• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Okiem dietetyka: zdrowe grillowanie

Viola Urban
3 czerwca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Jeśli grillujemy mięso, połączmy je na talerzu ze zdrową, pełną różnorodnych warzyw sałatką. Lepiej też własnoręcznie przygotować dobrej jakości marynatę i sos, niż kupić sklepowe gotowce z dużą ilością cukru i soli. Jeśli grillujemy mięso, połączmy je na talerzu ze zdrową, pełną różnorodnych warzyw sałatką. Lepiej też własnoręcznie przygotować dobrej jakości marynatę i sos, niż kupić sklepowe gotowce z dużą ilością cukru i soli.

Pogoda zaczyna sprzyjać wypoczynkowi na świeżym powietrzu, a wraz z nią chętnie wyciągamy swoje grille i zaczynamy spędzać czas w ten właśnie sposób. Czy grillowanie może się wpisywać w kanon zdrowego stylu życia? Jakie produkty wybrać, aby uzyskać nie tylko dobry smak, ale też sporo wartości odżywczych? Jakiego grilla wybrać, aby unikać pojawiania się w potrawach substancji szkodliwych? W dzisiejszym artykule w cyklu "Okiem dietetyka" znajdziesz odpowiedzi między innymi na te pytania. Ostatnio pisałam o modnym poście przerywanym.



Dietetycy w Trójmieście


Typ grilla



Moje ulubione danie z grilla to:

Najbardziej popularny grill opalany węglem drzewnym niestety jest najmniej bezpieczną opcją. Z tłuszczu, który ścieka z grillowanych potraw, spadając na rozżarzone węgle, powstaje mnóstwo substancji o działaniu kancerogennym np. wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), heterocykliczne aminy aromatyczne (HCA), dioksyny, akryloamid, itrozoaminy.

Warto zatem zamienić grill węglowy na bezpieczniejszy grill elektryczny czy gazowy lub skorzystać z ochronnych tacek. Warto też zwrócić uwagę na temperaturę panującą na ruszcie. Nawet jeśli używamy grilla, w którym nie spalamy drewna, wysoka temperatura będzie powodowała powstawanie substancji szkodliwych. Mówiąc prostym językiem: niezależnie od tego, jakiego grilla używamy i co kładziemy na ruszcie, zadbajmy o to, aby składniki były delikatnie zarumienione, a nie zwęglone i wysuszone na wiór.

Czytaj też: Co na grilla? Sprawdzone przepisy na grilla

Tacki ochronne



Tacki ochronne są tematem kontrowersyjnym, bo zazwyczaj kojarzą nam się z aluminiową, jednorazową podkładką, a - jak dobrze wiemy - glin wchodzi w interakcję z żywnością. Jeśli zatem grillujemy potrawy kwaśne, w octowej lub cytrusowej marynacie lub z dodatkiem pomidorów, lepiej unikać tego rozwiązania. Mamy tutaj do czynienia z bardzo podobną reakcją, której tak bardzo boimy się w przypadku herbaty z cytryną, ale w zdecydowanie większym natężeniu. Tacki aluminiowe mogą nam posłużyć do grillowania składników, które nie mają w sobie żadnych kwasów. Alternatywnym rozwiązaniem będą emaliowane tacki wielorazowego użytku lub maty teflonowe.

Warzywa idealnie nadają się na grilla. Na zdjęciu: grillowany bakłażan. Warzywa idealnie nadają się na grilla. Na zdjęciu: grillowany bakłażan.

Skład, porcja i proporcja



Skoro technikę grillowania już omówiliśmy, to teraz warto porozmawiać chwilę o tym, co ułożyć na ruszcie, aby nie odbiło się to negatywnie na naszej sylwetce i zdrowiu. Moją pierwszą poradą jest bazowanie na produktach nieprzetworzonych, czyli zamiast kiełbaski wybierajmy raczej mięso, rybę, owoce morza, grzyby i warzywa. Rzecz jasna kiełbaski też mogą pojawić się na ruszcie, ale kiedy je kupujemy, musimy zwracać uwagę na ich skład. Im bardziej prosty skład i im większy udział mięsa dobrej jakości, tym lepiej. A także zamiast karkówki wybierzmy pierś indyka lub doradę.

Sezon na grilla. Wybieramy grille ogrodowe



Lepiej unikać także mięsa w gotowej marynacie. Zazwyczaj jest w niej mnóstwo soli, cukru i octu, tymczasem w domowych warunkach marynatę można przygotować samemu z wykorzystaniem naturalnych przypraw i ziół.

Grillując, nie zapominajmy też o tym, że ważna jest ilość jedzenia, jaką zjemy podczas imprezy na świeżym powietrzu, oraz proporcja pomiędzy mięsem i skrobią a warzywami i błonnikiem. Nie przejadajmy się przy stole. Róbmy przerwy na ruch, np. spacer, grę w piłkę lub badmintona.


Pijmy wodę zamiast słodkich napojów, soków i piwa. Sięgajmy po świeże sałatki i surówki zamiast kolejnej porcji białej bagietki. Wybierajmy domowe ziołowe sosy zamiast dużej ilości gotowych sosów z dużą ilością tłuszczu. Kupując musztardę i ketchup, wybierzmy takie z mniejszą ilością cukru.

Zadbajmy o to, aby na ruszcie pojawiły się też grzyby i warzywa, takie jak: bakłażan, papryka, cukinia, szparagi, kukurydza, cebulka, pomidory i bataty. Warto też rozważyć wegańskie i wegetariańskie alternatywy, np. wegańskie kiełbaski z dobrym składem, marynowane tofu, tempeh albo grzyby. Im większa różnorodność roślinnych dodatków do mięsa, tym lepiej dla naszego zdrowia.

Tofu również nadaje się na grilla. Podobnie jak twarde sery, np. halloumi. Tofu również nadaje się na grilla. Podobnie jak twarde sery, np. halloumi.

Antyoksydanty i potas dla równowagi



Jestem zwolenniczką równowagi, zatem polecam korzystanie z dobrodziejstwa przeciwutleniaczy podczas grillowania. Warto zatem sięgać po produkty obfitujące w witaminę E, C, potas oraz różnorodne polifenole. Polecam przygotowanie do grilla różnorodnych sałatek ze świeżych warzyw, intensywnie ziołowych sosów na bazie dobrej oliwy (np. pesto lub chimichurri). Do picia warto przygotować domową, mrożoną zieloną herbatę lub zielone smoothie. Im bardziej kolorowe i różnorodne będą dodatki do grillowanych mięs, tym większa szansa na neutralizowanie wolnych rodników powstających w naszym organizmie po zjedzeniu mocno zarumienionych potraw z rusztu.

Jak widzisz, w grillowaniu liczą się wybory. To, czy wybierzemy kiełbasę ze słabym składem, ketchup z toną cukru i białe bułki, czy skupimy się na pełnowartościowym białku, dużej liczbie warzyw, ziół i przeciwutleniaczy. Nie trzeba bać się grilla samego w sobie, ale warto zatroszczyć się o to, co się na nim pojawi i w jaki sposób będziemy grillować. Jak zawsze, najważniejsza jest równowaga i zdrowy rozsądek.

O autorze

autor

Viola Urban: na swoim blogu OkiemDietetyka.pl tworzy od 6 lat. Z zawodu dietetyk, z zamiłowania poszukiwacz nowych smaków, z doświadczenia redaktor serwisów poświęconych kulinariom i zdrowemu stylowi życia. Lubi inspirować do lepszego jedzenia i podejmowania świadomych wyborów. W wolnych chwilach biega i szuka dobrego jedzenia na mieście. Pisze do cyklu Okiem Dietetyka.

Opinie (44) ponad 10 zablokowanych

  • Kątem oka nawet przyda się łyżka do butów. (5)

    Ostatnio podczas grillowania zniszczyła mi się szczypce do przewracania karkóweczki aby nie spalić szybko poszedłem do domu i wziąłem metalową łyżkę do butów i udało się zapobiec spaleniu. Karkóweczka była smaczna.

    • 17 4

    • O ludzie! (2)

      Jak można dotykać karkówkę łyżką do butow? To nie lepiej wziąć linijkę?

      • 3 5

      • Człowieku linijka Ci się stopi (1)

        Dobry pomysł z tym awaryjnym wykorzystaniem łyżki do butów.

        • 9 0

        • Najlepiej zaprosić sąsiada

          Ty mu udostępniasz grilla i stół, a on niech się parzy :D

          • 1 0

    • ważne żeby nie smakowała jak podeszwa :P

      • 7 0

    • A to jak już byłeś w domu

      To nie mogłeś wziąć widelca ?

