• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sto piw rzemieślniczych na imprezie w Gdańsku

Łukasz Stafiej
7 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Na imprezę swoje piwa przywiezie jedenaście browarów rzemieślniczych z Polski. Na imprezę swoje piwa przywiezie jedenaście browarów rzemieślniczych z Polski.

Stu piw rzemieślniczych będzie można spróbować podczas imprezy Craft Beer Fiesta, która potrwa od czwartkowego wieczoru do nocy z soboty na niedzielę na skrzyżowaniu ulic Straganiarskiej i Lawendowej zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Wstęp wolny.



Czy pijesz piwo rzemieślnicze?

Craft Beer Fiesta to wydarzenie, które raptem w rok z kameralnego przedsięwzięcia stało się jedną z atrakcyjniejszych trójmiejskich imprez dla miłośników piw rzemieślniczych. Podczas trzeciej edycji będzie można spróbować około stu trunków z jedenastu polskich browarów, które będą lane z czterdziestu nalewaków.

- Craft Beer Fiesta wymyślił któregoś wieczoru nasz stały klient po trzech małych piwach - śmieje się Tomasz Krupa z pubu Pułapka, który imprezę organizuje wspólnie z właścicielami zlokalizowanego po sąsiedzku LamusaLawendowej 8. - Pomysł był szalony, ale następnego dnia zabraliśmy się do roboty. Nie chcieliśmy organizować kolejnego festiwalu "kraftów", gdzie wystawcy po prostu sprzedają piwa na swoich stoiskach. Chodziło nam o stworzenie okazji do spotkania z piwowarami w luźnej atmosferze i spróbowania ich najciekawszych trunków.
Warunkiem uczestnictwa, który musi spełnić browar, jest obecność w Gdańsku jego przedstawiciela. Każdy gość zobowiązuje się też, że na imprezę przywiezie swoje najciekawsze etykiety, które na co dzień łatwo dostępne nie są, czyli tzw. - używając branżowego żargonu - sztosy. Większość browarów na Craft Beer Fieście organizuje również premiery nowości.

Będzie smacznie! Zobacz sierpniowe imprezy kulinarne w Trójmieście


Od południa w piątek i sobotę Straganiarska zamieni się w piwną aleję. Od południa w piątek i sobotę Straganiarska zamieni się w piwną aleję.
Czego się napijemy? Artezan przywiezie legendarnego Samca Alfa w dwóch odsłonach: leżakowanego w beczce po burbonie oraz w beczkach po burbonie i rumie, a Golem - zestaw imperialnych porterów i stoutów. Pracownia Piwa zaprezentuje swoje "laby", czyli piwa z krótkich, limitowanych partii. Harpagan zaproponuje piwa fermentowane dzikimi drożdżami, Ziemia Obiecana - nowe piwa w stylu IPA, Absztyfikant - IPA z kawą, a Browar Zakładowy Kwaśne Leśne Ale z jagodami i jeżynami. Ceny będą zaczynać się od 10 zł za szklankę, czyli porównywalnie do cen piw koncernowych w gdańskich lokalach.

- Tego lata wciąż królują kwaśne piwa z owocami i mętna, owocowa IPA New England, ale nie mija popularność na ciężkie, imperialne style, które na imprezach jak nasza zawsze są wielką atrakcją - mówi Krupa. - Zainteresowanie piwem rzemieślniczym w Polsce rośnie, ale to wciąż nisza dla bardziej wymagających i jeszcze dużo czasu minie, zanim będzie miało szansę konkurować o pierwszeństwo z piwami przemysłowymi. Konkurencja w branży jest jednak spora, więc browary muszą dbać o jakość i moim zdaniem ona rośnie.
Craft Beer Fiesta rusza w czwartek o godz. 20 koncertem zespołu Dominik Kisiel Exploration Quartet, który wystąpi na scenie na ulicy Straganiarskiej. Już wtedy będzie można spróbować niektórych trunków, ale pełną parą nalewaki ruszą w piątek o godz. 12. W sobotę również impreza potrwa od południa. Od godz. 17 planowane są didżejskie sety, a wieczorami pokazy wizualizacji na ścianach pobliskich budynków. Wstęp jest wolny.

Piwoszom przypominamy również, że w tym samym czasie w gdańskim multitapie Cathead odbędzie się piwna imprezy typu kranoprzejęcie. Z nalewaków popłyną trunki goszczącego w lokalu litewskiego browaru rzemieślniczego Sakiškių alus.

Wydarzenia

Craft Beer Fiesta

degustacja

Craft Beer Fiesta Warm-Up - Dominik Kisiel Exploration Quartet (1 opinia)

(1 opinia)
jazz, blues / soul

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (162) ponad 10 zablokowanych

  • Brody, tatuaże, joggery, wyniosłe spojrzenia... (8)

    Raczej nie wpadnę.

    • 43 21

    • (3)

      Co to kuźwa są joggery?

      • 11 2

      • Takie dresy

        • 0 0

      • pewnie jakieś cichobiegi.

        • 4 0

      • pewnie coś takiego jak świerzop

        • 5 0

    • dorabianie ideologi do kufloteki

      to jak twierdzenie, że nie jestem alkoholikiem, bo piję whisky!

      • 3 0

    • Jak na ograniczonego trolla to i tak wszyscy wiemy, że nie wpadniesz, bo będziesz siedział na trójmiasto.pl i komentował.

      • 5 4

    • No racja z panami których opisałeś raczej nie wpadniesz... miłego mhmmmmm

      • 1 3

    • To widać na zdjęciu, prawda? A nie, to tylko twoje małe ego popiskuje.

      • 9 9

  • zestaw imperialnych porterów i stoutów.

    pytam:kiedy napije sie dobrego pilsa lub lagera?ostatnio krysztal(lancut i pinta)

    • 1 0

  • (7)

    Jak czytam te wypociny ludzi od crafta to mi się odechciewa chodzić na takie rzeczy. Pogarda i wyższość, a ja piwo pije dla orzeźwienia. Nie lubię craftów bo mówimy tu często o wodzie zrobione z cukrem i słodem, często podłe jakości smak zmieszany z jakimś barwnikiem.
    Wszystko na jedno kopyto, rynek polski niestety to syf jeżeli chodzi o piwa. Kilka dobrym craftów, reszta ściągnięta z zachodu czy usa zmieszana z naszym tanim cukrem

    • 14 13

    • a g*wno prawda

      • 0 1

    • A ja piję piwo kraftowe też dla orzeźwienia jak ty! Więc o jakiej pogardzie i wyższości ty piszesz?

      • 1 0

    • (1)

      Mam nadzieję że to mizerna próba trollowania ludzi... Jeżeli nie, to współczuję poziomu ignorancji.
      Rozumiem, że komuś może nie posmakować piwo rzemieślnicze, tym bardziej jeżeli pierwszy jego kontakt jest z jakaś ultra IPĄ z IBU w kosmos.
      Szanowni Państwo, craft to nie tylko "dziwne" piwa w stylu ris, ipa, kriek lub Gruit.
      Proponuję na początek porządnego lagera, który ma teksturę, smak i goryczkę. Za ciepło? Proponuję prawdziwą pszenicę - i nie, nikt do tego piwa nie dodał bananów/goździków bądź pomarańczy - te aromaty to naturalne i wręcz pożądane cechy pszenicznego. Właśnie ich brak wskazuje na niską jakoś warzenia (Na Ciebie patrzę, Książęce).
      I nie dajcie sobie wmówić reklamom, że piwo musi być niemalże zmrożone by było dobre, że goryczka to zło a do piwa daje się spirytus lub żółć bydlęcą.
      A jeżeli Ci nie podejdzie piwo rzemieślnicze, to trudno - bywa i tak. Nie uczyni Cię to gorszym człowiekiem tak samo jak craft nie czyni kogoś lepszym :)

      • 10 2

      • Mądrego aż miło poczytać.

