- 1 Trójmiasto w przewodniku Michelin (67 opinii)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 3 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
- 4 Kelner: zawód, którego (już) nie ma? (108 opinii)
Jemy na mieście: Ocneba - przepyszne jedzenie
Po coraz większej liczbie gruzińskich restauracji i piekarni, które pojawiły się w ostatnich latach na trójmiejskim rynku, twierdzę, że smaki gruzińskie zajmują drugie miejsce wśród ulubionych kuchni Polaków, zaraz po kuchni włoskiej. Największym uwielbieniem cieszą się gruzińskie wypieki - chlebki i chaczpuri w różnych postaciach. Postanowiłam więc przetestować sopocką restaurację Ocbneba. Ostatnio w cyklu "Jemy na mieście" recenzowałam Oria Magic House w Gdańsku.
Restauracje i piekarnie gruzińskie w Trójmieście
W poszukiwaniu kaukaskich smaków udałam się w niedzielne popołudnie do restauracji Ocneba w Sopocie, a towarzyszyła mi moja przyjaciółka. Ocneba po gruzińsku znaczy marzenie. O ile mnie pamięć nie myli, to była pierwsza gruzińska restauracja w Trójmieście, którą otworzył rodowity Gruzin Teimuraz Gogua i z powodzeniem prowadzi ją od dziewięciu lat.
Do restauracji znajdującej się przy "Monciaku" wchodzi się od strony patio apartamentowca Trzy Gracje. Lokal nie jest duży - składa się z wysokiego pomieszczenia z antresolą i jest gęsto zastawiony stolikami. Wystrój jest dość prosty, z ceglanymi ścianami z akcentami kultury i tradycji gruzińskiej, które odnaleźć możemy w muzycznych instrumentach, fragmentach strojów ludowych, zdjęciach zawieszonych na ścianach oraz muzyce płynącej z głośników. W oczy rzuca się także ogromny, mosiężny żyrandol. Wszystko to tworzy bardzo przyjemny klimat.
Od progu serdecznie wita nas sam właściciel, który zza niewielkiego baru dogląda restauracji.
Karta jest obszerna: znajdziemy w niej wszystkie popularne dania kuchni gruzińskiej, a żeby wiadomo było, co zamawiamy, każda pozycja menu opatrzona jest zdjęciem.
Z długiej karty wybieramy:
- roladki z bakłażana z pastą orzechową i dodatkami (12 zł/szt.);
- chaczapuru adżaruli - placek z serem, masłem i jajem (48 zł);
- chinkali - sakiewki z ciasta wypełnione mięsem (45 zł/porcja 5 sztuk);
- czanachi - zapiekanka z jagnięciny z warzywami (60 zł).
Roladki z bakłażana, w oryginale badridżani, to cienkie, grillowane plastry bakłażana, wypełnione orzechową pastą, doprawione czosnkiem i gruzińskimi przyprawami, posypane owocami granatu. W smaku mocno orzechowe, z lekką nutką goryczki. Jakże prosta i pyszna przystawka. Trudno poprzestać na jednym zawijasie.
Chaczapuri adżaruli to drożdżowy placek w kształcie łódki, po brzegi wypełniony serem, masłem i jajem, w którym białko jest ledwo ścięte i w zasadzie ścina się dopiero po wymieszaniu z gorącymi serami. Nie skłamię, jeśli napiszę, że to było najlepsze chaczapuri adżaruli, jakie przyszło mi zjeść w tym roku. Znakomite, dobrze wypieczone, chrupiące ciasto i mnóstwo słonawych, wyrazistych serów, którymi wypełnione były także ranty ciasta. Milion pysznych kalorii, które wciągają: mimo że obiecujesz sobie, że to już ostatni kawałek, to i tak sięgasz po kolejny i kolejny.
Imprezy kulinarne w Trójmieście
Chinkali to sporej wielkości sakiewki z elastycznego, delikatnego ciasta, wypełnione farszem z kilku gatunków mięsa (wołowina, baranina i wieprzowina), bardzo mocno doprawione kolendrą i przyprawami. Ale najsmaczniejszy był esencjonalny bulion, który siorbałyśmy z przyjemnością i którego było bardzo dużo. Fenomenalne chinkali, które zdeklasowały wszystkie poprzednie, jakie miałam okazję kosztować.
Czanachi, czyli danie z glinianego garnuszka, to rodzaj zapiekanki z jagnięciny, bakłażana, papryki, pomidora i ziemniaków. Jagnięcina była mięciutka, wyśmienicie doprawiona, o wyrazistym smaku. A do tego znakomite warzywa. Gorące, aromatyczne i pyszne danie. Wersji tej potrawy podobno jest tyle, ile gospodyń, a swoje korzenie chanaki ma na Litwie.
Naszą ucztę zwieńczyłyśmy mocną gruzińską kawą.
Podsumowanie: to nie była moja pierwsza wizyta w restauracji Ocneba. Pierwszy raz byłam tutaj kilka lat temu, ale wówczas Ocneba nie podbiła moich kubków smakowych, natomiast teraz nie będę szczędzić pochwał za gościnność, serdeczność, obfitość i fenomenalne gruzińskie smaki. Ale trudno się dziwić, że jest tak smacznie, skoro w kuchni rządzą Gruzinki gotujące według tradycyjnych domowych przepisów. Z moją kulinarną towarzyszką jesteśmy zgodne co do oceny - należy się najwyższa nota.
O autorze
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-12-30 11:51
Uwielbiam kuchnię gruzińską! (4)
Konkretne dania, którymi można się najeść. Kocham też ich wypieki, pierożki... Aż zgłodniałam :)
- 32 17
-
2023-01-02 22:09
Ja wolę Polską kuchnie
Każdy ma smój smak ,gruzińska dla mnie to obrzydlistwo.zaznaczam dla mnie,to samo ruska ,Litwińska.mi smakuje.
- 1 0
-
2022-12-31 08:25
A ja kocham kochanie potraw.. a z ludzmi co? (2)
- 0 3
-
2022-12-31 09:06
ludzi jest za dużo, są głupi i przereklamowani. (1)
a przede wszystkim wrzodem tej planety.
- 7 2
-
2023-01-02 22:11
Wania portale pomyliłeś ?
Tu jest Polska.
- 2 1
-
2023-01-02 15:35
Pyszne jedzenie
Byłam w tej restauracji trzy razy i za każdym razem byłam zachwycona jedzeniem, jest bardzo pyszne. Co prawda cena nie jest niska, ale porcje są duże a to jedzenie jest bardzo sycące. Warto spróbować i raz na jakiś czas można się wybrać na taką ucztę jeżeli mamy możliwości finansowe.
- 4 6
-
2022-12-30 07:51
ceny z kosmosu (18)
spokojnie wytrzymam do następnej wycieczki do Gruzji, gdzie to wszystko kosztuje 2-4 razy mniej. Poza tym są miejsca w trójmieście, gdzie chaczapuru adżaruli można zjeść za ok 21 zł. 5 pierogów za 45 zł. J jb eeee.
- 184 10
-
2022-12-30 23:55
a ile jest w Trójmieście monciaków w Sopocie, gdzie można (1)
zjeść to samo za 21zł?
- 3 2
-
2022-12-31 02:16
nie wysilaj się dzieciaku, bo ci to słabo wychodzi
- 2 2
-
2022-12-30 23:52
jasne, co masz przepłacać za kawalerkę na Manhattanie w
Nowym Jorku, skoro w Kluczborku możesz kupić 23 razy taniej.
- 15 4
-
2022-12-30 09:09
Popieram - kto był w Gruzji ten zna realne ceny produktów (5)
W ubiegłym roku chinkali kosztowało w centrum Tbilisi 90 groszy (polskich) za 1 sztukę i to było drogo, tzn. przed pandemią jeden pierożek kosztował ok. 60 groszy. Tam rodziny potrafią zamówić całą paterę tych pierożków po 20-30 sztuk i się nią najeść. :) Te chaczapuri też niezła przebitka, nawet w 3mieście i okolicach można znaleźć o połowę tańszą, w Gruzji taki placek kosztuje koło 15 złotych (polskich).
- 36 0
-
2022-12-30 12:38
ok, ale wiekszosc tego co w trojmiescie kosztuje połowę ich ceny jest po prostu bardzo slabe. Ocneba jest naprawdę bardzo dobra - a ze przy monciaku to niestety takze droga (ogolnie gastro zrobilo sie strasznie drogie). Ale lepszej gruzinskiej w Trojmiescie nie ma
- 7 3
-
2022-12-30 11:37
no to jedź do (3)
Tobilisi. Wiadomo, że jest tam taniej. Porównywanie cen w Gruzji i PL jest i**otyczne. Naprawdę :)
Ciekawe ile tam wynoszą ceny za energię elektryczna i ile wynosi pensja minimalna oraz jakie są podatki i "Zusy". Weź to pod uwagę zanim zaczniesz pisać "a bo u nich taniej... ". W Tajlandii jest jeszcze taniej.- 16 23
-
2022-12-30 23:29
napisała niezbyt rozgarnięta Jadzia...
- 11 1
-
2022-12-30 13:24
No tak, zapomniałem że za prąd i ZUSy płacą tylko knajpy w Sopocie (1)
Dziwnym trafem te same potrawy w innych lokalach poza Sopotem kosztują połowę tego, a w gminach ościennych - 1/3 ceny "sopockich".
- 25 2
-
2023-01-30 01:37
wiadomo, że w Sopocie wszystko najdrożej
- 1 0
-
2022-12-30 08:58
(5)
Nie sądzę że jest w Gruzji aż tak tanio
- 1 37
-
2022-12-30 09:08
(4)
Jest. Za dwadzieścia Lari idzie zjeść syty obiad w Tiblisi.
- 26 4
-
2022-12-30 23:26
nie syty tylko sycący!!! syty to może być człowiek po obiedzie, a nie obiad po człowieku!
- 7 0
-
2022-12-30 22:34
Chyba w fanszym lokalu. Gruzja podrozala mocno
- 1 1
-
2022-12-30 11:51
Nigdy nie zrozumiem, jak zdaniem tak duzej grupy Polakow obiad moze odczuwac sytosc. Obiad ma w ogole jakies uczucia? (1)
- 15 3
-
2022-12-30 12:50
Czyli jeden glos za uczuciami obiadu, czekamy na kolejne :)
- 1 0
-
2022-12-30 08:28
(2)
Ta "recenzja" to chyba ich łabędzi śpiew. Ceny z kosmosu już mnie jakiś czas temu przestały dziwić (przestałem chodzić do restauracji), ale przy placku z jajem za 48 zł to aż parsknąłem :)
- 85 0
-
2022-12-30 21:36
Składniki kupują w Polsce a tu inne ceny produktów (1)
Najem lokalu, pensje wyższe itp
- 3 20
-
2022-12-30 23:56
daruj sobie, w poprzednim pokoleniu to od wideł
i nawozu naturalnego odeszło, skąd to ma zrozumieć takie niuanse?
- 4 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.