- 1 Nowe lokale: z cukierni do klubu (38 opinii)
- 2 Jemy na mieście: pyszne Bez Dwóch Dań (51 opinii)
- 3 Obrywasz liście od kalafiora? (214 opinii)
- 4 Była Muszla, będzie Teatro Gdynia (60 opinii)
- 5 Gdańsk: restauracje przyjazne dzieciom (94 opinie)
- 6 Dokąd na pyszną zupę rybną? (113 opinii)
Tutaj już nie zjemy. Te restauracje zniknęły z gastronomicznej mapy Trójmiasta
W Trójmieście otwiera się wiele nowych restauracji, pubów i barów. Nie sposób jednak nie zauważyć, że w 2021 r. wiele lokali zniknęło z gastronomicznej mapy Trójmiasta. Są wśród nich zarówno duże, znane restauracje i klimatyczne kawiarnie, jak i małe, osiedlowe lokale. Gdzie już nie zjemy naszych ulubionych dań?
Wiele spośród zamkniętych lokali opisaliśmy w artykule, który miał swoją publikację w maju 2021. Większość z nich określana była jako żniwa pandemii. Wśród nich znalazły się takie miejsca, jak: Long Street 52, Mamamadre, Medusa Bar, Moje Miejsce, a także Piqnik, Radiostacja, Prologue, Restauracja Bonum, naleśnikarnio-pizzeria Mr. Pancake, która była bardzo popularnym i cenionym lokalem głównie w środowisku młodzieżowym, a także Familia i Trattoria La Fortuna.
Po wielu miejscach nie zostało już śladu, w niektórych budynkach otworzyły się nowe restauracje, ale fala upadków trwała dalej. Które lokale zakończyły działalność w II połowie 2021 r.?
Czytaj też: Pizza na telefon z dowozem. Sprawdziliśmy lokale w centrum Gdyni
Upadają przez pandemię czy po prostu taki jest rynek gastronomiczny?
Wśród lokali, które zostały zamknięte w Gdańsku, znalazła się restauracja Time Out mieszcząca się do niedawna przy ul. Piwnej w Gdańsku. Time Out Food & Sports Bar był skonkretyzowany głównie na miłośnikach rozgrywek sportowych, które były transmitowane w lokalu na żywo na blisko 27 telewizorach.
Zamknęła się też znana i lubiana "susharnia" New Kansai Sushi znajdująca się przy ul. Heweliusza tuż obok galerii Madison.
Niedawno też w ramach cyklu "Nowe lokale" odwiedziliśmy lokal w gdańskim Brzeźnie Na rafie. Restauracja serwująca dania kuchni śródziemnomorskiej częściowo zamknęła się i poza sezonem organizuje imprezy okolicznościowe. W Gdańsku swą działalność zawiesiło również Monastico oraz Krewetka i Kurczak, czyli lokal, który od 2016 r. znany był jako food truck, a później również jako punkt stacjonarny. Specjalnością Krewetki i Kurczaka była kuchnia kreolska, ale w menu znaleźć mogliśmy również pad thai, krewetki w tempurze czy makaron udon. Na Zaspie przy ul. Hynka swoją działalność zawiesiła pizzeria Bosko & Włosko - nie jest pewne, czy lub kiedy ponownie zacznie serwować jedzenie. Nie ma też śladu po Niebo Bistro&Bar - lokal mieścił się na czwartym piętrze galerii Manhattan. Z restauracji można było oglądać panoramę Wrzeszcza.
Czytaj też: Restauracyjne objawienia 2021 roku w Trójmieście. Nasze subiektywne TOP 10
Co zamknęło się w Sopocie?
W Sopocie zamknęła się kawiarnia Mont Blanc, która mieściła się w Centrum Haffnera i była popularnym miejscem spotkań wszystkich łasuchów, a zwłaszcza miłośników gorącej czekolady. Tuż obok przez krótki czas działała restauracja Team Spirit, która należała do znanych piłkarzy, Sławomira Peszko, Jakuba Wawrzyniaka, Grzegorza Kuświka i Dusana Kuciaka. Lokal, w którym Sławomir Peszko serwował wódkę firmowaną swoim nazwiskiem, specjalizował się w kuchni włoskiej, amerykańskiej i japońskiej, jego oferta była skierowana do kibiców sportowych. Można było tutaj nie tylko zjeść, ale też obejrzeć transmisje meczów.
Zmiany zaszły także na sopockim dworcu. Zniknęła popularna restauracja Whiskey on the rocks, choć tutaj nie mówimy o upadku, a o przeniesieniu jej do Gdańska. W noc sylwestrową ostatnich gości obsłużyła też restauracja Hashi Sushi, która działała w tym miejscu od 2016 r. Nie przetrwała też inna sopocka "susharnia" - 30 września 2021 r. zamknęło się Ume Sushi mieszczące się w Krzywym Domku. Sopot pożegnał się również z restauracją szefa kuchni Jacka Koprowskiego Fino Noir oraz z restauracją Secretariat, z której okien mogliśmy oglądać hipodrom.
Z Sopotu zniknął również lokal Tu i Teraz, jeszcze niedawno znajdujący się w Krzywym Domku. Nie ma też lubianej Małpy - bistro mieszczące się przy ul. Podjazd przez osiem lat serwowało pyszne burgery na bazie świeżej, niemrożonej wołowiny i bułek wypiekanych przez ekopiekarnię. Jednak zanim właściciele zamknęli działalność, dodali pożegnalny wpis.
- Osiem lat minęło. [...] Na zakończenie wielka prośba i przestroga (Małpa osiągnęła taki wiek, że pozwala sobie na morały). Otóż przez dłuuugi czas wkładano nam do głowy: zostańcie w domu, jest epidemia, nie podawajcie ręki, jest epidemia, nie zbliżajcie się do nikogo, jest epidemia. Małpa nie lekceważy COVID-u, ale widzi, że propaganda wyrządziła nie mniejsze szkody niż pandemia. I jeżeli chcecie, by knajpy się nie zamykały, by teatry i kina pracowały, by odbywały się koncerty, a galerie handlowe uroczo tandetą kusiły - nie zostawajcie w domu! Wyjdźcie z niego, uśmiechajcie się do drugiego człowieka, nie olewajcie epidemii, ale... nie zostawajcie w domu! Nie przesadzajmy z zamawianiem sobie życia pod nos, bo prócz kurierów nikt nie będzie nas dobrze wspominał ani nawet znał - napisali na Facebooku właściciele Małpa Bistro.
Kultowe kluby, które zniknęły z mapy
Lokale zamknięte w Gdyni
W Gdyni jednym z miejsc, z którym przypadło nam się całkowicie pożegnać, jest Shrimp House przy ul. Abrahama w Gdyni. Miejsce słynęło z obszernego "krewetkowego" menu i dań tajskich. Zniknął również jeden z bardziej znanych pubów - Rockhouse mieszczący się w samym sercu Gdyni, przy ul. Starowiejskiej 1.
Do niewielkich zmian doszło też w gdyńskiej "śniadaniowni" - Marmolada Chleb i Kawa. Restauracja znajdowała się przy ul. I Armii Wojska Polskiego 10. Już jej nie ma, ale w tym samym miejscu znajduje się Dobro. Koncept lokalu jest podobny do Marmolady. Z gastronomicznej mapy Gdyni zniknęła Botanica, która specjalizowała się w wegetariańskich burgerach, falafelach, roślinnych kotletach czy gulaszach. Zamknęło się też miejskie bistro Rozmaryn, które odwiedzać mogliśmy przy al. Piłsudskiego 56.
Nowy rok, nowa fala upadków?
Ledwo zaczął się nowy rok, a z gastronomicznego podwórka zaczęły dochodzić kolejne niepokojące wieści. Nieoczekiwanie na początku tego tygodnia zawiesiła działalność restauracja Winne Grono, która na gastronomicznej mapie Trójmiasta obecna była od kilku lat, a od 2019 r. działała w miejscu dawnej restauracji "Pod Łososiem" przy ul. Szerokiej w Gdańsku. Jej specjalnością była kuchnia polska z francuskim sznytem. Lokal słynął również z ogromnego wyboru dobrych win. Sądząc po wpisie, który został zamieszczony w mediach społecznościowych restauracji, możemy spekulować, że najpewniej w przyszłości jeszcze będziemy mogli się z nią spotkać - tylko może w nieco innym wydaniu.
- Niestety przez okoliczności, na które nie mieliśmy wpływu, nagle i niespodziewanie zmuszeni jesteśmy przerwać naszą działalność. Jak się otrząśniemy, damy Wam znać, co dalej - napisało niedawno na swoim profilu Winne Grono.
10 stycznia zamknęła się też restauracja Sayana Sushi przy ul. H. Kołłątaja w Gdańsku.
Przepraszamy, że w zestawieniu pojawiła się restauracja Buddha, która - jak informuje właściciel - została zamknięta na czas remontu.
Znasz inne lokale, które zamknęły się w ostatnim roku? Których lokali najbardziej wam brakuje? Podzielcie się opiniami w komentarzach.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-01-13 16:30
Gastronomia to wielkie wyzwanie w dzisiejszych czasach (9)
Wzrosła świadomość klientów na świeżość produktów, jakość posiłków. Niejednokrotnie klienci kręcą nosem na najmniejsze przewinienie, wystawiane są krytyczne opinie. W zasadzie to dobrze, bo po to idę do restauracji żeby zjeść coś co mnie nie zatruje a zachwyci smakiem. Jednak inwestycja w gastronomię jest w dzisiejszych czasach bardzo ryzykowna.. drogie koszty lokali, pandemie- czyli brak możliwości pracy..
- 233 6
-
2022-01-13 18:03
A mój pan Chińczyk niezmiennie od ponad 15 lat na Bema w Gdyni (3)
I nie świruje z cenami jak wielu w tej branży. Można? Tylko trzeba umieć i chcieć.
- 50 3
-
2022-01-13 21:13
ile za kryptoreklame? majo na wynos/z dostawo na adres? (1)
- 4 19
-
2022-01-13 21:26
Akurat ten lokal nie potrzebuje reklamy.
- 24 1
-
2022-01-14 16:46
Jak sie nie wynajmuje za chorą kasę to nie ma problemu
- 5 0
-
2022-01-13 21:54
to skąd te kolejki do krew i wino?
"Wzrosła świadomość klientów na świeżość produktów, jakość posiłków"
- 17 0
-
2022-01-13 21:58
(2)
Z tymi opiniami to nie tak do końca bo ludzie są głupcami zamiast zadzwonić powiedzieć o problemie jaki napotkał może da się go rozwiązać to wola wysmarować opinie. Drugi przykład d**ilizmu to taki że ktoś chciał zjeść o 21,30 w lokalu który jest czynny do 21 to jest powód d dawania negatywnej opinii nie to totalny d**ilizm ludzi. Trzecia sprawa to często i gęsto nie wiedzą jak powinno smakować danie ale co tam Polak wie wszystko najlepiej to się robi inaczej i cyk negatyw.
- 18 6
-
2022-01-14 22:36
Jeżeli czekam na podanie menu, potem aż podejdzie kelner po zamowienie potem na posiłek który dostaję w sumie godzinę po zajęciu stolika i jedzenie mi nie smakuje, chcę zgłosić uwagi co do dania i poprosić np. o jakiś sos i coś do picia ale kelner mnie ignoruje mimo że wykręcam głowę w jego stronę i wlepiam w niego wzrok a na koniec nie mogę się doprosić o rachunek to sorry ale nie mogę ani zostawić napiwku ani nikomu polecić takiej restauracji.
- 5 3
-
2022-01-15 11:20
Wszystkie przykłady dałeś z tyłka. Wyobraź sobie że Polacy jeżdżą po świecie i dużo dan spożywają więc jeśli jadłeś oryginał za granicą a w Polsce ktoś ci będzie kit wciskał co do dania to sorry nie ze mną te numery. A co do przykładu tego to wielu właścicieli otwiera dana kuchnie mimo iż nawet w danym kraju nie byli to samo kucharze jak ktoś może uważać się za szefa kuchni danego kraju jak nawet w nim nie był xD no ale wiadome zawsze winny klient nigdy restaurator
- 1 4
-
2022-01-15 16:51
upadaja, bo wlasciele sa ustawieni na szybki zysk
a nie na inwestycje we wlasny pomysł i sposob trwania. Pandemia przyspieszyla jedynie upadek owych lokali, których przyszlosc i tak wisiala na włosku. Nie potrzeba dorabiac ideologii do takich upadków, gdyz uragają zdrowemu rozsadkowi i inteligencji
- 2 2
-
2022-01-13 16:23
(10)
Po to są kryzysy aby słabi gracze wypadali z rynku. Proszę zwrócić uwagę ze korzystać z tarcz mogli głównie ci którzy zatrudniali legalnie, płacili podatki i nie mieli zaległości z zusach. Popadały najsłabsze ogniwa które i tak nieprzynosiły zadnych korzyści dla państwa. Normalna kolej rzeczy. Pojawia się nowi i za 10-12 lat kolejne sito.
- 175 82
-
2022-01-13 18:20
Dlaczego upadła kawiarnia mount blanc? (4)
Proszę wpisać w Google mount blanc franczyza.
- 15 1
-
2022-01-13 18:35
(3)
Nie znam sprawy, ale jeżeli upadł franczyzobiorca, to bardzo możliwe ze umowy z franczyzodawca były tak skonstruowane ze zarabial tylko on,ale jeżeli zniknęła cała sieć to może to jakos grubszy wałek był.
- 17 0
-
2022-01-13 19:05
Byłem raz u nich w Rivierze (1)
Przed covidem. Obsługa muchy w nosie, czekaliśmy 40 min na czekoladę i kawę. W Wedlu obsługa jak należy.
- 17 3
-
2022-01-13 19:50
Wedel w Sopocie to dopiero adres.
- 7 4
-
2022-01-13 20:13
Dokładnie tak było, gruba inwestycja a zarobki marne
Kilkadziesiąt osób w całym kraju straciło dużo pieniędzy.
- 10 0
-
2022-01-13 19:18
wg naczelnika państwa upadają też biedafirmy i cwanoiacy dążący do uzyskania zysku ze swej działalności (1)
Ale jak tak dalej pójdzie to premier załatwi to niedługo ogłoszeniem cen regulowanych i bedzie git.
- 20 16
-
2022-01-15 11:22
Bieda firmy to tekst żukowskiej z lewicy a nie naczelnika
- 4 0
-
2022-01-14 09:04
imię się zgadza, cała reszta - nie (1)
- 2 4
-
2022-01-14 09:29
Coś tu do Janusza pijesz ignorancie?
- 4 1
-
2022-01-16 11:44
Tarcza nie chroniła przedsiębiorców tylko państwo przed fala bezrobotnych podstawy matematyki i elementarna znajomość kosztów pracy wystarczy żeby to zauważyć .
- 2 2
-
2022-01-13 20:54
Ostatnio widać niepokojący trend. (9)
Spadek jakości potraw w wielu miejscach, oszczędzanie na składnikach. Coraz mniej jest miejsc, gdzie można dobrze zjeść. Są restauracje, które od lat trzymają poziom i klientów nie brakuje, ale to niestety mniejszość.
- 168 6
-
2022-01-13 21:30
(3)
To prawda. Czuć, że jakość spada i że jest przyoszczędzone na składnikach. A nie kazdy klient ze smakiem zje byle gwno i jeszcze zostawi napiwek. Ja kiedyś zostawiałam napiwki a teraz nie bo jestem zła że zmarnowałam kasę na niedobry obiad.
- 34 1
-
2022-01-14 00:13
W Gdyni to wszystko pada przez likwidację parkingów. (2)
Boję się, że za 2-3 lata będzie tu centrum wsi.
- 28 8
-
2022-01-14 10:37
(1)
W Gdyni wszystko pada przez nadmiar samochodów
- 4 18
-
2022-01-14 21:55
Tak, samochód na głowę ci pada ...
- 4 5
-
2022-01-13 22:46
Bla bl
A co powiesz o restauracjach, które otworzyły działalność pod koniec 2019/ początek 2020. Zero wsparcia od państwa itp. PFR rozdawane po setki tysięcy dla starych wyjadaczy serwujących 80% potraw BY farm frites.
Szkoda młodych, ambitnych, którzy niestety żyją w Pisowskim Panstwoe i nie maja perspektyw.- 9 12
-
2022-01-13 23:46
Przy tych cenach lepiej gotować w domu. Zwłaszcza, że sporo osób z niego pracuje.
Jeszcze w czasie pandemii zamówienie sobie dwa, trzy raz w tygodniu posiłku z knajpy nie stanowiło wyzwania dla portfela. A teraz? Drożyzna, wzrosły koszty życia, wzrosły koszty usług.
Wolę gotować samemu.- 27 1
-
2022-01-14 01:08
(1)
Do tego spadek jakości serwisu. Nie mam słów na tych współczesnych podawczy. Stary dobry Pan Kelner to jest to. Zostawić takiemu napiwek to prawdziwa radość. Mówcie co chcecie ale restauracja to nie tylko jedzenie, to atmosfera budowana przez prawdziwych zawodowców, pasjonatów, ja to doceniam i tego szukam.
- 25 1
-
2022-01-14 10:57
tak jak w "Zaklętych rewirach"
- 7 0
-
2022-01-14 10:39
A kto się pasie? Ubery i inne pyszne. Skoro musicie wszystko zamawiać przez apki, to się potem nie dziwujcie, wszak oczywiście dostawa jest "za darmo". Prawda?
- 13 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.