- 1 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (63 opinie)
- 2 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (103 opinie)
- 3 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 4 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
Smaki świata na Jarmarku św. Dominika. Co zjeść?
Turecki börek, litewski kwas chlebowy, hiszpańskie churros, belgijskie frytki i inne specjały z różnych zakątków świata zjemy na Jarmarku św. Dominika. Oczywiście nie brakuje też polskich biesiadnych kulinariów, które w towarzystwie piwa wciąż są najpopularniejszym jarmarcznym wiktuałem. Wpływu upałów na jedzenie bać się nie powinniśmy - Sanepid uchybień na straganach nie stwierdza.
Kulinarnym evergreenem jest swojskie jedzenie biesiadne, które prawdopodobnie nigdy się jarmarkowiczom nie znudzi. Kramy z golonką, szaszłykami, bigosem i karkówką znajdziemy m.in. na Pańskiej i Szerokiej oraz Targu Węglowym . Wiktuały podgrzewane są na wielkich patelniach, a do mięs można zamówić opiekane ziemniaczki i warzywa, m.in. pieczarki. Taki zestaw jest na pewno sycący, ale wcale nie tani - za 300-gramową golonkę zapłacimy 33 zł, za każdy dodatek po 10 zł. Pragnienie ugasimy piwem - za szklankę o pojemności 0,4 l zapłacimy 8 zł albo litewskim kwasem chlebowym lanym z beczki.
Taniej będzie zamówić wielką pajdę chleba pszenno-żytniego ze smalcem za 5 zł. Ale uwaga, jeśli skusimy się na kiszonego ogórka i smażoną cebulkę dopłacimy kolejne 3 zł. To wciąż mniej niż za zapowiadaną przez organizatorów kulinarną nowość - pajdę z masłem i miodem. Według cennika na jednym ze straganów na Zielonym Moście ma ona kosztować aż 12 zł. Istnieje jednak tylko wirtualnie. Choć widnieje w ofercie, sprzedawczynie o tym specjale nie słyszały. "Nikt o to nie pyta" - usłyszeliśmy.
Pytają za to o alzackie podpłomyki (6 zł), tureckie placki börki nadziewane serem (10 zł), węgierskie langosze z serem i śmietaną (11 zł) i słodkie kominki kurtosze (10 zł), czy belgijskie frytki (10 zł). Specjałów z różnych zakątków świata nie brakuje przede wszystkim na straganach przy Szerokiej. Jak mówią sprzedawczynie, handel idzie nieźle - szczególnie hiszpańskie pączki z cynamonem i cukrem, czyli churrosy (10 zł) cieszą się sporą popularnością. To jedna z nowości jarmarku.
Kto szuka ciekawostek, może wybrać się na koniec ul. Grobla IV , gdzie Węgrzy sprzedają bakalie i suszone owoce. Z tych drugich ulepili nawet spektakularnego krokodyla, którego sprzedają na wagę (20 zł za 100 gramów). Po sąsiedzku znajdziemy ladę chłodniczą z owocami w czekoladzie (9 zł). Przy Pańskiej kupimy też chałwę dla diabetyków, a przy Szerokiej polskie wina z przeróżnych owoców, m.in. z jarzębiny, aronii, dzikiej róży czy czarnego bzu. Furorę wśród dzieciaków robią zakręcone frytki na patyku - na końcu Szerokiej sprzedawane są w kilku smakach za 7 zł.
Wpływu upałów na wystawiane na straganach jedzenie bać się nie powinniśmy. Sanepid, który kontrole na jarmarku przeprowadza codziennie, zapewnia, że wszystko jest w porządku. Katarzyna Maksymiuk, p.o. kierownika oddziału Higieny Żywności, Żywienia i Przedmiotów Użytku Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku powiedziała nam, że dotąd żadnego mandatu inspektorzy nie wystawili, a drobne uchybienia na niektórych stoiskach, które pojawiły się pierwszego dnia imprezy, szybko zostały dopracowane.
Jarmark św. Dominika potrwa do 19 sierpnia.
Wydarzenia
Opinie (134) 3 zablokowane
-
2018-08-01 15:03
Pieczonka, świeżonka (5)
albo pajda ze smalcem i ogórem, ewentualnie nie pierwszej świeżości oscypka ( regionalny produkt z Pomorza ) ;-)))
- 61 2
-
2018-08-02 11:41
s... gwarantowana
- 1 0
-
2018-08-02 11:42
obstrukcja
- 0 0
-
2018-08-02 21:48
(1)
Wolę budyń.
- 0 0
-
2018-08-02 22:38
Budyń tylko w puszce
- 1 0
-
2018-08-15 20:04
oscypek chyba
- 0 0
-
2018-08-01 15:03
barszcz ukraiński lub szaszłyka za 40zł (7)
- 55 4
-
2018-08-01 16:37
Jedzonko na Jarmarku (3)
Jeden dramat cenowy
- 19 1
-
2018-08-01 17:50
Nie ma obowiązku konsumpcji. (2)
- 7 10
-
2018-08-01 20:34
Za to po konsumpcji (1)
instrukcja bolesna pewna.
- 5 1
-
2018-08-02 08:39
obstrukcja
- 0 0
-
2018-08-01 20:11
(1)
W Pyrze za 4 dychy to się najedzą 2 osoby. A w Turystycznym za tyle to zwykle jemy rodzinnie.
- 9 0
-
2018-08-01 23:59
tak na turystyczny cię taksowałem ...
500+ rządzi
- 2 2
-
2018-08-02 07:24
w tamtym roku zapłaciłem 70 zł za szaszłykA...
w tym 10 z za porcję pieczonych ziemniaków.....
w Chorwacji jest nawet taniej- 6 0
-
2018-08-01 15:05
Proponuję coś oryginalnego, np. kebab (2)
- 58 2
-
2018-08-01 15:27
Ale tylko vege. (1)
- 9 1
-
2018-08-01 19:42
vegański
- 2 1
-
2018-08-01 15:15
co roku kupuję wędliny litewskie (1)
- 12 14
-
2018-08-01 21:19
Wymiatają!
- 1 1
-
2018-08-01 15:16
(1)
Co roku to samo. Bigosik 18 zl za kg. Cały ten jarmark jest uja wart...
- 61 5
-
2018-08-02 12:18
kto zje
w taki upał chleb ze smalcem
- 1 0
-
2018-08-01 15:17
Przy takich cenach to nic. (2)
Tylko frajer kupuje u tych januszy.
- 81 4
-
2018-08-01 15:58
Pewnie
Lepiej pójść do Biedronki przy Nocie
- 7 7
-
2018-08-01 18:40
Tylko janusze tam kupują.
- 4 1
-
2018-08-01 15:18
(5)
zaraz zacznie się festiwal "lepiej zjeść w domu" "30 zł za szaszyłyka ? w życiu" "gdzie sanepid" i cała oburzonych oszołomów których jedynie gdzie widać to w internecie i to oczywiście tylko anonimowo. Generalnie grono komentujących na trojmiescie to najgorsze gremium podludzi jakie można spotkać na portalach.
- 52 33
-
2018-08-01 15:26
A to dlaczego? (1)
Smkuje ci? Stać cię, to zajadaj aż ci się będą uszy trzęsły.
Jest dość liczne grono ludzi którzy nie jadają w jarmarcznych budach z wiadomych przyczyn.
Taka buda która dziś stoi tu a jutro w innym mieście nie ma powodu by dbać o klienta.- 22 2
-
2018-08-01 16:39
Jasne, i to liczne grono nie jedzących w jarmarcznych budach z reguły nie wchodzi w takie artykuły i nie pisze komentarzy tylko po to żeby dać upust swojemu niezadowoleniu.
A tutaj mamy samą elitę. 100cznia i streetfood - źle, tatuaże - źle, jarmark - źle, generalnie wszystko i wszyscy są źli, za drodzy, inni, dziwni i jacyś nie tacy jak trzeba. Tylko WY, elitarna kasta zza monitora jesteście normalni i tacy jak trzeba. Nie pozdrawiam.- 21 6
-
2018-08-01 15:29
na wszystkich portalach jesteś takim obiektywnym nadczłowiekiem?
- 10 5
-
2018-08-01 15:44
Witamy w internetach - światowej kopalni debili, trolli, gburów i napinaczy.
- 15 3
-
2018-08-01 21:54
Taka niska samoocena? Nie przesadzaj...
- 1 0
-
2018-08-01 15:22
(4)
pajda z masłem i miodem za 12 zł
gratulacje dla Janusza biznesu, pewnie zastanawia się dlaczego nikt nie kupuje.- 84 2
-
2018-08-01 16:54
włąśnie jem w domu pajdę świeżego chleba z masłem i miodem (2)
koszt to jakieś 40gr, no ale tak przecież wynajem budy, pracownika.... ;)
- 3 4
-
2018-08-01 17:45
To chyba z chlebem z biedry. A masło to jakis mix, i do tego sztuczny miód.
Ludzie, wiadomo, że na mieście jest drożej. Tak było, jest i będzie.
- 11 5
-
2018-08-02 07:08
tylko z domu nie wychodz, na mieście drogo
- 1 1
-
2018-08-01 21:20
Litr miodu od pszczelarza 35 pln...powodzenia
Typowo polskie . Złapać frajera i go wydymać.
- 8 0
-
2018-08-01 15:22
Najlepiej to tam nie chodzić i nic nie kupować. (1)
Chcesz dostać obstrukcj bolesnej to zajadaj bigosik i kartfelki.
- 51 2
-
2018-08-01 17:30
100% racji!!!
Potwierdzam z przedmowkca
- 2 1
-
2018-08-01 15:29
Paluch z serem
Tylko paluch z serem na ciepło, są w tym roku?
- 18 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.