• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zobacz, jak powstaje piwo. Wygraj zwiedzanie browaru Amber i zestawy piwowara

MM
28 czerwca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Piwa Browaru Amber powstają z najlepszych, starannie wyselekcjonowanych składników. Niezmienny smak to zasługa własnych upraw jęczmienia browarnego, własnej stacji propagacji drożdży oraz własnego ujęcia wody. Piwa Browaru Amber powstają z najlepszych, starannie wyselekcjonowanych składników. Niezmienny smak to zasługa własnych upraw jęczmienia browarnego, własnej stacji propagacji drożdży oraz własnego ujęcia wody.

Browar Amber, regionalny, rodzinny browar mieszczący się pod Gdańskiem, zaprasza w swoje progi. W naszym konkursie możecie wygrać zwiedzanie Browaru i zestawy piwowara. Zwiedzanie Browaru odbędzie się 21 lipca o godz. 16.



Trójmiejskie browary



Browar Amber jest firmą rodzinną, jednym z najdłużej działających browarów niezależnych w Polsce. Jego właścicielami od samego początku do dnia dzisiejszego są państwo Danuta i Andrzej Przybyło. Browar jest mocno związany z regionem.

- To tutaj staramy się funkcjonować najsilniej. Mimo tego, że nasze piwo można spotkać w całej Polsce i w wielu krajach na świecie, dla nas najważniejszy jest rodzimy rynek, czyli Pomorze - mówi Marek Skrętny z Browaru Amber.
Amber jest rozpoznawalną marką nie tylko na polskiej scenie piwowarskiej. W ofercie znajduje się ponad 30 piw. Wysyłane są one też do różnych krajów, na prawie wszystkich kontynentach - do obu Ameryk, m.in.: do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Meksyku, Brazylii, do krajów afrykańskich, azjatyckich, np. do Chin, a także do większości państw europejskich.

Od samego początku celem Browaru Amber było stworzenie miejsca, które będzie silnie związane z regionem. Od samego początku celem Browaru Amber było stworzenie miejsca, które będzie silnie związane z regionem.

Samowystarczalność



W browarze od lat konsekwentnie realizowana jest strategia samowystarczalności. Posiada on własne ujęcie wody ze studni głębinowej i własną stację propagacji drożdży niezbędnych do fermentacji piwa. Korzysta też z własnych upraw jęczmienia browarnego, z którego wytwarzany jest słód do produkcji większości piw. Realizowany jest też projekt własnego chmielnika - powstaje właśnie pierwsza, eksperymentalna plantacja chmielu.

- Staramy się zapewnić sobie jak największy udział surowców własnych, w ten sposób mamy pewność ich jakości, co przekłada się na smak piwa. Dzięki zwiększaniu z roku na rok samowystarczalności, mamy coraz mniejszy negatywny wpływ na planetę i zmniejszamy ślad węglowy. Staramy się korzystać z lokalnych usług i surowców na ile tylko jest to możliwe - dodaje Marek Skrętny.

5 miejsc z szerokim wyborem piwa kraftowego



Oprócz jęczmienia co roku w browarze sadzone są też różne miododajne rośliny, po to, aby lokalni pszczelarze mogli tu ustawiać ule, a pszczoły miały możliwość korzystania do woli z roślin. W tym roku posadzono facelię - kwitnącą na fioletowo roślinę o wielu różnych zaletach. Miód faceliowy cieszy się sporym uznaniem ze względu na walory smakowe i zdrowotne.

Najpopularniejsze, najbardziej znane i najlepiej sprzedające się od lat piwa z browaru Amber to piwo Żywe niepasteryzowane, Johannes, Złote Lwy, Pszeniczniak i Koźlak. Dużą popularnością cieszą się też piwa z serii "Po Godzinach". To seria, w której warzone są różne unikatowe piwa - autorskie interpretacje wybranych stylów piwnych, z różnymi dodatkami, które na rynek wypuszczane są w limitowanych seriach.

Piwem, które w ostatnim czasie zdobyło spory rozgłos jest Woodside Imperial Porter. To bardzo nietypowe piwo, bo o wysokim ekstrakcie - 26 proc. i 10,5 proc. alkoholu. Powstaje ono kilkanaście miesięcy, a leżakuje z płatkami dębowymi, z rajskim ziarnem i łuską kakaowca. Piwo to zdobyło międzynarodowe uznanie - złoty medal na prestiżowym konkursie piwnym Meininger's International Craft Beer Award 2022. Nie jest to jedyne piwo z browaru Amber, które zostało docenione. Złotym medalem nagrodzona została też bezalkoholowe IPA i Amber Pils chmielowy, który w dodatku został piwem roku w kategorii Pils.