      • 3 0

  • (3)

    Grill karkówką stoki i basta

    • 17 6

    • Mamy początek czerwca, grillowanie czas zacząć

      • 1 0

    • i do tego zimne piwo

      • 1 0

    • najlepszy z grilla jest boczuś reszta to przystawki

      i do tego zimne piwko koniecznie

      • 1 0

  • (3)

    po co grillować na macie teflonowej? Przecież równie dobrze mogę usmażyć na patelni. Cały urok grilla to brak takich dodatków. Przecież nikt nie rozpala tradycyjnego grilla codziennie, bez przesady.

    • 46 4

    • Też tak uważam jak wpis powyżej. Artykuł bardzo przydatny i mówi dużo prawdy, lecz jeśli ktoś robi grilla 3-5 razy w roku to myślę że spokojnie może sobie pozwolić na tradycyjne smażenie. Co innego gdy będziemy grilować co weekend.

      • 13 1

    • Ciii psujesz nakręcanie spirali strachu

      • 14 0

    • zgadza się, chodzi o dymny, pyszny smak

      • 4 0

  • Im większa różnorodność roślinnych dodatków do mięsa, tym lepiej dla naszego zdrowia. (7)

    Zdecydowanie się zgadzam. Ale najzdrowsze jest całkowite wyeliminowanie mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego z naszej diety.

    • 16 30

    • Co do kiełbasy to (2)

      w raporcie Światowej Organizacji Zdrowia przetworzone mięso zostało umieszczone w I grupie rakotwórczego ryzyka, tuż obok papierosów. Smacznego.

      • 6 5

      • W pierwszej grupie jest całe przetworzone mięso

        Smażenie, gotowanie, wędzenie, grilowanie - to wszystko jest przetwarzanie. Najlepsze jest to, że w tej grupie jest od wielu lat, ale nikt o tym głośno nie mówi...

        • 3 3

      • ale autorytet - WHO

        buahahahahahahahahahaha

        • 3 3

    • Też tak uważam, a nawet poszedłem dalej (2)

      ja zjadam sam rozżarzony węgiel z grilla, żeby oszczędzać rośliny.

      • 8 3

      • (1)

        Czyli jest carboterianinem. To się chwali. Nie dość że oszczędzasz rośliny to jeszcze wspierasz polski przemysł kopalniany. Właśnie to takę Polskę walczymy.

        • 9 1

        • Do usług :)

          • 1 0

    • Mów za siebie

      • 1 1

  • Mięso jest zdrowe. (4)

    Ale nie jakiś syf z dyskontu napompowany solanką, zamarynowany w pseudo-paprykowej mazi z konserwantów popity eurolagerem z dodatkiem żółci bydlęcej.

    Tak czy siak, nawet jeśli zjemy taki śmieciowy zestaw kilka razy w roku to też nic nam nie będzie. Najwyżej zgaga.

    • 18 9

    • Mięso jest zdrowe? (1)

      O Maj Gaaaaaadd

      • 3 9

      • a co może zielenina jest zdrowa?

        • 2 1

    • Żółć bydlęca?

      A kropki na spodach puszek też w tej bajce były?

      • 4 1

    • Wszystko z umiarem jest zdrowe (oprócz chemii).

      • 1 0

  • Akryloamid jest z pieczenia skrobi (1)

    Czyli ziemniaczki pieczone niezbyt zdrowe, kiełbasa ma też sporo soli i niedobrych tłuszczów, ryby bywają z zanieczyszczonych mórz. Najlepiej chude mięso, choć tłuste smaczniejsze, a grill węglowy i tak jest bardziej aromatyczny od sztucznych grillów, ważne by był mocno rozgrzany.
    I grilować bez tacek! Teflon źle używany jest rakotwórczy.
    Grill na żywym ogniu na ruszcie. Mięso musi się ściąć na zewnątrz by było soczyste w środku. Piwo jak najbardziej wskazane, bo zabija mikroby i poprawia trawienie.

    • 6 6

    • Piwo nie poprawia trawienia

      A zabija jedynie szare komórki

      • 1 5

  • Oksymoron

    Zdrowe grilowanie.

    • 2 6

  • Autorka chyba

    nigdy nie była na grillu. Ktoś w Polsce widział grilla bez piwa?!

    • 21 7

  • Nie mogę się doczekać TOFU z grila I wody niegazowanej hahahaha!

    • 26 5

  • Z grilla to tylko.

    kiełbasa,karkóweczka i ewentualnie boczuś.

    • 12 4

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane