• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Redakcyjny test gorzkich czekolad. Zaskakujące połączenia smaków

Magda Mielke
30 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Rozpoczęcie powrotów do pracy w biurze uczciliśmy w słodko-gorzki sposób redakcyjnym testem gorzkich czekolad. Rozpoczęcie powrotów do pracy w biurze uczciliśmy w słodko-gorzki sposób redakcyjnym testem gorzkich czekolad.

Gorzka czekolada ma wykwintny smak, prozdrowotne właściwości i może poprawiać humor. Na rynku znajdziemy różne jej odmiany: klasyczną, z zawartością kakao od 70 do 90 proc., z dodatkiem owoców, bakalii oraz z różnymi nadzieniami. Kilkanaście takich czekolad, nie droższych niż 10 zł za tabliczkę, testowaliśmy w naszej redakcji w ramach powrotu do pracy w biurze.



Najlepsze trójmiejskie cukiernie i piekarnie


Jaką czekoladę wolisz?

Wraz z rozpoczęciem powrotów do biura, w naszej redakcji wróciliśmy także do biurowych atrakcji. Zainspirowani kuchenną rozmową kilku kolegów na temat gorzkich czekolad, przygotowaliśmy degustację tego smakołyku. W sierpniu 2020 r. na podobnej zasadzie przeprowadziliśmy redakcyjny test piw bezalkoholowych, który był żywo komentowany.

Jak testowaliśmy?



Choć miłośników czekolady w naszym gronie nie brakuje, większość woli jej słodsze odmiany np. czekoladę mleczną (48,1 proc.) lub zajada się każdym jej rodzajem (25,9 proc.). Zaledwie 25,9 proc. z nas określiło się jako miłośnicy czekolady gorzkiej. Niemniej do degustacji podeszliśmy bez czekoladowych uprzedzeń. Ocenialiśmy jak zwykli konsumenci - stawiając na walory smakowe, nie analizując składów i zawartości ziaren kakaowca.

  • Miłośników czekolady w naszym gronie nie brakuje, nawet tej gorzkiej.
  • Miłośników czekolady w naszym gronie nie brakuje, nawet tej gorzkiej.
  • Miłośników czekolady w naszym gronie nie brakuje, nawet tej gorzkiej.
- Choć wolę mleczną czekoladę, to niektóre z gorzkich z naszego testu były wyśmienite. Moimi faworytami są te z pomarańczą - mówi Asia, redaktor działu Rowery i Zwierzaki.
Odmiennego zdania był jej kolega Michał:

- Lubię gorzkie i deserowe czekolady, są zdrową przekąską, która często ląduje na moim biurku i umila pracę. Muszę jednak przyznać, że wielu bohaterów testu nie znałem, więc z chęcią spróbowałem nowych połączeń smakowych. Ale i tak uważam, że nie ma jak klasyczna czekolada z dużą zawartością kakao - bez żadnych dodatków.
Czytaj także: Czekoladowe tradycje Gdańska

- Mimo że nie przepadam za gorzką czekoladą, to dwie lub trzy z nich (z chilli i wiśnią oraz z miętą) trochę odczarowały ten rodzaj czekolady i lekko zmieniły moje negatywne zdanie na jej temat. Niemniej dalej pozostanę wierny mlecznej czekoladzie albo kinder niespodziankom - zapewnia nasz dziennikarz, Mateusz.
- Nie jestem fanem gorzkiej czekolady, jednak niektóre połączenia pozytywnie mnie zaskoczyły. Uważam, że połączenie pomarańczy z gorzką czekoladą to idealny balans słodyczy i goryczy, jednak najlepsza w moim odczuciu była gorzka czekolada z chilli - idealne połączenie, trudne do opisania - mówi Paweł, specjalista ds. brandingu i patronatów.
Podobnego zdania była jego koleżanka z biurka obok:

