- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (56 opinii)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (94 opinie)
- 3 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (71 opinii)
- 4 Restauracje idealne dla osób dojrzałych (112 opinii)
- 5 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (106 opinii)
- 6 Restauracja po rewolucji Gessler na sprzedaż (155 opinii)
Piwo jopejskie wróciło do Gdańska
Jest gęste i mocne, a jego receptura została opracowana w XV-wiecznym Gdańsku, ale nie zachowała się do dnia dzisiejszego. Mimo to, co pewien czas podejmowane są próby wskrzeszenia tego stylu piwnego. Tym razem piwo jopejskie uwarzone zostało w browarze PG4.
- To jest tylko chwyt marketingowy. Jopejskie to po prostu dużo słodu i dużo chmielu - żartuje Johannes Herberg, który spędził wiele lat na poszukiwaniu informacji o recepturze.
I faktycznie, żeby uwarzyć 1 tys. litrów trzeba zużyć ok. 600 kg słodu (przy innych piwach jest to ok. 100 - 200 kg) oraz 5-6 kg chmielu (normalnie ok. 1 kg). Ostatecznie, po fermentacji, pozostaje ok. 700 litrów.
- Właśnie rozlaliśmy do butelek i zamontowaliśmy na kranach piwo jopejskie, które zostało uwarzone w czerwcu zeszłego roku i do teraz leżakowało - mówi Bolesław Gut, dyrektor browaru restauracyjnego PG4. - Obecnie druga warka piwa leżakuje i planujemy uwarzyć trzecią.
W restauracji piwo będzie serwowane w niewielkich pokalach. Za 50 ml trzeba będzie zapłacić 10 zł. Z kolei butelka 0,7 litra kosztować będzie 119 zł.
Jest to piwo degustacyjne, gęste i mocne, bardziej przypomina likier niż piwo. W 100 ml zawiera aż 26 g cukru, który pochodzi ze słodu. Jopejskie z PG4 ma 10,1 proc. alkoholu i 44,1 stopni Ballinga ekstrakt. W aromacie czuć figi, śliwki i rodzynki. Słodycz skontrowana jest wysoką goryczką (77 IBU).
Piwo, z racji wysokiej zawartości alkoholu i dużej ilości chmielu, praktycznie nigdy się nie zepsuje.
Piwo jopejskie ma być wykorzystywane także przez szefa kuchni PG4.
- To piwo daje szerokie możliwości eksperymentowania. Z pewnością uwzględnię je układając nowe menu, które będzie obowiązywało od 1 kwietnia - zapowiada Piotr Domański, szef kuchni.
To nie pierwsza próba przywrócenia tego piwa. Współcześni piwowarzy mierzyli się z tym stylem piwnym, co nie było łatwe, bowiem, jak już wcześniej wspominaliśmy, nigdzie nie zachowała się jego oryginalna receptura. Swoją pomoc oferowali także naukowcy, którzy chcieli odtworzyć szczep dzikich drożdży zbliżony do tego, dzięki któremu powstawał jopensbier.
Kilka lat temu przeprowadzone zostały nawet warsztaty z warzenia tego piwa w jednym z gdańskich browarów restauracyjnych. Jednak dopiero w zeszłym roku pojawiła się informacja, że dwóm trójmiejskim piwowarom udało się odtworzyć recepturę jopejskiego. Jednym z nich był właśnie Johannes Herberg, który oprócz tego, że jest piwowarem, jest zarazem mikrobiologiem. To ułatwiło mu opracowanie receptury na podstawie niemieckich starodruków.
O historii i sposobie powstawania tego gdańskiego specjału pisał na naszym portalu m.in. historyk Piotr Rowicki.
Miejsca
-
PG4 Gdańsk, Podwale Grodzkie 4
Opinie (78) ponad 10 zablokowanych
-
2019-03-23 08:14
To już n-ta próba warzenia piwa jopejskiego....
Który to już mini browar nie zapowiada sprzedaży tego piwa!? Ten browar restauracyjny chwalił się tym już 2 lata temu. Najzabawniejsze, że specjaliści spierają się, czym tak naprawdę piwo joppejskie było. A w związku z tym wielu piwowarów może spokojnie utrzymywać, że to właśnie oni odkryli Świętego Graala.
Cena jest d**ilna i chodzi zapewne o to, by zarobić dość kasy, nim wszyscy degustujący dowiedzą się, że to ściema. Ja wiem to bez degustacji.- 10 5
-
2019-03-23 08:22
Uwarzyli piwo nie znając jego receptury ?
Ściema marketingowa, a nie piwo jopejskie,
- 6 5
-
2019-03-23 08:28
Kiedyś piwa nie były destylowane (1)
Bardziej przypominaly zupę
- 1 5
-
2019-03-23 10:40
kiedys zupy nie przypominaly zup
wygladaly raczej jak mielonka
- 1 1
-
2019-03-23 08:34
Unikatowe przepisy browarnicy zabrali ze sobą do grobu - podobnie jak kolor szkła we filmie "Szklane Serce" Herzoga....
- 3 1
-
2019-03-23 08:47
(1)
Kolejny artykul sponsorowany. Jezeli to puwo bedzie jakosci ich pilsa czy red aipy to smiech na sali. To jest browar dla piwnych januszy, ktorzy mysla ze sa znawcami bo rzucili tyskie. Ladny lokal, niestety klimat jak z zachodniej korpo po godzinach pracy z beznadziejnym piwem.
- 6 7
-
2019-03-23 11:08
Piwo jopejskie
Proszę w to nie mieszać Januszòw.Taki syrop to można kupić w aptece .
- 1 1
-
2019-03-23 11:01
Piwo jopejskie
A ja zawsze uważałem,że Norwegia jest droga.
- 4 0
-
2019-03-23 13:04
jopejskie :) (1)
jak dowalą cenę to nie wiadomo w którą stronę iść :0 browar 119 zł bułka nie wiadomo z czym 20 zł a po pół roku w tym miejscu następna knajpa albo kebabownia z kucharzem w czarnych rękawiczkach ci ludzie kasy nie zarobią lepiej kozy niech pasą a to im też może nie wyjść albo na plebani niech się zatrudnią jako podpalacze świec :)
- 0 7
-
2019-03-23 14:23
Mylisz się babcia, widać że nigdy tam nie byłaś, ta restauracja cieszy się dużym powodzeniem, serwują kilka rodzajów piw uwarzonych u siebie w cenie 14 PLN za pokal 0,5l, te jopejskie jest typowo degustacyjnym piwem, nikt przecież Cię nie zmusza do jego picia, założę się że ta pierwsza warka szybko się rozejdzie. A te rady o kozach to opowiedz lepiej swoim wnukom z podkarpacia...
- 4 1
-
2019-03-27 23:50
Jopejskie z Browaru "Olimp" było już w 2016 roku (2)
Browar Olimp uwarzył w 2016 r piwo jopejskie i zaprezentował je na Warszawskim Festiwalu Piwa. Ekstrakt początkowy 22% słodu, finalna zawartość alkoholu 22%. Nie wiem czym chce zaimponować browar PG4 ;-)
- 0 2
-
2019-03-27 23:51
Korekta (1)
Przepraszam, Olimp zrobił jopejskie z 45% ekstraktu początkowego. Alkohol 22%.
- 0 0
-
2019-04-01 10:35
Przepraszam, Jopejskie z Olimpu ma 8,5% alk.
- 0 0
-
2019-03-28 14:08
Piwo to było już odtwarzane
Aleksander Masłowski opowiadał o takich próbach kilka lat temu
- 0 0
-
2019-04-01 11:43
Opinia wyróżniona
Hahha, zawsze fajnie czytać o takich ciekawostkach. ja na codzień to mam swoją perełkę i to mi starcza, ale kto powiedział, że bym takiego nie spróbował :D
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.