- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (71 opinii)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
- 5 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 6 Ciągle o czymś zapominasz? Przyjrzyj się diecie (11 opinii)
Największa impreza kulinarna znowu w Trójmieście
Wiosenny Restaurant Week 2024 trwa w najlepsze. Udział w największej ogólnopolskiej imprezie kulinarnej ponownie wzięło Trójmiasto: tym razem festiwalowe menu zamówimy w 37 lokalnych restauracjach. Sprawdziliśmy, co tym razem przygotowała dla gości Villa Eva z Wrzeszcza.
Restaurant Week 2024: temat wiosennej edycji
Każda odsłona festiwalu ma swój motyw przewodni. Była już m.in. moda na fotografowanie dań i dzielenia się nimi w sieci, była filozofia niemarnowania jedzenia. Teraz przyszła pora na "sensację".
- Tematem tegorocznego Restaurant Week, festiwalu popisowych menu w najlepszych restauracjach, są kulinarne newsy, trendy i związane z nimi historie. To będzie najbardziej sensacyjna edycja (...), w której goście będą odkrywać wyselekcjonowane aromatyczne dania, inspirowane najświeższymi wiadomościami ze świata - mówi Marcin Wawrzeń, dyrektor festiwalu.
Restaurant Week - jak dokonać rezerwacji?
Zasady się nie zmieniły: w cenie 69 zł (+ opłata rezerwacyjna 5,98 zł) mieści się trzydaniowe autorskie menu spoza karty składające się z przystawki, dania głównego i deseru w zależności od restauracji w wersji mięsnej, wegetariańskiej lub wegańskiej.
Ci, którzy chcą zarezerwować kolację w weekendowy wieczór, w niektórych lokalach będą musieli uiścić tzw. opłatę prime time, czyli dodatkowe 10 zł. Mniej oblegane godziny nie są już dodatkowo płatne.
W ramach zamówienia każdy pełnoletni gość festiwalu otrzyma w prezencie także festiwalowy koktajl Martini Fiero & Kinley Tonic Water lub Kinley Elderflower Zero Cukru oraz w wybranych miastach Martini Vibrante & Kinley Tonic Water (wersja bez procentów).
Podczas rezerwacji należy wybrać liczbę osób, datę, godzinę oraz jedno z dwóch menu. Każda wizyta w restauracji podczas Restaurant Week jest przewidziana na 90 minut.
Test menu Restaurant Week - Villa Eva
Na testową wizytę wybraliśmy się do działającej od ponad dwóch dekad wrzeszczańskiej restauracji Villa Eva, miejsca, w którym czuć historię Gdańska, m.in. za sprawą niemal namacalnej obecności ducha Güntera Grassa - noblista spędzał w willi dużo czasu, a nawet mieszkał przez miesiąc. We wnętrzach widać sporo nawiązań do słynnego pisarza, ale nie tylko: swój ślad w postaci zdjęć z autografami zostawili inni znamienici goście.
A co w festiwalowym menu? Dwie różne przystawki do wyboru: pierożki ravioli z mięsem raka, otoczone kremową zupą bisque, gotowaną na bulionie ze skorupiaków lub rozgrzewający i aromatyczny krem z karmelizowanej cebuli i sera. Na główne danie albo soczysty kawałek mięsa troci położony na puree z pietruszki i udekorowany krewetkami albo pokaźnej wielkości żebro wołowe z sosem demi-glace, purée chrzanowym i marchwią. Desery w obydwóch wersjach menu są takie same, czyli są to cieniutkie naleśniki Crêpes Suzette, zatopione w sosie maślano-pomarańczowym. Wspaniałe.
Oprócz tego w Villi Eva można za dodatkową opłatą zamówić dopasowany do menu alkohol (80 zł).
Łącznie w wiosennej edycji bierze udział 37 lokali z Trójmiasta, w tym m.in. Restauracja Harmonia, Cider Garden Papieroovka, Vinissimo Restaurant & Wine Bar, Aioli, Restauracja ArtBistro by Progres, Bistro Miasto, Cartel Mexican Streetfood, Elephant Club, Restauracja Filharmonia, Bistro Młyn, Oria Magic House, Ristorante Con Giardino i Yatta Sushi
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2024-03-20 14:53
Fajna impreza
Naprawdę można zjeść coś dobrego w przystępnej cenie. Odwiedziłam tak w ciągu kilku ostatnich lat kilkanaście knajpek w Trójmieście. Nigdy nie wyszłam niezadowolona. Dla mnie to ciekawa oferta.
- 16 24
-
2024-03-26 13:39
gdyby to miało ręce i nogi
Ciekawa idea, niestety wykonanie jest słabe, w podanej cenie te dania są mikro małe tylko na spróbowanie i na dowyglądanie, dodatkowe opłaty za godziny, stolik czy obsługę to już w ogóle jest brak szacunku dla gościa. Kto pierwszy ten lepszy i tyle, zwłaszcza na wydarzeniu, gdzie jest bardzo dużo chętnych. W Gdańsku coraz mniej koncepcji jest skierowanych do mieszkańca, za to wszystko jest planowane pod turystykę i to wydarzenie również takowe jest. Szkoda
- 2 5
-
2024-03-20 18:49
"Week" a trwa miesiąc .. (1)
i "Restaurant" a bistro na liście.. i trzy dania, a razem to jak jedno, i specjalne menu festiwalowe (co oznacza cięcia) itd.
Ale generalnie to nie jest aż taka straszna opcja :) choć mam wrażenie że to popularność miało 8 lat temu największą i teraz już ten klimat się skończył.- 20 3
-
2024-03-21 08:34
Wiadomo że za 70zł oczekujesz najeść się do syta, i jeszcze wziąć na wynos :)
to pokaz umiejętności lokali, okazja do spróbowania czegoś nowego ale polakówom się nie przemówi xD- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.