- Muszę przyznać, że nie jestem fanką gorzkiej czekolady. Jednak na potrzeby rzetelnego rankingu podjęłam trud i spróbowałam - na pewno odpadają wszystkie pozycje z dodatkiem pomarańczy, zupełnie nie mój smak. Miło zaskoczyła mnie gorzka z miętą, natomiast całkowitą rewelacją okazała się czekolada z nutą wiśni i chilli. To jest to! Jeśli miałabym kiedyś zastąpić mleczną i słodką to właśnie opcją "na ostro" - tłumaczy Ania, nasza specjalistka od kalendarza imprez.
  • Testowaliśmy kilkanaście różnych gorzkich czekolad. Żadni z nas eksperci, więc ocenialiśmy wyłącznie wrażenia smakowe.
  • Testowaliśmy kilkanaście różnych gorzkich czekolad. Żadni z nas eksperci, więc ocenialiśmy wyłącznie wrażenia smakowe.
  • Testowaliśmy kilkanaście różnych gorzkich czekolad. Żadni z nas eksperci, więc ocenialiśmy wyłącznie wrażenia smakowe.
  • Testowaliśmy kilkanaście różnych gorzkich czekolad. Żadni z nas eksperci, więc ocenialiśmy wyłącznie wrażenia smakowe.

Najlepsze gorzkie czekolady



Współcześni producenci czekolady oferują nam całe bogactwo kształtów, faktur, smaków i nadzień. My postawiliśmy na znane, ogólnodostępne marki, m.in. Wedel, Goplana, Wawel, Milka czy Lindt. Do testu wzięliśmy czekolady z zawartością kakao od 56 do 90 proc. Próbowaliśmy zarówno "czystych" czekolad, jak i zawierających różne dodatki, m.in. orzechy, skórkę pomarańczową, płatki mięty, kawy, cząstki wiśni i chilli oraz z nadzieniem np. orzechowym.

Choć miłośników i nałogowych pożeraczy czekolady wśród nas nie brakuje, ocenialiśmy wyłącznie smak i ogólne wrażenia testowanych czekolad. Zastosowaliśmy skalę od 1 do 5. Nie braliśmy pod uwagę wyglądu opakowania i samej czekolady, jej kształtu, barwy, twardości, gładkości czy zapachu.

Zwycięzcami okazały się czekolady z ciekawymi dodatkami. Pierwsze miejsce zajęła czekolada Wedla z orzechami i słonym karmelem. Na drugim miejscu uplasował się wyrób Lindt z dodatkiem pomarańczy. Trzecie miejsce przypadło również Wedlowi - wspomnianej wcześniej czekoladzie z dodatkiem cząstek wiśni i chilli. Niskie oceny zebrały zaś czekolady z największą zawartością kakao.

Oto nasz ranking, który powstał w oparciu o głosy 27. osób:

  1. 4,00 Wedel - gorzka, orzechy i słony karmel
  2. 3,82 Lindt - intense orange
  3. 3,58 Wedel - gorzka, cząstki wiśni i chilli
  4. 3,40 Wedel - gorzka z cząstkami pomarańczowymi
  5. 3,30 Schogetten - gorzka z orzechami
  6. 3,13 Milka - dark milk z migdałami
  7. 3,00 Wawel - 70 proc. z drobinkami kawy
  8. 2,93 J.D. Gross - 56 proc. migdał i pomarańcza
  9. 2,81 Wawel - gorzka 70 proc. ze skórką pomarańczową
  10. 2,75 Roshen - dark bubble chocolate
  11. 2,73 Wawel - 70 proc. z cząstkami miętowymi
  12. 2,65 Wawel - gorzka klasyczna 70 proc.
  13. 2,59 Goplana - klasyczna gorzka
  14. 2,53 Wedel - klasycznie gorzka 64 proc.
  15. 2,44 Wawel - gorzka extra 90 proc.
  16. 2,38 Fine Line - 70 proc.
  17. 2,15 Wedel - mocno gorzka 80 proc.

Dlaczego warto jeść gorzką czekoladę?



Czekolada jest najczęściej wybieraną słodkością i jedną z najpopularniejszych przekąsek. Chociaż z reguły próbujemy ograniczać ilość jej spożycia i wykluczać ją ze swojej diety, badania pokazują, że ma szereg właściwości prozdrowotnych.

