- 1 Ranking restauracji w Trójmieście (15 opinii)
- 2 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (26 opinii)
- 3 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (136 opinii)
- 4 Nowe lokale: od Marrakeszu po homary (40 opinii)
- 5 Trójmiejscy restauratorzy wyróżnieni (33 opinie)
- 6 Grill wege: 7 bezmięsnych propozycji (89 opinii)
Kuchnię polską lubimy najbardziej, food trucki mniej
Najchętniej jemy dania kuchni polskiej, food trucki niewielu z nas interesują. To część z wniosków, które płyną z raportu "Polska na talerzu 2018", badającego trendy gastronomiczne w naszym kraju.
Jak często jemy na mieście? Najwięcej badanych (28 proc.) odwiedza lokale gastronomiczne 2-3 razy w miesiącu. 22 proc. respondentów robi to raz na miesiąc, a 21 proc. - raz na 2-3 miesiące. Większość badanych odwiedza lokale gastronomiczne zarówno w dni robocze, jak i w weekendy (61 proc.). W tygodniu 68 proc. respondentów zostawia w lokalu między 11 a 40 zł, podczas gdy w weekendy 65 proc. badanych wydaje między 21 a 70 zł. Można sądzić więc, że w tygodniu jemy na mieście głównie po to, aby zaspokoić głód, a w weekendy chętniej w lokalach świętujemy.
Ci, którzy decydują się zjeść na mieście, motywują to zazwyczaj okazją do spotkań ze znajomymi (42 proc.) lub odkrycia nowych smaków (37 proc.). I tutaj też można zaobserwować zmianę w stosunku do lat poprzednich. W 2016 i 2017 roku respondenci wskazywali bardziej pragmatyczne powody odwiedzania restauracji i barów - wygodę i oszczędność. Jak widać, obecnie jedzenie poza domem pełni głównie funkcję społeczną oraz stanowi okazję do zdobywania nowych doświadczeń.
Będzie smacznie! Kulinarne imprezy w lipcu - nie przegap żadnej
Największą popularnością wśród badanych cieszą się pizzerie (69 proc.), lokale typu fast food (59 proc.) oraz restauracje (53 proc.). Ale to akurat żadna nowość - te trzy rodzaje lokali pozostają w ścisłej czołówce od lat. Wysoko w rankingu utrzymują się też bary z kebabami. Co ciekawe, autorzy raportu nie obserwują wzrostu zainteresowania food truckami (16. proc.) czy targami śniadaniowymi i nocnymi (3 proc.). Być może jest to jeszcze zbyt świeże zjawisko, a być może wciąż niszowa gałąź gastronomii.
Najciekawsze zdaje się jednak pytanie o preferencja kulinarne Polaków. Respondenci zapytani o najchętniej wybierane rodzaje kuchni najczęściej wskazywali kuchnię polską (79 proc.) i kuchnię włoską, która zanotowała jednak duży spadek (56 proc. w 2018 roku kontra 81 proc. w roku ubiegłym). Na popularności w stosunku do 2017 roku straciły także kuchnia arabska, którą należy rozumieć przede wszystkim jako kebaby (28 proc. vs 51 proc.) i amerykańska (34 proc. vs 63 proc.). Z raportu wynika, że dania wegetariańskie i wegańskie cieszą się niewielkim zainteresowaniem.
Raport "Polska na Talerzu 2018" przygotowano na podstawie badania opinii publicznej przeprowadzonego w lutym 2018 przez IQS na zlecenie sieci hurtowni MAKRO Polska, metodą CAWI (bezpośredni wywiad prowadzony drogą internetową wspomagany komputerowo) na reprezentatywnej pod względem wieku, płci i miejsca zamieszkania próbie tysiąca panelistów - użytkowników internetu powyżej 18. roku życia.
Opinie (126) 6 zablokowanych
-
2018-07-11 07:47
Z tego artykułu wynika, że (3)
pizzernie i kebaby to kuchnia polska
- 5 1
-
2018-07-11 08:32
Bo owce i barany (1)
Sie strzyze
- 0 1
-
2018-07-11 15:53
Analfabeta
z naciskiem na "anal"
- 0 0
-
2018-07-11 11:11
A nie jest, skoro Polacy to robią ;)
- 0 0
-
2018-07-10 15:08
foodtrucki są zwyczajnie przereklamowane (11)
ani dużo, ani tanio i na pewno nie smaczniej niż w jadłodajni stacjonarnej.
- 152 8
-
2018-07-10 23:22
I jak zwykle cech przerażonych restauratorów dał o sobie znać. (1)
Przestańcie wypisywać te bzdury. I zacznijcie gotować prawdziwe potrawy. A nie odgrzewane niskiej jakości gotowce. W food truckach jest świeżo i smacznie.
- 0 11
-
2018-07-11 11:49
Chyba Ty!
- 1 0
-
2018-07-10 16:53
Taka (2)
Moda
- 3 4
-
2018-07-11 08:33
Niestety
- 3 0
-
2018-07-10 22:00
moda na mielone w bułce
woda moda
- 1 0
-
2018-07-10 16:47
nawet nie wiesz jak wysoką opłatę pobiera od nas szczurek w Gdyni. (3)
Myślisz, że dlaczego tworzy nam kolejne miejsca do sprzedaży choćby na Babich Dolach.
- 2 24
-
2018-07-11 08:33
Idz umyj rece
Kontrol w drodze
- 3 0
-
2018-07-10 22:00
rósł sobie robię
kotlety z młodej kobiety
- 1 2
-
2018-07-10 18:03
życzę wam jeszcze wyższych opłat i przenosin do cisowej
- 15 4
-
2018-07-10 19:16
Ceny w foodtruckach są bardzo wysokie, zwykły burger w cenie dania w knajpie- masakra
- 31 2
-
2018-07-10 16:50
Dokładnie
Ceny wysokie, kulinarnie po prostu poprawnie i brak toalet oraz bieżącej wody, wolę knajpe na mieście
- 26 2
-
2018-07-11 11:36
Temat jadłowozów jest nad wyraz często eksponowany
na tym portalu. Nie mam nic przeciwko jadłowozom, tylko zwracam uwagę na ten fakt.
- 3 0
-
2018-07-11 10:04
Z badania wynika, że
najbardziej lubimy polską kuchnię w pizzerii... :-) :-)
- 2 1
-
2018-07-11 09:03
"Indyk z sosem, zraz z bigosem
jadły dawne pany,
dziś ślimaki i robaki
jedzą jak bociany.
Kto żabami żyje,
tego we dwa kije,"- 3 1
-
2018-07-10 15:23
Cena moi drodzy (2)
Foodtrucki na zachodzie to jest raczej tańsze jedzenie. U nas jest to raczej rozrywka dla hipsterskiej niszy i ceny z kosmosu. Jedyny rynek zbytu to oliva business center i hipsterski klub 100cznia. Normalnych gdańszczan na to nie stać.
- 122 6
-
2018-07-11 08:52
Kurde, jaka szkoda że nie jestem "Normalny" :(
Ale za to nie muszę pilnować co drugi dzień stanu konta :)
- 4 1
-
2018-07-10 22:03
zmień pracę
zostań restauratorem
- 1 10
-
2018-07-11 05:47
Kuchnie polską to mam w domu na codzień. Jak idę zjeść na miasto to wybieram nie rodzimą kuchnię.
- 1 1
-
2018-07-11 02:20
Widać teraz po 12latkach i ich kształtach z oponami, widać co jedzą. Dziś rodzice są szczuplejsi od dzieci, mam problem żeby dopasować dzieciaka do rodzica bo nijak nie pasują do siebie.
- 4 0
-
2018-07-11 02:09
Futraki jeszcze się nie rozwinęły a już się zwinęły. Dobra wiadomość dla Polaków.
- 2 1
-
2018-07-10 16:42
śmierdzące furgonetki bez bieżącej wody. totalny syf. (1)
- 29 3
-
2018-07-10 23:25
Woda jest odbiór, jsanepidu jest, Syf to w restauracjach właśnie.
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.