- 1 Remont "Słoneczka". Będzie nowy wystrój (39 opinii)
- 2 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (55 opinii)
- 3 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (110 opinii)
- 4 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (247 opinii)
- 5 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (53 opinie)
- 6 Piją piwo na stadionie. Hevelka ruszyła (105 opinii)
Kulinarny skarb prosto z Japonii
Sklep Crazy Butcher na terenie gdańskiego Garnizonu to jedno z nielicznych miejsc na świecie, które oferują kulinarny skarb z najwyższej półki. O co chodzi? W najbliższych dniach do sklepu ma dotrzeć japońska wołowina z Kobe.
Unikatowa delikatność, niesamowity marmurek i niepowtarzalny smak sprawiają, że słynna japońska wołowina z Kobe cieszy się od lat uznaniem smakoszy na całym świecie.
- Wołowina pochodzi z mięsa krów rasy wagyu hodowanych wyłącznie w okolicach japońskiego miasta Kobe, w prefekturze Hyogo - tłumaczy Filip Weka, dyrektor zarządzający sieci sklepów Crazy Butcher. I dodaje: - Wyróżnia je niespotykana, nawet jak na wagyu, marmurkowatość mięsa oraz staranny sposób hodowania bydła, z którego pozyskiwane jest później mięso. To właśnie w tym tkwi sekret tego przysmaku, któremu wspaniały tłuszcz zapewnia delikatną, aksamitną konsystencję i niepowtarzalny smak.
Co jeszcze warto wiedzieć o niesamowitej wołowinie z Kobe? Bydło z okolic Kobe jest karmione pochodzącą z ekologicznych upraw paszą składającą się między innymi ze zbóż, ziemniaków, ryżu i roślin strączkowych. Ponadto bydłu podaje się niemal codziennie starannie skomponowaną mieszankę witaminową.
Prawie każdego dnia zwierzęta są specyficznie masowane, aby pod ich skórą odłożyła się odpowiednio cienka i równomierna warstwa tłuszczu, która tworzy wspomnianą już niepowtarzalną marmurkowatość.
Przypomnijmy, że sklep marki Crazy Butcher przy ul. Leśmiana 11 działa od jesieni ubiegłego roku i jest to jeden z czterech sklepów renomowanej sieci.
W przypadku Trójmiasta ten koncept wyszedł jednak poza dotychczasowe ramy. Tuż obok sklepu działa bowiem nastrojowe bistro, w którym od razu można skosztować oferowane przez sklep steki lub rozsmakować się w innych daniach proponowanych przez sprawną kuchnię.
Mimo że lokal jest świeży na gastronomicznej mapie Trójmiasta, to zdążył już pokazać się z bardzo ciekawej strony. Był już Dzień Szkocki i Dzień Japoński, była degustacja win, połączona z tzw. foodpairingiem, a także wieczór poświęcony szampanowi i kawiorowi w asyście japońskiej wołowiny.
Prawdziwym hitem okazał się też zimowy Wieczór Tatarożerców i cykl niedzielnych spotkań przy pieczeni pod hasłem "Sunday Roast w Crazy Bucher Gdańsk Butchery & Bistro".
- Wydarzenia zawsze wymagają sporego zaangażowania całej załogi, ale bez wątpienia przynoszą też wymierne efekty - przyznaje Roman Kotsan, szef kuchni bistro. - Mam nadzieję, że tak będzie nadal, bo mamy gotowy eventowy kalendarz na całe wakacje!
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
Miejsca
Opinie (39) ponad 10 zablokowanych
-
2022-05-30 18:05
Nie jem ciał martwych zwierząt. (2)
- 2 9
-
2022-05-30 21:10
Nikogo to nie obchodzi
- 7 0
-
2022-05-31 11:03
#nikogo
- 1 0
-
2022-05-30 18:42
kupiłem tam ostatnio mielone (1)
bo na te zwłoki z supermarketu, z których wycieka na patelni litr wody, patrzeć nie mogę. 1 KG wołowego angusa za 49 PLN to przy tak dobrej jakości mięsa naprawdę spoko cena, jeśli zakładasz jedzenie mięcha 1-2 w tygodniu. Najpierw poszło spaghetti, a dziś domowy kebab. Naprawdę polecam, choć podejrzewam, że na hali targowej można dostać podobną jakość w nieco lepszej cenie. Mimo to na pewno będę do Butchera zaglądać po wolowe
- 7 1
-
2022-05-30 19:59
nie wiem w jakim markecie kupujesz mielone, ale mi nigdy
nic nie wyciekło. raz na miesiąc kupuję.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.