• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Z mięsem czy bez? Oto jest pytanie

Łukasz Stafiej
4 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Films For Food to połączenie wydarzenia kulinarnego i filmowego. Tym razem poczęstunek przed filmem przygotował szef Przemek Woźny z Gård - Nordic Kitchen Gdynia. Films For Food to połączenie wydarzenia kulinarnego i filmowego. Tym razem poczęstunek przed filmem przygotował szef Przemek Woźny z Gård - Nordic Kitchen Gdynia.

Próbuje na nie odpowiedzieć bohaterka filmu dokumentalnego "Głód mięsa", który w sobotę wieczorem w Gdyńskim Centrum Filmowym rozpoczął jesienno-zimowy cykl spotkań filmowo-kulinarnych Films For Food. Kolejna odsłona w grudniu.



Czy jesz mięso?

Films For Food to gratka dla miłośników kulinariów z dwóch powodów. Po pierwsze, w ramach cyklu można zobaczyć trudno dostępne w inny sposób i w zasadzie nieobecne w powszechnej kinowej dystrybucji nowe filmy poświęcone jedzeniu. Po drugie, projekcjom za każdym razem towarzyszy przygotowany przez jednego z trójmiejskich szefów kuchni poczęstunek oraz dedykowana tematyce filmu kolacja z wykwintnej restauracji Biały Królik.

Jesienno-zimową odsłonę spotkań (pierwszy raz cykl gościł w Trójmieście w lutym podczas jednorazowego pokazu dokumentu o słynnej, kopenhaskiej restauracji Noma) rozpoczął w Gdyńskim Centrum Filmowym sobotni pokaz dokumentu "Głód mięsa" autorstwa holenderskiej reżyserki Marijn Frank.

Film jest zapisem swego rodzaju eksperymentu, który autorka przeprowadza na sobie, próbując znaleźć odpowiedź na pytanie "z mięsem czy bez?". Sama nazywa się mięsnym ćpunem, przyznaje, że od mięsa jest uzależniona, podczas badań swojego mózgu dowiaduje się nawet, że jedzenie mięsa sprawia jej większą przyjemność od seksu. Mimo to próbuje z tym walczyć i tytułowy głód ograniczyć.

Aby to zrobić, idzie do psychiatry, rozmawia z naukowcami, wegetarianami, kucharzami czy przedstawicielami przemysłu mięsnego. Zatrudnia się nawet w rzeźni, gdzie porcjuje ubite chwilę wcześniej krowy, a nawet sama zabija jedną. Wszystko po to, by - jak mówi - pogodzić się ze swoją mięsożernością. Koniec końców: mimo doświadczeń w rzeźni i na kurzych fermach, z mięsa nie rezygnuje, ale dochodzi do wniosku, że jego spożywanie należy traktować z szacunkiem i sięgać po mniej, ale lepszej jakości produkty.

Ten - banalny w swej istocie - wniosek zamyka film. Zresztą, większość opinii w nim przedstawionych jest jednowymiarowa i pozbawiona głębszych refleksji. Razi całkowity brak empatii reżyserki - choć odczuwa naturalny strach przed zabiciem krowy i podczas kilku wizyt w rzeźni wręcz ociera się o stres zwierząt, po chwili z uśmiechem na ustach pałaszuje steki.

Po filmie odbyła się debata z udziałem wegan i mięsożerców. Momentami nerwowa. Po filmie odbyła się debata z udziałem wegan i mięsożerców. Momentami nerwowa.
Z drugiej strony, dla tych, którzy nad tematem przemysłu mięsnego nigdy się nie zastawiali czy nie myśleli nad etycznymi kwestiami spożywania mięsa holenderski dokument może być bardzo podstawowym, ale łatwo przyswajalnym wstępem do wiedzy na ten temat. Pod warunkiem, że oglądający będą chcieli być odrobinę bardziej dociekliwi od jego bohaterki.

Spotkanie nie byłoby pełne, gdyby nie część kulinarna. Przed filmem można było spróbować kilku przekąsek przygotowanych przez przez szefa kuchni Przemka Woźnego z restauracji Gård Nordic Kitchen. Był m.in. koktajl z krewetek, łosoś gravlax, kaczka sous-vide z czatnejem oraz tatar z bakłażana. Po projekcji odbyła się z kolei (osobno biletowana) kolacja degustacyjna w restauracji Biały Królik.

Wcześnie można było również wysłuchać debaty (momentami, czego można się było spodziewać, dość nerwowej). O tym, "czy z mięsem czy bez" dyskutowali Weronika Pochylska ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki, blogerka dietetyczna Klaudia Rein, hodowca bydła i właściciel restauracji Delmonico Cut Steakhouse Wiesław Stopa oraz Mirek Trymbulak ze studia kulinarnego Atelier Smaku.

Podczas kolejnych odsłon cyklu widzowie obejrzą filmy: "Kuchnia rodziny Bras" - o trzygwiazdkowej francuskiej restauracji Lou Mazuc (17 grudnia), "André: The Voice of Wine" - o rewolucjoniście w przemyśle winiarskim - André Tschelistcheffie - (20 stycznia) oraz poświęcone kobietom w światowej gastronomii "Boginie jedzenia" (17 lutego). Każdej projekcji towarzyszyć będzie poczęstunek i panel dyskusyjny w cenie biletu oraz dodatkowo płatna kolacja specjalna.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (106) 5 zablokowanych

  • Tatar z bakłażana.. (3)

    ... to coś jak flaki sojowe albo prylowski schabowy z kryla?

    • 28 10

    • (1)

      Coś jak szynka z indyka i tatar z łososia.

      • 7 3

      • Schabowy z kurczaka i golonka z indyka.

        • 1 1

    • Flaczki z boczniaków, jadłem ostatnio, bardzo smaczne.

      • 0 0

  • Zycze Wam miesozjadacze .... (19)

    Zebyscie umierali z takim samym przerazeniem, stresem i groza jak zjadane przez Was zwierzeta !
    Dobranoc i spijcie spokojnie az do dnia Waszego uboju !

    • 31 71

    • (3)

      A myślałeś o tej biednej roslince która korzeniami trzyma się życia a Ty ją brutalnie wyrywasz??

      • 45 12

      • Otóż to, jak można zabijać i zjadać (bezdusznie) biedne rośliny - organizmy żywe

        • 21 6

      • uciekanie w ad absurdum - tylko tak potrafisz ukryć swoje zmieszanie problemem. Ok.

        • 5 9

      • Rośliny nie posiadają układu nerwowego. Jeżeli porównujesz ból zadany zwierzęciu do wyrwania marchewki to w takim razie zabicie człowieka ( który jest zwierzęciem ) musi być równoznaczne ze zrobieniem surówki.

        Gratuluję poziomu.

        • 4 11

    • (7)

      I to jest właśnie hipokryzja niektórych "wege" - nie jem zwierzątek, bo one tak cierpią, ale ludziom życzę konania w męczarniach. Może zjedz trochę tego mięska to przybędzie Ci empatii, dieta warzywna chyba Ci nie służy, boś zgryźliwa strasznie ;-)

      • 40 8

      • Dokladnie dlatego Pani K nie jem miesa ... (6)

        Empatie mam ale nie dla mordercow ....!
        Zwierzeta nie sa zlosliwe w odroznieniu od ludzi Pani Karolino ....a moje zyczenia czesto sie spelniaja .... wiec smacznego i milego topienia sie w piekle;)

        • 6 28

        • Zwierzęta też nie życzą nikomu nikomu śmierci. W tym są od nas lepsze, fakt. (5)

          Prędzej ciebie zeżre twoja tępa nienawiść, niż kogoś przekonasz żeby nie jadł mięsa.

          • 21 4

          • (4)

            Ale ja Cie nie przekonuje ;) smaz sie w piekle wiesiaczku z Banino ;);)

            • 1 9

            • Brzydko

              Bardzo brzydko.

              • 3 1

            • zdajesz sobie sprawę, że przez takie osoby jak ty nikt, kto zastanawiałby się nad porzuceniem mięsa - tego nie zrobi? (2)

              bo zamiast rzeczowych argumentów plujesz jadem? bo życzysz ludziom śmierci? zdajesz sobie sprawę, jak niedaleko Ci do ekofaszystki?
              gdybyś zachowała większy umiar, może jeden z drugim przeczytałby coś na temat hodowli. a tak - jedynie wysnuć można wniosek, że brak mięsa rzuca się poważnie na "mózg"

              • 4 1

              • (1)

                Nie boj sie Janusz z Grazyna nigdy nie odpuszcza sobie grilla z piweczkiem wiec nie ma o co walczyc a Ci co maja troche w mozgu to sami dogrzebia sie do wiedzy i wybiora co dla nich dobre !;) jak dla mnie Kevin z Brajanem i Dzesika moga jesc co chca ;) nie przejmuje sie tym ;)

                • 0 1

              • zero konsekwencji

                nie ma o co walczyć, to poobrażam ludzi... życzę więcej wiary w ludzi, więcej oleju w głowie i trochę chęci żeby zmieniać świat, a nie tylko biadolić

                • 1 1

    • Nie dożyjesz; zaraz cie tu zjemy ;)

      • 4 2

    • straszne!

      lepiej zagryze stresa mielonym.

      • 8 4

    • jesteś chora psychicznie

      • 2 2

    • po co ta nienawiść? jestem wegetarianką ale nie patrze nikomu w talerz

      • 3 1

    • Beawo debilko a ja zycze ci by takie jak ty deportowali do afryki ale najlepiej na syberie . (1)

      Zwierzeta zabijają inne zwierzeta by sie najesc a,le taka debilka pewnie bedzie karmic lwa trawą:)
      Ludzie zawsze zabijali zwierzeta bo poto one powstały by karmic człowieka!!

      Ale ty zyczysz ludziom śmierci wiec sama tez jestes chora psychicznie jak wszyscy sekciarze wegosmieci .

      • 1 1

      • Nonprosze bardzo a tu taki kulturalny Janusz sie znalaz ;) spokojnie bo wylewu dostaniesz i bedzie afera ;)

        • 0 1

    • Nie karmić trola, nawet marchewkami i soją.

      • 0 1

  • oczywiście że mięso (1)

    • 3 14

    • ja tez uwielbiam , zwłaszcza te z lidela albo biedabronki - uwielbiam jak sie pieni podczas smażenia - ta pianka jest najlepsza !!!!

      • 1 1

  • ja po derbach jadam tylko śledzie

    • 25 6

  • (10)

    Jeśli na komuś wizyta w rzeźni nie robi żadnego wrażenia, to niestety, nie jest to człowieczeństwo.

    • 30 33

    • no nie robi (1)

      tak samo jak w nie robia wrazenia póltusze wiszące na haku w chłodni, powiem wiiecej..aż mi slinka cieknie na samą myśl...i już nie mogę sie doczekać grudniowego weekendu z wędzeniem na działce..mrrry!

      • 17 9

      • Obys wisial z nimi ;);)

        • 1 8

    • często pracownicy zakładów mięsnych zostają wege. Ja nim nie byłem , ale ojciec miał zakład. Jestem weganinem od wielu lat.

      • 2 2

    • Nie robi bo nie jestem przewrażliwionym maminsynkiem (3)

      Nad każdym padłym z głodu somalijskim dzieciątkiem też mam płakać? Wychowałem się na wsi i sam dokonywałem tak zwanego "uboju", trzymałem mocno kuraka bo bez głowy potrafił jeszcze przebiec parę metrów :)
      Jedni jadą do Afganistanu strzelać do Talibów a inni chowają się przed glutenem w necie - i możesz sobie to nazywać jak chcesz, ja wiem lepiej co jest istotą człowieczeństwa - jest nią wojna i polowanie :)

      • 2 3

      • Jeśli istotą człowieczeństwa byłaby wojna

        to dalej tłuklibyśmy się pałkami po głowie.
        Tymczasem sięgamy już innych planet.

        Być może sięgalibyśmy gwiazd, gdyby nie prymitywy od wojen i polowania.

        • 3 2

      • To jest portal dla Gdańszczan, Gdynian i Sopocian. Idź być wieśniakiem gdzie indziej.

        • 0 1

      • No to Januszu nam powiedziales ;);) padamy ze smiechu ;)

        • 1 0

    • nierobi wrazenia bo kiedys zabijano zupełnie inaczej .Gdyby ludziue niechodowali zwirzat dla zywnosci to by ich niebyło (1)

      Gdyby nie jedli miesa to tych bezmówzgowców trawiastych tez by niebyło bo by człowiek nie przezył!

      • 0 3

      • Nie wiem, czy zauważyłeś

        ale nie mieszkamy już w jaskiniach

        • 2 1

    • nie przeszkadza wam krzywdzenie dzieci na całe życie przez księzy pediofili a płaczecie nad zabitą świnka , też macie priorytety...

      • 0 1

  • ... (8)

    Chcąc, nie chcąc... gatunek ludzki to rodzaj... drapieżnika.
    Więc zjada mięso.
    Taka nasza natura :)

    • 27 22

    • (7)

      No tacy drapieznicy z nas z tymi plaskimi zebami ze hej ;););) chyba ktos przeoczyl jakies zajecia w szkole !?? A moze brak mozgu po nadmiarze hormonow i antybiotykow zjadanych z miesem sie ujawnia ?? Radze pomyslec zanim cos napiszesz

      • 10 17

      • (2)

        Tacy z nas roslinozercy z tymi krótkimi jelitami ze

        • 20 5

        • Właśnie miesozercy mają krótki przewod pokarmowy. My mamy tak długi ze mięso zaczyna w naszym przewodzie gnic.

          • 7 2

        • Mamy:

          - długie jelita (9x długość ciała, u mięsożerców i wszystkożerców max 3 długości ciała)
          - chwytne dłonie (kontra łapy z pazurami, tudzież kopyta)
          - niewielkie otwory gębowem za to duże gruczoły ślinowe z zasadowym odczynem
          - słabo metabolizujemy cholesterol (dowiesz się za kilkanaście lat)
          - potrzebujemy błonnika do stymulacji perystaltyki
          itd, itp.

          W sumie najbliżej nam do owocożerców.
          Tako rzecze biologia.

          • 3 0

      • po to mamy narzedzia i całkiem sprawne palce (3)

        • 7 2

        • (2)

          Mamy też mózg oraz empatię. Dzięki pierwszemu wiemy, że człowiek nie potrzebuje produktów zwierzęcych do życia w zdrowiu, a dzięki empatii możemy wczuć się w rolę innych istot.

          Jak widać u większości jedno i drugie jest w deficycie.

          • 6 4

          • Wczuć się w rolę innych istot? W jaką rolę lubisz się wczuwać najbardziej? (1)

            Człowiek jest wszystkożerny a was do jedzenia mięsa nikt nie zmusza, więc wy trzymajcie swoje ideologie dla siebie.

            • 3 3

            • A ty zatrzymaj swoja miazdzyce dla siebie i swoich dzieci ;);)()

              • 0 0

  • (4)

    Kiedys obejrzalam filmik jak się obchodzą ludzie ze zwierzętami ładując je na ciężarówki w ostatnią podróż.od tamtej chwili przez 3 lata nie tknęlam mięsa,rodzinie gotowałam i przyprawialam na intuicję,no ale z mojej strony była to hipokryzja bo chodziłam w skórzanych butach( enty już rok), torebkę mialam ze skóry też kolejną wiosnę, no i najcieplejszą kurtkę na zimę z puchu.wniosek jest taki,zeby byc uczciwym to trzeba odrzucić wiele,nie tylko z diety ale i z otoczenia.Męczyły mnie ciągłe pytania: dlaczego nie jesz mięsa albo czy się zorientuję ze zupa byla gotowana na kurczaku. Weganie czy wegetarianie nadal nie mają łatwo w społeczeństwie, nadal uchodzą za dziwaków

    • 28 16

    • Jak kazdy chociaz po trochu odpusci sobie miecho to i tak bedzie to duzy krok w kierunku dobra ;) nie musisz odrazu byc weganka roku i chodzic od dzisiaj w bawelnie ekologicznej ...

      • 13 8

    • (2)

      A robisz coś żeby zmienić mentalność ludzi którzy wiozą zwierzęta na ubój ? Albo zajmują się samym ubojem? Myślisz że jak jesteś eko i nie jesz mięsa to problem już cie nie dotyczy, bo nie jesz mięsa, jak tak się przejmujesz losem zwierząt to rób coś w tej sprawie, tak jak ja, mimo że ja jem mięso.

      • 4 7

      • Nie znasz mnie wiec nie sugeruj ze nic nie robie !

        • 2 3

      • Nie mam wpływu na tych ludzi "pracujących ze zwierzętami", pomagam w inny sposób,chociażby finansowo wspieram towarzystwa aby konie nie jechały do rzeźni,nie znasz mnie więc nie wypowiadaj się

        • 0 0

  • dzisiaj oglądałem Galileo - w Indiach jest miasto gdzi istnieje ZAKAZ spożywania mięsa :)) (4)

    • 23 4

    • (2)

      i dlatego taki syf tam jest...

      • 10 5

      • taki sam jak u nas na wsi (1)

        • 4 5

        • nikt nie pytal jak

          masz u siebie na wiosce :)

          • 1 0

    • za to można gwałcić nieletnich

      • 0 0

  • Z mięsem czy bez? (11)

    Jem mięso przez całe życie, bardzo lubię, przyrządzam na różne sposoby. Oczywiście jak ktoś wybierze inną drogę to jego sprawa. Człowiek dostał panowanie (od Boga) nad zwierzętami i nie ma w tym nic niewłaściwego aby z szacunkiem wykorzystywać ten dar, również kulinarnie.

    • 9 29

    • Mięso jest dobre

      Smażone, pieczone... Niech nikt mi nie wmawia, że jestem antyludzki tylko dlatego, że zjadam mięso. Spójrzmy świadomie na to co się dzieje na świecie i nie szukajmy na siłę dziury w całym.

      • 15 10

    • Mówisz. (3)

      Panowanie od Boga nad zwierzętami? Z żebra Adama w sumie powstaliśmy i wąż karmił nas jabłkami więc kto wie może masz rację.

      • 6 3

      • Z zebra powstały kobiety. Jako równe Adamowi. (2)

        • 2 2

        • (1)

          Ale Adaś był głupi i sie na jabłko nabrał

          • 0 0

          • Wniosek jest oczywisty: owoce i warzywa nam nie służą!

            • 1 0

    • Boga niema

      • 6 5

    • Słowo klucz - z szacunkiem

      • 5 1

    • boga nie ma więc nikt nie mógl dać nad nikim 'panowania'

      • 2 6

    • Dar panowania nad swiatem ;(;) Padam ;);) (2)

      No to sie katolik znalazl z darem panowania nad seksten ;))) co ty z PIS jestes jeszcze moze ;);););)

      • 1 3

      • Polka, weź już zmilknij bo oczy bolą od czytania... (1)

        • 3 1

        • Nie czytaj w takim razie ;) wroc do Haliny i schaboszczaka z kapusta sobie w Baninskiej willi walnijcie ;););)

          • 0 2

  • Jem mięso bo dzięki temu zwierzęta hodowlane mogły poznać ten świat. (2)

    Gdyby ludzie nie jedli mięsa i nie byłoby przemysłu mięsnego to te krówki, świnki i kurczaczki nigdy nie urodziłby się, bo nie byłyby potrzebne.

    Dlatego ja wybieram mięso i daję im szanse na życie. Fakt czasami krótkie jak w przypadku kurczaków i cielaków, ale lepiej chyba mieć krótkie życie niż wcale go nie mieć.

    Zresztą każdy musi umrzeć jedni wcześniej drudzy później, a że przysłużą się swoim martwym ciałem ludzkości to chwała tym zwierzętom za to. Ludzie też bezsensownie młodo umierają, tylko że nic nie dają światu przez swoją śmierć. Ja nie miałbym nic przeciwko temu żeby nakarmić głodnego moim ciałem, po śmierci będzie mi to obojętne.

    • 12 24

    • (1)

      Nikt takiego zgnilca jak Ty by nie ruszyl ;) jedz sobie miecho i gnij dalej od srodka ;) milej nuedzieli ;)

      • 0 5

      • Ty też gnijesz w środku od tych warzywek.

        Jak nie wierzysz to wsadź sobie palec w tyłek i powąchaj :D

        • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rodzinne Niedziele - Brunch Mera Brasserie

170 zł
degustacja

Niedzielny brunch z muzyką na żywo

190 zł
muzyka na żywo, degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Wkrótce otwarcie

Najczęściej czytane