        • 3 0

    • omg, chyba pomyliłeś crafty z radlerami

      • 6 0

    • w Polsce nie ma polskiego cukru. Nie ma polskich cukrowni

      • 6 1

    • Piłeś? Nie pisz.

      • 5 2

  • niestety (5)

    dominują napoje piwopodobne, raczej grzeczne piwka niż wyraziste piwa

    • 28 26

    • najbardziej wyrazisty jest ekstrakt z kartofla (1)

      też zaczynałem od browarków

      • 8 0

      • wolę z Źyda

        z Żyta miało być, bekspejs nie trybi

        • 0 0

    • tylko specjal z puszki (1)

      innego nie pijam

      • 15 10

      • I takich ludzi szanuję, ograniczeni, ale są świadomi swoich ograniczeń.

        • 20 1

    • To chyba byłeś na innej imprezie :)

      • 6 7

  • (18)

    Rynek piw rzemieślniczych zaczyna zjadać własny ogon. Moim zdaniem wszystko w piwach zostało już odkryte. Obecnie w pogoni za oryginalnością tworzy się na siłę dużo dziwolągów, które już chyba nie są piwami tylko napojami alkoholowymi.

    • 56 20

    • No dobra, czas zmaskarować trolla statystykami (sam się prosił). (5)

      2017 rok:
      1655 premier piw (łącznie z wszystkich browarów, też koncernowych). Trzy pierwsze miejsca według stylów piwa przy tych premierach to:
      1. Pale Ale, 2. ipa, 3. Stout.
      Najwięcej premier według browarów: 1. Pracownia piwa - 44 premiery (browar kraftowy) 2. Bazyliszek 38 premier (browar kraftowy) 3. Palatum 31 premier (browar kraftowy).

      Chmiele wg kraju pochodzenia, które użyto do warzenia:
      1. USA (40 odmian)
      2. Niemcy (24 odmiany)
      3. Wlk. Brytania (22 odmiany).
      Dopiero na piątym miejscu polskie chmiele, zgodnie z hasłem reklamowym Tyskiego, "polski chmiel, polska dusza".

      W 2017 r. wystartowało 51 nowych browarów (25 stacjonarnych, 22 kontraktowe, 3 istniejące browary kontraktowe uruchomiły swoją produkcję stacjonarną, czytaj zbudowały swój własny browar, tj. AleBrowar w Lęborku, Gzub w Annopolu oraz Perun w Budziszynie, 1 browar został uruchomiony na potrzeby browarów kontraktowych).
      1 browar Minibrowar Piwnica Gawronów zawiesił działalność.

      Rok 2017 pobił rekord w temacie międzynarodowych kooperacji - aż 40 piw zostało uwarzonych we współpracy z zagranicznymi browarami. W 2016 roku były to 22 piwa, a w 2015 tylko 12 piw.
      Kooperacje między polskimi browarami - 2017 - 59 kooperacji, 2016 - 33 kooperacje, 2015 - 17 kooperacji.
      27 festiwali piwnych w 2016 roku, a w 2017 roku aż 45 festiwali.
      Piwa leżakowane w beczkach: 25 piw w 2015 roku, 73 piwa w 2016 roku i aż 117 piw w 2017 roku.

      Dodatki do piw: Aż połowa premierowych piw w 2017 r. zawierała w sobie jakiś dodatek - owoców, przypraw lub innych rzeczy. Dla przypomnienia w 2016 roku liczba piw z dodatkami stanowiła jedynie 1/3 premierowych wypustów. Wśród rzeczy dodawanych do piwa pojawiały się "szalone" elementy takie jak: płatki Ciniminis, muszelki Chocapic, chleb, a także kiszone ogórki i drewno z wraku statku wyłowionego z dna Bałtyku.