Zobacz także: Domowe przepisy na kosmetyki z czekolady

Główny składnik czekolady - kakao - może wpływać na zmniejszenie ryzyka zachorowania na choroby serca. Zawarte w ziarnach kakaowych flawanole wykazują działanie przeciwutleniające, zmniejszające uszkodzenia komórek związanych ze schorzeniami kardiologicznymi, ale również mogą obniżać ciśnienie krwi, zmniejszać ryzyko cukrzycy, udaru mózgu czy zawału serca. Czekolada jest produktem bogatym w żelazo. Spożywanie ok. 100 g zapewnia nawet 150 proc. dziennego zapotrzebowania na ten składnik. Czekolada, ze względu na dużą zawartość magnezu, może też poprawiać nastrój i pracę mięśni. Gorzka czekolada to również bogactwo polifenoli, które chronią organizm przed stresem oksydacyjnym, a przez to opóźniają procesy starzenia się komórek. Czekolada dobrze wpływa również na libido. Nie bez powodu zaliczana jest do afrodyzjaków - m.in. poprzez takie składniki, jak: fenyloetyloamina, anandamin, teobromina i kofeina. Zjedzenie czekolady zwiększa poziom hormonu szczęścia - dopaminy w mózgu, a tym samym wzmaga pożądanie i ochotę na seks.

Oczywiście szereg pozytywnych korzyści pochodzących z jedzenia czekolady będzie wówczas, gdy przy jej spożywaniu nie zapomnimy o najistotniejszej kwestii - umiarze.

Opinie (69) ponad 10 zablokowanych

  • Ekwador (Luximo) z Biedry jest spoko. Bez dodatkow.

    • 15 6

  • (4)

    Tęsknie za smakiem z dzieciństwa, chodzi o batony z koziołkiem, chyba były firmy kopernik;)

    • 11 3

    • Nie pamiętam tych

      Ale z lat 80 pamiętam czekoladę orzechowa w pomarańczowym opakowaniu oraz w białym ze zdjęciem zdaje się Mount Blanc. Tę akurat znalazłem kiedyś w Norwegii w sklepie Rema1000 na dolnej półce ;)

      • 10 0

    • (1)

      Ja pamiętam batony picnic. Z końca lat 90.

      • 3 0

      • Możesz je kupić

        W sieci max&xavier

        • 0 0

    • Jak smak dzieciństwa

      To tylko Ratuszowa mleczna z Bałtyku , do dziś pamiętam smak tej czekolady gdzie wszystko było na kartki

      • 2 0

  • Co to ma byc zapchaj dziura to niema nic wspólnego z testem? To co wybrali jest poprostu szkodliwe dla zdrowia. (5)

    Podstawowe zdanie nie czytaliśmy składu. Tylko ze skład jest najważniejszy!!
    Nawet pojęcia nie maja jak smakuje prawdziwa czekolada mleczne bo jedzą i kupują tak zwane smieci tylko z nazwy czekolada.Prawdziwa czekolada niema 70% cukru wymieszanego z tłuszczem i resztakmi miazgi kakaowej niewiadomo z z jakiego odpadu.
    Gorzka ma maks 15% cukru mleczna maks 35%.

    I jeszcze jedno cukier zabija smak upośledzą smak !!Producent dobrej czekolady podaje źródło pochodzenia kakao.

    • 43 10

    • Ty za to nie masz pojęcia o poprawnej pisowni.

      Po prostu.

      • 4 5

    • Miłośnicy Kinder niespodzianki (1)

      I można przestać czytać

      • 11 1

      • Taaaa

        I milka na innym miejscu niż ostatnie. Prawdziwi smakosze od niespodzianek i wyrobów około czekolado podobnych

        • 5 0

    • Oprócz pouczania innych popracuj nad pisaniem bez błędów. Wstyd.

      • 3 5

    • W mlecznej

      cukier to ok 50%. Ale Ty nie jedz, bo upośledza...

