• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kanapki wciąż górą. Co jeszcze jemy na śniadanie?

Magda Mielke
24 kwietnia 2024, godz. 07:00 
Opinie (103)
Na śniadanie najczęściej spożywamy to, co można szybko i łatwo przygotować, czyli kanapki.
Na śniadanie najczęściej spożywamy to, co można szybko i łatwo przygotować, czyli kanapki.

Mówi się o nim: najważniejszy posiłek dnia. Według wielu specjalistów odgrywa kluczową rolę nie tylko w dostarczaniu energii na początek dnia, ale także w kształtowaniu nawyków żywieniowych i zdrowego trybu życia. Mowa oczywiście o śniadaniu. Z okazji przypadającego 24 kwietnia Europejskiego Dnia Śniadania przyglądamy się, gdzie najczęściej je jemy, o jakich porach i co zwykle trafia na nasze talerze.



Co zwykle jesz na śniadanie?

Europejski dzień śniadania



24 kwietnia obchodzimy Europejski Dzień Śniadania, który ma przypominać o tym, jak ważną rolę dla zdrowia człowieka odgrywa ten pierwszy posiłek w ciągu dnia. Hasło przewodnie organizowanego od 2012 r. święta brzmi "Znajdź czas na śniadanie".

Według zasad zdrowego żywienia w ciągu dnia powinniśmy spożywać 4-5 posiłków co 3-4 godziny. Taki rozkład posiłków ułatwia utrzymanie prawidłowego poziomu cukru we krwi i właściwej masy ciała. Śniadanie powinno stanowić 25-30 proc. dziennego zapotrzebowania na energię, dlatego nie powinniśmy go pomijać.

IMPREZY I WYDARZENIA Jedzenie w roli głównej. Kulinarne imprezy w Trójmieście

Kuchnia francuska & cocktails | warsztaty kulinarne

190 zł
degustacja, warsztaty, zajęcia rekreacyjne

Otwarcie Lobster House Gdańsk

dni otwarte

Gdzie jemy śniadania?



Śniadanie przypada na porę dnia, w której towarzyszy nam najwięcej zajęć, dlatego miejsce jego spożywania jest zdeterminowane przede wszystkim przez nasz tryb pracy. Jak wynika z raportu przeprowadzonego przez agencję Streetcom z okazji Europejskiego Dnia Śniadania, osoby pracujące poza domem najczęściej jedzą śniadanie w pracy (64 proc. badanych). 28 proc. je śniadania w domu, jeszcze przed wyjściem do pracy, a zaledwie 3 proc. badanych spożywa je na mieście: w restauracji, piekarni czy barze. Pozytywną informacją jest fakt, że tylko 1 proc. ankietowanych w ogóle nie je śniadań.

Niemalże wszyscy, którzy pracują zdalnie, jedzą śniadania w domu (98 proc.). Podobnie sytuacja wygląda w dni wolne od pracy: 93 proc. spożywa je w domu, a 7 proc. na mieście.

Właściwie skomponowane śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu całego dnia i nie powinno być pomijane. Właściwie skomponowane śniadanie jest najważniejszym posiłkiem w ciągu całego dnia i nie powinno być pomijane.

W jakich godzinach jemy nasz pierwszy posiłek?



Kiedy jest najlepszy czas na zjedzenie śniadania? Eksperci twierdzą, że pierwszy posiłek powinno się jeść w ciągu dwóch godzin po przebudzeniu. Dlaczego to takie ważne? Podczas snu metabolizm naszego organizmu spowalnia. Rozpoczęcie nowego dnia posiłkiem pozwoli go przyspieszyć oraz dostarczy energii i niezbędnych składników odżywczych do prawidłowego funkcjonowania. Regularne i spożywane o właściwej porze śniadania mogą również ograniczyć późne jedzenie i podjadanie, a także pomóc w regulacji poziomu insuliny.

Raport "Śniadania Polaków" pokazuje, że dla najpowszechniejsze godziny jedzenia śniadań w dniach pracujących przypadają między godz. 7 a 9 (50 proc. badanych wybrało ten przedział). 1/3 spożywa śniadania później, tzn. między 9 a 11. Jest też niewielka grupa porannych konsumentów - 1/5 zjada pierwszy posiłek między 5 a 7 rano.


W dni wolne od pracy akcent przesuwa się na godziny późniejsze. Połowa z nas nadal spożywa śniadanie również między 7 a 9, ale wzrasta liczba osób, które zabierają się do śniadania między 9 a 11.

Badani, którzy nie pracują zawodowo, śniadania jedzą w domu (98 proc.) w godzinach między 7 a 9 (53 proc.) lub - nieco rzadziej - o późniejszej porze, czyli między 9 a 11. Wyniki nie są znacząco odmienne od danych, które dotyczą osób pracujących zawodowo. Można to łatwo wyjaśnić faktem, że brak pracy zawodowej nie oznacza braku obowiązków. A to właśnie obowiązki wymuszają pewien dobowy rytm pór spania, spożywania posiłków itp.

  • Wyniki badań "Śniadania Polaków"
  • Wyniki badań "Śniadania Polaków"
  • Wyniki badań "Śniadania Polaków"

Kanapki górą



Na śniadanie najczęściej spożywamy to, co można szybko i łatwo przygotować, czyli kanapki. Wybiera je 8 na 10 badanych. Na drugim miejscu pojawiła się jajecznica, która jest pożywnym i ciepłym daniem na start dnia. Kolejno pod względem popularności są parówki i tosty.

Drugie śniadania są niewiele mniej popularne niż pierwsze



Nie zapominamy również o drugim śniadaniu. Zwykle jest to lekka przekąska spożywana między głównymi posiłkami. Drugie śniadanie je aż 86 proc. badanych, choć jedynie połowa spożywa je codziennie lub prawie codziennie. 43 proc. przyznaje, że owszem jada drugie śniadania, ale czasami. 14 proc. badanych nie spożywa w ogóle takiego posiłku.

Ponad 160 miejsc na śniadanie w Gdyni, Sopocie, Gdańsku


Śniadania w szkole



83 proc. rodziców przygotowuje posiłki swoim dzieciom do szkoły. Najczęściej są to owoce (80 proc. wskazań), proste kanapki z 1-3 składnikami (70 proc.) i musy owocowe (60 proc.). 1/4 dzieci zabiera też do szkoły batony, ciastka i słodkie bułki.

Okiem dietetyka: pomysły na śniadanie bez chleba Okiem dietetyka: pomysły na śniadanie bez chleba

Idealne śniadanie



W badaniu Streetcom Poland zadano też pytanie o to, jak wyglądałoby idealne śniadanie, gdybyśmy nie mieli ograniczeń czasowych i finansowych. Większość wypowiedzi łączą cztery cechy: ciepłe, urozmaicone, zdrowe i sycące. Wśród przykładów często pojawiają się omlety, jajecznice, naleśniki, pankejki, owsianki, kiełbaski, owoce oraz warzywa (niekoniecznie te klasyczne, jak pomidor czy ogórek, ale na przykład pożywne awokado). Zamiast klasycznej kajzerki czy chleba pojawiają się bajgle, bagietki i rogaliki.

- Idealnym śniadaniem dla mnie byłby bajgiel razowy z puszystym serkiem śmietankowym, łososiem, pomidorami i sałatą lub ten sam bajgiel w towarzystwie jajka sadzonego (koniecznie z półpłynnym żółtkiem!), awokado, pomidora i papryki. Do tego filiżanka ulubionej kawy lub herbaty - odpowiedziała jedna z ankietowanych osób.
Na słodko czy słono? Dokąd na śniadanie na mieście? Na słodko czy słono? Dokąd na śniadanie na mieście?
Jeśli jajecznica czy omlet, to nie z samych jajek, ale z dodatkami, np. boczkiem, kiełbasą i warzywami. Do śniadania mile widziany byłby mały deser w postaci oryginalnie podanych owoców czy ciasta. Do tego smaczna kawa czy herbata z dodatkami albo świeżo wyciskany sok z owoców.

- Byłoby to śniadanie złożone z produktów z różnych krajów świata. Egzotyczne owoce, jogurty, ajrany bałkańskie, przepyszne wędliny i sery z Włoch i Hiszpanii. Pyszny polski chleb na zakwasie. Zdrowe jaja przepiórcze. Wędzone ryby: łosoś, tuńczyk, halibut. A na zakończenie francuskie croissanty z nadzieniem pistacjowym. Tak by móc wszystkiego skosztować - tak odpowiedziała jedna z badanych osób.

Śniadanie na mieście



W codziennym biegu często brakuje nam czasu, aby celebrować śniadania. Inaczej, gdy decydujemy się zjeść je na mieście. Wówczas danie ma być nie tylko smaczne, ale często też oryginalniejsze niż to, które jesteśmy w stanie przygotować w domu. W Trójmieście ciekawe śniadania można zjeść w różnych miejscach - w centrum miasta, niedaleko głównych obiektów komunikacyjnych czy w otoczeniu natury np. z widokiem na morze.

  • Buttermilk Chicken - propozycja Łąka Baru.
  • Klasyczne śniadanie od Jak się masz? Bistro.
  • La Kabana serwuje śniadania na słodko i na słono.
  • Jajka po turecku, omlet berberski, crocque madame, grzanka z łososiem, awokado, jajkiem w koszulce, labneh z pieczonymi warzywami, syrniki - to propozycje śniadaniowe od Maliki.
  • Duży wybór śniadań ma Cały Gaweł.
  • Śniadanie z pięknym widokiem? Polecamy np. White Marlin w Sopocie.
Gdzie zjeść śniadania w Gdyni? La Kabana serwuje śniadania codziennie od godz. 10 do 14. Do wyboru są zarówno posiłki w wersji wytrawnej, jak i na słodko. W restauracji Malika śniadanie podawane jest w godz. 10-12 oraz 9-12 (weekendy). Oferta bazuje na własnoręcznie przygotowywanym pieczywie na zakwasie oraz innych autorskich wypiekach. Serwus serwuje śniadania od 9 do 12 w trzech wersjach: classic, premium i de lux. Z kolei Tawerna Orłowska to chętnie wybierane miejsce na śniadanie ze względu na lokalizację.

W Sopocie na dobre śniadanie można się wybrać np. do Blisko Sopot, w śniadaniowej ofercie ma omlety, croissanty, kanapki i owsianki. Bogatą kartę śniadań ma Cały Gaweł. Wśród nich znajdziemy zarówno klasyczne polskie śniadanie, śniadanie w wersji kaszubskiej czy wegetariańskiej. Codziennie do godz. 13 na śniadanie - zarówno w wersji słodkiej i słonej - można się wybrać do Amici. Z kolei White Marlin serwuje śniadania aż do godz. 18. Wśród propozycji m.in. śniadanie angielskie, francuskie, włoskie i polskie, a także bajgle, bowle i gofry.

Dokąd na śniadanie w Gdańsku? Np. do bistro Le Delice, które oferuje bardzo dobre śniadania, m.in. jajka po benedyktyńsku w croissancie, gofrach z cukinii lub z plackami ziemniaczanymi. Oryginalne, azjatyckie śniadania, np. japońskie pankejki, śniadaniowy udon czy Buttermilk Chicken codziennie od 9 do 14 można zjeść w Łąka Bar. Podczas spaceru nad Motławą na śniadanie można zatrzymać się w A la française - zamówimy tam śniadania w stylu francuskim, ale nie tylko. Z kolei planując poranny spacer w parku Oliwskim czy wybierając się do zoo, warto zajrzeć do Bistro Oliwa, gdzie świeżą chałkę z kremem pistacjowym czy kremową jajecznicą zjemy codziennie od godz. 7 lub do Jak się masz? Bistro. W stałej ofercie jest m.in. "Śniadanie Oliwskie", śniadanie "Na grubo" czy "Najlepsze na boczku".

Miejsca

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (1)

    Parówka,kiełbasa,serdelka,zupa mleczna,2 jajka w skorupce,jajecznica,omlet,serek homogenizowany.To chyba w skrócie zestaw śniadań rodaka.Do tego kakao albo kawa.

    • 9 6

    • Chyba za PRLu

      • 0 0

  • Ja nie uważam kanapek.

    Wolę zydelki.

    • 2 7

  • Opinia wyróżniona

    (6)

    Chyba najrozsądniejsze śniadanie dla milionów Polaków te kanapki. Bo wychodzi najtaniej. Jeszcze. Czasami synowi do szkoły kupuje drożdżówki. Bierze tak półtora, pokrojone. Kupujesz dwie a to 15 zł w piekarni. Do tego jakiś jogurt pitny... A gdzie drugie dziecko? Trzecie jak ktoś ma. A gdzie warzywo czy owoc co mądrale tak trąbią by jeść. Ech szkoda gadać. Smacznego wszystkim. Ja jeszcze nie jadłem.

    • 15 23

    • tak jest. Zarzucić na ruszt same węgle ze sztucznych składników. Organizm podziękuje, ale za wiele lat...

      • 13 2

    • A wiesz (2)

      ile warzyw i owocow mozesz kupic za te 15 zl na drozdzowki??

      • 11 1

      • Haha. No ile kupisz tych warzyw? Przecież dziecku pewnie raz na jakiś czas dla urozmaicenia kupuje.

        • 2 8

      • To 5 kilo ziemniakow!

        • 3 0

    • Dostajesz 800+

      Więc nie marudź że cię nie stać na jedzenie

      • 15 2

    • Jest 800 +

      To nie wyliczaj dziecku. moi rodzice nie dostawali dodatków na dziecko i też mnie utrzymali. Niektórzy myślą że to 800 zł ma starczyć na dziecko i na przyjemności dla rodziców

      • 8 0

  • pod rozwagę (7)

    jeżeli wytyczne mówią o jedzeniu 4-5 posiłków co 3-4 godziny to wychodzi na to, że budizmy się tylko po to, aby wpychać w siebie żarcie i jedyna szansa, by żołądek od tego odpoczął to sen. Zatem (skoro te wytyczne są od dziesiątków lat) połączcie kropki i wydedukujcie sobie, dlaczego mamy coraz więcej i więcej osób z nadwagą i otyłych.

    • 32 11

    • ciekawe te propozycje śniadan "na mieście". O tyle ciekawe, że można fakrycznie zjeść coś, czego się do tej pory nie próbowało.

      • 2 2

    • Skąd te rewelacje, że żołądek potrzebuje "odpoczynku" i 4-5 posiłków dziennie tego nie zapewnia?

      • 3 11

    • (4)

      Od 12 lat jem 5 posiłków dziennie i problemów z nadwagą, cholesterolem czy cukrem nie mam w ogóle. Kefir czy owoce to też posiłek. Śniadanie duże, obiad duży, kolacja średnia i dwa podgryzacze i masz 5 posiłków.

      • 7 8

      • (2)

        Wszystko zależy od wieku, już około 50 lat metabolizm bardzo zwalnia i zostają tylko 3 małe posiłki bez podjadania. Inaczej waga natychmiast w górę.

        • 8 4

        • (1)

          Proponuję się przebadać, bo metabolizm zwalnia, ale też nieznacznie i to dopiero po 60-tce. Wcześniej tycie to albo brak ruchu, siedzący tryb życia, przy nadmiarze spożywanych kalorii, albo choroby typu na przykład niedoczynność tarczycy, czy problemy z gospodarką cukrową. Nie tyje się z powietrza. Małe posiłki też nie oznaczają automatycznie niskiej kaloryczności. Proponuję rozważyć temat, bo wcale nie musisz tyć jak będziesz się odpowiednio odżywiać i ewentualnie leczyć.

          • 6 1

          • Mam czterdziestkę, niedoczynność tarczycy, pracuję w biurze i jestem szczypiorem.

            • 1 1

      • Chlopie znowu ty?

        • 0 0

  • Na szczęście kuchnie w mieszkaniach odchodzą do historii (6)

    bo teraz każdy jest nowoczesny i je śniadania na mieście

    • 10 32

    • odchodzą owszem na 16m2 w "kawalerkach"

      • 8 3

    • Boomerzy jednak żyją w banieczce :) (2)

      Widziałeś kiedykolwiek mieszkanie bez kuchni?

      • 9 2

      • Jak ty byś sobie tłumaczył życie bez tych słów wytrychów?

        • 3 0

      • Teraz tylko take się buduje. Aneks kuchenny w salonie to nie kuchnia tylko barek kawowy.

        • 7 1

    • Marzą mi się kafejki (1)

      czynne od rana aby w drodze do pracy na godzinę 8mą wziąć kawę i oczywiście kanapkę

      • 3 2

      • W wielu miejscach jest loveat. Maja kawe i kanapki.

        • 1 1

  • Ja na sniadanie uwielbiam białą kiełbasę z chrzanem i parę browarów. (2)

    Ale tak to tylko w weekendy.

    • 27 8

    • Taa, w tygodniu jest czas tylko na browara (1)

      • 7 3

      • Jasne

        • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    śniadanie jem tylko w weekend (10)

    bo wtedy mam czas, zwykle są tą pankejki, gofry, jajka z chorizo, kiełbasa z wody lub kiełbaski/parówki z fasolką w sosie pomidorowym

    • 12 30

    • Ja zamiast pankejków wolę naleśniki (9)

      • 23 0

      • (8)

        A ktoś wyjasni czym to się różni? Bo w knajpie to pewnie ceną, ale w domu?

        • 8 6

        • Tym samym co chleb od bułki

          • 5 1

        • To byla ironia mysle

          • 9 0

        • (3)

          Polskie naleśniki są cienkie, pankejki grube.

          • 12 0

          • A placki? (1)

            Pankejki to przecież nasze placki.

            • 0 0

            • no nie

              jak piszesz placek to ja mam w głowie obraz ciasta na sodzie pieczonego z owocami i kruszonką

              • 2 3

          • "Polskie naleśniki są cienkie, pankejki grube"

            Zgadza się, bo zwykle dodaje się do nich proszek do pieczenia (lub sodę). Nasze naleśniki to po prostu woda/mleko (może być woda gazowana), jajka, mąka i sól. Amerykanie je dodatkowo "pogrubiają" dodatkiem proszku, dzięki czemu rosną na patelni.

            • 1 1

        • celowo napisałem "pankejk" nie pancake (1)

          tłumacząc bezpośrednio to naleśnik a pancake znaczy to samo, jednak w naszym bujnym języku pisząc pankejk większość ma obraz amerykańskich naleśników z syropem klonowym i masłem na górze, można by napisać racuchy ale ten typ naleśnika jest smażony na głębokim tłuszczu i zwykle jest z jabłkami, za to pisząc naleśnik znowu ja mam inny obraz dania - cienki placek zwinięty w rulon lub złożony w trójkąt / prostokąt z nadzieniem

          • 6 1

          • Racuchy to ciasto drożdżowe, nie naleśnikowe.

            • 7 0

  • Opinia wyróżniona

    Jak ja źle (9)

    Się czuję po śniadaniu.
    Staram się go nie jeść lub odwlekać maksymalnie w czasie.
    Dla mnie podstawa to obiadokolacja.

    • 19 10

    • (1)

      To po prostu nie jedz. Zrób sobie taki tydzień-dwa bez śniadania kompletnie i jak będzie to kontynuuj lub wróć do starego trybu. Ja zawsze myślałem, że padnę bez śniadania, okazało się, że to moje błędne przeświadczenie. Mogę nawet iść ćwiczyć lub biegać (oczywiście nie za długo, bo będzie bomba - poniżej godziny). Jak nie sprawdzisz to się nie przekonasz, teoretyzowanie zwykle do niczego nie prowadzi.

      • 7 0

      • *jak będzie ok, to kontynuuj

        • 1 0

    • bo śniadanie nie jest czymś naturalnym dla homo sapiens (6)

      w dawnych czasach ludzie nie budzili się w jaskini, nie otwierali lodówki i nie napychali pożywieniem tylko musieli tę jaskinię opuścić i iść zdobyć pokarm, którym się dopiero posilali

      • 9 1

      • (3)

        To by sie zgadzało
        wyglądam jak małpa i nie musze jeść rano

        • 4 1

        • (2)

          Wiedzę masz na podobnym poziomie.

          • 0 2

          • (1)

            Ale za to jakie atrybuty fizyczne!

            • 0 1

            • Owłosione plecy i przeciwstawny palec u stopy?

              • 0 2

      • (1)

        ...w dawnych czasach ludzie żyli 30 lat

        • 1 1

        • Bo nie jedli sniadania i nie pili kawy.

          • 2 1

  • Większość je tak jak mówwi o tym artykuł, (1)

    a potem poczekalnie pełne.

    • 39 10

    • 4-5 posiłków to najlepsza bujda

      Kiedys jadlo sie 3 i nie bylo tylu otylych

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Happy Hours z Aperol Spritz Wieczory Włoskich Smaków w Każdy Piątek!

degustacja

Bufet Włoski w Sheraton Sopot

240 zł
muzyka na żywo, degustacja

Happy Hour z Winem Domu Co Sobota!

degustacja

Katalog.trojmiasto.pl - Nowe Lokale

Najczęściej czytane