      Czekam teraz na komentarz trolla i jego interpretację danych. Zaraz będzie, że do krafotwcy nie mają co wymyślać i dodają płatki Ciniminis czy drewno z wraku statku z Bałtyku do piwa, co potwierdza jego tezę, że wszystko już zostało odkryte i rynek zaczyna zjadać własny ogon.

      • 3 3

      • Faktycznie (1)

        krafotwcy nie mają co wymyślać i dodają płatki Ciniminis czy drewno z wraku statku z Bałtyku do piwa, co potwierdza tezę, że wszystko już zostało odkryte i rynek zaczyna zjadać własny ogon.

        • 0 0

        • A z muszelki

          To bakterie teraz dodają.

          • 0 0

      • a jak jest ze sprzedażą i udziałem w rynku ? (1)

        ile hektolitrów sprzedają korporacyjne browary rocznie, a ile te małe rzemieślnicze ?

        • 2 0

        • Udział browarów rzemieślniczych/kraftowych w produkcji to tylko 2%, resztę okupują koncerny.

          Ale nie jest to niczym zaskakującym. w usa udział browarów kraftowych w produkcji sięgnął 12%, a piwna rewolucja dzieje się tam od dziesiątek lat. Ważniejsze jest, że konsumenci stają się bardziej wyczuleni i świadomi jakości piwa i zmieniają swoje upodobania, bo nie wystarcza im już tylko zwykły rozwodniony lager. Koncerny tę zmianę dostrzegają i żeby ograniczyć rozwój kraftowych browarów same wprowadzają do oferty swoje interpretacje nowych stylów piwnych. Jeszcze 4-5 lat temu nikt by nie pomyślał o APA czy Pszenicznym z Żywca czy IPA z Książęcego, a teraz takie style są normą w koncernach.

          • 0 0

      • Już sam udział amerykańskich chmieli podpowiada, że aż tak dobrze nie jest. Ale i do zjadania własnego ogona sporo brakuje, można niezłe cudeńka znaleźć, jak ktoś ma czas i ochotę.

        • 0 1

    • Naucz się stały bywalcu portalu odróżniać marketing i rzekomą "oryginalność" piwa od prawdziwej oryginalności. (3)

      I uwierz, jeszcze wiele jest do odkrycia, bo to jest cały "duch" kraftu, że możesz eksperymentować z różnymi stylami. Można je mieszać, tworząc nowe smaki, zapachy, aromaty. Można eksperymentować z dodatkami, dodawać kawy, kocimiętki, suski sechlońskiej itd. Co powoduje, że masz miliony kombinacji dających finalnie odmienny efekt smakowy, zapachowy. Tak więc uwierz, że nie wszystko już zostało odkryte.

      • 1 3

      • (2)

        Jeśli interpretować Twój komentarz jako sarkastyczny, to nawet Ci się udał. Jeśli interpretować go na poważnie, to tylko potwierdza tezę o zjadaniu własnego ogona.

        • 2 1

        • No nie ma to jak postawić własną tezę i widzieć w komentarzach innych potwierdzenie swojej tezy, choć komentarz ma zupełnie

          inny wydźwięk. Napisz proszę co wiesz o rynku piw kraftowych. Ile jest browarów kraftowych w PL? Ile było premier piw kraftowych w 2017 roku? Jaki jest udział browarów kraftowych w porównaniu do wielkich koncernów? Jeśli nie znasz tych danych, to nie mamy o czym dyskutować, a twoja teza jest oparta tylko na twoim "wydaje mi się..." lub "doświadczyłem tego, więc wiem..."

          • 1 2

        • Wg wszystkich statystyk nikt się nie zjada. Skąd ty masz te informacje? Czy to po prostu myślenie życzeniowe?

          • 2 1

    • Chyba ty (7)

      Jest wręcz przeciwnie. Ten rynek rośnie i będzie rósł.

      • 5 16

      • (6)

        Dokładnie.
        Craft górą, a koncerny dla maluczkich :)

        • 5 12

        • (3)

          Czemu odrazu dla maluczkich? Aż tak chcesz się nobilitować, bo zacząłeś pić Craft?
          Też piję craft ale jak znajomi zaproszą gdzie można dostać tylko korpo płyn to też jestem wdzięczny za możliwość wypicia w towarzystwie bez żadnego krzywienia się. Dzięki temu przypominam sobie jak dużo brakuję koncerniakom do piwa;)
          Bądźmy otwarci na niewtajemniczonych, poprowadźmy delikatnie i uprzejmie za rękę, by mogli poznać świat craftu. A patrzenie na kogoś z góry w tym nie pomaga

          • 26 2

          • (2)

            Nikogo nie będę prowadził. Jak ktoś pije tyskacze, to niech sobie pije, nie otruje się (chyba że wali po dziesiąć na wieczór).

            • 2 2

            • (1)

              I tu kolego robisz błąd - im więcej osób będzie piło craft, tym więcej nowych będzie się pojawiać na rynku. Nawet jeżeli będą warzyć ten sam styl z tych samych słodów i chmielu, to wystarczy inna woda by osiągnąć inny efekt.
              A to z kolei zwiększa różnorodność.
              Więc złap swojego tyskiego znajomego, i pokaż mu żę piwo to nie tylko złota woda w temperaturze 2*C.

              • 2 2

              • nie ma mowy

                ja z kolei nie znam się na whisky i nie dam się namówić na "degustacje" za grube pieniędze i gadanie, że Golden Locha to toksyczne ścieki. Co ja jestem, piwny apostoł? :D

                • 3 0

        • a parę lat temu żłopałeś ze smakiem Harnasie i Żubry (1)

          • 4 4

          • Ty nadal żłopiesz i nikt nie robi problemu.

            • 3 0

  • (2)

    A z tych stu - dziewięćdziesiąt to IPA albo APA, obowiązkowe przechmielone, żeby Kopyr się podniecał aromatem cytrusów.

    • 2 1

    • Nie nie

      Teraz jest moda na kwasiory typu chmielony jabol po terminie ważności.

      • 0 0

    • a tu się zgadzam!

      Zawsze kpię w ten sam sposób z "rzemieślnicznych" piw, wszystkich na jedno kopyto. Gryzienie szyszki i ssanie żywicy.
      A dobrego pilsnera czy zwykłego jasnego lagera trudno uświadczyć.
      Doszło do tego, że po 10 latach "degustacyj" z przyjemnością wypijam lanego Urquella w knajpie w Warszawie, gdzie co kilka dni napełniają tanki świeżym piwem - i potrafią je świetnie nalać - piana, tekstura, odpowiednio nie za wysokie wysycenie, smak, no rewelacja.

      • 4 0

  • Dobre piwko to jest w Szkocji. Po robocie pije albo Punk IPA albo Hardcore IPA z browaru BrewDog

    • 0 1

  • apa, ipa, aipa, dipa, iipa, tipa.
    Czym to się różni?

    • 0 2

  • (2)

    Jako na lokalnego patriotę przystało, piję tylko piwo z browaru Amber: apa, pszeniczniak, Koźlak, Żywe, Grand Imperial Porter

    • 8 1

    • Pszeniczniak rewelacyjny

      • 1 0

    • APA dobra (właśnie piję!) i zdecydowanie moje ulubione piwo z tego browaru. Porter OK, szczególnie biorąc pod uwagę cenę.

      • 0 0

  • Sto piw rzemieślniczych i jedno tyskie

    Książece Pszeniczne dolnej fermentacji.
    Istne curiosum. Bawarczycy płaczą.

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane