• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Beer Food Week. Festiwal piwno-kulinarny w Trójmieście

Aleksandra Wrona
9 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Festiwalowa propozycja restauracji Szafarnia 10
  • Festiwalowa propozycja Restauracji 5. Piętro
  • Festiwalowa propozycja Restauracji 5. Piętro

Beer Food Week to nowy festiwal kulinarny, którego myślą przewodnią jest łączenie smaków dań i piw. Pierwsza edycja wydarzenia rozpocznie się 11 marca i będzie trwała równo tydzień. Szefowie 12 trójmiejskich restauracji przygotują po dwie propozycje trzydaniowego menu inspirowanego smakiem trzech rodzajów piwa. Festiwalowa kolacja to koszt 49 zł.



Wydarzenia kulinarne w Trójmieście


Czy próbowałe(a)ś kiedyś piwa specjalnie dobranego do dania?

Formuła Beer Food Week przypomina dobrze znane miłośnikom kuchni Restaurant Week i Fine Dining Week. Rezerwacji dokonuje się na stronie festiwalu, po czym za z góry określoną cenę możemy skosztować specjalnie skomponowanego z tej okazji trzydaniowego menu. Tym, co odróżnia Beer Food Week, jest piwo, specjalnie dobrane do dań.

- Stawiamy na piwo, ponieważ nie tylko sami je kochamy, ale również dlatego, że naszym zdaniem kwitnąca w Polsce piwna rewolucja zasługuje na zainteresowanie większego grona szefów kuchni - mówi Maciej Żakowski z Restaurant Week Polska. - Chcemy pokazać, że piwo potrafi znakomicie łączyć się ze smakami dań oraz menu degustacyjnym, być smakową wyprawą w znane i nieznane.


Pierwszą edycję festiwalu wsparła marka Grimbergen, dzięki której wszyscy pełnoletni, festiwalowi goście otrzymają piwo dopasowane do trzydaniowego menu oraz możliwość zakupu zestawu degustacyjnego piw Blonde, Blanche i Double Ambrée w festiwalowej cenie. W wybranych restauracjach dostępne będą trzy rodzaje piw Grimbergen w cenie 8 zł (330 ml) oraz deska degustacyjna (trzy rodzaje piw po 150 ml) w cenie 9 zł.

- Jeszcze przed festiwalem szefowie kuchni otrzymali od nas zestaw trzech piw Grimbergen: Blonde, Blanche i Double Ambree. Poznając specyfikę i smak ww. piw, mieli za zadanie ułożenie do nich menu, które podadzą w trakcie festiwalu. Dzięki temu przygotowane dania idealnie komponują się ze smakiem piw Grimbergen. Wchodząc na stronę festiwalu i przeglądając oferowane menu festiwalowe, można zauważyć, że restauracje od razu proponują konkretną butelkę piwa Grimbergen do danego dania. Cena festiwalu obejmuje trzy dania plus piwo Grimbergen Blonde. W menu festiwalowym znajdzie się m.in. pieczona golonka, pieczona kiszona kapusta, ciemny sos piwny w restauracji Serio w Gdyni, piwny pączek z truflową śmietaną i śledziem w occie w restauracji Punkt w Gdyni czy fondant czekoladowy z sosem malinowym i sorbetem z ciemnego piwa w restauracji 5. piętro w Gdańsku - mówi Paulina Dufek z Restaurat Week Polska.
Nie tylko wino, ale też piwo może podkreślać smak dania. Nie tylko wino, ale też piwo może podkreślać smak dania.
W trójmiejskiej edycji festiwalu biorą udział restauracje: Niepokorni, Szklarnia, Numero1, Dwa w Jednym, Serio, Punkt Gdynia, restauracja 5. Piętro, restauracja Filharmonia, Moje Miasto, Szafarnia 10, MonasticoPelican.

Dobre restauracje w Trójmieście - ranking


- Beer Food Week to wydarzenie, dzięki któremu zerwaliśmy na chwilę z naszym tradycyjnym menu i przygotowaliśmy coś specjalnego, inspirowanego oczywiście piwem Grimbergen. Pyzy z kaczką, pieczona golonka w ciemnym piwnym sosie, dorsz w cieście piwnym czy piwny biszkopt to tylko niektóre z naszych propozycji. W cenie 49 zł każdy z gości otrzyma fantastyczny set złożony z przystawki, dania głównego, deseru oraz piwa, ale również coś znacznie więcej... absolutnie wyjątkowe przeżycie kulinarne - mówi Krzysztof Czop, właściciel restauracji Serio.
Większość restauracji oferuje gościom wybór między menu mięsnym a wegetariańskim/wegańskim.

- Beer Food Week jest idealną opcją dla osób, które lubią dobrze zjeść i napić się dobrego piwa. Zaproponowane przez nas menu składa się z dwóch opcji do wyboru (mięsnej i wegetariańskiej), nasi goście będą mogli spróbować m.in. żabich udek, żebra z dzika czy też steka z kalafiora. Zapraszamy każdego, kto już zna ideę beer food pairing'u, a także osoby, które jeszcze nie miały tej przyjemności - gwarantujemy pyszne jedzenie, fajną atmosferę i porządne piwo - mówi Daria Zięba, menedżer restauracji Niepokorni.
Na kolacje w ramach Beer Food Week obowiązują zapisy internetowe. Na stronie festiwalu dostępne jest menu wszystkich restauracji. Festiwal trwa od 11 do 18 marca.

Miejsca

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (59) ponad 10 zablokowanych

  • Chyba nie wyjdzie ten festiwal ... (2)

    • 55 2

    • Na drugi dzień rano w kibelku wyjdzie na pewno

      no chyba że pogoni wcześniej

      • 8 0

    • Koronawirus

      I taka duża ilość osób w jednym miejscu do tego żywność ... ciekawie może być

      • 2 0

  • Mam już bilety na środę (5)

    Wg mnie spoko cena jak za taką przyjemność :)

    • 6 32

    • Gratuluję (3)

      ale mam pytanko, na kebaba idziesz przed degustacją czy po?
      Cena owszem spoko tylko pamietaj że to będzie degustacja a nie posiłek

      • 9 1

      • (1)

        aha ok, dzięki za informację. Już biegnę oddać bilet i żądać zwrotu "piniendzy"

        • 3 2

        • Ty lepiej pogadaj z rodzicami czy jesteś normalny

          • 2 1

      • Na kebaba zawsze idzie się po, bo najpierw je się to co jest smaczniejsze. Ostatnio byłem w fino, tak kosztowało po 129zl za osobę i tez trzeba było isc na kebaba po kolacji. Nic nadzwyczajnego.

        • 0 0

    • korona

      I koronawirusa masz w gratisie ! Gites !

      • 7 1

  • (4)

    Chcą uhonorować piwną rewolucję, a robią to we współpracy z przyzwoitym, ale jednak koncerniakiem od Carlsberga. Trochę XD

    • 44 2

    • A co jest zlego w piwach koncernow? Nie rozumiem tej hipsteriady. (2)

      Normalnego piwa nie mozna wypic/pochwalic bo od razu hurr-durr ze "nie kraftowe".

      Niskonakladowe piwa w wiekszosci wcale nie sa dobre. Do tego dochodzi fakt, ze male browary maja bardzo nierowna produkcje. Nie stac ich na wieloletnich kiperow, dokladna analize slodu, selekcjonowanie chmielu. Ot wrzuca do kadzi to, co akurat udalo sie od rolnika kupic. Rzadko kiedy wychodzi cos godnego uwagi.

      • 8 12

      • Z większością jest to nie tak, że to słabe piwa są. Grimbergen jest niezły, ale jako koncerniak nie zgrywa się z uhonorowanie piwnej rewolucji, a więc kraftu. Czytamy ze zrozumieniem. A co do reszty komentarza o wyższości koncerniaków nad kraftem, to ok boomer. :D

        • 8 1

      • Co za pierdoły wypisujesz. Po co w małym browarze "wieloletni" kiper? Selekcjonowanie chmielu? Coś ci się obilo o uszy ale tak na prawdę g... wiesz. Składniki od rolnika? Gościu, nie ośmieszaj się, bo udajesz znawcę, ale słabo to wychodzi. Gwoli ścisłości -mam w du..hipsteriade i całą ta pseudo piwną "rewolucję" ale nie wypisujemy bzdur

        • 4 4

    • Przyzwoitym? Nie żartuj!

      Daleki jestem od cudowania, na co dzień pijam "zwykłe" piwa, a modne "crafty" mnie nie interesują, ale Grimbergen to wyjątkowy szit!

      • 6 0

  • W końcu coś się zmienia (2)

    Najwyższy czas skończyć z durnym papugowaniem zachodu, zwłaszcza, że Polska to kraj o wspaniałych piwnych tradycjach co do których wino nie ma w ogóle startu. Co szczególnie istotne to w przypadku piwa mamy niesamowitą różnorodność - odpowiednia kombinacja słodów, chmieli, drożdży i leżakowania sprawia że mamy ponad 100 piwnych gatunków, w przeciwieństwie do snobistycznego kwasitrunku - wina, gdzie jedyny podział to mniej lub bardziej kwaśne, słodkie itp. I to przy piwie foodpairing ma prawdziwy sens - na każdą potrawę możesz dobrać odpowiednie piwo. No i nie musisz pajacować że jesteś wielkim znawcą - nikt cie nie potępia dlatego że wolisz pilsa od lambica. Pozdrawiam miłośników piwa.

    • 11 10

    • (1)

      Próba ustawiania w jakimś rankingu piwa i wina, to trochę pomyłka.

      • 1 3

      • Racja, wino nie ma startu do piwa

        • 1 0

  • ja tam lubię delikatną goryczkę i aksamitny słodki finisz Falsberga (2)

    • 5 4

    • Dziekuje

      Antoni Falsberg

      • 3 1

    • to ograniczony twój łeb ,że tylko na piwie się znasz

      • 0 1

  • Tytuł po angielskiemu (5)

    to i artykuł po ichniemu powinien być! Tak ciężko nazwać to wydarzenie po naszemu? Nie idę.
    A nawiązując do piwa, czasem człowiek ma ochotę napić się jakiegoś dobrego zimnego piwka. Idę do sklepu, patrzę sobie na te ceny piw i wychodzę z wiskaczem ;)

    • 23 3

    • Chciałem dać kciuk w góre, niechcący dałem w dół;( (3)

      Trafne spostrzezenie. Kolejne zwykłe dojenie lanserów i utrzymanek;)

      • 6 4

      • Wybaczam ci ziomal (2)

        ale jak kuźwa zrobisz to raz jeszcze....

        • 7 2

        • Ja się z Tobą nie zgadzam. (1)

          Ale że pan wyżej się pomylił to dla równowagi daję kciuk w góre :)

          • 3 3

          • Chłopaki, wzruszony jestem

            tylko na głosowaniu się w maju nie pomylcie

            • 5 0

    • Festiwal Peeva i Veenah

      • 3 2

  • (4)

    Bez rurek i ajfona wpuszczą tam? XD

    • 25 4

    • Nie ma takiej szansy (1)

      ale mój znajomy słyszał że są na dzielni takie wypożyczalnie ubrań i tam można rurki wypozyczyć, najbardziej opłaca się na cały weekend

      • 6 1

      • Lepiej wziac zwykle spodnie, podwinac I spiac z tylu agrafkami. Taniej.

        • 2 1

    • Tak

      • 0 1

    • Jak masz chociaż brodę to za 200zl

      • 3 0

  • .

    Grimbergen to perfumy nie piwo

    • 13 3

  • Kupuję w sklepie piwo i kiełbasę, standardowe, pyszne połączenie.

    • 10 4

  • Duża odwaga* (* można zastąpić innym słowem) organizować teraz masową imprezę... (4)

    to, że nie ma aktualnie zachorowań w 3city nic nie oznacza. W każdym z miejsc gdzie teraz są, dzień wcześniej też nie było. Pamiętajmy jaki jest czas inkubacji tego paskudztwa. A do tego wystarczy jedna na razie bezobjawowa osoba lubiąca piwo, która postanowi sobie wpaść na festiwal albo inny koncert...

    • 23 3

    • Siedź w domu i wciągaj makaron! (2)

      I cicho bądź.

      • 4 12

      • I tu zgadłeś! Np. pappardelle all'anatra

        Oczywiście makaron mojego własnego wyrobu. Fantastyczna rzecz. Do tego naprawdę niezłe wino... Gotowanie to moja pasja od 30 lat. I co Pan na to Panie Trw?

        • 6 1

      • Taka myśl

        Stanisław Lem rzekł kiedyś: "Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu i**otów, dopóki nie poznałem Internetu".

        • 2 1

    • Idz, Idz trochę alkoholików w Polsce będzie mniej

      • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Najczęściej czytane