• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znika restauracja Pod Łososiem. Będzie Winne Grono

Łukasz Stafiej
20 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Restauracja Pod Łososiem działa w kamienicy przy Szerokiej od 1978 roku.
  • Archiwalne zdjęcia z Pod Łososiem z połowy lat 70.
  • Archiwalne zdjęcia z Pod Łososiem z połowy lat 70.
  • Archiwalne zdjęcia z Pod Łososiem z połowy lat 70.
  • Archiwalne zdjęcia z Pod Łososiem z połowy lat 70.

Po ponad 40 latach kończy działalność popularna gdańska Restauracja pod Łososiem. Zabytkowy lokal przy ul. Szerokiej nie będzie stał jednak pusty - w listopadzie przeniesie się tam z ul. Kopernika francuska restauracja Winne Grono.



Czy byłe(a)ś kiedykolwiek w Restauracji Pod Łososiem?

Pod Łososiem to jedna z niewielu gdańskich restauracji z tak ciekawą historią. Tradycja kamienicy pod adresem ul. Szeroka 52-54 sięga 1598 roku, kiedy to holenderski menonita, Ambroży Vermollen założył tutaj wytwórnię likierów i gospodę o nazwie Der Lachs, czyli właśnie Łosoś. Jak pisał gdański historyk, Jerzy Samp, "królewska ryba zawsze cieszyła się tutaj szacunkiem, a niektórzy uważali ją za symbol szczęścia i dobrobytu".

Jego trunek - Goldwasser, czyli korzenna wódka, w której pływają płatki 22-karatowego złota - szybko stał się znany w całej Europie, a jego receptura jest tajemnicą strzeżoną do dzisiaj. Złota gdańska wódka jest też wizytówką działającej tutaj Restauracji Pod Łososiem, którą od 1976 roku prowadzi rodzina Robakowskich, która jest właścicielem lokalu (choć przez pierwsze półtóra roku lokal prowadził, a wcześnie koordynował jego otwarcie Kazimierz Szewczyk).

Mimo wielu prób kontaktu z właścicielem lokalu, Mieczysławem Robakowskim, nie udało nam się uzyskać jego komentarza od kilku tygodni. Potwierdzenie zamknięcia lokalu otrzymaliśmy natomiast pod numerem stacjonarnym Pod Łososiem.

- Zamykamy lokal 24 września - usłyszeliśmy od kelnera bądź menedżera, który odebrał telefon. - Po tym terminie nie przyjmujemy już rezerwacji.
Wnętrza na czele z odrestaurowaną, osiemnastowieczną rokokową sienią nie będzie jednak stało puste. Jak się dowiedzieliśmy, lokal ma już kupca. Przedwstępne porozumienie zawarł z nim także chętny na najem lokalu. To właściciel restauracji Winne Grono, która od czterech lat cieszy się dobrą opinią wśród znawców kuchni francuskiej.

Winne Grono w obecnych wnętrzach przy ul. Kopernika. Winne Grono w obecnych wnętrzach przy ul. Kopernika.
- Prowadzone są wstępne prace przygotowawcze do naszych przenosin jako nowego najemcy lokalu - mówi nam Arkadiusz Onasch, właściciel Winnego Grona. - Nad projektem architektonicznym pracują architekci z Inna - Manufaktura Wnętrz, którzy pragną tchnąć w te wnętrza nowego ducha, ale i z szacunkiem odnieść się do bytującego tam (podobno od dawna) ducha wynalazcy Goldwassera.
Charakter restauracji Winne Grono nie zmieni się. Nadal będzie to lokal specjalizujący się w kuchni i winach francuskich. W obecnym miejscu przy ul. Kopernika Winne Grono działać będzie do końca października. Nowe otwarcie przy Szerokiej planowane jest w listopadzie.

Miejsca

Opinie (233) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    Cieszy mnie informacja, że Pan Arkadiusz tym razem bardziej przyłoży uwagę do klimatu i wykończenia restauracji i zatrudni projektanta zamiast urządzać przestrzeń według własnego widzi mi się. Jedzenie w Winne Grono zawsze pyszne, ale restauracja na Kopernika bardziej przypomina tandetny bar bistro z meblami z marketu niż restaurację.

    • 45 12

    • zgadzam się''

      była restauracja pod łososiem to dziś tandetny bar - bistro''

      • 0 0

  • (1)

    Zmienić nazwę najstarszej restauracji znanej od wielu wieków, to klasyczny błąd marketingowy!
    Prawdopodobnie chodzi o coś innego. A może to jakiś przekręt.

    • 26 11

    • Nieprawda

      Nawet KGB zmieniło nazwę w nowych czasach

      • 2 0

  • Pod Łososiem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (2)

    dziwi mnie ,dlaczego M.Robakowski nie wypowiada się ....dlaczego tak się dzieje , ŁOSOŚ....idzie w obce ręce ....i pod ,,chorą,, nazwą ......Bankructwo ?????

    • 23 8

    • Może drugie dno ma tą sprawa. .

      • 3 5

    • Pod Łososiem

      wydaje mi się że wynika to ze skromności,dobrego wychowania i profesjonalizmu.
      mieczysław zawsze robił piękne imprezy,bankiety,eventy,wesela...ze znakomitą kuchnią. iprofesjonalną obsługą. on tak już miał.kończyło się jedno.zaczynało drugie. nigdy nie zależało mu na reklamie swojej osoby. dla mnie to jeden z najlepszych restauratorów polski wszechczasów !!! dbał o wszystko i wszystkich !

      • 1 0

  • Winne Grono zasługuje na tę lokalizację. Gratulacje ! (1)

    Cieszę się ogromnie. Pod Łososiem dobra knajpa, ale Winne Grono pod tym adresem będzie hitem. Życzę powodzenia !

    • 23 20

    • zasługuje czy nie..

      zasługuje czy nie, pogadamy a rok...
      utrzymanie tego lokalu to ogromne koszty !!!

      • 0 0

  • 531 lat tradycji zobowiązuje do zachowania nazwy Pod Łososiem i wystroju (6)

    531 lat tradycji zobowiązuje! Włodarze Gdańska i konserwator zabytków powinni zobligować do zachowania historycznej nazwy lokalu i jego wystroju. Tylko marka Pod Wierzynkiem w Krakowie ma nieco dłuższą historię i cieszy się tam wielką popularnością. A dlaczego? Bo jest bardzo sprawna obsługa i bardzo smaczne dania. Kilka razy z żoną jadliśmy tam okazjonalny obiad będąc w Krakowie. Pokażcie drugą w Polsce Restaurację o tak długiej tradycji jak Gdańska Pod Łososiem. Ceny nie mogą być księżycowe a i obsługa szybka i profesjonalna z dobrą kuchnią opartą na miejscowych produktach to powodzenie murowane. Na dobrą markę restauratorzy nieraz pracowali przez dziesiątki lat lub kilka pokoleń. A u nas tradycję dobrej marki spuszcza się jak deszczówkę w Motławie. Gdzie tak robią ? Tam gdzie rządzą fast foody. Panu Mieciowi Robakowskiemu należy się emerytura i życzenia dalszeg odobrego zdrowia. Szkoda, że nie ma godnego następcy.

    • 67 8

    • U Wierzynka (2)

      Nie pod

      • 0 0

      • Pod Baranami

        • 1 0

      • wierzynek

        ''wierzynek'' taka jest formalna nazwa lokalu.
        u wierzynka wzięło się stąd że potocznie uczta czy przyjęcie,impreza była u wierzynka. tą nazwę przekazują sobie krakusy i jest to też prawidłowa nazwa''

        • 0 0

    • (1)

      Jako stały klient Winnego Grona nie zgadzam się z pańską opinią. Był tam pan i może uznać, że Winne Grono nie jest godne na przejęcie restauracji, w której 3/4 Gdańska nie było od lat?

      • 3 4

      • Winnego Grona

        uważam że zmiany są fajne ale powinno to być
        restauracja winne grono w domu ''pod łososiem'' to byłoby ok !

        • 0 0

    • zgadza się

      pracę w łososiu rozpoczołem w 1980
      przyznam że od razu pokochałem i tak jest do dziś !!!

      • 0 0

  • Zal !

    Panie Robakowski - nie czas uciekać , ale skoro tak być musi - to postawić żądanie zachowania tradycji i nazwy .
    Tu się działa historia Gdańska i Polski .
    Szkoda by było o tym zapomnieć .

    • 24 7

  • Stach (3)

    Prawda jest taka ze Pan MR ma tyle długów aż glowa boli sprzedawcy warzyw nawet mu juz towaru nie chcieli dowodzić ostatnio zsopatrywal sie w pobliskiej Biedronce , kuchnia spadala na psy zadnych innowacyji czas bylego PRL sie tam zatrzymal a ceny z karty europejskie tylko tradycja miejsca stary Robakowski w grobie sie przewraca a szkoda

    • 31 8

    • W Biedronce

      Są najlepsze jarzyny

      • 3 1

    • W łososiu wesel nie robili, proszę nie fantazjować i nie kłamać...

      W łososiu wesel nie robili, proszę nie fantazjować i nie kłamać..
      Natomiast p. robakowski był jednym z najlepszych restauratorów w polsce !!!

      • 3 0

    • STACH

      ni chce mi sie pisać,ale powinieneś wiedzieć że jesteś durniem.
      nie wiesz, niepisz bzdur...

      • 0 0

  • 1990 (2)

    Stare piękne czasy jak parasol z kartą kredytową bojków biegał do sklepów po zakupy. To były piękne czasy.

    • 7 1

    • ŁATEK (1)

      Pracowałem kiedyś w tej restauracji 11 lat, znałem wszystko od "podszewki" nikt nigdy nie biegał z kartami kredytowymi klientów po sklepach ! Jakieś  bzdury, banialuki, legendy !. Pracowałem do 96r i nic takiego nikt nie robił, a "czarną owcą" restauracji byłem Ja wiec wiem co pisze. Chciałbym napisać że mam nadzieję że Pan Mieczysław R. tego nie czyta, ale pewnie przeczyta albo Mu ktoś przekaże i bedzie się zastanawiał co tam sie działo podczas Jego nieobecności, a nic takiego nie miało miejsca w Łososiu.

      • 1 0

      • to prawda..NIGDY

        Łatek ma rację, co za bzdury piszą aż głowa boli...

        • 0 0

  • Znak Czasu! (2)

    Pod Łososiem, to dla mnie symbol, (dzięki Bogu, odchodzącej w niebyt) przaśno-buraczanej III RP!

    • 9 23

    • Zamilcz

      Matołek

      • 0 4

    • przaśno-buraczane

      analogicznie.
      burak do buraka o dworze artusa -przaśno-buraczany''

      • 0 0

  • i dobrze ! przewieczcie te duszne pokoje i kuchnie ! (3)

    ...w koncu bo jusz straszyl ! jak dworzec pkp czy budynek lotu !

    • 7 15

    • pks ! a nie pkp ! dworzec autobusowy to wstyd dla miasta !

      • 2 0

    • i dobrze ! przewieczcie te duszne pokoje i kuchnie !

      Jeżeli chodzi o wietrzenie to powinno być przewietrzcie. Polszczyzna w piśmie to trudna rzecz. I to "jusz" też chyba nie tak. Januszo-grażyno do szkółki koniecznie i to do tych niższych klas.

      • 2 0

    • januszo-grażyna

      jusz ???

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane