- 1 Trzydniowa kulinarna Feta na stoczni (46 opinii)
- 2 Moja Gruzja karmi dobrze i tanio (110 opinii)
- 3 Mieszkańcy ruszyli z pomocą małej lodziarni (246 opinii)
- 4 Kto ma szansę na gwiazdkę Michelina? (53 opinie)
Lody naturalne - nowy kulinarny przebój w Trójmieście
Zamiast gałki - spora porcja nakładana szpatułką. Zamiast wafelka - papierowy kubeczek. To dwie najważniejsze cechy, które wyróżniają robiące ostatnio furorę w Trójmieście lody naturalne. Nie licząc smaku oczywiście, którego w tych sygnowanych logo dużych producentów ponoć nie znajdziemy.
Zobacz listę wszystkich lodziarni w Trójmieście >>>
Tylko naturalne składniki
- Generalna zasada w lodach naturalnych lub rzemieślniczych jest taka: im mniej składników, tym lepiej. Prawdziwe mleko, nie w proszku. Prawdziwe jaja, nie w proszku. Na koniec cukier i dodatki, przede wszystkim świeże owoce - mówi właściciel i producent lodów Krzysztof Nieciecki z lodziarni Znane Smaki.
Nowy lokal kontynuuje lodową tradycję legendarnego Misia, który lodami karmi gdańszczan od lat 60. Dawni pracownicy zabrali ze sobą tradycyjne receptury, więc smak jest ten sam, co w poprzednim miejscu. Nawet lista smaków ułożona jest tak samo: zaczyna się od waniliowych, kończy na kakao. Po drodze są jeszcze specjalności zakładu - karmelowy i deser angielski.
- To żelazna lista od lat. Ta kolejność ma znaczenie, ponieważ waniliowe smakują najlepiej z truskawkowymi, a karmelowe z cytrynowymi. Popularność jest skorelowana z temperaturą na zewnątrz. Gdy oscyluje ona w okolicach 20 stopni, to najlepiej schodzi waniliowy. Przy upałach: smaki owocowe - truskawkowe, cytrynowe - opowiada Nieciecki.
Wpadają wieloletni bywalcy z Misia, których panie ekspedientki obsługują bez słowa - nakładając na przykład po dziesięć gałek deseru angielskiego na wafelek. Wpadają też nowi klienci, których przyciągnął internetowy rozgłos oraz moda na lody rzemieślnicze.
- Tak naprawdę nasze smaki były znane i lubiane, zanim w ogóle zaczęto myśleć o czymś takim, jak lody rzemieślnicze - stwierdza Nieciecki. - Nie podążamy za modą, po prostu kontynuujemy to, co robiliśmy codziennie od kilkunastu lat. Dlatego też nie zdecydowaliśmy się na szpatułkę i kubek, jak to teraz dyktuje moda. Nadal nakładamy na gałki.
Szpatułka i kubeczek
Gałka i wafelek w nowych, rzemieślniczych lodziarniach odchodzą jednak powoli do lamusa. Wypiera ja porcja nakładana szpatułką do papierowego kubeczka. To trend, który lodziarze- rzemieślnicy podpatrzyli w ojczyźnie naturalnych lodów, czyli we Włoszech.
- To znak rozpoznawczy lodziarni rzemieślniczych - mówi Paweł Petrykowski, lodziarz z kawiarni Paulo Gelateria. - Oczywiście sposób podawania nie wpływa w żaden sposób na smak, ale lód nałożony szpatułką lepiej się prezentuje w kubku lub wafelku. To kwestia wizerunku. Sama czynność nakładania również jest swego rodzaju rytuałem, przyciąga wzrok gości.
No i najważniejsza różnica: smaki. Według lodowych łasuchów te w lodziarniach rzemieślniczych są niepowtarzalne. Pistacja smakuje orzechem, a nie chemią, czekolada i wanilia jest prawdziwa, bez sztucznych aromatów, a w lodach truskawkowych znajdziemy duże kawałki owoców. A przecież klasyczne smaki to tylko podstawa. Lodowych rzemieślników ogranicza tylko wyobraźnia, dostępność składników czy smaki właściwe dla danego regionu. Na przykład w Japonii zjemy lody rybne, we Francji - z pasztetu foie gras. W lodziarniach trójmiejskich z kolei furorę robią ostatnio karmelowe z solą, bazyliowe czy piwne. Znajdziemy również chałwowe, ogórkowe, o smaku ciasteczek Oreo, masła orzechowego czy nawet sera gorgonzola z gruszką.
Robert Grotkowski z Altany Smaków, gdzie zjemy lody marki Amore Bio Gelato: - Różnica między lodami rzemieślniczymi a przemysłowymi to przede wszystkim ich napowietrzenie, czyli różnica między pojemnością w litrach a gramaturą. Im ona większa, tym więcej powietrza i cukru, a tym samym mniej surowca. Przy gelato - tradycyjnych lodach rzemieślniczych napowietrzenie wynosi do 20 proc., przy przemysłowych - nawet kilka razy więcej. A tam, gdzie jest mniej powietrza, smak jest bardziej wyraźny, a lody bardziej pełne i sycące.
Lodów naturalnych w Trójmieście spróbujemy również w Gdańsku m.in. w Umam Marina i w Misiu, w Gdyni - U Lodziarzy, a w Sopocie w Capuccino Cafe. Cena jednej porcji wahają się pomiędzy 2 zł a 4,50 zł.
Miejsca
Opinie (172) 8 zablokowanych
-
2016-06-15 13:26
Nie chodźcie na sukiennicza do Misia
Wczoraj byłem i się zatrulem, sprawę zgłaszam do sanepidu.
- 3 3
-
2016-06-14 11:56
Nie chodźcie do Misia na sukiennicza (1)
Prawdziwy Miś to teraz Znane Smaki, na Tartaczna 5
- 23 9
-
2016-06-15 13:09
Po wizycie w Znanych Smakach pół dnia w kiblu :( dziękuje za takie lody do bani !!!
- 1 3
-
2016-06-14 10:52
(7)
..az sie lza w oku kreci jak z prostych lodow da sie ukrecic cala machine marketingowa.. ;). A ja wczoraj kupilem w sklepie calypso lody, wbilem na patyczek i caly sie umorusalem..ale wafelek by sie przydal.. ;)
- 59 4
-
2016-06-14 11:01
(6)
Są jeszcze lody calypso? Ja ostatnio widziałam tylko w opakowaniu podobnym ale już się nazywały kostki lodowe - czy jakoś tak.
- 1 9
-
2016-06-14 11:52
(5)
..sa. trudno mi sie wypowiedziec co do zachowania smaku/receptury tych, co kiedys chodzili lodziarze po osiedlu i krzyczeli "calyyyyypso lody, looooody calypso!" i bieglo sie do mamy po pieniadze, bo wciagam kostke jak szalony, ale firma ta sama, nawet opakowanie jakby to samo i patyczki te same.. W swojej okolicy tylko mam jeden sklep co je sprzedaje ale wierze, ze jest ich wiecej w gdansku/trojmiescie.
- 13 0
-
2016-06-14 12:07
(4)
w mojej okolicy można je kupić bez problemu. ostatnio znalazłam jogurtowe z truskawkami *-* pychaaaaa
- 9 0
-
2016-06-14 12:31
(3)
a z galaretką najlepsze
- 8 2
-
2016-06-14 13:54
klasyczne waniliowe (2)
i raz na jakiś czas kakaowe
- 9 0
-
2016-06-14 17:11
(1)
Lody truskawkowe albo sorbet z truskawek . Pycha.
- 3 0
-
2016-06-15 11:36
najlepszy sorbet jadłem na Kropcke Platz w Hanover
a najlepsze kasztany to nie zgadniecie na jakim placu są najlepsze,
ale Zuzanna lubi je tylko jesienią- 1 0
-
2016-06-14 18:00
Igloo (2)
Kiedyś na dawnej ul.Elbląskiej koło kościoła św. Barbary była lodziarnia Igloo tam były lody,tego smaku w lodach już nie ma.
- 5 0
-
2016-06-14 23:31
(1)
trochę dalej był stary dobry Fic z lodami jak marzenie
- 0 0
-
2016-06-15 10:39
Elbląska
W bloku technikum ekonomicznego były lody od Pietrzaka! Śmietankowy, kakaowy i owocowy. Najlepszy smak dzieciństwa
- 2 0
-
2016-06-14 14:51
Sopot - Milano de Marco (1)
A nikt nie wspomina o przepysznych lodach z zielonej budki (Gelateria Milano de Marco) w centrum Sopotu - to dopiero pyszności! :)
- 2 3
-
2016-06-15 09:33
Bo nie są naturalne :-(
- 2 0
-
2016-06-15 08:12
ryba
Wczoraj smakowałam lodów naturalnych z tej lodziarni. Beznadziejne i drogie. 4,5 zł za zabieloną schłodzoną wodę. Nakładanie szpatułką gałki to wedle uznania Pani podającej, rożnej wielkości "gałki". Czy ktoś to sprawdzał?
- 3 1
-
2016-06-14 16:34
Cena zaporowa. 4.50 ? Dajcie spokój... (1)
. Mieszkamy w Polsce a nie we Francji
- 6 2
-
2016-06-15 07:59
ja mam w Auchan w Rumi 3 gałki za 6 zł
a gałki wielkie i smaki bardzo dobre.
- 2 0
-
2016-06-15 07:57
Altana smaków
Wg mnie najlepsze lody w Trójmieście. Malina rozwala system:D
- 0 3
-
2016-06-14 10:34
"Zamiast wafelka - papierowy kubeczek" (12)
Oszczędność na wafelku cukrowym...
- 97 9
-
2016-06-14 11:03
(1)
Myślę że cena kubeczka i wafelka są porównywalne. Tylko kubeczek się nie kruszy nie ma daty ważności i nie nasiąka tak jak wafelek lodem.
- 6 6
-
2016-06-15 01:14
Wafelek mozna zjesc a kubeczek zwieksza i tak juz za duza ilosc smieci na tej planecie
- 12 0
-
2016-06-14 10:36
(3)
Zjesz mniej węgli z pożytkiem dla ciała....
- 5 25
-
2016-06-14 17:00
(1)
Od zawsze nie jem wafelka. Zmienial smak tego co wczesniej jadlam.
Zawsze , wyobrazalam sobie moja gruba kolezanke z klasy i odechciewalo mi sie lodow. Kiedys byla taka mila lodziarnia na Stogach.- 1 11
-
2016-06-14 18:16
Jak dobrze radzi sobie z lodami
To może być nawet gruba
- 12 1
-
2016-06-14 13:40
głąb
- 5 0
-
2016-06-14 13:18
błąd (1)
To żadna oszczędność , bo wafelek jest tańszy od kubeczka ... chodzi bardziej o to że nie każdy chce zjeść w wafelku i woli łyżeczką z kubeczka ... do tego do kubeczka można wybrać więcej dodatków
- 3 4
-
2016-06-14 17:02
I dotego plastikowa nie ekologiczna lyzeczka!
- 10 0
-
2016-06-14 13:47
i wiecej syfu przy śmietnikach (1)
ja uwielbiam wafelki od lodów, lody tylko w wafelkach mają sens !!! wiecie ile ton papieru i ile ton drzewa idzie na kretyńskie pomysły lodziarzy ??? lody się je i wafelek też, a w niektórych miejscach w mieście brakuje śmietników !!! zabierzesz papierowy kubek do domu?
- 20 0
-
2016-06-14 16:48
A przede wszystkim - wystarczy jedna ręka. Angażowanie dwóch to przesada. Jak pić herbatę obiema :-)
- 5 1
-
2016-06-14 12:38
jest tez wafelek, to od Ciebie zależy czy wolisz w kubeczku czy w wafelku
- 2 0
-
2016-06-14 11:10
w tradycyjnym wafelku nie ma cukru ! i nie było
- 14 2
-
2016-06-14 22:56
Bla,bla,bla
Zwykły marketing i nic więcej. Lody rzemieślnicze były od zawsze,a chemie wprowadzili po 1989.Teraz nagle odkryli cuda...............Nie róbcie z ludzi idiotów.......
- 9 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.