Perspektywa zjedzenia obiadu czy wypicia kawy lub kufla zimnego piwa za pół ceny zdecydowanie zachęciła mieszkańców Trójmiasta do wyjścia z domu. Tłumów, które pojawiły się w sobotę w Głównym Mieście nie widziano w Gdańsku od wakacji.
2010-04-29 07:44
90 procent tej szaranczy nie chadza po lokalach nie potrafia sie zachowac 30 minut oczekiwania to k. dlugo!!jak nie pasuje to do mcdonalda na bule!! a w sobote lub w niedziele schabowego trzepac w domu bedzie szybciej plepsie!!!!!!!!!!!!!1
2010-04-28 00:17
CICO DAŁO CIAŁA. BYŁEM STAŁYM KLIENTEM I JUŻ WIEM DLACZEGO KELNERKI MIAŁY WYSTRASZONE OCZY, TO SPOSÓB DZIAŁANIA TEJ DZIWNEJ WŁAŚCICIELKI
2010-04-28 00:12
2010-04-24 20:41
czytajac wasze opinie o miejscach bioracych udzial w akcji zaszokowalo mnie ze nie ma praktycznie zadnej pozytywnej opinii ! choc z 2 strony jesli to co piszecie to prawda to jest to w 100% uzasadnione, nie dajmy sie restauratorom-oszustom.
a co do tematu -bylismy dzis w 2 osoby w estragonie po godz 13, stolik udalo sie znalezc tylko na zewnatrz,dobre i to.
generalnie chyba pracownikow bylo wiecej niz na codzien, takze nie czekalismy zbyt dlugo na obsluge/danie/rachunek (ale to zaczelo sie zmieniac ok godz 14, potem kilka osob co bardziej niecierpliwych opuscilo lokal ze wzgledu na zbyt oblozona zamowieniami kuchnie)
porcje badz piwko na pewno nieoszukane, swieze i cieple (browar zimny oczywiscie :) )
pol ceny mniej na czymkolwiek z menu - takze z czystym sumieniem musze powiedziec ze akurat ta restauracja sie sprawdzila w 100%.
pozdrowienia dla kelnerki ktora miala swoj 1szy dzien w pracy dzis tam a mimo to dzielnie sobie radzila ;)
2010-04-27 23:14
Byłam w Estragonie w sobotę wieczorem ok. 21. 'Po znajomości' usiadłam przy stoliku niedaleko drzwi i strzygłam uszami. Właścicielka informowała nowo przybyłych, że niby knajpa jest pełna czy zarezerwowana a tak naprawdę mieli całe 2 sale wolne. Wniosek: nie chcieli przyjmować gości 'za pół ceny" - czyli po co przystępowali do akcji??
2010-04-24 21:40
2010-04-24 21:37
...przy wejściu. Po 35 min czekania na podejście kelnerki nie wytrzymałem, wszedłem do środka i powiedziałem w czym rzecz jakiemuś kelnerowi. Powiedział, ze sie tym zajmie. Po powrocie do stolika czekałem kolejne 7-8 minut, nikt nie przyszedł i poszedłem stamtąd...
2010-04-24 21:10
no i jak miło :) cieszę się że niektórzy potrafili być uczciwi.. ludzie zawsze docenią :)
2010-04-25 19:59
Wypiłem pyszne piwko pszeniczne za 100 % ceny i zjadłem bardzo mierny posiłek za promocyjne 50 % . Bywam tam czasami, dla niepowtarzalnego smaku piwa pszenicznego. Nie mogę zrozumieć po co ten lokal przystąpił do akcji, skoro ludzie nie mogli skosztować tego piwa, nie było go w karcie, a dania przypominały w smaku i konsystencji szybki posiłek z baru mlecznego.
2010-04-27 13:26
Proponuję koleją akcję: omijanie niektórych knajp szerokim łukiem, tak żeby nabrały szacunku do klienta!
Na pierwszy ogień-Brovarnia!
2010-04-25 20:01
ale chyba głupi prowadzi lokal bo z opinii tutaj już się nie wygrzebią- mogą liczyć na turystów- TYLKO! a zła opinia jak smród- roznosi się szybko ;)
2010-04-25 20:26
mam nadzieje ze za te praktyki ludzie będą omijać ją bokiem !!!
2010-04-25 14:19
niektóre restauracje postanowiły zrobić rezerwacje co było wielkim błędem. w takich dniach nie powinno być rezerwacji. szczególnie w tej kwestii popisały się bary sushi. mimo ze stoliki zarezerwowane to klientów brak i nawet na szybki posiłek usiąść nie można. podejrzewam ze niektóre restauracje ratowały się fikcyjnymi rezerwacjami aby wymigać się z obsługi klientów mimo przystąpienia do weekendu za pół ceny. wielkie rozczarowanie
2010-04-25 14:22
w Kansai na pewno można było zjeść- wolne stoliki były przez 2h jak siedzieliśmy :) nikt nie przyszedł więc zastanawiam się o jakim barze piszesz
2010-04-27 13:13
Dom Sushi - wielka żenada
2010-04-25 12:56
jest to reklama wszędzie nie ma miejsc także musisz iść do lokalu w którym płacisz normalnie ,byłem wczoraj w malinowym ogrodzie były tylko zajęte 3 stoliki a kelner powiedział że wszystko zarezerwowane chodzi o wyciągnięcie ludzi z domu i reklamę danych restauracji nie ma co się oszukiwać nikt do nas nie dołoży!!!!
2010-04-25 13:40
co mądrzejsi dzwonią i rezerwują stolik telefonicznie na daną godzinę, inni no cuż...
2010-04-27 13:10
To do tych "mądrzejszych" inaczej
2010-04-27 13:10
NO CÓŻ, chciało by się rzec...
2010-04-25 12:40
jeśli zostaliście wprowadzeni w błąd w trakcie tej promocji to piszcie skargi do gazet i do p. Macieja Lisickiego (mail na stronie gdansk.pl)
oszustwa restauratowów nie mogą przejść płazem - trzeba ostrzec innych
2010-04-27 13:08
Ujść płazem
2010-04-25 08:44
przeszedlem z kilkanascie restauracji i w kazdej byla rezerwacja, dwa stoliki zajete reszta pusta. dla mne to wygladalo jakby na czas akcji zamkneli pol lokalu mowiac ze maja rezerwacje aby nie wydac za duzo posilkow
2010-04-27 12:50
Zgadzam się, odniosłem identyczne wrażenie
2010-04-25 12:35
bo tak właśnie było
2010-04-24 23:51
weszliśmy do baru sushi (tego za madisonem) gdzie było kilka wolnych stolików a tam zaraz na wejściu uśmiechnięta pani oznajmiła: nie ma wolnych miejsc. No więc pytam czy można zarezerwować stolik na dzisiaj albo jutro, a ona że nie i nie było dyskusji. Wejść nie można i już, choć stoliki są. Restauracje się nie wywiązały z założeń akcji i z całej idei wyszło wielkie nic. Nie skuszę się na to drugi raz. Szkoda mojego czasu.
2010-04-26 07:21
A pomyslalas o tym, ze te "wolne stoliki" byly zarezerwowane? i ze ludzie rezerwowali je na kilka dni na przod?
2010-04-27 12:47
Tak, zwłaszcza, że była 15-ta, a na stoliku stało wyraźnie:rezerwacja 16:30
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy