Mało kto pamięta, że osoby zameldowane w Gdańsku, Sopocie lub Gdyni mogą wyrobić kartę mieszkańca, która upoważnia do zniżek w kilkudziesięciu trójmiejskich restauracjach.
raczej nie, wyrobiłem, ale używam sporadycznie
60%
nie, bo o niej nie wiedziałem
20%
Pierwsi swoją kartę otrzymali sopocianie, którzy z Karty Sopockiej skorzystać mogą od 2010 roku. Choć większość mieszkańców kurortu korzysta z niej głównie po to, aby bez opłat przespacerować się po molo czy wejść do instytucji kultury, wśród wielu korzyści znajdą oni również zniżki w wybranych restauracjach.
Zazwyczaj są to rabaty w wysokości 10 lub 20 proc. na całe menu lub jego wybrane pozycje. Listę wszystkich lokali można znaleźć na
dedykowanej Karcie Sopockiej stronie, jednak warto dodać, że może być ona na chwilę obecną nie w pełni aktualna.
- Zdarza się, że restauracje zawieszają działalność nie informując nas o tym, trudno więc na bieżąco aktualizować listę. Często bywa również tak, że nowy menedżer lub właściciel miejsca zgłasza chęć udziału w programie, a w następnym sezonie zmienia się obsługa i nic o tym nie wie - mówi Marek Niziołek z sopockiego urzędu. - Dlatego pracujemy w tej chwili nad unowocześnieniem projektu i częściową zmianą sposobu funkcjonowania karty.Kartę Sopocką wyrobimy w urzędzie miasta bezpłatnie. Jak dodaje Niziołek, w tej chwili zarejestrowanych jest 26 tys. kart. To ponad dwie trzecie mieszkańców kurortu.
Z kolei za funkcjonującą od niecałych dwóch lat Gdańską Kartę Mieszkańca zapłacimy symboliczne 1 zł - szczegóły można znaleźć na stronie
jestemzgdanska.pl. Adres ten to również hasło przewodnie całego projektu, w ramach którego posiadacze dostają zniżki w przeróżnych instytucjach miejskich i prywatnych.
Za darmo (raz w roku) wejdziemy do niektórych muzeów czy zoo, taniej skorzystamy z kursów językowych czy basenu oraz oczywiście zjemy z rabatem w wybranych restauracjach.
- Karta cieszy się ogromnym zainteresowaniem, to widać choćby po samej liczbie wydanych kart. To łącznie ponad 183 tys. sztuk - mówi Michał Brandt z Gdańskiej Organizacji Turystycznej, która koordynuje projekt. - Ci, którzy posiadają GKM, mają pełen dostęp do informacji o ofercie darmowych wejść i zniżek. To szczególnie ważne, zwłaszcza że nowych ofert wciąż przybywa i poszerza się grono partnerów, których jest już łącznie 68, w tym 14 partnerów z branży gastronomicznej.I tak 10 proc. mniej zapłacimy za rachunek m.in. w popularnej amerykańskiej restauracji
Hard Rock Cafe czy kawiarni
Town Cafe. Aż 20 proc. zniżki proponuje kaszubskie bistro
Kafëbë (nie dotyczy napojów), restauracja
Cała Naprzód czy serwująca nowoczesną polską kuchnię
Gvara. Wszystkich partnerów znajdziemy
tutaj.
Szefowa Gvary, Magdalena Diak, komentuje: - Coraz więcej naszych gości korzysta z karty mieszkańca, co nas cieszy, bo pokazuje, że spełnia ona swoją rolę - aktywizuje gdańszczan do wyjścia na miasto.Kartę Mieszkańca mają również gdynianie. Każdy mieszkaniec tego miasta może założyć ją na stronie
gdynia.pl/karta bezpłatnie. Upoważnia do zniżek m.in. w wybranych teatrach, księgarniach, klubach fitness czy usługach.
W programie jest również kilkanaście lokali gastronomicznych, m.in. restauracje
Tawerna,
On/Off,
Cyganeria czy kawiarnia
Alt Cafe. Promocje są różne: od zniżek 10 proc. na całe menu, przez darmowy obiad dla dzieci, po rabaty dedykowane tylko seniorom. Szczegóły
tutaj.