• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Azjatyckie smaki na imprezie Smakuj Trójmiasto

Łukasz Stafiej
19 lutego 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Smakuj Trójmiasto w nowym miejscu
  • Wietnamska zupa pho od Viet Street Food.
  • Sushi - wciąż ulubiona azjatycka przekąska Polaków.
  • Chlebki naan pieczone w piecu tandoor przez Bollywood Lounge.
  • Pokaz parzenia herbaty.

Impreza Smakuj Trójmiasto to świetna okazja, aby w ekspresowym tempie poznać ofertę niektórych trójmiejskich (i nie tylko) restauracji. Tym razem w niedzielę w Starym Maneżu tematem przewodnim była kuchnia azjatycka.



Smakuj Trójmiasto na dobre wpisało się w gastronomiczny kalendarz Trójmiasta. Ten organizowany co kilka tygodni targ kulinarny za każdym razem odbywa się w niedzielę na dwóch piętrach klubu Stary Maneż we Wrzeszczu. Tematem przewodnim zawsze jest inny rodzaj kuchni lub region świata - trójmiejskie (i nie tylko) restauracje i firmy kateringowe przygotowują inspirowane nimi dania i przekąski.

To świetny sposób, aby w jednym miejscu zdegustować ofertę kilkunastu wystawiających się lokali i sprawdzić kreatywność i umiejętności ich szefów kuchni. O ile oczywiście nie przeszkadza komuś tłum, ścisk i dość trudne warunki konsumpcji na stojąco - impreza od początku cieszy się niemalejącym zainteresowaniem odwiedzających. Jeśli wolimy jeść w spokoju, lepiej wybrać się do lokalu.

Tym razem tematem przewodnim Smakuj Trójmiasto były smaki Azji - i to zarówno z regionu Bliskiego Wschodu i Indii, jak i dalekich krajów, takich jak: Wietnam, Tajlandia, Chiny czy Japonia.

Koku Sushi przygotowało łódeczki z tradycyjnym sushi (10 zł); Między Rolkami japoński przysmak w innym wydaniu - w postaci rolek (od 6 zł); Lao Thai podawało pad thai z krewetkami (15 zł) i  mango lassi (10 zł); Karma Guru samosy (5 zł) i hinduski kanapki z warzywnymi kotlecikiem vada pav (7 zł), restauracja Bollywood Lounge klasyczne curry butter chicken z wypiekanymi na miejscu w piecu tandoor chlebkami naan (10 zł), bar Ararat hummus oraz Cygara Sulejmana, czyli tureckie zawijasy z ciasta yufka z twarogiem (10 zł), a Lee's Chinese m.in. kurczaka Gong Bao z orzechami ziemnymi i wieprzowinę z warzywami w sosie syczuańskim (10 zł).

Ciekawostką dla bywalców trójmiejskich restauracji były na pewno stoiska firm warszawskich, m.in. food trucka Viet Street Food, gdzie można było zjeść typowe wietnamskie jedzenie uliczne: zupę pho z wołowiną (15 zł), kanapki banh mi z boczkiem lub pasztetem i marynowanymi warzywami (od 15 zł) czy pyzę ryżową banh gio (12 zł); niegdyś trójmiejskiego food trucka Akita Ramen z ramenem - japońską zupą z makaronem (od 21 zł) czy wegańskiego kateringu Vegushka, gdzie podawane były m.in. sajgonki ze świeżymi warzywami (6 zł), orzechowe curry z ryżem (15 zł) czy sernik z herbatą matchą (10 zł).

Impreza Smakuj Trójmiasto potrwa do godz. 19. Przed wizytą trzeba zabrać za sobą gotówkę - wystawcy nie dysponują terminalami do kart płatniczych. Warto również pamiętać, że od ostatniej edycji w grudniu podrożał wstęp - teraz za jedną osobą dorosłą należy zapłacić 10 zł (dzieci do lat 17 wchodzą bezpłatnie).

Przygotowywanie chlebków naan na stoisku Bollywood Lounge.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (60) 4 zablokowane

  • (7)

    Wstęp 10 zł - spoko, można przeżyć. W końcu w środku czekają mnie smaki wyjątkowe !

    W środku - same brody i pokolenie fb.

    Na scenie - gostek opowiada jak to w Chinach można za 5-10 zł zjeść porządny posiłek

    Na stołach - pierdoły za jedyne 10-20 za sztukę. Pierożek - 15 zł, vege roll -10zł. Zupka - 12-18zł

    Zakres ciekawych, nowych smaków i produktów - zero

    Kasa się zgadza, lajki na fb jak malowane, brody do czesania.

    • 33 3

    • na filmiku widzę idealnie ogolonych Indian (4)

      ale ty wiesz wszystko lepiej
      i trzeba ci wierzyć

      • 1 1

      • (3)

        Chyba Hindusow, bo Indianie w innej części świata mieszkają :-)

        • 1 1

        • Hinduizm to wierzenie i to nie jedyne w Indiach (2)

          na tych z Ameryki mówi się amerykańscy indianie dla odróżnienia
          od indyjskich indian,

          wierzenia w Indiach to może być hinduizm, sikhizm, buddyzm itd.
          ale nie można powiedzieć na wszystkich Indian że to są Hindusi

          na dodatek Bangldeszanin nie jest Indianinem choć kiedyć był,
          coś jak Czechy i Słowacja

          • 2 1

          • Hindus = mieszkaniec Indii, hindus = wyznawca hinduizmu

            widzisz różnicę?

            • 0 0

          • Ok dzięki :)

            • 1 0

    • (1)

      Brody do umycia bo nakapane jedzeniem

      • 4 1

      • O fuj.

        • 1 2

  • 10 zl za wstep i placic jak w kanjpie? a jesc na stojaco jak na targowisku ? (9)

    czyli bez 50-100 zl na osobe nie ma po co tam isc.

    • 65 5

    • Zgadzam się w 100% na ostatniej edycji byliśmy z grupą znajomych, co okazało się wielkim błędem. Miejsce oraz jedzenie na stojąco kompletna porażka, nigdy więcej. I ta opłata, śmiechu warte!

      • 0 0

    • Bardzo dobrze że jest płatny wstęp

      pamiętam pierwszą "Asia edition" gdzie był takie tłumy że nie dało się przecisnąć, nie mówiąc już o jakiejkolwiek konsumpcji.

      Trzeba oddzielić spacerowiczy od tych zainteresowanych degustacją i uczestnictwem w imprezie.

      10 zł to nie majątek

      • 6 0

    • Taa cwaniaki zorganizować musieli temat (4)

      Wstęp i poczęstunek free ok, ale kasowanie za test paszy. 29 x kij w d*p..ę organizatorowi

      • 8 8

      • Qwerty (2)

        No tak bo przecież ogrzanie sali, jej posprzątanie po imprezie, klimatyzacja, prąd, woda, mydło, papier w toaletach - to wszystko jest za darmo:)
        Wstęp za 10 zł eliminuje potencjalnych plątaczy którzy przyjdą spróbować tego co jest za darmo - wystawione do degustacji. Np pieczywo, orzeszki itp. Na górze było sporo miejsca do siedzenia. Taki urok tego typu spendów :) Stoimy, integrujemy się z innymi i wydaje mi się właśnie dzięki tłumom i różnorodności smaków ta impreza z kazdą kolejną odsłoną cieszy się coraz większym powodzeniem:) Kto pamięta Smakuj Trójmiasto w Sztuce Wyboru? Obecni zainteresowani nie zmiesciliby się tam - nie ma opcji;P A powierzchnia Manezu jest jesli dobrze mi sie wydaje minimum 4 razy większa. :P

        • 17 12

        • ale za to powinni placic wystawcy a nie klienci!!!! Idą do knajpy nie płacisz dodatkowo za toaletę ( w normalnych knajpach), masz wszysko w cenie. Tak samo tutaj, ceny wystawców nie są wcale promocyjne!

          • 16 1

        • Człowieku!

          Taka impreza to REKLAMA. Z zasady ma pośrednio przynosić zysk.
          To co napisałeś to zwykłe januszowanie na potencjalnych klientach a właściwie, braku owych klientów.

          • 14 3

      • Zawsze śmieszą mnie tego typu wypociny....

        .... że drogo, że wstęp itp itd. Przecież to nie jest obowiązkowa impreza. Chcesz to idziesz, nie chcesz to zjedz obiad w domu i .... nie psuj wzroku przed kompem, bo dodatkowo ekran albo klawiaturę zachlapiesz. Smacznego ;)

        • 22 10

    • Jak chcesz popróbować 5 dych może być mało na osobę.
      Jak chcesz się najeść lekko licz 100/os. wątpliwej jakości żarcia...

      • 8 4

    • Prawda to

      • 2 0

  • Negatywne komentarze jakoś nie pasują do entuzjastycznych zdjęć ;) (2)

    Drodzy Janusze,

    Wszedłem obejrzeć zdjęcia z imprezy, na której zjadłem najlepszy ramen i banh mi w życiu w mega miłej atmosferze, a przecieram oczy ze zdumienia czytając Wasze komentarze. 10 zł = zdzierstwo? A czy Wasza wyższa matematyka nie podpowiada, że Stary Maneż jest jednym z najdroższych lokali do wynajęcia w Trójmieście, że prąd, woda, sprzątanie, ratownictwo medyczne, pracownicy, ekipa organizująca, prowadzący, obsługa - kosztuje? Współczuję wiecznego bólu czterech liter, podczas gdy goście potrafili świetnie się bawić, co widać na fotach. I podaję mój szybki rachunek - dycha wstęp, 15 zł banh mi, ramen 21 zł, lody 4 zł, ciasto 5 zł, w tym dwie paczki makaronu i danie degustacyjne od taotao - w sumie 55 zł za kosmiczne obżarstwo w dobrym towarzystwie i prezent "na wynos". Jeśli kogoś nie stać to trudno, ale na warunki w dużym mieście to mega opcja. Ogarnijcie się, bo wieje frustracją ;)

    • 3 2

    • Oj cebulaczku,

      Jakże Ci mało do szczęścia potrzeba.

      • 1 0

    • to są janozaury

      zalegają w swoich pieczarach
      i gniją verbalnie

      • 1 1

  • Ja (3)

    Proponuję kuchnię wielkiego naczelnika z Żoliborza

    • 15 6

    • a co on je? Macę? (2)

      • 9 1

      • (1)

        Kanapki

        • 5 0

        • z macą i czosnkiem

          • 0 0

  • Azjatycka kuchnia w Polsce to nieporozumienie, (4)

    zamiast ściągać kebaby do kraju, powinniśmy przyjmować uchodźców z dalekiego wchodu (Korea, Japonia, Indonezja, Chiny).

    • 22 10

    • a mnie po takim żarciu do kibla ciśnie od razu... (1)

      • 0 3

      • to czas lekarza odwiedzić

        ale on powie ci t samo, denaturat nie jest dobry,
        szczególnie na śniadanie

        • 1 1

    • (1)

      Pokaż mi jakiegoś araba czy turka który żyje na zasiłku. Wszyscy pracują i zarabiają na siebie bo co im Polska może zaproponować jak dla własnych obywateli nic nie ma?!

      • 6 3

      • Ale jakie to ma znaczenie,

        dla kuchni azjatyckiej?

        • 0 4

  • Masakra !!!!

    • 0 1

  • Do przemyslenia (1)

    Idea ciekawa i oryginalna. Milo by bylo gdyby tak kazdy rodzaj kuchni byl prezentowany co jakis czas. Wybor w dzisiejszej karcie byl ogromny dla kazdego cos napewno by sie znalazlo. Jedyny minus choc wspomniane bylo w informacji to wstep. Sama knajpa organizujac to w takim miejscu mogla juz sobie podarowac dodatkowo platny wstep. No i fakt szkoda ze nikt nie wspomnial ze za reszte trzeba bedzie placic od 10taka w zwyz....Woadomo nic nie ma za darmo ale o takich kwestiach wspomina sie wczesniej....Nas urzekly lody z " prawdziwej lodziarni" o smaku sezamu i czekolady z chili ktore faktycznie byly bardziej ostre niz nie jeden sos serwowany do sajgonek lub suszi ;D

    • 3 0

    • rozumiem że Lodziarze szykują się do sezonu i poprawili jakość bo w drugiej połowie sierpnia była u nich tylko jakoś . Jakoś nie dawało się tego jeść

      • 1 0

  • KAsa (1)

    Przecież wystawcy płacą organizatorowi pieniadze ok.100-min. To dlaczego jeszcze od klientów po 10zł , wczesniej było to chyba 5zł.
    Za wejsciowke kazdy z wystawcow powinien przygotowac chociaż jedno mini danie na testa . . .

    • 4 2

    • 100?? haha chyba za godzine w towarzystwie menedzera

      dziadowskie stoisko najmniejsze 450zl netto. pozdrawiam!

      • 2 0

  • ASIA BAR (2)

    Kto wie gdzie mozna zjeść kuchcznię oriental to odwiedza ASIA na Przymorzu, bar deklasuje wszystko w okolicy i te wystawy w plackowych miejscach to są tylko dla lansu

    • 3 2

    • Kim jest Asia?

      A Bar beznadziejny. Jako żarcie z dowozem, jeżeli nie mamy innej opcji jeszcze ujdzie, ale jeżeli lubimy azjatyckie żarcie to lepiej tam nie zaglądać.

      • 0 0

    • Benek

      Kto sie nie zna to tam je. Masakra jakas. Wypociny ugotowane przez chlopczykow z Wolki Kosowskiej. To dopiero smieci.

      • 1 1

  • Jednorazowy test

    Byłam raz, w okolicy lata i nie pójdę więcej. Dla mnie za tłumnie i trochę jakby przerost formy nad treścią.

    • 2 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane