• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Smaczny rodzinny kącik w turystycznej części Gdańska - Kos wraca ze zdwojoną siłą

31 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Tu każdy znajdzie coś dla siebie i to na odmiennych etapach życia czy różnych momentach dnia. Od szybkiego sycącego śniadania, przez niedrogi lunch, po rodzinną imprezę w większym gronie - nawet z liczną gromadką maluchów. Tu każdy znajdzie coś dla siebie i to na odmiennych etapach życia czy różnych momentach dnia. Od szybkiego sycącego śniadania, przez niedrogi lunch, po rodzinną imprezę w większym gronie - nawet z liczną gromadką maluchów.

Jeśli jesteście z Gdańska, albo byliście kiedykolwiek na ul. Piwnej lub Tkackiej, to znane jest wam na pewno charakterystyczne logo gastronomicznej sieci Kos. W tym sezonie, po trudach pandemii, Kos wraca z nową energią - z nowym logo oraz rozbudowaną restauracją, trzema przestronnymi salami zabaw, bistro i nowymi delikatesami. Wszyscy gdańszczanie znajdą tam z pewnością coś dla siebie - dzięki całej gamie programów lojalnościowych.



Oferta sieci Kos jest jak prawdziwa rodzina - różnorodna i wszechstronna, ale i swojska, ciepła oraz przyjazna. Tu każdy znajdzie coś dla siebie i to na odmiennych etapach życia czy różnych momentach dnia. Od szybkiego sycącego śniadania, przez niedrogi lunch, po rodzinną imprezę w większym gronie - nawet z liczną gromadką maluchów. To przestrzeń, gdzie można poczuć się swobodnie i jak w domu, wśród morza turystów i zgiełku historycznego centrum Gdańska.

Restauracja Kos i Kos na Widelcu to miejsce oparte na tradycji polskiej kuchni i budowane na wieloletnim doświadczeniu, ale też idące z duchem czasu i wychodzące naprzeciw potrzebom gości. Dzieciaci gdańszczanie znają restaurację Kos głównie z przestronnego bogato wyposażonego pokoiku dla dzieci, który rodzice mogą obserwować ze spokojem dzięki nowoczesnemu systemowi kamer. Zjeść spokojnie obiad, siedząc przy wspólnym stole bez berbeci plączących się pod nogami czy wijących na kolanach to naprawdę nie lada gratka, zwłaszcza dla młodych rodziców, dlatego pokoik dla dzieci w Kosie jest wręcz legendarny. A w tym sezonie przestrzeni będzie jeszcze więcej, dysponujemy trzema przestronnymi salami zabaw, a aż dwie mieszczą się w restauracji KOS przy ul. Piwnej, nowa unikatowa sala pojawiła się też w restauracji Kos na Widelcu przy ul. Tkackiej - zapewnia właściciel lokalu Oskar Topolewski.

Restauracja Kos i Kos na Widelcu to miejsce oparte na tradycji polskiej kuchni i budowane na wieloletnim doświadczeniu, ale też idące z duchem czasu i wychodzące naprzeciw potrzebom gości. Restauracja Kos i Kos na Widelcu to miejsce oparte na tradycji polskiej kuchni i budowane na wieloletnim doświadczeniu, ale też idące z duchem czasu i wychodzące naprzeciw potrzebom gości.
Bar Familijny oparty jest na powszechnie znanej i lubianej formule skandynawskiego bistro czy też baru mlecznego - szybka obsługa, ale dania wciąż pyszne i wysokiej jakości. Dzięki rozbudowanej ofercie zniżek bar jest przyjazny studentom, osobom pracującym w pobliżu ul. Tkackiej, a także seniorom, którzy chcą zjeść coś pysznie i po polsku. Tutaj również nie zapomnieliśmy o najmłodszych, którzy mogą miło spędzić czas w przeznaczonym dla nich kąciku zabaw.

- Najważniejsza jest dla nas rodzina, dlatego dokładamy wszelkich starań, żeby mimo trudnych warunków pandemicznych, zorganizować naszym gościom możliwość spędzania dobrego rodzinnego czasu w pięknych odświeżonych wnętrzach i z jeszcze bardziej wzbogaconymi pokojami dla dzieciaków - mówi członek załogi lokalu.
  • "Dysponujemy trzema przestronnymi salami zabaw, a aż dwie mieszczą się w restauracji KOS przy ul. Piwnej, nowa unikatowa sala pojawiła się też w restauracji Kos na Widelcu przy ul. Tkackiej."
  • "Dysponujemy trzema przestronnymi salami zabaw, a aż dwie mieszczą się w restauracji KOS na Piwnej, nowa unikatowa sala pojawiła sie też w restauracji Kos na Widelcu na Tkackiej."
Warto dodać, że do Grupy Kos należą także Delikatesy Gdańskie i Delikatesy Kontynentalne. Wychodzą one naprzeciw potrzebom mocno turystycznego Głównego Miasta, gdzie trudno znaleźć prawdziwie rodzinne miejsce z kameralną atmosferą, przyjazną lokalnej społeczności i odpowiadającą bardziej wyszukanym gustom. W naszych punktach znajdziemy smakowicie zorganizowaną przestrzeń na rodzinne zakupy. Możemy tu sięgnąć po regionalne produkty prosto od producentów, jakich nie sposób znaleźć w dyskoncie. Jest nawet miejsce przystosowane do tego, żeby umyć owoce i w ten sposób zapewnić dziecku zdrową przekąskę, gdy dopadnie je nagły głód lub zabrać ze sobą na spacer historycznymi ulicami gdańskiego Głównego Miasta.

Właściciel lokali Oskar Topolewski zaprasza do nowo otwartej rodzinnej sieci Kos w tym sezonie: 15 maja Bar Familijny (ogródek), 2 czerwca Restauracja KOS na Piwnej, 26 maja Kos na Widelcu przy ul. Tkackiej (dawne Sapore), Delikatesy KOS Kontynentalne w drugiej połowie czerwca.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (16) 2 zablokowane

  • kiki

    trzeba odwiedzić to miejsce z wnukami

    • 4 3

  • Ze zdwojoną ceną też ? (3)

    Bo tak jak przed pandemia jadałem na mieście 3-4 razy w tygodniu teraz stać mnie na max 2 razy a zarabiam tyle samo . Więc czy gastronomowie zarobili na mnie więcej podnosząc ceny ? Chyba nie...

    • 7 3

    • A czemu zarabiasz tyle samo? (2)

      Nic nowego się nie nauczyłeś że nikt podwyżki nie dał?

      • 1 2

      • Bo zarobki rosną wolniej niż ceny (1)

        • 0 1

        • Zarobki nie rosną za nic

          Trzeba się uczyć i zwiększać swoją wydajność

          • 0 1

  • W kos - familijnym na tkackiej (3)

    Już o około 10% drożej niż rok temu , ciekawe jak będzie w zwykłym kosie .Zarobki nie rosną w takim tempie...

    • 9 2

    • (1)

      Do tego oszukane napoje (logo CC, a w kubku cos blizej nieokreslonego). Ceny jak w restauracji, jakosc posrednia. Dwie wizyty, jedna zakonczona rozstrojem zoladka i dwoch osob.

      • 1 0

      • Potwierdzam familijny kos chyba robi. Żarcie z resztek i starych produktów

        • 0 0

    • Jak się człowiek nie uczy i robi to samo co rok temu

      To czemu zarobki mają rosnąć?

      • 0 1

  • Łoł

    Reklama Kosa. W gastronomii musi być słabo :(

    • 5 1

  • Moje dziecie miało tam roczek

    Super miejsce i super obsługa.

    • 1 5

  • No i już wiem gdzie nie wstąpię!! Obiad z przyjaciółmi przy akompaniamencie wrzeszczących bachorów ? NIE

    • 6 2

  • Troche za duzo tych salek dla dzieci. (1)

    A to dlatego, ze w tych salkach nie ma kontroli rodziców, wiec jest dramat. Niestety.

    Ogolnie KOS na plus smakiem, czy piwna czy bar. Niestety ceny na piwnej doszly do cen kilkugwiazdkowej restauracji.

    Ta knajpa jak zaczynala to miala poziom cenowy zwyklego baru a serwowala obiady normalnie (mowie o cenach w tamtych czasach, bo przeciez duzo sie zmienilo)

    Zajrzę w menu przechodząc, ale podejrzewam ze w tych pieniadzach to znajde inne miejsce.

    No i szkoda Sapore. Cenami wygrywali w zasadzie na calej starowce. A oferta sniadan w tygodniu boska.

    • 2 0

    • ..

      Cena tak wygrali, że już ich nie ma.

      • 0 0

  • Familijny kos .... Jak ktos lubi smchaba jak podeszwa od kuboty to zapraszam......

    • 1 0

  • + Dla turystów z dziećmi

    O ile kos na piwnej jeszcze coś sobą reprezentuje tak baru familijnego nie polecam jakby Magda Gessler tam zjadła dałaby lockdown na całą starówkę. Z tą "tradycją polskiej kuchni" też trochę przesadzili. Jak ktoś w podróży z dziećmi to miejsce super bo i dzieciaki nie będą chciały wychodzić za szybko z placu zabaw to i starzy zdążą coś zjeść

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane