Więcej ogródków gastronomicznych w Gdyni - to kolejne udogodnienia dla gdyńskich restauratorów. Prezydent Wojciech Szczurek podjął decyzję, która umożliwi wystawienie stolików na ulicach, a ci, którzy już posiadają ogródek, będą mogli zwiększyć jego powierzchnię. Aby skorzystać z oferty, należy złożyć wniosek.
Restauracje w Gdyni
tak, zdecydowanie, czekam na to od dawna
31%
raczej tak, brakuje mi tego
16%
być może pójdę, jeszcze nie zdecydowałe(a)m
12%
raczej nie, jeszcze za wcześnie
19%
na pewno nie, to nie jest dobry pomysł
22%
Lokalni przedsiębiorcy, prowadzący działalność gastronomiczną w Gdyni, będą mogli wystawić stoliki na wyznaczonym pasie drogowym we wszystkich dzielnicach. To za sprawą ostatniej decyzji prezydenta Wojciecha Szczurka. Na terenie Gdyni udostępnionych zostanie
ponad 20 lokalizacji przeznaczonych dla nowych, sezonowych punktów gastronomicznych. Restauratorzy, którzy ogródki już posiadają, otrzymają możliwość zwiększenia ich powierzchni. Obie opcje dostępne będą
za symboliczną opłatą 1 grosza. Aby skorzystać z oferty, należy złożyć wniosek.
- Od początku tygodnia przekonujemy się, jak bardzo gdynianie oraz nasi goście tęsknili za klimatem kawiarni, barów i restauracji - mówi prezydent Gdyni Wojciech Szczurek. - Zaproponowaliśmy przedsiębiorcom z branży gastronomicznej ponad 20 lokalizacji rozsianych po gdyńskich dzielnicach, w których będą mogli serwować swoje specjały. Czas na kolejny krok: umożliwienie powiększania oraz wystawiania ogródków gastronomicznych na terenie całej Gdyni - dodaje.Czytaj też: Niewielu gości pierwszego dnia w lokalach gastronomicznych Aby skorzystać z oferty, należy złożyć wniosek do gdyńskiego
Zarządu Dróg i Zieleni. Po pozytywnym rozpatrzeniu dokumentu przedsiębiorcom pozostanie uiszczenie symbolicznej opłaty w kwocie 1 grosza.
- Zależy nam, by maksymalnie upraszczać procedury i ułatwić działanie gdyńskim restauratorom, którzy od wielu tygodni pracują w pocie czoła, by ich lokale przetrwały trudny czas pandemii - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju. - Nasza oferta to również ukłon w stronę mieszkańców, którzy okazali ogromną solidarność z gastronomikami i masowo zamawiali jedzenie na wynos. Wszyscy nie mogliśmy doczekać się chwili, gdy będzie można ponownie zasiąść przy stoliku naszej ulubionej restauracji czy kawiarni, dlatego teraz chcemy umożliwić tę przyjemność jak największej liczbie gdynian - dodaje.Zobacz również: Restauracje hotelowe otwierają się na gości Przypomnijmy, że od ponad miesiąca gdyńscy przedsiębiorcy mają możliwość korzystania z
Falochronu, czyli miejskiego pakietu pomocowego, którego jednym z elementów jest np. zwolnienie najemców miejskich lokali z opłat.