      • 0 0

  • 60-70% kakao to optimum moim zdaniem. Poniżej jest zbyt mlecznie i słodko, powyżej zbyt wytrawnie i cierpko. Kwestia smaku.

    • 22 8

  • Lindt 99% wymiata (2)

    Jakby ktoś nasypał kakao do ust

    • 13 16

    • Nie gadaj...

      To moze dlatego, że jest tam 99% kakao?

      • 11 0

    • Wymiata czekolada z Sycylii, taka wg azteckich receptur, z miasta Modica.

      Tamte czekolady mają super smaki, niestety te sklepowe się przy nich chowają.

      • 0 0

  • Wawel 90% najlepsza! Do tego polska i tańsza od Lindta.

    Czekolady 60-70% nawet bym nie nazwał gorzką. To tylko pretekst dla "odchudzających się", a od cukru aż skręca. Lindt 95% wydaje mi się słodszy niż Wawel 90%, nie wiem, co oni tam dodają, jakieś słodziki? 99% jakoś nie podpasował mi, zbyt duży hardcore. Aha, próbując pierwszy raz gorzką czekoladę, dajcie szansę kubkom smakowym na przyzwyczajenie się do smaku kakao. Z każdym kawałkiem będzie się robić smaczniejsza. No i wystarczy kilka kawałków, a nie cała tabliczka jak przy mlecznej (cukrowej? przecież tam ponad połowę masy stanowi cukier, dlaczego nazywamy to mleczną czekoladą?).

    • 14 12

  • Wśród komentujących sami znawcy;-) (1)

    • 13 1

    • Niewielu jest specjalistów, ale to są subiektywne odczucia smakowe oceniających..

      Redaktorzy pokpili sprawę. Jak ma być test to trzeba określić wspólne parametry w tym skład każdej z czekolad. Oni podeszli do testu jak większość konsumentów - nie wnikali w szczegóły, a to błąd. Test powinien być rzetelny i oparty na składzie każdej z czekolad, to można porównać. A smak, no cóż, to jak z kobietami.
      Przypomniała mi się taka anegdota. Idzie ulicą para, mężczyzna i kobieta, na przeciwko nich idzie mężczyzna, który poznaje swojego kolegę, zatrzymuje się, wita obydwoje.i Dowiaduje się że kobieta idąca z nim jest jego żoną. Tak aby kobieta nie słyszała mówi do kolegi, słuchaj ona jest garbata, a ten na to, naprawdę nie zauważyłem. To się nazywa prawdziwym zauroczenie. Gdzie takie kobiety są, tylko pozazdrościć.

      • 0 0

  • (2)

    Mnie smakuje zupełnie inna czekolada. Tylko co z tego? Co ta informacja wnosi w wasze życie? Tyle samo, co ten artykuł w moje. Dziennikarstwo o niczym to też sztuka i jeszcze w nie nie umiecie.

    • 14 12

    • (1)

      Wpis o niczym.

      • 5 4

      • I jeszcze w nie nie umie

        • 2 1

  • A Bałtyk to co? (1)

    Wedel, Wawel i reszta a Gdańskie smaki? I to na 3city.

    • 18 5

    • może akurat nie było w sklepie

      • 2 0

  • współczesne mleczne są tak słodkie że jeść nie idzie (4)

    Gorzką jeszcze da się zjeść

    • 29 4

    • to prawda (3)

      zdecydowanie za dużo cukru, aż mdli (ale może to też przez to że zmieniają się nasze kubki smakowe)
      chociaż czekoladę uwielbiam :)

      • 5 3

      • Mnie aż zęby bolą jak jem Milke (2)

        • 3 2

        • (1)

          Ale ta jest pyszna. Nie ma nic wspólnego z tymi popularnymi. Polecam. W Empiku była 3 szt za 9,90

          • 1 2

          • Jest zwyczajna, lepsza od tej tradycyjnej, której nie da się jeść. Z tym, że Milka dark, to po prostu czekolada deserowa.

            • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane