• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe menu w restauracji skandynawskiej Gård

Łukasz Stafiej
24 lutego 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Przemysław Woźny, szef kuchni Gård, inspiruje się klasyczną kuchnią Danii, Norwegii i Szwecji. Przemysław Woźny, szef kuchni Gård, inspiruje się klasyczną kuchnią Danii, Norwegii i Szwecji.

Jedyna w Trójmieście restauracja specjalizująca się w kuchni skandynawskiej - Gård Nordic Kitchen przy Nabrzeżu Prezydenta w Gdyni zobacz na mapie Gdyni wprowadziła nową kartę, w której goście znajdą klasyczne dania szwedzkie, norweskie i duńskie. W weekend spróbujemy ich za pół ceny.



- Przy tworzeniu nowego menu inspirowałem się klasyczną kuchnią skandynawską,
jej smakami i doborem składników. To prosta, oszczędna w produkty, ale pełna smaku kuchnia. Duńczycy oprócz ryb i owoców morza wykorzystują także dziczyznę oraz mięso zwierząt hodowlanych. Często do swoich dań dodają leśne jagody, borówki, jeżyny. Norwegia to kraj łososia. Spożywa się go tam w różnych postaciach. Szwedzi natomiast nawet do słonych potraw dodają cukier. Podstawą posiłków często są warzywa - tłumaczy Przemysław Woźny, szef kuchni restauracji Gård Nordic Kitchen.

Nowa karta zachowała konstrukcję swojej poprzedniczki, ale jest obszerniejsza. Menu podzielone jest na przystawki (15-36 zł), zupy (18 zł), podpłomyki (36-42 zł), dania główne (39-65 zł), dania z grilla i desery (18-35 zł). Część pozycji została w niezmienionej formule, kilka zostało zmodyfikowanych oraz pojawiły się nowe.

- Żelazne pozycje w karcie to m.in. tost Skagen, czyli sałatka z krewetek z ikrą z sielawy na grzance; śledzie z ziemniakami, śmietaną i chlebem podawane w trzech odsłonach; dorsz z krewetkami, jajkiem i świeżym chrzanem; burger, sałatka Cezar czy zupa grzybowa. Zostały również uwielbiane przez gości podpłomyki z trzech wersjach: kurczakiem, awokado i bekonem, kozim serem i szparagami oraz krewetkami i jajkiem - mówi odpowiedzialna w Gård za marketing Katarzyna Biały.
Inny przekąskowy klasyk - Duński Smørrebrød, czyli kromki ciemnego żytniego chleba z dodatkami - uległ odświeżeniu. Kanapki zamówimy w czterech odsłonach, m.in. z wędzonym kurczakiem i lubczykiem czy z wędzonym serem, ogórkiem i rzodkiewką.

  • Jedno z nowych dań głównych: comber jagnięcy.
  • Kolejne nowe danie główne: filet z bażanta.
  • Nowa zupa: norweska rybna.
  • Nowy deser: tarta jagodowa.
  • Typowa przystawka skandynawska: tost Skagen.
Dwie nowości znajdziemy wśród dań obiadowych. Zamówić można m.in. comber jagnięcy z puree z pasternaku i topinamburu z paloną marchewką i brukselką czy filet z bażanta z duszony warzywami korzeniowymi, gruszką i sosem pomarańczowym. Do dań grillowanych dodano krewetki i stek tomahawk.

Nowymi zupami są: rybny wywar z łososiem, dorszem i warzywami oraz krem ze świeżych pomidorów z kawałkami homara. Wśród przystawek pojawiły się placuszki ziemniaczane z burakami, śmietaną i kawiorem oraz tatara wołowego z marynatami i konfitowanym żółtkiem. Na deser wybrać można m.in. ciasto czekoladową, tartę jagodową czy deskę serów z kaszubskiej Osady Burego Misia.

- To nie wszystko. Każdego miesiąca w restauracji obowiązuje za każdy razem inna krótka wkładka tematyczna ze specjalnymi daniami - dodaje Katarzyna Biały.
GåRD Nordic Kitchen jest jedyną restauracją w Trójmieście serwującą klasyczną skandynawską kuchnię. Lokal ruszył w 2015 roku wraz z otwarciem hotelu Courtyard by Marriott przy Nabrzeżu Prezydenta w Gdyni. Lokalizacja w czterogwiazdkowym hotelu nie oznacza jednak, że to miejsce tylko na formalne spotkania. Sama nazwa (w tłumaczeniu z norweskiego oznacza gospodarstwo czy zagrodę) ma sugerować kameralną, domową atmosferę.

Lokal spodoba się miłośnikom skandynawskiej estetyki. Wnętrze zaaranżowano w minimalistycznym, ale ciepłym stylu. Meble są proste i lekkie, nie brakuje zarówno dwuosobowych stolików, jak i większych, przeznaczonych dla nawet dwunastu osób stołów, przy których usiądziemy na miękkich kanapach.

Dań z nowej karty będzie można spróbować od soboty. Z okazji premiery przez cały weekend obowiązywać będzie 50-procentowa zniżka. Dotyczy ona również alkoholi.

Miejsca

Miejsca

Opinie (117) 6 zablokowanych

  • A feeee (4)

    Nie dość ze drogo to jeszcze niesmaczne... kto by to jadł... wyglada i smakuje fatalnie

    • 26 44

    • Zdolniacha! Potrafi wyczuć smak z fotografii

      • 27 9

    • ??? kuchnia szwedzka jest niemal identyczna jak polska (1)

      daleko nie jest, dwie godziny,
      jedź i sam zobacz

      • 7 7

      • wystarczy do ikei zajechać na klopsiki

        • 7 2

    • Z chęcią spróbuję pani/pana dań

      • 0 0

  • Kucharz nakłada potrawę szczypcami (3)

    Jakie to wymowne.
    Życzę powodzenia, nowobogaccy Gdynianie może nie zawiodą.

    • 51 15

    • W drugiej ręce powinien mieć lupę

      Takie małe dzieło sztuki. Ale przyjść lepiej najedzonym.

      • 20 4

    • jednak lepiej szczypcami niż brudną łapą, co ma niestety miejsce w wielu restauracjach

      ale fakt, porcje mikro

      • 14 3

    • Tobie do koryta

      może z wiadra wrzucać

      • 3 5

  • A czy serwują lutefisk i kumlę? (1)

    To chyba klasyki smaku skandynawii

    • 33 4

    • kumla

      Przyrządzałem te dania,są super.Dziwie że ich nie ma w menu,to jest w tamtej kuchni podstawa...

      • 7 2

  • Opłacalność (1)

    Pan szef kuchni ma szczęście, ze restauracja jest w hotelu inaczej by już go zwolnili bo tam cały czas jest pusto. Prywatny właściciel nie dokładałby tyle i tak długo...

    • 25 6

    • pusto to masz w głowie

      • 0 0

  • Zupa za 18 PLN ? (15)

    Ja gotuje zupe dla 6 osob za 7 pln i wychodzi z dokladka. Kogo stac na takie rzeczy ?
    Ceny w restauracjach powinny byc ustalane odgornie zeby ludzie mogli sobie pozwolic na jedzenie na miescie.

    • 33 64

    • (3)

      A możemy dzisiaj do przyjść na obiad ? Dorzucimy 3,50zl - jest nas trójka, ale córka nie je za dużo. To naprawdę niebywale, że w tych czasach można znaleźć miejsce gdzie można zjeść w tej cenie :) czekamy na adres :)

      • 28 7

      • Przyjedz na Skarszewy. (2)

        I nie rob sobie beki.

        • 10 4

        • To nie beka .... (1)

          Rozumiem, że Pani robi zupę na dworze, bo jeżeli na cenę zupy składają się tylko składniki to brawo, brawo, Brawo - musi być konkretna ! A gdzie w tym gaz/prąd ogrzewanie, woda, serwis a później zmywanko po obiadku? ;) chętnie się wproszę na taką zupkę za lekko powyżej złotówki za porcje ;)

          • 17 2

          • Bardzo proszę ,zapraszamy jutro o 18:00

            Gdańsk Podwale Grodzkie 2G
            Będzie zupa za darmo.

            • 10 1

    • Podpłomyk za 40zl? Nieźle.

      • 19 0

    • Krysia

      Daj przepis. Ja gotuję codziennie dla 5 osobowej rodziny i za 7 zł zupy z dokladką jeszcze nie gotowałam.

      • 9 3

    • Zgadzam się z Tobą. Nikt nie oczekuje cen za zupę w restauracji na poziomie 5zł. Powinno byc w okolicach 10 zl. A niektore nawet sa po 25 zl jak zupa rybna. Tragedia w tych restauracjach. Przebitka cenowa 500-1000%. I tylko nowobogackie glupki beda za to placic.

      • 14 3

    • zupa za 7 zeta

      zupa z wody ,na wodzie okraszona wodą, z wkładką z wody można ja nazwać "wodzianką"
      tak wtedy będzie 7 zeta na 6 osób.zapomniałem dodać ,że ta zupa to na zimno i to prosto ze strumyka,aby nie tracić kaski na energię i zmywanie

      • 6 4

    • 7 zeta to i tak drogo

      idź na darmową michę do noclegowni

      • 5 3

    • Kobieto ogarnij się.Ty chyba przez całe życie nie pójdziesz do dobrej restauracji....no bo kosztuje. nie posmakujesz przez całe życie jak smakuje jesiotr,łosoś czy szczupak.Nie spróbujesz Dziczyzny , Cielęciny czy też innych droższych potraw.Są to jednak potrawy dla ludzi.Kiedy jadłaś kobieto zupę grzybową na całych łebkach borowików Zauważ że nie szukałem tu potraw ze skandynawi a naszych polskich. Nawet jeżeli masz 4 dzieci to masz też 500plus. i jeżeli nie jesteście potologią a wierzę że nie Nie ma najmniejszej potrzeby jeść gorzej niż w przytułku.Czyli ci -niezaradność.

      • 4 8

    • bieda

      • 1 2

    • Restauracja skandynawska, to i ceny skandynawskie

      • 5 0

    • Mnie stać

      • 1 0

    • Chyba chińską z torebki...

      • 0 1

    • Ciekawe co to za zupa za 7zł dla 6 osób? i jeszcze z dokładką:) śmiech na sali.

      • 1 0

  • Komentujący jak zwykle nie zawiedli (21)

    Czy czytelnicy Trójmiasto.pl to same niziny społeczne i intelektualne? Każdy artykuł o restauracji powoduje komentarze typu: ciekawe kiedy ją zamkną, porcje jak dla krasnoludków, przerost formy nad treścią, ja w tej cenie mam obiady dla całej rodziny na tydzień z biedry. Ludzie, to jest smutne. Nie każdy zarabia 2,5tys. Są ludzie którzy lubią restaurację, nowe smaki i nie chcą się obrzerac tylko wola celebrować posiłek. Nie każdy lubi mielonego z baru mlecznego i rosół. Nie stać Cię to idź sobie do baru Syrenka czy innego Kmaru ale nie krytykuj wszystkiego co mentalnie i finansowo Cię przerasta.

    • 111 37

    • dokładnie! (6)

      brawo! w sedno! Warto jeszcze dodać teksty w stylu: w polsce powinna być polska nazwa! dlaczego nie polska kuchnia! buraczki i schabowy wyżynami światowej kuchni! 2 dania max za 12zł! w domu najlepiej!
      jaki naród taki takie gusta :)

      • 24 15

      • (2)

        Sam sobie wystawiasz świadectwo plując na własny naród.

        • 8 27

        • pi....l polski naród (1)

          wyjechałam z tego pisowskiego ciemnogrodu już dawno

          • 2 3

          • Jak "pisowskiego" to całkiem niedawno.

            Nie wracaj już Oleńko. Zaszczyć swoją osobą kebab na Wyspach.

            • 1 1

      • Uhmmm (2)

        Prawda. Porcje mikroskopijne, Heh, ale gdy zamówi sie przystawkę, główne i deser to człowiek jest najedzony i nie musi kulać sie do domu. Ale jeśli u nas daniem głównym i jedynym jest pizza albo pierś z kurczaka z frytkami to czego sie spodziewać?

        • 7 5

        • Starter, przystawka, zupa, danie, deser i co jeszcze? (1)

          Nie każdy lubi siedzieć i glamać godzinami nad talerzem.
          Zamawiam danie i chcę się najeść a nie go szukać na talerzu.
          Te całe rozdrabnianie to naciągactwo i nic więcej.
          I do tego mała cola 0,2 za 8 zeta, kpina z ludzi. Za 8 zeta to masz 4 litry coli w lidlu w dwupaku.

          • 10 11

          • Skoro masz takie trafne spostrzeżenia to nie pozostaje Ci chyba nic innego jak otworzyć jadłodajnię i pokazać tym wszystkim Januszom gastronomii że można serwować syte obiady za 10zł i brać za colę 0.2 po 3zł. No dalej, otwarcie firmy zajmuje 15 minut, do dzieła! Będę pierwszym klientem.

            • 0 0

    • trollu, ty bywasz w restauracjach? siedzisz wtedy i trollujesz przy stoliku:)??

      • 8 15

    • W punkt!

      Pięknie napisane. ”Janusze” na portalu wylewają swoją żółć

      • 19 8

    • obRZerać?

      Janusz Ortografii

      • 7 3

    • O tym samym pomyślałam czytając komentarze. Dobrze, że ktoś ma takie samo zdanie jak ja.

      • 9 3

    • ja to widze tak: (3)

      knajpa otwarta docelowy target -szwedzi ,norwedzy ,dunczycy
      ale po wszystkich aferach z wysokimi rachunkami ,sa ostrozni jedza w hotelach lub polecanych knajpach,natomiast autochton przyjda raz ,zjedza wrzuca fote na facebooka i juz nie wracaja.

      • 6 0

      • (2)

        Mów o sobie, ja nie mam problemu wydać 200 czy 300 zł na kolację, nie każdy jest januszem.

        • 3 5

        • Aby jeden szastał po 200-300 stówy na kolację (1)

          ilu innych musi zapitalać za grosze cały miesiąc.
          Ale złote czasy dla Januszu biznesu się kończą i nawet Ukraińcy s.r.a.j.ą na pracę w polszy.

          • 3 4

          • Mam innowacyjny produkt, koszt wytworzenia 300zł brutto, sprzedaż 1000zł brutto, zejście na kilkadziesiąt sztuk miesięcznie. Zero pracowników. Nie każdy potrzebuje pracowników fizycznych żeby się dorobić jeśli ma głowę na karku. A co co nie mają wylewają żale jak Ty. Pozdrowionka.

            • 0 1

    • TIKTAK iem

      się celebruj

      • 1 3

    • analfabeta smakosz, tego jeszcze nie było:)))

      Właśnie żre ośmiornice!

      • 4 4

    • Racja!

      A już ci!

      • 2 2

    • (1)

      Nie ma to żadnego związku z wynagrodzeniem. Nie szydzę z pracujących za 2500 zł. 5000 zł netto to zarabiam w tydzień, ale do takich restauracji nie pójdę. Po prostu nie lubię być dymany przez restauratorów i wydawać ciężko zarobionych pieniędzy na coś, co nie jest warte swojej ceny. Jak ktoś chce to niech nawet płaci w restauracji 100 zł za 1 zwykłe jajko z marketu, ugotowane na twardo. Woda sodowa z powodu zarobków mi nie odbiła. Mieszkam w bloku z lat 60, a po kontrakcie zakupy robię w Biedronce. Żadna ujma.

      • 4 2

      • 5000 tygodniowo to na leasingi wydaję. Chwalisz się bo masz więcej niż 8 z 10 osób ale jest jeszcze ta jedna co chowa Cię do lewej kieszeni i nawet nie zauważa. Z Twoim podejściem mimo niezłych zarobków całe życie będziesz dziadem, niczego oprócz Biedronki nie spróbujesz i nie zobaczysz w obawie żeby Cię przypadkiem nie wydymali. Nazwiesz coś o czym nie masz pojęcia jajkiem na twardo za stówę dla frajera a może się okazać że przegapiłeś właśnie coś co może smakować wyjątkowo.

        • 0 1

    • żreć trza umieć

      Mentalnie to ciebie przerasta ortografia polskiego języka.Głąb z kasą to też głąb

      • 1 0

  • Ja też dzis mam na obiad specjalnosc kuchni szwedzkiej. (5)

    Śledź z jablkiem,cebulką i ziemniaczki w łupince.

    • 45 6

    • Brawo Marian!

      Marianie, dziękujemy za tą informacje. To dla nas niezwykle ważne, co będziesz miał dziś na obiad.

      • 15 6

    • Kurde zjadłabym.

      • 2 0

    • KASZUBSKIE PULKI

      Śledź w śmietanie i ziemniaki gotowane w skórce, mamy dużo wspólnego ze skandynawią :)

      • 7 1

    • To są pulki. Potrawa kaszubska.

      • 6 1

    • to jest danie kaszubskie. Szwedzi nie jedza sledzi z jablkiem

      do sledzi smazonych daja zurawine.

      • 3 0

  • urząd miasta Gdynia często zamawia u nich catering. (4)

    Ceny przystępne w końcu płaci podatnik:))

    • 37 11

    • Przestań hejtować trollu

      • 5 7

    • Pudło Ptysiu (1)

      Nie prowadzą Cateringu.

      • 4 7

      • Zależy dla kogo trollu.

        ciebie nie stać to nie jesz ani w lokalu ani na eventach w urzędzie miasta.

        • 4 1

    • o kurka ale debil

      • 2 3

  • Beee... (1)

    ja tam wole pomidorowa i kotleta mielonego mojej mamusi mniam

    • 24 13

    • Szczęściarz

      Nie każdemu ugotują, podadzą pod nos i sprzątną brudne talerze. Niektórzy muszą za to płacić.

      • 3 0

  • Hmm

    Te dania z nazwy są tylko Skandynawskie.B.skromne menu.Nic tam nie ma tego czego nie dostał bym w innych restauracjach.Jak to skandynawskie,to ja jestem Chińczyk...

    • 21 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane