Niedawno świętowały otwarcie, dziś już są zamknięte. Niestety nie wszystkie nowo otwarte lokale mają szczęście: niektóre szybko musiały zakończyć działalność, choć zapowiadały się naprawdę ciekawie. Kto nie przetrwał roku? Poniżej kilka niedawno zamkniętych lokali.
2022-12-06 12:40
tostom z awokado za 42 PLN.
W sezonie pewnie wszystko się sprzedaje, ale sezon trwa 3 miesiące a rachunki płacić trzeba cały rok.
2022-12-07 00:42
42 PLN za tosta?! No to nic dziwnego, że się zamknęli. Śmiech na sali. Widząc takie ceny to nic dziwnego, że nikogo tam nie było.
2022-12-06 14:29
2022-12-06 18:44
2022-12-06 13:12
Ten tost był misiem na miarę naszych czasów
2022-12-06 14:05
2022-12-06 14:12
My otwieramy kubki smakowe niedowiarkom.
2022-12-06 15:04
To jest nasze, przez nas usmazone i nikt
2022-12-06 12:35
chce szybko się dorobić, kosztem pracowników.
2022-12-06 17:36
2022-12-07 00:39
Zarobili najniższą krajowa.
Jakby zapłacił uczciwie za dobrego kucharza i obsługę to by miał dobre jedzenie. Jakby miał uczciwe ceny to miałby klientów. A skoro lokalizacja wręcz idealna. To ciekawe gdzie był problem, co nie?
2022-12-06 20:14
który nie poczuwa się do jakiejkolwiek odpowiedzialności, a za całe zło winne są Niemce. Za rok znów wygrają :)
2022-12-06 21:37
Grono zdenerwowanych obywateli rośnie.
500+ wystarczy niedługo na małe zakupy
2022-12-06 21:34
że jak zarejestruje działalność to od razu staje się restauratorem, kafelkarzem, mechanikiem, budowlańcem ...
2022-12-06 13:43
ja tam jadam kebab za 24 zł i nie narzekam - duzy i smaczny
2022-12-06 14:25
Ja jadam za 17 PLN
2022-12-06 14:32
Ja jadam za 12,50 zł
2022-12-06 14:46
Ja jadam za 9.90
2022-12-06 20:59
Gdzie tak drogo? Ja jadam za 7,99
2022-12-06 15:20
A ja Nie jadam tego ścier*a ! 0 zł !!
2022-12-06 16:57
bierę w łapę i uciekam!
2022-12-06 19:24
A przynajmniej zakaz wejścia do restauracji bez paszportu...
2022-12-06 18:52
świetnie działają i mają klientów. Powód prosty. Za golonkę z grzybkami, podsmażaną kapustą i pieczonymi ziemiakami, poza Trójmiastem płacę od 50 do 60 złotych. W trójmiejskich restauracjach od 90 do 150 złotych. Jestem fanem golonki i dobrego piwa do niej.
2022-12-06 19:07
Ja też jeżdżę poza miasto na żarełko ze swoją rodziną, bo w normalnej cenie, poza pizzą lichej jakości i kebabami, do których mam wstręt, to już nie ma co zamówić. A miejskim lokalom życzę jeszcze wyższych czynszów, likwidacji kolejnych miejsc parkingowych, więcej woonerfów (aktywiści mówią że gastrobiznesy utrzymają sie z lokalsów i turyści samochodowi są niepotrzebni - właśnie widać na tych przykładach z artykułu), i jeszcze wyższych wymagań co do klienta.
2022-12-06 12:43
Koala to ci od tosta za 42 zł?
2022-12-06 14:23
Not tak, ale to były craftowe tosty.
2022-12-06 16:10
2022-12-06 18:22
no takie jakby rzemieślnicze
2022-12-06 16:20
Dla mnie tosty z awokado
pachną narodową zdradą.
Polak winien jeść kebaba,
a nie wege jako baba!
2022-12-06 18:11
I oto tą puentą zakończmy te dysputy .
2022-12-06 16:14
Nie ma w Gdańsku ulicy Powroznicznej, jest Powroznicza.
2022-12-06 17:53
Powroźnicza , ?co
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy