tyle, ale właściciel dopracowuje kolejne pozycje, będą także desery oraz japońskie piwo i mocniejsze alkohole. Meso Ramen czynny jest od poniedziałku do piątku w godz. 15-22, a w weekendy w godz. 12-22.


Honolulu Wise Food



  • Honolulu wise food specjalizuje się w prostych daniach z owocami morza.
  • Honolulu wise food
  • Honolulu wise food
  • Honolulu wise food
  • Honolulu wise food
  • Honolulu wise food
  • Honolulu wise food
Honolulu powinien być dobrze znany stałym gościom trójmiejskich barobusów. Kolorowy food truck, z którego okienka serwowano (przede wszystkim, ale nie tylko) kanapki z krewetkami, działał w gdyńskiej marinie od dwóch lat. Teraz furgonetka stoi w garażu, a właściciele - sympatyczna para młodych ludzi - po miesiącach przygotowań uruchomili stacjonarny bar. Lokal znajduje się w pawilonach przy ul. Starowiejskiej 40 zobacz na mapie Gdyni - to dobrze znany gdynianom zakątek kulinarny, bo obok działa pizzeria Czerwony Piec oraz wielokran AleBrowar. W menu Honolulu zostało oczywiście to, za co bywalcy ich uwielbiają, czyli grillowana bułka z krewetkami, pesto pietruszkowym i ostrym sosem z kolendry i jalapeño (26 zł) oraz bułka z grillowanym halloumi, hummusem, masłem orzechowym i granatem (22 zł). Do tego grillowane kalmary (18 zł) oraz paluchy z pastami, m.in. tapenadą czy z fety i papryczek (9 zł).

Większa kuchnia daje też nowe możliwości, więc właściciele testują kolejne pomysły, m.in. krewetki z cytrynową ricottą i świeżymi figami czy szaszłyki z sosem mango podawane z pieczonymi ziemniaczkami i gotowaną kolbą kukurydzy. Oprócz tego: napoje, piwo rzemieślnicze i wino, być może za jakiś czas - koktajle z mocniejszym alkoholem. Honolulu zachwyca wystrojem - nawet jeśli ktoś nie lubi pstrokatych surfersko-tropikalnych klimatów, które są tutaj wszechobecne na każdym kroku, powinien docenić, jak konsekwentnie i dokładnie ta przestrzeń została zaaranżowana i dopasowana klimatem do menu i pomysłu właścicieli (warto zwrócić uwagę na starą deskę surfingową na ścianie, stół wycięty w kształt deski, meble w stylu amerykańskiego designu z lat 50. ubiegłego wieku czy kolorowe malowidła na piętrze). Czynne od wtorku do czwartku w godz. 12-21, w piątki i soboty w godz. 12-22, w niedziele w godz. 12-20. W poniedziałki zamknięte, w środy należy spodziewać się tłoku - wieczorami wspólnie imprezują tutaj goście wszystkich trzech sąsiedzkich lokali.


Przelewki



  • Właściciel Przelewek w branży kawowej pracuje od lat. W swojej kawiarni przygotowuje klasyczną i alternatywną kawę.
  • Przelewki
  • Przelewki
  • Przelewki
  • Przelewki
  • Przelewki

Kawiarnia prowadzona przez wieloletniego pasjonata tematu, pracującego na kawach wybieranych w niewielkich palarniach rzemieślniczych, który nie skupia się jednak - wbrew wciąż obecnej modzie - na tzw. kawowych alternatywach. W oliwskich Przelewkach (lokal po kawiarni Tutaj przy ul. Cystersów 12 zobacz na mapie Gdańska) napijemy się głównie klasycznych kaw z ekspresu, czyli espresso, cappuccino, americano, ale przygotowanych z dbałością o każdy detal i z wysokiej jakości ziarna. Szukający eksperymentów dostaną tylko chemex. Ceny: 6-12 zł. Oprócz tego codziennie można zjeść kilka domowych ciast (od 6 zł) - i tutaj właściciel też stawia na klasykę: są serniki, brownie, drożdżówki, blok czekoladowy czy chlebek bananowy. Są też autorskie desery w słoikach (np. budyń ryżowy z musem owocowym czy tapioka z owocami). Codziennie znajdzie się jakaś słodkość w wersji wegańskiej.

Przelewki wyróżnia aranżacja wnętrza - na niewielkiej przestrzeni rozmieszczono kilkadziesiąt roślin, co czyni to miejsce prawdopodobnie najbardziej zieloną kawiarnią w mieście. Do tego stare, odrestaurowane meble, co daje wrażenie przytulnego, domowego i - jak mówi sam właściciel - trochę babcinego klimatu. W poniedziałki (wtorki zamknięte) i od środy do piątku czynne w godz. 9:30-18:30. W weekendy - w godz. 10-18:30.


India Express



  • India Express to mała restauracyjka z kuchnią indyjską.
  • India Express
  • India Express
  • India Express
  • India Express
  • India Express
Niewielka restauracja z kuchnią indyjską, którą założyła Polka i dwóch Hindusów wspólnie wcześniej pracujących w innych tego typu lokalach. Jak mówi właścicielka, serwowane w India Express dania to dobrze znane pozycje z kart podobnych restauracji, ale przygotowane według domowych receptur z Indii i bez używania zamienników, które "spolszczają" smak. W menu pozycji jest kilkadziesiąt, m.in. samosy (od 6 zł), dania z kurczaka z pieca tandoori (od 22 zł), chicken tikka masala (18 zł), chicken butter (19 zł), ryż biryani (od 15 zł), przeróżne dania z baraniny (26 zł) czy kilka pozycji pieczywa naan (od 5,50 zł) - nie tylko z kolendrą i czosnkiem, ale i z orzechami i kokosem czy faszerowane baraniną. Lokal znajduje się w miejscu legendarnego oliwskiego baru Smaczek przy ul. Opata Jacka Rybińskiego 24/6 zobacz na mapie Gdańska (wejście od ul. Artura Schopenhauera) i posiada raptem kilkanaście miejsc - warto więc przed wizytą (szczególnie weekendową) zrobić rezerwację, bo frekwencja jest ponoć spora. Czynne od niedzieli do piątku w godz. 11-20, a w soboty w godz. 11-21. Można zamawiać na dowóz.


NonSens



  • Nowy Nonsens to drugie wcielenie tego gdyńskiego pubu z piwami rzemieślniczymi.
  • Pub Nonsens
  • Pub Nonsens
  • Pub Nonsens
  • Pub Nonsens
Powrót gdyńskiego pubu, który - mimo sporej popularności (szczególnie wśród fanów piwa rzemieślniczego) - z powodu problemów lokalowych musiał zawiesić działalność w poprzedniej lokalizacji. W nowym miejscu - w podziemiach kamienicy przy Infoboksie (dokładny adres to ul. 10 Lutego 5 zobacz na mapie Gdyni) - właściciele postarali się odtworzyć wygląd i klimat pierwszego NonSensu. Nadal trzon karty stanowią piwa rzemieślnicze i regionalne, których napijemy się tutaj kilkadziesiąt (małe od 6 zł), ale nie brakuje też bardzo rozbudowanej listy mocniejszych alkoholi, drinków czy autorskich koktajli (shot od 7 zł, aperol spritz - 20 zł, mojito - 18 zł).

Nowością jest oferta gastronomiczna, która składa się z tapasów dostarczanych przez zaprzyjaźnionego właściciela sąsiedzkiego baru hiszpańskiego Tapas Barcelona. W karcie przekąsek (od 10 zł) znalazły się m.in. pikantne papryczki czy oliwki, sery czy wędliny. Na większą posiadówkę można zamówić deskę tapasów dla dwóch albo czterech osób (44 i 69 zł). W NonSensie planowane są przeróżne wydarzenia: spotkania z ciekawymi ludźmi (poniedziałki), quizy anglojęzyczne (czwartki), rozgrywki w planszówki czy projekcje imprez sportowych. Usiąść można nie tylko w środku, ale i w ogródku przed lokalem. Czynne od niedzieli do czwartku w godz. 16-2, a w piątki i soboty od godz. 16 do ostatniego gościa.


Oczywiśnie



  • Oczywiśnie to lokal z sushi i pubową atmosferą.
  • Oczywiśnie
  • Oczywiśnie
  • Oczywiśnie
  • Oczywiśnie
  • Oczywiśnie
  • Oczywiśnie
Nowe wcielenie knajpki we wrzeszczańskim hostelu Honey Den przy ul. Ludwika Waryńskiego 21 zobacz na mapie Gdańska. Japonka Ayako, która była szefową kuchni w poprzednim miejscu wyjechała z Gdańska, więc właściciele postanowili zmienić koncepcję lokalu. Choć ci, którzy polubili azjatyckie smaki w tutejszych daniach, będą zadowoleni. Oferta Oczywiśnie skupia się bowiem na sushi, które przygotowywane jest przez znawców tematu z firmy Sushi Drive. Jak mówią właściciele, ich lokal serwuje "sushi w trampkach", czyli w luźnej, gastropubowej atmosferze, gdzie do japońskiej przekąski wypijemy rzemieślnicze piwo (8 zł).

Od klasycznych restauracji tego typu odróżnia go również oferta - nie kompletujemy tutaj zestawów, ale zamawiamy tzw. "sushi box" (28 zł) w trzech odsłonach - z rybą surową, grillowaną lub mieszany (w pudełku jest 14 kawałków). Na przystawkę zjemy m.in. strączki soi w soli (8 zł) albo ogórki nadziane pastą z tuńczyka i awokado (10 zł). Oprócz tego w menu znajdują się smażone pierożki gyoza z różnym nadzieniem (od 20 zł za 10 sztuk) i zupy: miso i tom yum (od 8 zł). Dobra rada: warto zwrócić uwagę na malowidło na ścianie, bo to bardzo oryginalnie wymyślony, obrazkowy podręcznik typu "sushi od podstaw". Czynne codziennie w godz. 12-22.

Miejsca

Opinie (108) 7 zablokowanych

  • India express

    Jedzenie okropne, nie da się tego jeść. Mieszkam obok, tłumów raczej nie widziałam. Byłam raz i ne dam drugiej szansy!

    • 0 0

  • Ramen (4)

    Niejeden Ramen w Trójmieście jadłam i jak dotąd jeden był wart żeby zapłacić 30zl. Miał krewetki, wierszowine, idealne jajko, glony grzybki i inne dodatki. ludzie nie są głupi, umeja liczyć ile kosztują składniki dania a ile wynosi marża. 30 zł za takie rameny to ublizanie klientom

    • 8 1

    • Gdzie?

      Podaj nazwę proszę.

      • 0 0

    • ramen i krewetki, chryste. polacy maja dziwny gust...

      • 0 1

    • Ramen z jakiem ??? Wtf (1)

      Pierozki, pulpety rybne, tofu ale jajko? Fuuuuuuuuuiu w azji niewyobrazalne

      • 1 4

      • yyyyyy

        jednym z tradycyjnych dodatkow jest jajko. Chyba ci sie dania pomyliły...

        • 3 0

  • Hinduska knajpka w Oliwie (4)

    Byłam z rodziną, każdy wziął co innego, nikomu nie smakowało.

    • 21 7

    • Heheh

      Tylko schabowy w takim razie

      • 0 0

    • Niedobre

      Faktycznie niedobre jedzenie, można kupić sos hinduski z Tesco i podobny klimat.
      Polecam za to Mantrę!

      • 1 3

    • pomylka

      oliwianka pewnie przywykla do pizzy lub kebaba a indiaexpres jest super

      • 2 2

    • No i chyba o to chodzi

      • 11 1

  • "Oczywiśnie" - inspiracją była reklama Hortex?

    • 0 0

  • Najwyższa jakość (1)

    Chyba dziennikarze tego działu nie byli jeszcze w So Eat ;) zapraszamy, przepyszne jedzenie, świeże produkty, miła obsługa

    • 0 0

    • Bylam wczoraj w Niemiesnym ...na ul. Lakowej ..raczej Jaskolczej ...nie daleko od przychodni ...Pyszne jedzonko ...Serniczki , Tarty , herbaty , szakszuka z pysznym miejskiem...Pyszne ..Nawet w tym upale .

      • 0 0

  • promocja brodaczy (1)

    Poł litra..lub 350ml wody rosołowej ramen za 20-30zeta...uhaha..porażka

    • 7 4

    • Dla brodaczy to nie jest duzy wydatek

      Bo brodacze przewaznie maja dobre zawody

      • 1 0

  • W "Oczywisnie" bardzo pysznie

    Szczegolnie sushi. I dobra cena jak na sushi.

    • 1 0

  • A do tych robaków i Hamuli to sos czostkowy jest?

    No i fryty, som?
    Bo bez smaku frytury i czostkowego to ja p.... takie dania.

    • 0 0

  • Oliwa (2)

    Ukraińska restauracja szkoda jednego grosza.

    • 15 5

    • wręcz przeciwnie

      • 1 0

    • ale zazdrość

      • 0 1

  • Fotel (1)

    Skad mozna wziąć taki fotel jak w nonsens?

    • 0 0

    • ponadczasowy model 366

      Zaprojektowany przez Józefa Chierowskiego w 1962.
      Szukaj na allegro

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane