• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konferencja gastronomiczna w ECS

Aleksandra Wrona
4 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Podczas konferencji restauratorzy zastanawiali się nad tym, jak sprawić, by praca w gastronomii nie była pracą na chwilę, jak przyciągnąć do niej ambitnych pracowników i zbudować trwały zespół. Podczas konferencji restauratorzy zastanawiali się nad tym, jak sprawić, by praca w gastronomii nie była pracą na chwilę, jak przyciągnąć do niej ambitnych pracowników i zbudować trwały zespół.

"Zatrudniaj, angażuj, zarabiaj" - pod tym hasłem odbyła się środowa konferencja "Made Restaurant"Europejskim Centrum Solidarności. Celem wydarzenia było zintegrowanie przedstawicieli branży gastronomicznej, a tematem przewodnim relacje między pracodawcami a pracownikami.



Konferencja zgromadziła właścicieli restauracji z całego regionu, wśród prelegentów i uczestników paneli dyskusyjnych znaleźli się też trójmiejscy restauratorzy, wśród nich m.in. Justyna Zdunek (Metamorfoza), Basia Ritz (Restauracja Ritz), Artur Moroz (Bulaj), Marcin Wachowicz (Aioli), Tomasz Deker (T. Deker Patissier & Chocolatier), Piotr Sadowski (Corrèze) i Mateusz Trzeciak (Eliksir).

Organizatorzy konferencji duży nacisk położyli na networking, czyli nawiązywanie relacji, zdobywanie nowych kontaktów i wzajemne poznawanie się. Podczas rozpoczęcia konferencji, Maciej Świerczyński, prezes Network Day przedstawił zgromadzonym gościom zasady dobrego networkingu i zachęcał do aktywnego uczestniczenia w przerwach kawowych do tego przeznaczonych.

Głównym tematem tegorocznej kampanii Made Restaurant są relacje między pracownikami i pracodawcami i to właśnie tego dotyczyła tematyka większości prelekcji i dyskusji. Restauratorzy zastanawiali się nad tym, jak sprawić, by praca w gastronomii nie była pracą na chwilę, jak przyciągnąć do niej ambitnych pracowników i zbudować trwały zespół. W programie znalazły się m.in. spotkania na temat budowania marki pracodawcy w gastronomii, roli szefa kuchni, dostawców, finansów, procesów rekrutacji i zwalniania pracowników, a także pokolenia tzw. millenialsów.

  • Konferencja dedykowana była osobom związanym z branżą gastronomiczną.
  • Konferencja dedykowana była osobom związanym z branżą gastronomiczną.
  • Konferencja dedykowana była osobom związanym z branżą gastronomiczną.
  • Konferencja dedykowana była osobom związanym z branżą gastronomiczną.
  • Konferencja dedykowana była osobom związanym z branżą gastronomiczną.
  • Konferencja dedykowana była osobom związanym z branżą gastronomiczną.
Między prelekcjami i debatami przewidziane były przerwy na kawę i wspomniany wcześniej networking. Zachęta ze strony organizatorów musiała zadziałać, ponieważ podczas przerw kawowych dało się zaobserwować nawiązywanie przez uczestników nowych znajomości oraz ożywione rozmowy na tematy związane z konferencją.

Konferencja była dobrze zorganizowana, stosunkowo krótkie i treściwe spotkania sprzyjały przyswajaniu nowej wiedzy, a udział lokalnych restauratorów sprawił, że prezentowane treści można było bezpośrednio przełożyć na rynek trójmiejski. Uczestnicy mieli też okazję wykorzystywać nabytą wiedzę w praktyce podczas przygotowanych dla nich przez prowadzących ćwiczeń.

Organizatorem konferencji była firma MADE, specjalizująca się w organizacji kampanii, wydarzeń i projektów edukacyjnych w branży HORECA. Na jej czele stoją Agnieszka Małkiewicz oraz Katarzyna Derdzińska. Spotkanie w Gdańsku było drugim z cyklu ogólnopolskich spotkań liderów lokalnej gastronomii. Poprzednie odbyło się w Krakowie, kolejne planowane są we Wrocławiu i Poznaniu. Po zakończeniu konferencji dla gości zaplanowano after party w restauracji Aioli.

Wydarzenia

Konferencja gastronomiczna Made Restaurant (3 opinie)

(3 opinie)
280 zł
konferencja

Miejsca

Opinie (12) 8 zablokowanych

  • Poważne rozważania a odpowiedź banalna (1)

    Wystarczy aby pracodawcy nie traktowali pracowników jak bydło czy niewolników za psie pieniądze....

    Prosta zależność: "wielkie i wykwintne" restauracje cało rocznie szukające prawie całego składu obsługi kuchni w ogłoszeniach o pracę to poważny sygnał aby lokal omijać i jako klient i jako pracownik....

    • 25 3

    • Prawda...

      Smutne, ale prawdziwe.

      • 3 1

  • żeby się udało potrzebne będzie nam: (1)

    1. słoiczki, deseczki, kamyczki
    2. regionalne produkty z regionalnych dyskontów
    3. barmani z brodą
    4. kleksy zwane też kuchnią fushion
    5. najniższe stawki na umowę zlecenie
    6. burgery i kraftowe piwo

    • 27 2

    • Umowa zlecenie - to jest najbardziej strawne. Tylko w Polsce, na Zachodzie nikt jest nie zna

      • 2 2

  • Serio? A o gotowaniu na styropianie też było?

    No faktycznie, po to wywalono miliony na ten ECS.

    • 14 4

  • AiOLI jak dla mnie najlepsza restauracja w Polsce. (1)

    Super jedzenie i rewelacyjna atmosfera w pracy.

    • 3 17

    • Naprawdę?

      Naprawdę byłeś we WSZYSTKICH restauracjach w Polsce?

      • 3 0

  • ECS - ÷Europejski Centrum Strawy.

    No i po co żeśmy ten złom stawiali?

    • 12 7

  • Po to wywalono cwierc miliarda złotych na ECS??? (1)

    I 20 mln doplaca się co roku?

    Tak sie przy okazji zastanawiam, po co PO budowała te apartamenty (dwupoziomowe) w Muzeum 2 Wojny? Luksusowe bordello bum bum?

    • 14 6

    • słaby ten trolling

      bo tego typu przestrzenie są też wynajmowane w celach komercyjnych i dzięki temu zarabiają. No ale jeśli ktoś jest Wolakiem i świata poza Wolską/ Nowogrodzką nie widział to nie ma co się dziwić.

      • 4 5

  • ECS to jedna z lepszych inwestycji w Gdansku

    wczesniej stal tam taki podluzny barak oraz stolowka na prawo. Gdansk jest centrum bursztynu, ale rowniez Solidarnosci. ECS moze sie komus nie podobac, poniewaz w ogole nie chodzi do muzeow, ale musi to wynikac z niezrozumienia tematyki. Znajomi z innych miast przychodza i sa zadowoleni (z dziecmi).

    • 3 3

  • ECS to zardzewiale szkaradztwo, które za kilkanaście lat zostanie zburzone

    W ramach estetyzacji centrum miasta.
    To jest budynek, którego głównym celem było dac zarobić developerowi, kolesiom od % od slomianych inwestycji oraz kolesiom na POsadkach.
    To nie jest muzeum S, bo nawet archiwa S są po drugiej stronie placu. W ECS są tylko telewizory.

    Niech sobie POlitycy za własną prywatną kasę utrzymują to coś i posadki kolesi. 20 mln rocznie...

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane