- 1 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (63 opinie)
- 2 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
- 3 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (102 opinie)
- 4 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 5 Restauracja po rewolucji Gessler na sprzedaż (155 opinii)
- 6 Koktajle na dzień trzeźwości? Czemu nie! (33 opinie)
Pizzeria Gdynianka kończy 30 lat
Gdynianka przy ul. Świętojańskiej 65 karmi w ten sam sposób od trzydziestu lat, a tamtejsza pizza na grubym cieście drożdżowym, obficie polana domowym sosem i posypana pieprzem ziołowym ma już kilka pokoleń wielbicieli. W sobotę w godz. 11-16, z okazji urodzin, drugą porcję będzie można zamówić za 1 grosz. Oto pięć faktów, które powinieneś znać, zanim staniesz w kolejce po ten legendarny przysmak.
Zaczęło się od ciastek
Gdynianka ruszyła w czerwcu 1987 roku. Pomysł na biznes wymusiło życie - prowadzona w tym miejscu wcześniej cukiernia (pod tą samą nazwą) nie przynosiła ponoć zadowalających zysków. Pani Elżbieta Malinowska z mężem, którzy przejęli lokal po mamie, postawili z miejsca na pizzę. Mieli wyczucie - włoski przysmak był powiewem Zachodu w szarej, jeszcze PRL-owskiej Polsce. Gdynianka stała się momentalnie jednym z modniejszych lokali w Gdyni.
Boazeria z dawnych lat
Obecnie epitet modny powinien zostać raczej zastąpiony słowem "vintage". Wystrój to relikt estetyki przełomu lat 80. i 90. Boazeria na ścianach, bar i stoliki pamiętają poprzednie dekady. Na przestrzeni lat dodano raptem parę rustykalnych bibelotów, ściany ozdobiono charakterystycznymi "obrazami z makaronu" i wymieniono lampy. Czas się tutaj zatrzymał, ale tak naprawdę nikomu to nie przeszkadza. Ponoć niektórych klimat retro przyciąga na równi ze smakiem pizzy.
Kolejki największe w mieście
Na klientów właściciele Gdynianki narzekać nie mogą. To lokal gastronomiczny z prawdopodobnie największymi kolejkami w całym Trójmieście - z kilkoma minutami w ogonku trzeba się liczyć szczególnie w porze obiadowej. Stoją dzieciaki i emeryci, korpopracownicy i hipsterzy. Wszyscy z gotówką w ręku (bo kartą w Gdyniance płacić nie można i pewnie nigdy nie będzie można) i w oczekiwaniu na wyjątkową pizzę.
Włoski placek po polsku
Pizza w Gdyniance tak naprawdę niewiele ma wspólnego ze swoim włoskim protoplastą. To nie jest cienki, pieczony w piecu opalanym drewnem placek z wymyślnymi dodatkami. Smakosze gdyniankowej pizzy - w powodu jej wyjątkowych gabarytów - nazywają ją pieszczotliwie drożdżówą albo bułą i zajadają się najchętniej dwuskładnikową "Cebulową" (10 zł), ewentualnie "Serową" (tylko z serem) czy "Szynkową" i "Pieczarkową". Przepis na puszyste, grube ciasto jest taki sam, jak 30 lat temu - nawet jeden z pizzermanów pracuje tutaj od początku.
Sos z chochelki i pieprz ziołowy
Gdy zamówione placki zostaną już upieczone i przyniesione z zaplecza, a pani za barem rozparceluje je na tekturowe tacki, zaczyna się rytuał doprawiania. Grzechem jest zjeść gdyniankową pizzę bez domowego pomidorowego sosu - nakładanego obficie chochlą z metalowego dzbana. Niepisana etykieta mówi, że to właściwy moment, aby wziąć do ręki metalowe solniczki i oprószyć placek majerankiem i pieprzem ziołowym. Potem pozostaje tylko usiąść przy jednym z kilku stolików i zjeść. O ile oczywiście znajdzie się wolne miejsce.
Miejsca
Opinie (190) ponad 10 zablokowanych
-
2017-10-20 14:03
(2)
Z Pizzą to to nie ma nic wspólnego...
- 11 41
-
2017-10-20 14:24
pizza oraz placki pizzopodobne podbiły cały świat (swoją drogą nie wiem czemu), w każdym miejscu są inne
- 9 2
-
2017-10-21 11:11
to co to jest wg znawcy szanownego? koktajl mleczny czy kotlet schabowy?
nie znałem lokalu ale chetnie wpadnę na cebulową i inne
- 4 0
-
2017-10-20 14:16
(6)
Małe sprostowanie, do posypania jest pieprz i oregano, a nie majeranek.
A pizza fajnie smakuje, zawsze biorę na wynos i idę zjeść na ławce na pobliskiej Kamiennej Górze, a okruszkami karmię ptaki.- 38 6
-
2017-10-20 14:25
I nie spadają?
- 2 4
-
2017-10-20 14:26
mylisz się
właśnie, że majeranek i to jest ekstremalne bo do pizzy nie dodaje się majeranku tak samo jest za grube ciasto ale w tym tkwi odmienność tego wyrobu
- 14 3
-
2017-10-20 15:24
masz gest
- 0 2
-
2017-10-20 15:25
A później mój pies zjada karton, który zostawiłeś na ławce...
- 3 2
-
2017-10-20 15:45
Tak. W lewo i do góry. Robiłem tak samo.
- 4 1
-
2017-10-21 01:19
Dokladnie! Pieprz ziolowy i majeranek
- 2 0
-
2017-10-20 15:01
Zawsze taka sama :)
Smak niezmienny. Każdy w domu ma swoją ulubioną. Moja pieczarkowa:) Oby nic się w niej nie zmieniło.
- 18 3
-
2017-10-20 15:18
Najlepsza na świecie cebulowa (3)
- 20 5
-
2017-10-20 15:46
Pieczarkowa najlepsza
- 5 3
-
2017-10-20 20:27
(1)
Mieszana to było naprawdę coś wspaniałego
- 3 0
-
2017-10-21 12:18
TAK tylko mieszana bo jest z POREM! NAJLEPSZA
- 2 0
-
2017-10-20 15:25
(3)
Pizza to to nie jest
- 8 24
-
2017-10-21 11:13
a co, naleśnik??? (1)
- 1 1
-
2017-10-21 18:10
drożdżówka wytrawna
- 0 0
-
2017-10-21 11:42
We Włoszech żadna mi tak nie smakowała
jak właśnie Gdynianka!
- 2 2
-
2017-10-20 15:26
We Wloszech rowniez zje sie tradycyjna pizze na grubym ciescie drozdzowym. (1)
I to w lokalach, ktore dzialaja od dziesiecioleci. Warto podrozowac Panie Lukaszu.
- 25 2
-
2017-10-20 23:20
Nie byłeś we Włoszech, więc nie rób z siebie wiecznie durnia.
Pizze to ty jadasz z biedry w najlepszym przypadku. Ciapulinka bez rodziny i przyjaciół.
- 0 6
-
2017-10-20 15:32
Sto lat!!!
Miejsce absolutnie kultowe, a mieszana z kiełbasą i porem rewelacyjna, kiedyś pracowałem po sąsiedzku nie szło utrzymać wagi :)- 34 2
-
2017-10-20 15:43
(1)
Moja mam pracowała obok na Świętojańskiej. Wtedy byliśmy małymi chłopcami z bratem (30 lat temu). Zawsze jak na koniec dania przyjeżdżaliśmy po mamę, to dawała nam pieniądze na pizze w Gdyniance. Biegliśmy do tej pizzerii, która wyglada teraz tak samo jak wtedy. Pizza smakuje tak samo pysznie jak wtedy i przypomina mi dzieciństwo. Moja ulubiona pizza to mieszana i tylko starzy klienci wiedzą jaka to jest :) Pozdrawiam.
- 35 2
-
2017-10-20 18:49
Mieszana i tylko mieszana. Najlepsza
- 8 1
-
2017-10-20 15:51
Jak mało ci miejsca to sadaj na chodniku
- 14 1
-
2017-10-20 16:18
dobre to dla studenta do zapchania się
- 9 19
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.