- 1 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (33 opinie)
- 2 Trójmiasto w przewodniku Michelin (73 opinie)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 4 Pierogi i Goldwasser najlepsze na świecie (39 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Hi Thai w Gdyni oczarowało (72 opinie)
Jemy na mieście: Piaskownica - najbardziej urokliwe miejsce w Sopocie
Restauracja Piaskownica w Sopocie z powodzeniem działa już ponad 20 lat. Znajduje się w parku Północnym, przy wejściu na plażę nr 7, zaledwie kilka kroków od brzegu morza. Do restauracji wchodzi się długim tunelem z pergoli obrośniętych roślinami i drzewami, który prowadzi prosto nad brzeg morza. A co oprócz pięknego wystroju znajdę w Piaskownicy? Ostatnio w cyklu "Jemy na mieście" recenzowałam pizzerię Ostro. w Gdańsku. W kolejnym tekście przeczytacie o pizzerii Anker w Gdyni (już tam byłam).
Kwiaty to motyw przewodni Piaskownicy, są dosłownie wszędzie, na każdym z wielu tarasów i werand. Niesamowita ilość kwiatów oraz pobliska plaża sprawiają, że gość czuje się tutaj swobodnie i ma ochotę zasiąść na długie godziny, by odpocząć.
Domowy klimat tworzą różnego rodzaju bibeloty: książki, obrazy, zdjęcia, świeże kwiaty. Na wejściu, tuż przy kominku, stałe miejsce zajmuje niebieskie pianino. Jest także kanapa z kolorowymi poduchami. Półki i półeczki ozdabiają przetwory w słoikach, a na tarasach dostrzec można gąsiory z owocami, z których później powstają nalewki pite w okresie jesiennym i zimowym.
Restauracja składa się z w sumie z niewielkiego, drewnianego lokalu, ale wokół jest kilka tarasów oraz namiot, tak że miejsca jest pod dostatkiem. Całość utrzymana jest w jasnych, pastelowych kolorach. Jest tu po prostu ładnie.
W karcie piaskownicy dominują potrawy kuchni polskiej. Znajdziemy w niej klasyczne przystawki, dania rybne i mięsne oraz zupy.
Zamówiłam:
- matiasa bałtyckiego z cebulką, jabłkiem, śmietaną i pieczywem (28 zł);
- zupę rybną lekko pikantną - warzywa, kawałki ryb bałtyckich, pieczywo (24 zł);
- smażony filet z dorsza - do tego opiekane ziemniaki z ziołami, miks pieczonych warzyw, oliwa lubczykowa (48 zł);
- bułkę maślaną z szarpaną wołowiną - do tego pikle, miks sałat, majonez chipotle lekko pikantny (44 zł).
Śledź w śmietanie został podany w tradycyjnej, smacznej formie, chociaż na zdjęciu nie wygląda zbyt apetycznie. Świetna ryba, delikatna, mięsista i umiarkowanie słona dosłownie rozpływała się w ustach. Duże kawałki kwaskowatego jabłka, spora ilość cebuli, gęsta wiejska śmietana to kulinarna klasyka w swej najczystszej postaci, bez nowoczesnych twistów.
Zupa rybna miała charakterystyczne połączenie smaków, w którym wyczuwalne były akcenty rybne i pomidorowe, choć nie było w niej oczekiwanej pikantności. Jej smak był łagodny, delikatnie podkreślony nutą anyżu i koperku, które dodawały jej świeżości i słodkości. Ponadto zupa była dobrze wyważona pod względem ilości pokrojonych w paski warzyw i obfitowała w soczyste kawałki ryby.
Smażony dorsz prezentował się bardzo apetycznie, jednak smak i wykonanie okazały się nieco rozczarowujące. Ryba była "przeciągnięta", co sprawiło, że była za sucha. Ziemniaki nie były podpieczone, a gotowane, ale ostatecznie miały przyjemny smak. Warzywa, takie jak: fasolka szparagowa, kalafior, młoda marchewka, brokuł, okazały się również gotowane i według mnie z mrożonki, co zadziwia, ponieważ trwa sezon na świeże kalafiory, fasolkę czy młodą marchewkę. Można powiedzieć, że danie było zjadliwe, ale spodziewałam się czegoś znacznie smaczniejszego. Być może z racji dużego ruchu zabrakło świeżych warzyw. Nie chcę zgadywać, lubię, gdy na talerzu znajduję to samo, co widzę w karcie.
Kolejne danie było już udane. Maślana bułka była miękka w środku, chrupiąca z zewnątrz i lekko słodkawa, a wypełniona po brzegi soczystym, delikatnym mięsem wołowym o subtelnym posmaku słodyczy i anyżu. Pikantny sos majonezowy i pikle doskonale uzupełniały smak delikatnego mięsa. Jedynym moim zastrzeżeniem było to, że wołowina nie była wystarczająco ciepła. Poza tym ta buła z mięsem była naprawdę smaczna.
Podsumowanie: Piaskownica to z pewnością miejsce, w którym masz ochotę usiąść i odpocząć, ciesząc się widokiem kwiatów i morza. Serwowane dania są przyzwoite, w klasycznym stylu i myślę, że każdy znajdzie dla siebie smakowity kąsek. Czy jestem urzeczona kuchnią Piaskownicy? Niestety nie, choć jestem pewna, że jeszcze kiedyś odwiedzę to miejsce, żeby mieć porównanie. Ogólnie przyznaję ocenę dobrą z plusem, aby zachęcić kuchnię do rozwoju, bo widzę w tym lokalu potencjał.
O autorze
Miejsca
-
Piaskownica Sopot, Powstańców Warszawy 88
Opinie wybrane
-
2023-07-14 07:44
Ceny przystępne jak widać (2)
do każdego co sumuje ile wydała autorka tekstu - pomyślcie czy byście to zjedli bo osobiście bym na głodnego zjadł maksymalnie dwie pozycje.
Jak na obecne realia, ceny produktów, koszta utrzymania i biorąc pod uwagę lokalizację knajpki to ceny są jak najbardziej przystępne. Obiad z napojami dla dwóch osób widać zmieści się w 150 zł, a w ceniedo każdego co sumuje ile wydała autorka tekstu - pomyślcie czy byście to zjedli bo osobiście bym na głodnego zjadł maksymalnie dwie pozycje.
Jak na obecne realia, ceny produktów, koszta utrzymania i biorąc pod uwagę lokalizację knajpki to ceny są jak najbardziej przystępne. Obiad z napojami dla dwóch osób widać zmieści się w 150 zł, a w cenie piękna sceneria.
Każdy z hejtujących ceny w knajpach pamięta ceny sprzed 5 lat, albo nie wychodzi na miasto i nie robi zakupów w sklepach.
Jak w sklepie ceny poszły w górę to myślicie, że knajpki kupują za połowę ceny ?
Nie, knajpki kupują hurtowo, ale czasem kupią też z biedry lidla itp bo tam dostaną taniej to co w hurtowni wcale takie super tanie nie jest.- 36 21
-
2023-07-14 08:30
(1)
Może ceny przystępne ale ten wystrój przytłacza starociami zbieranymi.
- 13 12
-
2023-07-14 09:09
Wystrój akurat jest jak najbardziej magnetyczny:)
Ze względu na anturaz tego miejsca wydaje się godne zainteresowania:))
- 5 6
-
2023-07-14 08:07
Miło i smacznie
Zupa rybna bardzo dobra, polecam. Od wielu lat jadałam ją w Przystani. Owszem, dobrą, jednak ta w Piaskownicy bardzo, bardzo. No i obsługa na medal.
- 24 10
-
2023-07-14 07:57
(4)
ja bym w tej Piaskownicy nie wysiedziała 5 minut, jak u cioci na imieninach, kwiatki, ażurki, starocie. Tylko dla miłosników gatunku spod znaku starej werandy
- 15 19
-
2023-07-14 08:44
de gustibus non est disputandum (3)
Dlatego każda osoba z klasą nie krytykuje innych gustów...
Ale jak widać po komentarzu nie każdy ma klasę- 17 6
-
2023-07-14 09:21
No właśnie!
Bez gustu, więc nie ma o czym dyskutować.
- 4 5
-
2023-07-14 09:11
Uroczo tam!! (1)
Nie byłam do tej pory, ale zdjęcia zachęcają:)) Uwielbiam takie klimaty:))
- 15 7
-
2023-07-14 13:57
Z bliska to straszny kicz.
Ale przynajmniej maja fantazje i to odroznia to miejsce od innych nadetych miejscowek.- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.