- 1 10 najlepszych trójmiejskich restauracji (59 opinii)
- 2 Jemy na mieście: Garden Food&Cafe (53 opinie)
- 3 Ranking restauracji w Trójmieście (44 opinie)
- 4 Gdzie można grillować i zrobić ognisko? (34 opinie)
- 5 Sprawdziliśmy ceny lodów i gofrów (152 opinie)
- 6 Trójmiejscy restauratorzy wyróżnieni (34 opinie)
Jabłka, papryka, mirabelki. Co rośnie "na dziko" w mieście?
Choć często narzekamy, że zieleni w Trójmieście jest za mało, to wciąż można znaleźć miejsca - nawet w centrach miast - gdzie dziko rosną owoce i warzywa. I wcale nie chodzi o ogródki działkowe.
Aleja mirabelkowa w Gdyni
W Gdyni warto wybrać się do alei mirabelkowej w Orłowie. Sad z owocami znajduje się na łące na krańcu ul. Inżynierskiej od strony Sopotu, przy stacji uzdatniania wody.
Dawniej wypasano tu zwierzęta hodowlane, działały tu także ogródki działkowe. Obecnie po sąsiedzku znajdują się ujęcia wody pitnej. Wiosną drzewa pięknie kwitną, a o tej porze można pojawić się tutaj, by mirabelki zrywać.
Dodajmy, że w planach są nasadzenia nowych drzew - tradycyjnych polskich odmian drzew owocowych (przede wszystkim jabłonie, grusze), które owocują bez potrzeby intensywnego opryskiwania środkami chemicznymi (np. Reneta).
Aleja mirabelkowa: jak dojechać?
Zagłębie śliwkowe na Siedlcach
Prawdziwe zagłębie mirabelkowe znajduje się w rejonie przystanku Paska na Siedlcach.
Już wysiadając z tramwaju, praktycznie wpadamy na duże drzewo z żółtymi mirabelkami. Kolejnych kilka rośnie kilkaset metrów dalej. Te nieco zapomniane owoce świetnie nadają się do domowych przetworów, takich jak dżemy, soki czy nalewki.
Dziki sad znajduje się także na tyłach ul. Kartuskiej, od strony ul. Malczewskiego.
Rosną tam m.in. czerwone mirabelki, śliwki węgierki, a tuż obok owoce czarnego bzu - idealne na soki. Latem były też maliny.
Papryka, słonecznik i poziomki w samym centrum Gdańska
Na tyłach siedziby Trojmiasto.pl, przy ul. Heweliusza w samym centrum Gdańska, z niepozornego krzaczka wyrosła ostatnio piękna zielona papryka. Obok do góry pnie się też słonecznik. Są też nawet... poziomki.
W ramach ciekawostki: spacerując po terenach postoczniowych, warto patrzeć pod nogi - można tam znaleźć dziko rosnącą rukolę. Takim nietypowym znaleziskiem z dumą pochwaliła się ostatnio moja 5-letnia bratanica.
Jabłka i jeżyny na południu Gdańska
Na południu Gdańska, wzdłuż ul. Warszawskiej w stronę nowej pętli tramwajowej Ujeścisko, rosną dorodne jabłonie, które pięknie owocują. Są też jeżyny.
Jeśli zbierasz "miejskie" owoce, to z głową
Jeśli chcemy zjeść lub zrobić przetwory z owoców zebranych na terenie miasta, lepiej unikać tych rosnących bezpośrednio przy ruchliwych ulicach. W takich owocach może kumulować się bowiem to, co wcześniej wylatywało z rur wydechowych samochodów. Jak wskazują jednak botanicy, ilość metali ciężkich w takim przypadku nie jest wielkim problemem, gdy owoce zostaną dokładnie umyte przed spożyciem. Niemniej jednak lepiej celować w te, które rosną z dala od dróg.
Opinie (81) 2 zablokowane
-
2021-09-12 18:30
Żółte śliwki mirabelki są pyszne. (1)
Nie gorsze niż węgierki.
- 15 4
-
2021-09-12 21:20
to jednak inny owoc, mniej więcej jak porównywać węgierkę i brzoskwinie
- 5 1
-
2021-09-12 18:32
Czy w Twojej okolicy są........
były dopóki nie wycięli. Przykład-tyły basenu PG za płotem na terenie parku. Cały rząd owocujących mirabelek. Komu przeszkadzało???
- 18 2
-
2021-09-12 18:37
I to bez chemii, pestycydów. Zdrowe i pyszne.
- 6 3
-
2021-09-12 18:41
(4)
Rukola jest w całym Gdańsku... nadal kwitnie, choć to już końcówka bo wydaje nasiona. Nie polecam jej jednak jeść...
- 6 1
-
2021-09-12 21:24
(3)
Z dziką rukolą to bym uważał. Wprawdzie rzeczywiście się zdarza, ale znacznie pospolitszy jest dość silnie trujący starzec zwyczajny, którego liście są bardzo podobne do rukoli. Mało kto odróżni, szczególnie jeśli roślina nie kwitnie.
- 2 0
-
2021-09-12 23:40
Nie znałem tej rośliny (chwastu), dzięki. (2)
Chociaz jak patrzę, to struktura rośliny i liście są mocno inne, zarówno od tej dzikiej rukoli (z żółtym kwiatem), jak i tej z białym kwiatkiem.
- 0 0
-
2021-09-13 00:23
(1)
Niby się różnią, ale pomylić łatwo - myślę szczególnie o amatorach, bo botanik sobie poradzi ;) Grzybiarze już wiele razy udowadniali, że niezbyt podobne do siebie gatunki też można pomylić - np. gąskę zieloną i muchomora sromotnikowego. Tak po prawdzie, pudełko rukoli w markecie kosztuje kilka złotych. Naprawdę, nie warto ryzykować.
- 0 0
-
2021-09-13 09:50
Poza tym jak dzika rosnie w skrzynce
Wystarczy kawałek balkonu
- 0 0
-
2021-09-12 19:10
Wzdłuż niepołomickiej na dolnym odcinku rośnie kilka wiśni
- 6 2
-
2021-09-12 19:32
Mirabelki
Twarde, kwaśne i małe. PDK :)
- 6 8
-
2021-09-12 19:33
Inflacja
- 7 0
-
2021-09-12 20:14
Supermateriał Red. Eweliny Oleksy. Powinna więcej ich tworzyć. Widać, że zna się na rzeczy. Gratuluję
- 13 3
-
2021-09-12 20:18
Opinia wyróżniona
Uprawiam ogródek prawie w centrum Gdyni (5)
Pomidorków zatrzęsienie, ogórków mam już w słoikach 14 kg, ostre papryczki, dynie i cukinie w donicach, wiele wiele innych. Propagujmy miejskie ogrodnictwo, bo warto! Nawet z niewielkiego kilkunastometrowego ogródka można mieć super warzywa i owoce bez pestycydów.
- 65 5
-
2021-09-12 21:07
Super przetwory, w sam raz do miski ryżu od Matiego.
- 3 5
-
2021-09-12 22:02
(3)
Bez pestycydów. Możliwe. Za to obficie okadzone wyziewami z rur wydechowych aut jeżdżących po centrum miasta.
- 5 7
-
2021-09-12 23:23
benzyny ołowiowej nie masz od wielu lat (2)
jakie to ma znaczenie czy masz warzywa ze swojego przydomowego ogrodu czy z hali/marketu, które zaopatrują się z pól przy drogach?
- 10 0
-
2021-09-13 04:53
(1)
Nie wiem. Syf to syf. Na oknach przy ulicach jest lepki tłusty brud. Nie tylko kurz czy piasek. To samo osadza się zapewne na warzywach.
- 0 7
-
2021-09-13 12:56
Może okien nie myjesz ja owoce, które jem tak.
- 1 0
-
2021-09-12 20:38
Szczaw i mirabelki, kwintesencja posiłku! (2)
- 4 4
-
2021-09-12 21:06
Do miski ryżu jak znalazł. (1)
- 1 2
-
2021-09-12 21:55
Juz zylismy za miske ryzu za rudego własnie
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.