- 1 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (26 opinii)
- 2 Grzechy gastronomii: kto winny? (205 opinii)
- 3 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (101 opinii)
- 4 Połączyła ich miłość do jedzenia (56 opinii)
- 5 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (72 opinie)
- 6 Ranking restauracji w Trójmieście (46 opinii)
Schabowy za 5 zł, zupa za 2 zł. Bary mleczne mają się dobrze
Tani, szybki i zdrowy obiad? Tylko w barze mlecznym. Choć ten wynalazek ma już kilka dekad, nie traci na popularności. Zapraszamy na wycieczkę po trójmiejskich barach mlecznych.
To co wpływa na ciągłą popularność tych jadłodajni to nie tylko dawanie odporu modzie na kanapki z gęstymi sosami serwowane przez fastfoody, ale przede wszystkim cena, często wielokrotnie niższa niż innych jadłodajniach.
W zdobywaniu klientów nie zawsze pomaga im lokalizacja: choć często zlokalizowane są w śródmieściu, niektórych placówek trzeba szukać po dzielnicach i osiedlach mieszkaniowych.
Ostatnio najsłynniejszym z nich jest Bar Turystyczny przy ulicy Szerokiej , przez czytelników brytyjskiego dziennika The Guardian uznany za najciekawsze miejsce na kulinarnej mapie Trójmiasta (co jednak świadczy raczej o pustkach na tej mapie, a nie o wyjątkowej ofercie tego mleczaka). Lokal oferuje potrawy mięsne i mleczne, ale największym powodzeniem cieszą się tu zupy (ich ceny są na granicy 3 zł). Nazwy wszystkich dań widnieją na starej, pamiętającej jeszcze czasy PRL-u, charakterystycznej tablicy z wymiennymi literkami. Często jest tu tak wielu klientów, że kolejka do kasy zajmuje połowę lokalu.
Dobrą lokalizację ma także Bar Akademicki, znajdujący się we Wrzeszczu nieopodal skrzyżowania ul. Grunwaldzkiej z Miszewskiego , który niskimi cenami przyciąga nie tylko studentów. Pokaźny zestaw zup (od owocowych, przez warzywne, po mleczne - cena ok. 2-4 zł), przez mięsa (których cena nie przekracza 7 zł), po kilkanaście dań mącznych (naleśniki ok. 3 zł, pierogi ok. 4 zł) po masę surówek, których cena oscyluje wokół 1 zł. Oprócz świetnej lokalizacji i pysznego menu, bar oferuje także dania na wynos..
Ale bary mleczne to nie tylko domena centralnych dzielnic. Kiedy powstawały w okresie PRL-u, były doskonałym punktem gastronomicznym dla starszych i nowo powstałych osiedli. Tak zostało często do dzisiaj. Bar Przy Rynku przy ul. Jagielońskiej na Przymorzu to świetne miejsce na obiad dla osób wysiadających z tramwaju czy wracających z rynku, oferujący o wiele niższe ceny niż lokale w centrum. Zachęca w nim odnowione i udekorowane wnętrze, kilka stolików na zewnątrz (w sezonie), ale także rozbudowane menu - za 3 zł dostaniemy tu kopytka albo kilka odmian naleśników, a za 4 zł dania garmażeryjne. Do baru możemy także wpaść na śniadanie - za jajecznicę albo parówki na gorąco zapłacimy ok. 3 zł, a za omlet złotówkę więcej.
Dzielnicowym lokalem jest też Bar Perełka w Brzeźnie przy ulicy Gałczyńskiego , którego historia sięga drugiej połowy lat 70. Lokal z zewnątrz wygląda podobnie jak przed kilkoma dekadami, ale wewnątrz przeszedł znacząca metamorfozę. Ba, menu jest wyświetlane na ekranach!
Miejscem regularnie odwiedzanym przez plażowiczów jest Bar Kmar na Żabiance, znajdujący się w starym pawilonie przy ulicy Pomorskiej . Pieczeń z indyka, karkówki czy szynki dostaniemy tam za 8 zł, w podobnej cenie są gulasze, a o 2 zł tańsze są wątróbki. Ceny barszczu wahają się w przedziale od 2 do 7 zł, dostaniemy tu także placki ziemniaczane (4 zł) czy pyzy z mięsem (6,5 zł). Kmar to także królestwo surówek, podawanych w dużych miskach, dzięki czemu można mieszać smaki niczym w barze sałatkowym. Tym, co wyróżnia Kmar od innych barów mlecznych w Trójmieście, to całodobowa obsługa. Świeże potrawy dostaniemy tu o każdej porze dnia i nocy. Wiedzą o tym imprezowicze, wracający do domów z Sopotu przez Żabiankę.
Nawet w starającym się być kurortem dla bogatych Sopocie, znajdziemy Bar Mleczny Bursztynowy przy ul. Grunwaldzkiej . Wnętrzem przypomina minioną epokę, ale nie jest to efekt stylizacji, lecz braku modernizacji. Najważniejsze jednak jest to, że można tu zjeść pyszny kotlet mielony (ok 6 zł) albo którąś z kilku zup.
W Gdyni popołudniami oblegany jest Bar Mleczny Słoneczny na rogu ul. Władysława IV oraz Żwirki i Wigury . W tym istniejącym od końca lat 50. miejscu często kolejka jest tak długa, że ludzie czekają w niej na zewnątrz. Dobre jedzenie, nowoczesny wystrój i przystępne ceny - spośród potraw koniecznie trzeba spróbować przepysznych naleśników (ok 3-4 zł).
Miejsca
Opinie (385) ponad 20 zablokowanych
-
2012-03-19 14:03
To reklama a nie artykuł !!! (2)
Ostatnio wybrałem się do Baru Mlecznego w Gdyni na Władka, zamówiłem 2x jajeczny 1x ziemniaki, 1x surówka i mały Tymbark. Zapłaciłem 13,80zł ! Nie uważam żeby to było tanio. Za tą cenę mam zestaw Devolay w normalnym bistro. Ludzie chyba chodza tam z przyzwyczajenia i nie patrzą że można zjeść lepiej, taniej i bez bezdomnego obok czekającego czy zostawisz ziemniaki na talerzu...
- 1 4
-
2012-03-19 14:43
A w czym ci ten bezdomny przeszkadza.To przeciez tez czlowiek a jezeli zostawisz ziemniaki to chyba lepiej zeby je sobie zjadl niz maja zostac wyrzucone.no i powiedz w ktorym bistro masz devolaya za 13.80 bo az sam jestem ciekaw
- 2 0
-
2012-03-19 14:49
Z czego Tymbark za 3 zł bo nie może mieć ceny niższej niż w sklepie. Kto w mlecznym barze kupuje soki butelkowane za często połowę ceny obiadu, raczej nie przychodzi do takiego miejsca dla ceny tylko dla smaku. A tez naprawdę ciekaw jestem gdzie dostanie się zestaw (z Tymbarkiem) za 13,80?
Ceny w Słonecznym: ziemniaki 1,70, kotlej z jaj 2,5, surówka 2zł. To mi wychodzi bez tego Tymbarka max 9 zł.- 2 0
-
2012-03-19 15:40
kamil
dobrze ze w Kmarze dobre zarcie bo panie za lada to jakas porazka my jemy a one chyba z nas sie smieja bo ciagle sie chichocza jak to wyglada i po co przypominaja o skarbonce zebraczki co za malo zarabiaja
- 2 1
-
2012-03-19 15:52
krzysiek
tak to prawda chodze tam bardzo czesto niektora obsluga fatalna taka starsza chuda i wredna niech juz idzie na emeryture bo chyba jest zla ze sa klienci.
- 1 0
-
2012-03-19 15:56
danka
Jadam w barze Sokol ta jest nic nie przyprawione ale chetnie omijam kmar bo obsluga tam jest spoko.
- 1 2
-
2012-03-19 18:25
bary mleczne - pomyłka
1. restauracja w ikei - za ok 6zł z kartą ikea - klopsików pełno z surówką i frytami + napoje ile wlezie gratis
2. Kos na Piwnej - tanio i DUŻO
3. pewnie jeszcze kilka super miejsc, o których jeszcze nie wiem
4. bary mleczne: smród chloru i żuli + żebracy + drogo!!!
ostatnio w syrenie: 2 jajeczne z surówką - >10zł!!- 4 1
-
2012-03-19 19:44
bar perelka
baR PERELKA TO NIE POROZUMIENIE LUDZIE JEDZENIE DO BANI I OBSLUGA TAK SAMO BIERZESZ UDO TO PRAWIE UCIEKA Z TALERZA
- 2 0
-
2012-03-19 19:46
Niestety
ale wcale takie tanie nie są.
- 1 0
-
2012-03-19 20:17
syrena!!
Oczywiście, że Syrena nr 1 i to od kiedy pamiętam,
autor się nie postarał pomijając go zupełnie w artykule.- 2 1
-
2012-03-19 20:35
bar na jagiellońskiej
tanio, bo zawsze cuchnące mięso w pierogach, już dwa razy się nabrałem, więcej nie skorzystam.
- 1 1
-
2012-03-19 20:56
BAR MLECZNY NA PRZYMORZU KOŁO RYNKU NAJLEPSZY
SZYBKO TANIO I SMACZNIE
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.