Wygraj zwiedzanie Browaru Amber



Biorąc udział w naszym dwuetapowym konkursie możecie wygrać zwiedzanie Browaru Amber i zestaw piwowara. Takie nagrody może wygrać 12 osób. Przygotowano też nagrody pocieszenia (dla 10 osób) w postaci zestawów piwowara. Zwiedzanie Browaru odbędzie się 21 lipca o godz. 16 (czas trwania maks. 3 godz.). Konkurs startuje 29 czerwca o godz. 12.

Konkurs kierowany jest tylko do osób pełnoletnich.
MM

Miejsca

Opinie (59) 4 zablokowane

Wszystkie opinie

  • (5)

    Oooo w końcu artykuł pod którym mogę zamieścić komentarz i nikt mi nie zarzuci, że "nie znam się, a się wypowiem".
    Zatem Johanes i Złote Lwy często towarzyszą mi na kanapie, gdzie mogę się zrelaksować po ciężkim dniu w zakładzie pracy.
    Koźlaka lubię do obiadu, czasem jak mi smak się otrzaska, to wezmę sobie Pszeniczne. Ah jak się zachwycam widokiem tego piwa w spoconym szkle.
    Apa, Grand i Żywe pijam z rzadka, ale zdarza się.
    I pamiętajcie o bardzo ważnej kwestii! Środowisko naturalne! Otóż do Gdańska wodę butelkowaną przywozi się z gór, a jak wiemy taki transport pozostawia spory ślad węglowy, należy zatem pić to co wyprodukowane lokalnie! A że koło Gdańska nie ma fabryki wody, ale jest zacny browar, to wybór jest oczywisty.
    Pozdrawiam malinowe nosy!

    • 50 6

    • (1)

      żadnej konkretnej informacji, oceny ani porównania
      Troling i farmazon

      • 2 16

      • Amber od lat daje radę i choć dla mnie lokalne ma dodatkowego plusa, tak w tym przypadku takowego nie potrzebuje. Zdecydowanie wieczorem wybieram jedno od Amberu zamiast dwóch z korporozlewni.

        • 10 1

    • (2)

      Amberowy pszeniczniak-rewelacja. Bije na głowę eksportowany do nas Paulaner z marketów. Nie pogardzilbym nawet stwierdzeniem, że Franciszkaner oddał mu wiano najlepszego:) Gorzej tylko, że pogorszyły się ich inne flagowe piwa. Jeśli chodzi o Grand- uwazam go za porter dla laików. Trochę za bardzo chemia:)

      • 7 0

      • (1)

        Pszeniczniak zawsze miał indywidualny charakter. Mniej bananów, więcej zbożowości. Rozpoznawalny bez pudła. A z niemieckich jasnych Hefeweizenów wybieram Schneidera TAP7.

        • 5 0

        • Dodam jeszcze, że i Pszeniczniak od jakiegoś czasu niestety lekko się zmienił. Dawniej był jeszcze bardziej mętny, na dnie butelki czekała gruba warstwa osadu, która przy należytym i ostrożnym przelewaniu (bo Pszeniczniak pieni się bardzo intensywnie) tworzyła w szklance niesłychaną wręcz gęstość, jakby wlać skondensowanego mleka. Można było w nim łyżkę postawić ;) A teraz Pszeniczniak jakoś mniej zawiesisty, stracił ten wyróżnik.

          • 2 0

  • I brawo,choć mi najbardziej szkoda gdańskiego browaru Hevelius.Sprywatyzowano za Lewandowskiego,zakonczono dzialanosc w 2001,sprzedano w 2006 deweloperowi i stracono prawie 300 lat historii i wspaniałego smaku.

    • 51 2

  • Opinia wyróżniona

    Lubię tę firme (7)

    Dla mnie Amber to pozytywny gracz na tym polskim piwnym rynku. Robią swoje, piwo dobre i przede wszystkim nie zmieniają strategii co 5 minut

    • 94 1

    • Amber pils

      Czy amber chmielowy pils to to samo co kiedyś amber pils w zielonej puszce?

      • 3 1

    • Popieram

      Choć nie wszystkie piwa mi smakują :)

      • 7 4

    • Tez mam duzy sentyment i szacunek do browaru Amber. (3)

      Wydaje mi się jednak, że brakuje nowosci, przydały by się jakieś że dwa nowe piwka w regularnej sprzedaży.

      • 6 1

      • (1)

        Tak! Weizenbock czyli połączenie pszeniczniaka z koźlakiem.

        • 3 0

        • Koźlak pszeniczny

          Koźlak pszeniczny to było świetne piwo. Mógłby to amber powtórzyć bo do tej pory był chyba tylko raz

          • 4 0

      • .

        Trochę tych nowości ostatnio było z tego co kojarzę z afro alko sklepu. Kilka nowych piw w małych buteleczkach

        • 0 0

    • dobry browar

      +100 są konsekwentni i piwa trzymaja ciągle tą samą jakość, brawo za to dla nich

      • 4 0

  • Opinia wyróżniona

    Do Właścicieli browaru Amber (3)

    Proszę nie zmieniajcie się i nie sprzedawajcie firmy nigdy! Dziękuję :)

    • 75 1

    • (2)

      Koncerny pewnie już czekają:) Potem żywe będzie
      jakościowo na poziomie Carlsberga z biedry xD.

      • 16 1

      • (1)

        koncerny mogą sobie czekać i się nie doczekać, mieszkam blisko Ambera i nigdy nie słyszałem żeby planowali sprzedac browar, oj to by było bardzo przykre

        • 5 0

        • Nie sprzedadzą się

          Znam ten browar dobrze i właściciele mieszkają na terenie browaru. Nie sądzę aby chcieli sprzedawać tym bardziej, że pracują tam ich dzieci i cześć rodziny.

          • 5 0

  • (3)

    Amber- do niedawna świetny browar, teraz chyba pada ofiara korporacjonizmu, menadżerow i tabelek w exelu...:) Bawia się w PR, a pieniądze które na niego wydadza, lepiej wydaliby na poprawę swoich flagowych piw. Poprawę- jako powrót do dawnej normy. Piszę o tym, bo przykładowe Żywe ostatnio pogorszyło się i to znacznie....:(

    • 20 13

    • :) (2)

      Rzeczywiście, amber to takie korpo że ho ho ;)

      • 8 1

      • (1)

        Jeszcze nie, ale niedługo być może tak. Pamiętaj, że marketing to plaga naszego wieku i nie warto podniecać się reklamami, wiedzac, że nadumany PR to bardzo często jest droga na skróty i i zwyczajny substytut, który ma wynagrodzić u konsumenta zwyczajne i chamskie zaniedbanie jakości. Przykład koronny to piwa koncernowe i lata 90's w PL. sr*m na reklamy, wolę widzieć jakość. Dobrego nie trzeba polecać, samo się reklamuje:)

        • 12 1

        • Prawda

          Mądry marketing nie jest zły, niestety takiego jest bardzo niewiele. Zgadzam się, że mizerny marketing to plaga. Na szczęście reklam ambera chyba jeszcze nie widziałem. Ja akurat żywego nie piję wolę więcej goryczki

          • 5 1

  • Dobre piwo ale

    różnie bywa z jakością. Butelka - butelce nie równa , nie wiem z czego to wynika ale może tak powinno być w normalnym browarze . Tak czy owak jak większość komentujących , kupuję i lubię.

    • 26 5

  • Teraz Polska (3)

    Czarny bez strzał w 10
    Johannes jedno z lepszych jakie piłem
    marango nowy owocowy smak Polecam pyszniutkie.

    • 16 1

    • laik

      • 2 3

    • Akurat marango jest nie do picia, za słodkie.. byłoby ok jakby zrobili je jako ipę.

      • 0 0

    • Czarny Bez

      dokładnie, jeden z lepszych lagerków na rynku, szkoda, ze nie jest cały rok :)

      • 0 0

  • Koźlaki Bielkowskie - Wróćcie. (3)

    Szkoda, że nie ma już tak fajnej imprez, jak kiedyś.

    Fire Show to było coś!

    • 16 0

    • Festyn kolo stadionu - slabizna (1)

      Kozlaki to bylo cos!

      • 5 0

      • Dokładnie, po przeniesieniu się do Gdańska coś strasznego, niestety ja przestałem uczestniczyć. Koźlaki w Bielkówku to był klimat! Proszę, przywróćcie koźlaki!

        • 5 0

    • To prawda koźlaki bielkowskie były lepsze niż te masowe coś.

      • 2 0

  • Ale ceny odjechaly (1)

    • 6 5

    • Mix

      Wszystko drożeje, więc niestety piwo też. Surowce, paliwo ... szara rzeczywistość. Uważam, że za ta jakość warto zapłacić i dziwią mnie komentarze o pogorszonej jakości, nie zauważyłem choć jestem piwoszem.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane